MJPT

jedna wielka pomylka
i to wyciaganie ze mj mial kochanke, te filmy z dziecmi, prywatna klinika, bo chcial zyci 150 lat rzyg
ktos to powinien ukrucic ale czy to jest teraz mozliwe jeszcze ?

a ja uważam że nie powinni tego publikować... to są sprawy prywatne nie związane z jego medialny wizerunkiem
jacyś popaprańcy znowu się będą bóg wie czego doszukiwać i podkreślać że to był pedofil o chemicznie rozbielonej skórze

Depp jest szczupły i raczej nie ma masywnej budowy więc z braku laku może być, do tego ma duże oczy i mocno uwydatnione kości policzkowe i żuchwę więc ok. Za to Fox jest chyba zbyt masywny bo jakoś atletyczna wersja MJ'a mi się słabo widzi do tego z twarzy w ogóle nie jest podobny do naszego idola ...

Kadia wrote:Jeszcze brzydszy niż tamten nawiasem mówiąc Nenenene

zgadzam się, wygląda tandetnie

no dobra ale przynajmniej nie wyciągał wszystkich brudów, które rozdmuchuje prasa
zresztą ja się poniekąd zgadzam z jego opinią, że teraz ludzie którzy tępili go jak robaka nagle płaczą robią sobie wesołe zdjęcia przy bramie Neverlendu i deklarują swój wielki żal po jego śmierci
wiesz Niedźwiedzki ...

bardzo podobała mi się wypowiedz Jurka Owsiaka przed chwilą w Faktach po faktach żebyśmy byli tak jak Michael pracowici w życiu i tak pokorni do życia jak on, abyśmy przyjmowali świat takim jakim jest i godzili się ze sprawami, na które nie mamy wpływu
jedna z lepszych puent osoby, która nie była ...

4/5 rok życia czyli już jakieś 17 lat
MJ i Depp to były moje dwa autorytety które mniej lub bardziej świadomie wielbiłam od bardzo wczesnego dzieciństwa

jeśli miałby do tego ktoś "obcy" przyłożyć rękę to chciałabym żeby był to Quincy Jones to chyba jedyna godna osoba która nie zrobi z niej kolejnego longplaya pod publiczkę pokroju Britney czy Timberlake'a (nic do niego nie mam ale tu chodzi o ten specyficzny charakter)

pusto ale świat gna dalej... w Neverlendzie czas zatrzymał się tydzień temu... jak w prawdziwej Nibylandii z Piotrusia Pana, krainie zawieszonej ponad czasem

przynajmniej maja blokadę jakąś prowizoryczną żeby się nie nachapać tak od razu z tego co jest

torzy chca Go pozegnac - ten ostatni raz - ucalowac,dotknac,beda pewnie i tacy ktorzy cos Mu szepnal do ucha na pozegnanie....uszanujmy to,to jest dla wielu ostatnia szansa na pozegnanie sie z Nim

a moim zdaniem to i tak będzie w jakimś oddaleniu od tłumu i raczej nie dopuszczą nikogo bliżej do ...

Wkurza mnie pisanie: 'Michael na pewno by chciał tego a tego ... A jeszcze tego by nie chciał ' i bla bla bla. -.-
Kacmurka ma racje. Czy tego chcecie czy nie- wydaje mi się że większe prawdopodobieństwo będzie takie iż tak czy siak- zobaczymy jego ciało.

zadaje sobie pytanie ciągle "ale po co ...

najważniejsze że nie chcą z niego zrobić drugiego Lenina zabalsamować i w szklaną trumnę w środku jakiejś kiczowatej antycznej świątyni z postaciami Disneya i królika bagsa i jego zdjęciami z teledysków, z pocztem jego ubrań, kostiumów itd...

majkelzawszespoko wrote:jakoś nie jestem przekonany do pomysłu.
na razie może ochłońmy wszyscy bo pod wpływem emocji różne rzeczy się dzieją.

taaa jedni śpiewają, tańczą, a drudzy popełniają samobójstwa z tego samego powodu i pod wpływem skrajnych emocji

nie na każdym, ja np nie widziałam ani mojego dziadka ani bliskiego wujka...
a po za tym naprawdę chciałbyś zobaczyć ciało Michaela ? ja wole go pamiętać żywym a zamknięta trumna daje choć cień nadziei że może on jednak żyje albo chociaż że my będziemy go pamiętać zawsze żywego, pełnego energii ...