MJPT

Po przeczytaniu słów Talithy, chce napisac kilka od siebie. Po pierwsze wiem, że Michael dbał o fanów i bardzo ich szanował. Są jednak fani oraz pseudofani, którzy sądzą, ze im sie należy, ze zrobiliby to czy tamto, że wiedzą lepiej itd. Ze słów Talithy wnioskuję, że takich Michael doskonale wyczuwa...

No więc odebrało mi mowę. Niezwykły pomysł, niezwykła dziewczyna, całość w totalnie majkelowym klimacie:) wszędzie on - czuwający jak anioł stróż, obecny, choć juz poza zasięgiem:) Kapitalne połączenie choreografii z różnych teledysków. I zakończenie - Michael to GOŚĆ, to KTOŚ, kogo noszą w swoich s...

A ja się cieszę, że wywiad miał miejsce, że rzucił światło na wiele spraw, że Lisa nabrała pokory i dystansu i że mówi o wielu sprawach dla nas istotnych. Na takie rzeczy się czeka. Nie krytykuję, nie roztrząsam, nie rozdrabniam bo i po co? Kto nie chce, niech nie ogląda, nie słucha i nie komentuje....

Niezaprzeczalnie Robert Kelly. Do jego "Ignition" Michael "tańczył" w samochodzie, a przynajmniej nie mógł usiedzieć:) http://www.youtube.com/watch?v=tLQwalX6TUA

Znacie, ale macie: http://www.youtube.com/watch?v=4Gs1O-a0 ... re=related

Michael w czasach swojej kariery był mi obojetny. Lubiłam jego piosenki, podziwiałam teledyski nie mające sobie równych do dziś, ale nie czułam potrzeby wgłębiania sie w jego ego. Oczywiście darzyłam go wielką sympatią, podziwiałam talent, ale nie śledziłam jego poczynań, po prostu był taki artysta ...

Nie trudno chyba dostrzec analogię obu dusz - wielka sława ale i wielka samotność, wielki talent ale i ogromna jego cena... To, co powiedziała Marylin, równie dobrze mógłby powiedzieć Michael, bo dobrze wiemy, jak bardzo oboje byli samotni: "Kariera to bardzo piękna rzecz, ale nie można się do ...

Nie moge pojąć tych wszystkich słomianych zapałów. Ileż to juz tributow mialo sie odbyc, jakich i gdzie...słowa, słowa,słowa...Myślę, ze najskuteczniej działają ci, ktorzy mówią niewiele, a robia swoje, oddają Michaelowi hołd bo tak czują, bo tak chcą...artysta-artyscie, bez nagłasniania i obiecanek...

Wracam do starego tematu, ale musze... Tyle razy miał odbyć sie tribute, tyle sie mowiło, a nawet gadało, Jermaine, Travis... I nic... Są jednak wielcy, którzy nie mówią wiele, a robią swoje. Mam nadzieje, ze ktoras z polskich filharmonii podchwyci temat... W linku macie kwintesencje piękna majkelow...

Nie jestem oburzona. Film pokazuje fakty oraz kolejne błedy i zaniedbania Murraya. Odpowiedział mi na wiele pytan i niejasnosci. Moze rzeczywiscie aktor jest niepotrzebny, ale tak własnie krecone są crime story. Kazdy z nas czytał wszystko, co tylko możliwe na temat kolejnych wydarzeń w dniu śmierci...

Urzekły mnie te dwie panie, nie-fanki, które szczerze wyraziły swoje emocje - gdziekolwiek jest, życzą mu jak najlepiej. Medialny jad, złośliwosć, uśmieszki, pobłazliwy ton...niepojęte. Mają go! Tu go mają! Pieniądze oddane na cele charytatywne były tematem drugorzędnym - oto wysokie loty autorów te...

Ochch, bardzo wzruszył mnie mój synul. Dostałam od niego coś, czego się ABSOLUTNIE nie spodziewałam. W zyczeniach napisał: DLA MAMY - DO DOMKU I DO PRACY... http://img38.imageshack.us/img38/1864/dsc06850yy.jpg A oto prezent, który ja zrobiłam dla Michaela, bo tak... http://img43.imageshack.us/img43/...

Ach, a ja, jaaaa, niby to mężowi, zamówiłam perfumy, których używał Michael. TOM FORD. Kiedy nadeszły nie wytrzymałam i otworzyłam (jakos tam zakleję, kokardka zrobi swoje :smiech: )...i.... TAK mogł pachniec tylko ON!!! Piękny zapach, ach... Zamieszczam wypowiedź La Toyi, z której jasno wynika, ze ...

Ten tribute jest niesamowity. Bo ilez wspólnego mogą mieć traceurzy uprawiający niezwykły sport LE PARKOUR z tańcem? Raczej niewiele. Za to mają na pewno wiele wspólnego z Michaelem: samodyscyplina, dążenie do perfekcji, nieodpuszczanie sobie, ciągła, systematyczna harówa... To, jak chłopcy bardzo d...

Nareszcie mogą wleźć w jego życie z łapami, rozdrapać, wyssać po trochu, ale do samego dna, ile się da, ile wlezie... Nareszcie mogą dotknąć tego, co nie było nigdy ich, a tak pociągało, tak kusiło, a było nieosiągalne. Mogą rozerwać na strzępy jego duszę, jego tajemnicę, jego prywatność... Taki jed...

Właśnie dlatego, że Michael był istotą kruchą i delikatną, jego demoniczność na scenie robiła tak powalające wrażenie. Scena była jego domem, był tam sobą, był u siebie. Dlatego taniec odzwierciedlał tajemnicę jego ciała i umysłu. Dawał nam całego siebie, nieograniczenie, bez reszty, do utraty tchu....