Owszem chciałem jej to powiedzieć, ale niestety zostałem z kolegą odgrodzony od samochodu przez 3 ochroniarzy, La Toya w nim zniknęła i dopiero wzięła się za podpisywanie : - (
Ja spotkałem dziś La Toyę, ma obstawę ok. 5 polskich ochroniarzy + jakiś murzyn. Dostałem autograf tylko, bo na fotkę czy cokolwiek więcej niestety ochrona nie pozwalała : - (