Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.
Czas zacząć przedbiegi do kolejnej zabawy. Tamten temat odkleiłem i założyłem nowy. Gdy będziemy wracać do MJ HIT Charts w kolejnych edycjach kiedyś tam będziemy odkopywać. W tej zabawie uczestniczyć będą prawie wszystkie utwory z ich albumów:
1976 The Jacksons
1977 Goin' Places
1978 Destiny
1980 Triumph
1984 Victory
1989 2300 Jackson Street
...piszę prawie bo nie będzie 2 utworów z Victory mianowicie State Of Shock oraz Be Not Always. Zabawa się będzie różnić tym że co notowanie będą 3 propozycje a nie jak było dotychczas 4. Zrobiłem tak dlatego ponieważ jest dużo mniej utworów uczestniczących w zabawie. Szykuje nam się tylko 14 notowań plus finał. W finale 20 najlepszych punktowo utworów będzie się bić o miano ulubionej. Dodałem ankietę by zobaczyć jakie są gusta i czego można się spodziewać w zabawie. W piątek około południa, pierwsze 13 propozycji i lecimy z zabawą. Maszyna losująca ta sama... no chyba że zastrajkuje wtedy poproszę psa o losowanie.
Jakieś pytania? ...walcie śmiało.
Last edited by Mandey on Sat, 14 Aug 2010, 10:54, edited 16 times in total.
Luzik. Ale zanim zacznę zadawać pytania, muszę zapoznać się z dyskografią J5, bo znam najwyżej 5 kawałków w całości i kilka sekundówek
* * *
Ale w sumie mam pytanie, natury,,, psychologiczno-codziennej:
co się obecnie dzieje z Barrym Gordy, czy jeszcze *lubi się* z Jacksonami, z Michaelem? Daaawno nic o nim nie słyszałam - o Gordym znaczy się. Pewnie emeryturka, w ogródku, z drinkiem w dłoni i (pra)wnukami wokoło(?), bez fleszy, za murem. Ale czy MJ go odwiedza?
(głupie pytanie? wiem.)
akaagnes wrote:Luzik. Ale zanim zacznę zadawać pytania, muszę zapoznać się z dyskografią J5, bo znam najwyżej 5 kawałków w całości i kilka sekundówek
Tu nie będzie utworów Jackson 5 tylko The Jacksons.
Okres od 1976 do 1989 roku. Na Motown kiedyś przyjdzie czas może ale teraz przerabiamy tylko braciszków w Sony Epic. Okładki do płyt wyżej w poście. To tak gwoli ścisłości.
Co się dzieje z Berrym nie mam pojęcia. Zapewne liczy zielone na koncie i tak jak piszesz leniuchuje w ogródku... a raczej przy basenie ze złotymi łańcuchami na szyi.
Rozumiem, że album "Live!" nie bierze udziału w zabawie, mimo że w sondzie jest?
Dlaczego te dwa utwory zostały wyłączone z zabawy? Wiem, że "State of Shock" nagrane zostało z Mickiem Jaggerem, a "Be Not Always" jest traktowane jako solowy utwór Michaela... ale tak właściwie to w czym to przeszkadza?
Proszę mnie oświecić
stranger wrote:Rozumiem, że album "Live!" nie bierze udziału w zabawie, mimo że w sondzie jest?
Nie bierze udziału. Koncertówka to koncertówka. W ankiecie jest jako podpucha.
W oficjalnej dyskografii jest więc miałem prawo go dodać.
Dlaczego te dwa utwory zostały wyłączone z zabawy? Wiem, że "State of Shock" nagrane zostało z Mickiem Jaggerem, a "Be Not Always" jest traktowane jako solowy utwór Michaela... ale tak właściwie to w czym to przeszkadza?
Były w zabawie z solowymi, więc nie będzie ich tutaj. Ja wiem że sobie nie poradziły tam a tu by mogły. No ale jak były raz to nie widzę powodu by były znów tu.
Fajnie by było bawić się wszystkimi kawałkami. Tym ciekawiej będzie porównać miejsca tych dwóch utworów wśród solowych hitów i ich miejsca wśród kompozycji The Jacksons :)
To byłby trochę sztuczny byt, gdyby te piosenki wyłączono. Jak wybieramy piosenki z repertuaru The Jacksons, to wśród wszystkich, uważam. tym bardziej Mandey, że słusznie zauważyłeś, że nie ma ich aż tak wiele.
Można też zaryzykować dorzucenie Tell Me I'm Not Dreamin' i Somebody's Watching Me zThe Jacksons Disco.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Heh, ale wiedziałem że ktoś przyjdzie i będzie tupał nogami. The Jacksons to The Jacksons.
Nie rozumiem co ma premiować te dwa kawałki do tego by bawiły się ponownie. Jak były tam to nie powinno być ich tu.
Ale ok pójdę na kompromis pod jednym warunkiem. Te z Victory wejdą jak Mav napisze jak ułożyłaby swoją finałową dziesiątkę w tamtej zabawie. Byłem bardzo ciekawy... O!
O dwóch wyżej napisanych nie ma mowy. Będzie piętnaście notowań plus finał zatem.
Mandey, wyjaśnij dlaczego np. Be Not always było traktowane jako "samodzielny" utwór Michaela? Miałam spytać w tamtej zabawie, ale w końcu zapomniałam.
Mnie natomiast interesuje dlaczego były tam skoro powinny być tu Argument o samodzielnych utworach Michaela dotyczy kilkunastu piosenek The Jacksons, no chyba, że bracia w chórkach odbierają piosence status "utworu Michaela".
Nie miałam kiedy dorzucić swojego głosu w finale MJ Charts, mogę to teraz zrobić ;)
polishblacksoul wrote:Mandey, wyjaśnij dlaczego np. Be Not always było traktowane jako "samodzielny" utwór Michaela? Miałam spytać w tamtej zabawie, ale w końcu zapomniałam.
Be Not Always
Music written, compsed and arranged by: Michael Jackson
Lyrics by: Michael Jackson
Strings composed by: Michael Jackson
Strings arranged by: Jerry Hey
Produced by: Michael Jackson
Lead vocal: Michael Jackson
Backgroud vocals: Michael Jackson
Engineered by: Bruce Swedien
Mixed by: Bruce Swedien
Oto dlaczego. Wrzucił swoją solową cegiełkę na album z braćmi i tyle. Reszta braci tu nawet bąków nie puszcza. Wydaje mi się że nie powinna brać tutaj udziału ale jak tam chcecie.
Nie chce zablysnac, o czym piszesz Mandey? Po prostu cytuje. I nadal nie rozumiem dlaczego np. "BNO" traktowane bylo jako utwor solowy, ale niewazne. Zrobisz jak zechcesz przeciez.
Ja też nie chcę "zabłysnąć", ale Marlon też miał chyba jakiś swój udział w kompozycji tego utworu ("Be Not Always")... Więc nie byłabym taka pewna czy to jest absolutnie, tylko i wyłącznie Michaela utwór.
Ale nieważne, nie ma co się kłócić, w sumie to nie jest takie istotne...
Moim zdaniem po prostu weźmy pod uwagę także i w tej zabawie "Be Not Always" oraz "State of Shock" (ale "Tell Me I'm Not Dreamin'" i "Somebody's Watching Me" już raczej nie). Myślę, że tak byłoby w porządku.