Wokół MJ - podsumowanie 2008 roku
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
-
- Posty: 70
- Rejestracja: pt, 04 sty 2008, 22:13
- Skąd: WROCŁAW
Thriller -spoko,fajne wydawnictwo...jak sony cos wyda full wypas
Single -spodziewalem sie beat it z fergie...
KING 0OF POP-kolejna niepotrzebna sladanka
50urodziny-bez zdanai
promocja thrillera nie byla zla, ale powinien MJ gdzies wystapic na zywo,aby pokazal ,zę żyje ,i wydać jakies ciekawe dvd....
Single -spodziewalem sie beat it z fergie...
KING 0OF POP-kolejna niepotrzebna sladanka
50urodziny-bez zdanai
promocja thrillera nie byla zla, ale powinien MJ gdzies wystapic na zywo,aby pokazal ,zę żyje ,i wydać jakies ciekawe dvd....
Ogólnie świetna promocja,nie jeden nowy album artystów nie miał takiej promocji jak 26 letni już Thriller 25 lat później.Na minus,spodziewałem się Making Of Thriller na DVD,no ale cóż.......mamy za to sojego forumowego i do tego po polsku "pirata" :0Mandey pisze:Thriller 25 Anniversary Edition
W sumie najlepszy to ten z Akonem.Mandey pisze:Single z powyższego wydawnictwa
Mogli For All Time wydać.
Przepraszam a kiedy to było ?!Mandey pisze:50 Urodziny Michaela
Czytalem że MJ chciał zorganizować imprezę dla fanów,ale mu odradzono czy coś takiego.
I tak i nie.Mandey pisze:Płyta "King Of Pop"
Sony z MJem mogli dać jakiś większy wybór nie wydanych,lub kontaktować się z Fan Clubami aby oni ustalili jakie piosenki mają się znaleźć.
Bo w końcu miał być to prezent od Sony i MJ dla fanów,a nie tylko dla tych co znają Billie Jean'y i inne.Tacy to sobie mogą kupić Number Ones or The Essential.
na początku zajebista,teraz czasami poleci.Mandey pisze:"Hold My Hand"
Na plus:Mandey pisze:Ogólnie, inne wydarzenia związane z MJ
-Pare fajnych wyjść do miasta w normalnym stroju,jak człowiek.
-Sprzedaż Neverlandu
-Przyszłoroczna trasa
Na minus:
-Jego "umyślne" wypady do miasta w gustownych strojach :)
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
1. Thriller 25 Anniversary Edition - mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo dobry pomysł, wielu przypomniało sobie o sławetnym Thrillerze i co ważniejsze o Jacksonie; artyście, a nie skandaliście. Może to zbieg okoliczności, może mój wymysł, jednak wydaje mi się również, że przy tej okazji częściej słyszałam dźwięki Billie Jean. Dobra promocja. Z drugiej; to oczywiście tylko kolejna reedycja, dołączam się więc do narzekań niektórych: gdzie np the making of thriller, niewydane utwory? Widocznie brak możliwości i chęci.
2. Nie przewidywałam, więc nie jestem zaskoczona ani pozytywnie ani negatywnie. Jak na dość przeciętne remixy wystarczająco było o nich głośno w radiu, a swego czasu i w telewizji, w towarzystwie oczywiście dość przeciętnego teledysku. Chociaż.. co innego można było wyczarować ze starych ujęć Michaela. Raczej neutralny stosunek.
3. Michael na pewno w jakiś sposób świętował, ale myślę, że nie było najważniejsze, aby ten 'szum' doszedł i do nas. Jeśli chodzi o zamieszanie wprowadzone przez wytwórnie (?), kojarzy mi się to jedynie z usilnym promowaniem czegoś. Obecnie czego? Ah tak, jeszcze prasa. Szum dochodzący z Niemiec był zdecydowanie pozytywnym zjawiskiem.
4. I tak i nie. Mi nie.
5. Hold my Hand.. rzadko. Choć czasem miewam ochotę na 'świeższy' wokal Michaela. Cóż wtedy zrobić.
6. Zacznę od minusów, aby milej skończyć. Do tej grupy na pewno zaliczyłabym wszelkie umierania Jacksona (choć to do końca nie jego wina) oraz odwlekanie odwlekanych rzeczy. Album wcześniej niż myślimy... Oczywiście.
Na plus ..częstsze wycieczki poza swoją rezydencję i może nawet Zorro. a co. ;)
Sprawę Neverlandu w swoim odczuciu usadawiam po środku.
2. Nie przewidywałam, więc nie jestem zaskoczona ani pozytywnie ani negatywnie. Jak na dość przeciętne remixy wystarczająco było o nich głośno w radiu, a swego czasu i w telewizji, w towarzystwie oczywiście dość przeciętnego teledysku. Chociaż.. co innego można było wyczarować ze starych ujęć Michaela. Raczej neutralny stosunek.
3. Michael na pewno w jakiś sposób świętował, ale myślę, że nie było najważniejsze, aby ten 'szum' doszedł i do nas. Jeśli chodzi o zamieszanie wprowadzone przez wytwórnie (?), kojarzy mi się to jedynie z usilnym promowaniem czegoś. Obecnie czego? Ah tak, jeszcze prasa. Szum dochodzący z Niemiec był zdecydowanie pozytywnym zjawiskiem.
4. I tak i nie. Mi nie.
5. Hold my Hand.. rzadko. Choć czasem miewam ochotę na 'świeższy' wokal Michaela. Cóż wtedy zrobić.
6. Zacznę od minusów, aby milej skończyć. Do tej grupy na pewno zaliczyłabym wszelkie umierania Jacksona (choć to do końca nie jego wina) oraz odwlekanie odwlekanych rzeczy. Album wcześniej niż myślimy... Oczywiście.
Na plus ..częstsze wycieczki poza swoją rezydencję i może nawet Zorro. a co. ;)
Sprawę Neverlandu w swoim odczuciu usadawiam po środku.

1: Nie kupiłam, i się cieszę, że tego nie zrobiłam. Dla mnie nic ciekawego, użyczyłam sobie od kumpeli, niczym mnie nie zachwyciło, utwory z innymi wykonawcami - nic specjalnego. Jedynie ładna oprawa.
2: Nie spodziewałam się niczego- po prostu jest, i jakoś w mediach też nie zauważyłam większego szumu.
3: Nic mnie nie zaskoczyło- nie było mnie wtedy w Polsce więc nie wiem co tu się działo,po za tym, kilka wzmianek w radiach, nawet kilka dni po...ale tak jakoś.. bez echa. Jakby tego nie było...?
4:Może potrzebna, dla ludzi, ktorz chcą się zapoznać z MJ, a tak, to nic nowego, -po co mieć coś, co ma się na innych płytach.
5: Utwór może być, ale nie porywa, ani też nie zastaje w pamięci.
6: plus: sprzedaż Neverland, częstsze wypady na miasto, w normlanych ubraniach
minus: piżamki, maski, niespełnione obietnice.
_________________
2: Nie spodziewałam się niczego- po prostu jest, i jakoś w mediach też nie zauważyłam większego szumu.
3: Nic mnie nie zaskoczyło- nie było mnie wtedy w Polsce więc nie wiem co tu się działo,po za tym, kilka wzmianek w radiach, nawet kilka dni po...ale tak jakoś.. bez echa. Jakby tego nie było...?
4:Może potrzebna, dla ludzi, ktorz chcą się zapoznać z MJ, a tak, to nic nowego, -po co mieć coś, co ma się na innych płytach.
5: Utwór może być, ale nie porywa, ani też nie zastaje w pamięci.
6: plus: sprzedaż Neverland, częstsze wypady na miasto, w normlanych ubraniach
minus: piżamki, maski, niespełnione obietnice.
_________________

Thriller 25 Anniversary Edition-słaba promocja i słabe wydawnictwo.No ale czego wymagać od Akona i Fergie???Przesłuchałam kilka razy i chętniej wracam do pierwotnej wersjii.
Single-hmm...ja mam tylko dwa-bo chyba tylko dwa wyszły.Nie mam zdania na pewno mnie nie zachwyciły.
50 urodziny-w mediach bez większego szumu może to i dobrze-bo MJ daje do zrozumienia że już pożegnał się ze sceną.
Płyta "King of Pop"-największa porażka minionego roku.MJ udowodnił że nie ma do zaoferowania swoim fanom nic więcej niż odgrzewanie starych kotletów.Byłoby miło gdyby do wyboru były niealbumowe piosenki a nie setny raz Billie Jean.NAwet nie brałam udziału w losowaniu-bo za bardzo nie było w czym wybierać.
"Hold My Hand"-nie powinno ujrzeć światła dziennego.MJ tym utworem zrobił trzy kroki wstecz.
Jeżeli chodzi o inne wydarzenie związane z MJ to godne uwagi jest sprzedanie Neverland.A na minus oczywiście pokazywanie się swiatu w piżamkach.
Ogólnie rok 2008 był..
Single-hmm...ja mam tylko dwa-bo chyba tylko dwa wyszły.Nie mam zdania na pewno mnie nie zachwyciły.
50 urodziny-w mediach bez większego szumu może to i dobrze-bo MJ daje do zrozumienia że już pożegnał się ze sceną.
Płyta "King of Pop"-największa porażka minionego roku.MJ udowodnił że nie ma do zaoferowania swoim fanom nic więcej niż odgrzewanie starych kotletów.Byłoby miło gdyby do wyboru były niealbumowe piosenki a nie setny raz Billie Jean.NAwet nie brałam udziału w losowaniu-bo za bardzo nie było w czym wybierać.
"Hold My Hand"-nie powinno ujrzeć światła dziennego.MJ tym utworem zrobił trzy kroki wstecz.
Jeżeli chodzi o inne wydarzenie związane z MJ to godne uwagi jest sprzedanie Neverland.A na minus oczywiście pokazywanie się swiatu w piżamkach.
Ogólnie rok 2008 był..


__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
kupiłam i nie żałuję, mimo braku świeżego wokalu, wydaje mi się że płyta dobrze upamiętnia 25 lecie ThrilleraMandey pisze: Thriller 25 Anniversary Edition - co sądzisz teraz na koniec roku, jesteś zadowolony(a) z wydawnictwa? Godnie uczczono rocznicę wydania tej płyty?
chyba nie odniosły zbyt dużego sukcesu, jak dla mnie mogłyby nie istniećMandey pisze:Single z powyższego wydawnictwa - spodziewaliście się większej popularności, szału na listach przebojów, czy może z góry skazywaliście je na porażkę?
urodziny przeszły bez echa...Mandey pisze:50 Urodziny Michaela - czy czymś Cię zaskoczono w związku z jubileuszem? A może sądzisz że za mało było szumu wobec tego wydarzenia?
kolejna składanka. nie kupiłam i nie kupię, bo jak dla mnie to strata kasy.Mandey pisze:Płyta "King Of Pop" - Potrzebna?, Niepotrzebna? Jeśli nie, czego byście oczekiwali zamiast tego?
wracam do niego, bo jak na mój gust kawałek wyszedł całkiem nieźle.Mandey pisze:"Hold My Hand" z Akonem - Jedyny utwór (nie licząc WBSS '08) z świeżym wokalem MJ, wracacie do tego? Czy już zapomnieliście?
Na minus...piżamki, piżamki i jeszcze raz piżamki;p a na plus to sprzedaż Neverlandu.Mandey pisze:Ogólnie, inne wydarzenia związane z MJ - co na plus, a co na minus?
Re: Wokół MJ - podsumowanie 2008 roku
Pytanie 1:
Miksy bardzo średnie i uważam, że nie uczczono godnie rocznicy Thrillera
Pytanie 2:
Spodziewałam się większej popularności, nawet mimo tego, że miksy są przeciętne.
Pytanie 3:
Uważam, że było za mało szumu i szkoda ,że sam Michael tego nie świętował.
Pytanie 4:
Niepotrzebna, nic nowego nie wniosła. Wolałabym , żeby wydali jakieś nie publikowane piosenki
Pytanie 5:
Głos Michaela cudowny. Piosenka dobra, ale nie powalająca. Zbyt słaba na powrót Michaela. Bardzo rzadko wracam do tego utworu.
Pytanie 6:
Niestety więcej na minus . Szczególnie olanie Grammy i jego wyjścia publiczne w dziwnych przebraniach. A na plus trochę muszę naciągnąć. Może sesja w magazynach, ale to juz nie w tym roku.
Poza tym wpisanie Thrillera jako skarb narodowy ( z tego jestem dumna), chociaż to jego zasługa wcześniejsza a nie tegoroczna. Wyjścia na miasto w normalnych ubraniach.( śmiesznie nazwać to zasługą
) Rozwiązanie sprawy Neverlandu. No i ładny ten nowy dom.
Jeśli to faktycznie jego, bo to informacja głownie z plotkarskich stron.
Przykro mi to pisać, ale ogólnie rok oceniam bardziej negatywnie niż pozytywnie
PS.Przygnebiające były ciągłe newsy o jego złym stanie zdrowia. Chociaż starałam się w nie nie wierzyć, ale jednak
Miksy bardzo średnie i uważam, że nie uczczono godnie rocznicy Thrillera
Pytanie 2:
Spodziewałam się większej popularności, nawet mimo tego, że miksy są przeciętne.
Pytanie 3:
Uważam, że było za mało szumu i szkoda ,że sam Michael tego nie świętował.
Pytanie 4:
Niepotrzebna, nic nowego nie wniosła. Wolałabym , żeby wydali jakieś nie publikowane piosenki
Pytanie 5:
Głos Michaela cudowny. Piosenka dobra, ale nie powalająca. Zbyt słaba na powrót Michaela. Bardzo rzadko wracam do tego utworu.
Pytanie 6:
Niestety więcej na minus . Szczególnie olanie Grammy i jego wyjścia publiczne w dziwnych przebraniach. A na plus trochę muszę naciągnąć. Może sesja w magazynach, ale to juz nie w tym roku.



Przykro mi to pisać, ale ogólnie rok oceniam bardziej negatywnie niż pozytywnie

PS.Przygnebiające były ciągłe newsy o jego złym stanie zdrowia. Chociaż starałam się w nie nie wierzyć, ale jednak
- Little_Lilly
- Posty: 71
- Rejestracja: czw, 31 lip 2008, 14:06
- Skąd: bydgoszcz
1. zgadzam sie z dangerous w 100% nic innego mnie nie zadowoliło, jak to! (for all time, zamieszanie osobą Michaela jacksona na rynku)
2. wiadomo było, że coś powiedzą, ale nie za dużo. Dlaczego? Bo to nowe pokolenie i stare piosenki.
3. Dobrze do tego podszedł Michael - skromnie, bez szału. Źle podeszły media - za mało rozgłosu
4. King of POP - mi do niczego nie służy. Nie kupiłam. Ale na pewno duża zachęta dla obcych ludzi, bo na płycie są szałowe kawałki dzieki którym, większośc na pewno inaczej na niego spjrzała.
5. mnie sie ten utwór podonał, może nie jest genaialne ale fajnie usłyszec nowego Michaela w nowoczesnym utworze ;P Szkoda, że nie wydany. Czasami powracam.
6. + nowe, zajefajne zdjecia, w szokujących strojach i maskach idealne dla głupich czytelników pudelka
--- hmmm??? nie ma takiego numeru. Dla mnie najważniejsze, że Nasz kochany Biały Murzyn żyje i ma się dość dobrze.

2. wiadomo było, że coś powiedzą, ale nie za dużo. Dlaczego? Bo to nowe pokolenie i stare piosenki.
3. Dobrze do tego podszedł Michael - skromnie, bez szału. Źle podeszły media - za mało rozgłosu
4. King of POP - mi do niczego nie służy. Nie kupiłam. Ale na pewno duża zachęta dla obcych ludzi, bo na płycie są szałowe kawałki dzieki którym, większośc na pewno inaczej na niego spjrzała.
5. mnie sie ten utwór podonał, może nie jest genaialne ale fajnie usłyszec nowego Michaela w nowoczesnym utworze ;P Szkoda, że nie wydany. Czasami powracam.
6. + nowe, zajefajne zdjecia, w szokujących strojach i maskach idealne dla głupich czytelników pudelka
--- hmmm??? nie ma takiego numeru. Dla mnie najważniejsze, że Nasz kochany Biały Murzyn żyje i ma się dość dobrze.


L.O.V.E. is all what we have...
- polishblacksoul
- Posty: 576
- Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05
- Little_Lilly
- Posty: 71
- Rejestracja: czw, 31 lip 2008, 14:06
- Skąd: bydgoszcz