MJPT

Wszystkim Wesołych Świąt
ta żaba jest super,
a TY Jeanny100 jestes niemożliwa

Witam,mnie w najbliższym czasie nie będzie na sobotnich spotkaniach...nie wiem jeszcze jak długo...na pewno cały grudzień....pozdrawiam...

Ja równiez dziękuje bardzo za miło spędzony wieczór, super było sie spokac, występ bardzo nam sie podobał zwłaszcza THRILLER :-) koleżance z tatuażem równiez - Renacie :-) ktora przybyla na tą impreze z daleka i nie żałuje :-) przemyciłam kuzyna z dziewczyna którzy mieszkaja we Wrocławiu - nie fanów ...

Tak, zgadza sie my startujemy o 10 rano do Wrocławia, będziemy w kontakcie telefonicznym do zobaczenia

...juz nie moge sie doczekac, ja zabieram męża i przyjaciólke, ktora specjaline jedzie do nas z Włoch...mogłyby w innym terminie ale z racji tej imprezki przybędzie własnie niedługo... ,super ta WASZA wrocławska stronka, pozdrawiam i do zobaczenia

A gdzie byliście zdzierac te gardła ???

Ogarnęło mnie wielkie wzruszenie czytając ostatnie posty, wszyscy wkładają w to tyle serca...Michael byłby szczęśliwy...mam nadzieje że jest. Jeszcze bardziej żałuje, że mnie nie było :-( WSZYSTKICH serdecznie pozdrawiam.

haha....wysuszony paznokiec??? to moje dzieci ostatnio zamarzyły: ze fajnie bylo przeszukac Jego śmietniki .....haha w sumie mogłabym sie dołączyc..pewnie bylo by tam duzo fajnych rzeczy, które by mozna postawic na komodzie :-) hehe...omg - obsession

:mj: :mj: :mj: :mj: :mj: :mj: :mj: :mj:

ale ja z dzieciakami w następną sobote teraz nie!!!!

i chcialam dodac ze pierwszy raz przyjechalam do Was 27 lutego dokładnie w moje urodziny - i nie żałuje dzieki temu poznałam Was wszystkich LOVE

Pytałam dzieciaki czy sie odwazą wreszcie tańczyc z Wami, odpowiedz była taka - chcemy jeździc co sobote ale na razie patrzec...hmmm...wiec nie wiem czy ma to większy sens, ale z drugiej jednak strony jesli nie bede z nimi przyjezdzac to odbiore im szanse przełamania sie i pokonania tej tremy :-) bo ...

To bylo moje pierwsze MJowisko, mi i mężowi sie bardzo podobało zwłaszcza, że była to nasza rocznica ślubu, której nigdy nie zapomnimy
:-) Tylko nasze dzieci żałuja, że tam nie były, może za rok ich też weźmiemy :-) Wielkie dzięki dla Kingi i jej ekipy za zoranizowanie tak wspaniałej imprezy ...

uwielbiam przygody :-) ...tyle ze u mnie to sie troche pozmienialo....poniewaz powiedzialam męzowi - rusz du... i jedziemy na impreze...nie chcialam go samego w domu zostawiac poniewaz przypomnilo mi sie, ze 28 akurat przypada nasza rocznica ślubu...wiec...jedziemy autem, rezerwacja zrobiona ...

no tak - fakt - napisalas, spanie na dworcu - brzmi jak przygoda

Jeanny jeszcze jest troche czasu, moze razem cos wymyslimy - to ja bym miala jechac a TY nie ?...