MJPT

Nie ma się o co martwić są młodsi na forum... Znam jeden przykład...

Hi Michaelowe Cześć!

nie i nie zamierzam bo wg. mnie to trochę bez sensu lepiej kreować swój własny, niepowtarzalny styl. Maria Krystyna, zgadzam się z tobą :^). chociaż osobiście uważam, że plastry na palcach żądzą

czekamy

to właśnie mama zaraziła mnie michaelem. Ona sama uwielbia jego muzykę i często jej razem słuchamy. Z tatą gorzej. Jak już wpadamy na pomysł żeby ,,puścić michaela'' to przewraca oczami ale wytrzymuje. I jakoś fajnie.

ja nie oglądałam bo mnie w mieście nie było ale nagranie mam z bbc. na pewno obejrzę

Teraz po jego śmierci... na pewno więcej... Po prostu nie da się nie lubić tej muzyki.... Jak ciągle i ciągle to nagłaśniają i puszczają to to wpada w ucho... Np. są też skryci fani (ja sama przez jakiś czas nią byłam). Po prostu nie masz komu opowiadać o zainteresowaniach bo co? Tak nagle ...

to jest po prostu nasz michael! Piękne

ja także żałuję że nie zostałam jego fanką wcześniej ale tak właściwie nie mogę zdefiniować od kiedy nią jestem - to po prostu przyszło. witamy na wspaniałym portalu- twoja nowa rodzinka

Po prostu szok! To było straszne! Jak człowiek z takimi przeżyciami może oddać odszkodowanie na cele charytatywne?! To był anioł...Posyłał w nasze serca szczęście i miłość...Nie mogę uwierzyć w to co zobaczyłam. Cały oddawał się muzyce... Szkoda, że dlatego był samotny...

Witam forumowiczów. Chcę tylko powiedzieć,że zarejestrowałam się bo cię kocham Michael. Ale nie jestem w tobie zakochana. Ja cię kocham w głębi serca i naprawdę wierzę, że to że byłeś na tym świecie było czymś wspaniałym dla nas wszystkich. Peace