Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Awatar użytkownika
Hakuna matata
Posty: 68
Rejestracja: pn, 25 sie 2008, 21:41
Skąd: Podlasie/Warszawa

Post autor: Hakuna matata »

Can't Let Her Get Away
Coincidence,
Makes sense,
Only with you..
Awatar użytkownika
okussa
Posty: 1036
Rejestracja: śr, 01 sie 2007, 20:24
Skąd: Świętochłowice / Katowice

Post autor: okussa »

Can't Let Her Get Away
Awatar użytkownika
homesick
Posty: 1239
Rejestracja: wt, 15 sty 2008, 14:35
Skąd: spode łba

Post autor: homesick »

BlackDimension pisze:może to przez teledysk,który mi się nigdy nie podobał
o wow! coz za wyznanie, coz za odwaga cywilna :D

dziewczyno! ten smiech z poczatku i PALUSZEK!!! ;p ilez ja sie tego paluszka naszukalam i pol forum w to zaangazowalam.

choc tez nie lubilam RTT, ale dojrzal, dlugo dojrzewal...
"do you, do you, do you, do you rememba!...what about, what about...trap tap tara trap tara!"
ahhh ;p buja ledzwie buja ;p
'the road's gonna end on me.'
Awatar użytkownika
BlackDimension
Posty: 301
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 16:11
Skąd: Lublin

Post autor: BlackDimension »

homesick pisze:choc tez nie lubilam RTT
Home ja nie mówie ,że nie lubie,bo akurat z Dangerous nie umiem wyeliminowac niczego,bo to jakbym wywalala fragment mojego zycia do kosza ;-) Remember to piękny utwór :) wszystkie uwielbiam, wiekszosc kawałkow to orgazm muzyczny w locie,a RTT mniej uwielbiam ;-) ale uwielbiam ;-) jak mówie akurat z tym albumem jest mi uh.. ciężko ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
homesick
Posty: 1239
Rejestracja: wt, 15 sty 2008, 14:35
Skąd: spode łba

Post autor: homesick »

no ale ten paluszek ;p Black no jak mozesz ;p
'the road's gonna end on me.'
Awatar użytkownika
BlackDimension
Posty: 301
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 16:11
Skąd: Lublin

Post autor: BlackDimension »

no... paluszek lubie :P paluszek lubie tez przy koncertowym human nature :P

no ale tu mi jego fryzik cos nie pasi :P
Obrazek
Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Black nie daj się! Home sprytnie próbuje Cię zniewolić
krzywym palcem Michaela. ;-)
A kto wie gdzie on tam go trzymał... Remember... u mnie nisko przyjdzie czas i na to.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
BlackDimension
Posty: 301
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 16:11
Skąd: Lublin

Post autor: BlackDimension »

Mandey pisze:A kto wie gdzie on tam go trzymał.

a to właśnie fajnie :P ale mi tu nie o palca chodzi :P z drugiej strony.. ktoś kiedyś gdzieś chyba powiedział : ostatni będą pierwszymi - czy jakoś tak ;-) jak narazie Remember the time z bólem serca- out ;-) ( paluszek zostaje ) :P
Obrazek
ZAQ84
Posty: 411
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 21:47
Skąd: Jaworzno

Post autor: ZAQ84 »

Gone Too Soon - chciałem napisać dlaczego, ale Mandey napisał tak, że no po prostu nic dodać nic ująć, mam takie same odczucia.
ZAQ
Awatar użytkownika
Martka
Posty: 49
Rejestracja: ndz, 11 maja 2008, 0:15
Skąd: Poznań

Post autor: Martka »

Can't Let Her Get Away
Agnes
Posty: 121
Rejestracja: pt, 10 sie 2007, 17:26

Post autor: Agnes »

Can't Let Her Get Away
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Skąd: ze Szkocji

Post autor: Maro »

Can't Let Her Get Away
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Awatar użytkownika
Smooth_b
Posty: 668
Rejestracja: pn, 16 lip 2007, 1:50
Skąd: z Los Angeles

Post autor: Smooth_b »

Patrze na Wasze postyja i wydłuza mi sie szyja by lepiej odczytac prawdy objawione. Casus żyrafy się wyjaśnił. Darwin, ty głupku.


CLHGA lubię albo coś więcej
Glos na Gone To Soon czyli wolny utwor tworzony jakby na szybko.
Za malo efektow. Nie ma sapania ani rapu za ktorymi jak wieice przepadam
:)
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Skąd: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

No odwaga cywilna spora, BlackDimension. Pamiętam pierwszą emisję video RTT w polskiej telewizji i czułem się jak dzieciak po jakimś odjechanym filmie Spielberga. Ale to ja.

Broniłbym CLetHGA. W jakimś filmie wykorzystano ten utwór i puszczono go tam odrobinę szybciej i od razu nabrał rumieńców.
Wiecie, ja Dangerous już od wielu lat nie potrafię słuchać. Mam na myśli album. Mam tak z każdym, który przesłuchałem więcej niż 300 razy, a ten pewnie już miał i tysiąc odsłuchów. Ale jak na tegorocznym MJowisku poszła ta właśnie piosenka, to bardzo poderwała mnie do tańca. Inaczej ma się z SDrivesMW. Jak już miałbym eliminować teraz coś szybkiego, to ten utwór by poszedł na 1 ogień.
Mandey pisze:Jeszcze śmieszy mnie wydanie jej na singlu... gdyby nie ten ruch na małym krążku szybciej wylądował by utwór tytułowy, który miał szansę stać się hiciorem na miarę pierwszych dwóch z płyty.
Michael miał wtedy ryzyko procesu o wykorzystanie nieletniego, więc tytułowy utwór na singiel nie wchodził w grę, a jedynie ten. Swoją drogą szkoda, bo pewnie byłby niezły klip (chyba że miał zamiar dać tą migawkę koncertową, która jest na DVD).
Po wydaniu płyty pisano, że GoneTS wszedł na krążek zamiast duetu z Madonną. Pisano też, że ITCloset miał być dla Madonny. Do dziś nie wiem, co jest prawdą i czy w ogóle mieli coś nagrywać razem. Chyba, że ktoś coś wie więcej na ten temat.
GoneTS nie jest złe, choć rzeczywiście ma się nijak do całej płyty. Ale jakby tę piosenkę zestawić z Someone Put Your Hand Out czy Someone In The Dark- a te piosenki wiem, że mają wielu sympatyków, to wypada przecież podobnie brzmieniowo.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Heal the World. Może nawet nie dlatego, że darzyłbym zupełnym brakiem sympatii. Swego czasu słuchałem dość często - a jakże! Ma swoje przesłanie, ma ładną, chwytliwą melodię a i wiele fanowskich serc chwyta. To przecież kwintesencja tego, co w Michaelu naiwne. Uleczmy świat! Zróbmy z niego lepsze miejsce! To nie byłoby w jego stylu nie zamieścić na albumie takiej piosenki. W dodatku - ośmielam się postawić ryzykowną tezę - ilość lukru nie wydaje się tutaj tak drastyczna jak w Girlfriend, You are not Alone czy innych You are my Life. Ale beza pozostaje bezą, jest trzynaście ciekawszych piosenek. W tym Can't Let Her Get Away.
Ostatnio zmieniony wt, 09 wrz 2008, 12:51 przez Pank, łącznie zmieniany 1 raz.
Zablokowany