Teorie nt. zmiany wyglądu Michaela

[Xscape]

Ostatnio tak się zastanawiam nad pewną rzeczą......zastanawiam sie bo przyjaciółka mi cos uświadomiła.Czy zauważyliście że większość fanów jak oglada terazniejsze zdjecia michaela ze spraw,to wzdycha jak on ładnie wyglada itp......przyznaje się ze i ja tak samo..dopatrujemy sie kazdego ładnego szczegółu...bo być może spowodowane jest to nasza wielka potrzeba tego aby nasz idol wyglądał bardzo dobrze.To całkiem zrozumiałe.Jednak dla ludzi spoza naszego kręgu michael jest po prostu wstretny jeśli chodzi o urode.Moja przyjaciółka naprawde kocha niektóre piosenki michaela i bardzo bardzo go lubi ale ostatnio tak siedziała u mnie przed komputerem patrzylismy razem na fotki z sadu i ja sie mocno upierałem ze michael wyglada super a ona ze jest po prostu wstretny......powiedziała "no wybacz paweł,kiedys to on wygladał ale teraz jest okropny".I wiecie co ona ma chyba racje....może nie jest az tak okropny,ale na pewno nie wygląda dobrze....i własnie dziwne w tym wszystkim jest to ze my fani tak bardzo dopatrujemy sie wszelakiego piekna a dla zwykłych ludzi michael wyglada okropnie....czy jestesmy zaślepieni miłością do michasia ze tak na to patrzymy....jesli mam odpowiedziec za siebie to chyba jednak jestem troche zaslepiony i za wszelka cene staram sie go bronić chociazby w sprawie wyglądu..
A zastanowiwszy sie nad tym stwierdzam ze michael nie wyglada jednak dobrze....jest wiele rzeczy które bardzo widac....pamietacie jak komentowalismy po koncercie msg ze usta michaela sa jakies dziwne,jakby takie zapadłe,małe i że górna warga sie w ogóle nie rusza heh.......te usta sa nadal takie same ale zauważyłem ze w wyglądzie michaela jest strasznie duzo tricków kosmetycznych związanych z make upem.....usteczka ma bardzo ładnie powiekszone szminką....jest jeszcze wiele rzeczy dzieki którym michael wyglada tak aby mógł wyjsc do ludzi......zastanawiam sie jak on by wyglądał bez make upu...skoro nawet w make upie nie wygląda rewelacyjnie....nie chciałem rozpoczynać tego tematu bo sądziłem że on brodzi w płytkim basenie,ale gdy sie tak nad tym zastanawiam to ten basen wcale nie jest taki płytki...

[Pank]

Twarz Michaela to w naszym kręgu wybitnie trudny temat i wątpię, czy będziemy mogli dojść do jakichkolwiek wniosków ;)

Ja osobiście uważam, że porównując obecny jego wygląd do zdjęć sprzed kilku lat (1999-2003) nastąpiła spora poprawa (porównać można n.p. z tym zdjęciem z 2000 r.: http://www.neverland-valley.com/neverla ... yc_005.jpg) , czy to za sprawą jakiegoś liftingu, czy innego makijażu, czy trików - trudno powiedzieć. Gdyby MJ ważył 70 kg, a nie 55 wyglądałby też nieco inaczej - nie wystawałyby mu chociażby kości policzkowe. Do tego gdyby zmienił fryzurę na taką jak za "Dangerous" (spodziewam się, że obecna jest po to, by sprytnie ukryć właśnie te kości policzkowe) też byłoby pewnie lepiej.

Fakt faktem, MJ nieco przesadził - ale to jego twarz i jego sprawa. Po cichu liczę, że jeszcze będzie wyglądać normalniej, chociażby podczas tych planowanych tras koncertowych ;)

[mrpiter]

Do tego gdyby zmienił fryzurę na taką jak za "Dangerous" (spodziewam się, że obecna jest po to, by sprytnie ukryć właśnie te kości policzkowe) też byłoby pewnie lepiej.

Też uważam, że fryz by mu się nowy przydał. Jak kiedyś to napisałem na forum to mnie tak pojechaliście, że koniec. A co do samego wyglądu to faktycznie nie jest ciekawie. Ja nie wypisuje, ze MJ jest śliczny, piekny i takie tam bo obecnie nie jest. Jak ktoś nie jest fanem i pamięta jedynie tego Jacksona sprzed lat i spojrzy na postać obecną to chyba rozumiem dlaczego są tak zszokowani jego wyglądem, który w porównaniu do jego wcześniejszego wizerunku jest po prostu zły:(

[Willy]

Wygląda Michaela to faktycznie temat rzeka. Złosliwi mówią że z czarnego mężczyzny stał się białą kobietą. Osobiście uważam że najlepiej prezentował się za czasów Victory - Bad. Co prawda już wtedy jego wygląd nie był zupełnie naturalny ale Michael był tam po prostu piękny. Młodość ,energia której dawał upust na scenie podczas koncertów BAD echh...Potem przez lata 90 jego wizerunek się zmieniał i jak dla mnie i większości fanów wszystko było w miarę dobrze tak do koncertów MJ & Friends czyli do 99 roku. Przyszło nowe milenium ,Vince ,koncerty MSG i niestety nader wyraźnie było widać że coś jest nie tak, zauważyliście jak podczas tych występów MJ nieustnnie chowa usta w rękach, ciekawe dlaczego. Czy ten nieszczęsny klip do "You rock my world" gdzie twarz Michaela jest skrzętnie ukrywana w cieniu kapelusza..Jego dotychczas piękne ,sarnie oczy stały się jakię mętne i zapadłe ,no może troche przesadzam ale to już nie są te oczka z Black or White, nazbyt wystające kości policzkowe które sprawiają że momentami wygląda jak trupia czaszka, przedałoby się żeby Mike trochę "przytył na twarzy", ale bez przesady. Do tego wszystkiego dochodził ten zarost który przez pewien czas sobie zapuszczał. Na szczęscie już tego nie praktykuje. Czas robi swoje ,MJ ma 46 lat, dużo to i mało. Przypomnijmy sobie jak wyglądał Elvis pod koniec swojego żywota. Z przystojniaka za którym piszczały wszystkie panny świata zmienił się w chorego na serce grubasa, zmarł w wieku 42 lat. Jak napisał Pank w obecnym wyglądzie Michaela widać zauważalną poprawę, chociaż sam proces na pewno nie służy Jego zdrowiu i samopoczuciu a tym samym wizerunkowi. My fani jesteśmy po prostu do tego już przyzwyczajenie ,wygląda jak wygląda nic na to nie poradzimy ale dla osób nie związanych emocjonalnie to zestawienie wizerunku Jacksona z lat 80/90 z tym co widzą teraz może być lekko odpychające, stąd takie reakcje. Ja np. oglądając newsy w tv z rozprawy często słyszę w domu "Boższ ,jak on wygląda, co on z soba zrobił, a taki ładny chłopiec z niego był" itd. Z drugiej jednak strony kiedy czasem patrze na obecne zdjęcia to myślę sobie: "nie jest źle" zdarza sie nawet, że na tych zdjęciach widzę Michaela sprzed 10 czy 15 lat....Teraz narzekamy a ciekawe jak on będzie się prezentował za następne 10 lat i więcej.....Świat idzie do przodu, może ze te kilkanaście lat będą dostępne środki dzięki którym nasz Michael znowu będzie piękny.....

[Marzena]

Witam wszystkich forumowiczów.
Hmm... wygląd Michaela to faktycznie Jego osobista sprawa i właściwie nic nam nam do tego. Niemniej jednak, wszyscy zastanawiamy się, co się dzieje z twarzą MJ'a. To raczej nieuniknione. Osobiście uwielbiam Jego wizerunek z lat 80-tych, ale to może być podyktowane tym, że całe moje Michaelowe szaleństwo zaczęło się w 89 roku (lata podstawówki, sami rozumiecie). A co do obecego wyglądu, cóż myślę, że my fani kochamy naszego Miśka bezwarunkowo, tak jak matka kocha swoje dziecko, niezaleznie od tego jak wygląda po prostu jest i za to jest kochane. Nie chcę przez to powiedzieć, że jesteśmy zaślepieni miłością.
W obecnej, jakże stresującej i trudnej sytuacji, MJ i tak wygląda świetnie .

[annachicko]

To czy uważamy, ze Michael wyglada dobrze czy tez nie, zalezne jest od wielu czynnikow, miedzy innymi od gustu. Fakt, iz jestesmy jego fanami zdecydowanie wplywa na nasza ocene jego wygladu. Po prostu jesli kogos sie lubi to patrzy sie troszeczke przez pryzmat owej sympatii na te osobe. Nie wiem czy absolutnie obiektywna ocena wygladu tej osoby w ogole jest mozliwa. Z reszta podobnie jest w przypadku osob, ktore jakos nie bardzo przypadly nam do gustu. Wowczas rowniez ocena ich wygladu zewnetrznego nie bedzie zupelnie obiektywna.
Biorac wszystko pod uwage nie sadze zeby Michael wygladal tak zle. Owszem ma w teraz bardzo jasna karnacje ale to nie jest az tak nienormalne. Nie wiem...Trudno jest mi zupelnie obiektywnie ocenic wyglad Michaela ale poza faktem, ze czasem naduzywa czerwonej szminki, to w moim mniemaniu on wyglada calkiem normalnie. Uwazam, ze ma przyjemna twarz i -bron Boze- jego wyglad nie napawa mnie odraza.

[KASIA]

1. Ja zboczone bezguście jestem i lubie facetów w tym typie (choć wole siwych).
Znowu "ohydny" to dla mnie był Michael z Bad.

2. Moi znajomi MJa nie lubią, wręcz mówią, że nienawidzą , ale mówią, że wygląda "pospolicie". Tu cytat jednej z koleżanek "Chłop jak chłop". Moja babcia też uważa, że jest przystojny więc...

[Agata**]

Kochani, tak tutaj czytam co piszecie i rzeczywiście patrząc oczami człowieka "którego Michael nie interesuje" można stwierdzić, że Jackson wygląda bardzo niekorzystnie... Jego górna warga opada i jest nieruchoma, co powoduje, że nie widać tych pięknych zębów, którymi zachwycałam się do dzieciaka... Powiniem zrezygnować z czerwonej pomadki- wygląda komicznie- wybaczcie, że to piszę, ale chcę być w zgodzie ze swoimi odczuciami... Skoro jestem już w tym temacie to ciągnę dalej swój lament: marzę o jego powrocie do fryzury z "Dangerous" jego loki opadające na czoło były bomba- na Boga, czy on nie ma przy sobie ludzi, którzy mogliby mu to doradzić? Media szaleją i podają, że nosi perukę- ja już od dawna zauważyłam, że ma przeszczep skóry włosów. Gdy przychodzi na rozprawy prosto ze szpitala, czyli mniej wystylizowany- wygląda lepiej. Michael proszę trzymaj się, jesteś osobą niezmiernie bliską memu sercu...

[Barto]

Calkiem ciekawe... jak wygladalby MJ bez operacji...

http://www.forartist.com/forensic/modif ... ackson.htm

Teraz na pewno lepiej wyglada niz na tych fotkach...

[LittleDevil]

Nie... Nie podoba mi sie! Jesli na prawde mialby tak wygladac, to mial racje z tymi operacjami!

[Xscape]

popieram.......jeśli faktycznie miałby tak wyglądać to chwała ci Boże za operacje plastyczne.......!!!!!!!!Chociaż któż to wie jakby to było gdyby........i właśnie dlatego nie znosze gdybać.

ps-ja nie jestem pewien czy by tak wyglądał......nos faktycznie miałby jedwabiście duży ale czy reszta twarzy by tak wyglądała........no nie wiem......być może tak....jak dla mnie to michael janet i latoya są do siebie strasznie podobni......do dzis jak patrze na janet i michaela to widze ogromne podobieństwo.......a sie rozpisałem........nie ważne.........

[Schmittko]

oczywiście, że by tak nie wyglądał. Człowiek, który robił ten rysunek nie wziął pod uwagę vitiligo i innych naturalnych czynników, które zmieniają wygląd człowieka i nie są możliwe do przewidzenia.

[Xscape]

a czy w ogóle takie komputerowe postarzanie ludzi,sprawdzanie jak beda wygladac za iles tam lat jest wiarygodne.....niech mi pokażą przykłady .....kilka przykładów dość wiarygodnie odzwierciedlających rzeczywistość to może uwierze!!!!!!

[Pank]

ps-ja nie jestem pewien czy by tak wyglądał......nos faktycznie miałby jedwabiście duży ale czy reszta twarzy by tak wyglądała........no nie wiem......być może tak....jak dla mnie to michael janet i latoya są do siebie strasznie podobni......do dzis jak patrze na janet i michaela to widze ogromne podobieństwo.......a sie rozpisałem........nie ważne.........

Janet gdzieniegdzie jest tylko do Michaela podobna... najbardziej chyba na teledysku do "Black Cat". La Toya ma za to bardziej podobny nosek :P

Być może Michael i tak by wyglądał, przynajmniej podobnie, gdyby ważył stosunkowo tyle samo, nie dostał bielactwa i gdyby nie usuwał sobie chociażby zmarszczek, nie mówiąc o brwiach i zaroście :] Bo ten pan w środku, gdyby był chudszy, nie miał zarostu, inną fryzurę, regulowane brwi (tak jak n.p. ojciec Michaela) i makijaż, to może by trochę i obecnego MJ przypominał :]

A ten pan na końcu to przyznam, że do Josepha odrobinę jest podobny.

Dzięki Bogu, że wymyślono operacje plastyczne na nos - MJ miałby rzeczywiście wybitnego kartofla - już wolę ten jego rzekomo rozpadający się :P

Wogóle ten obrazek był kiedyś zamieszczany... przypomina mi się pewien komentarz, Siadeh chyba: ten pan nie pasuje do wizerunku, jaki MJ zrobił w latach 80. i 90. - ani kapelusz, ani taniec, ani ruchy, ani nawet piosenki chyba...

[..::PIoTReK::..]

Z takim wyglądem jak na tych komputerowych montażach to raczej nie byłoby Michael'a Jackson'a...Zgadzam sie z Siadeh- do tego pana faktycznie nie pasuje kapelusz, taniec, muzyka...MJ nie mógłby tak wyglądać...Mnie sie zdaje że spore podobieństwo do sióstr stanowczo zaprzecza wizerunkowi z tych obrazków.