Michael nie żyje - posty 25.06-04.07

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Awatar użytkownika
Kadia
Posty: 483
Rejestracja: pn, 25 lut 2008, 19:51
Skąd: Wrocław

Post autor: Kadia »

Całą noc nie spałam, szok był tak duzy że po prostu nie mogłam spać. Tata o szóstej rano spojrzał na mnie dziwnie - nie dziwię mu się. Siedzę na łóżku w ubraniu, gapię się w ścianę a oczy mam całe zapuchnięte. "Dowiesz się z dzisiejszych wiadomości". Próbowałam teraz spać, gdy mama do mnie przyszła, przytuliła i powiedziała, że strasznie jej przykro i sama nie mogła w to uwierzyć. I teraz już łzy lecą ciurkiem. Oglądam sobie teledysk za teledyskiem od początku kariery Michaela i wyję jak nie wiem co.

Macie rację - coś się skończyło. Jest taka... pustka. Już łapię się na tym, że zaczynam obijać się o ściany i myśleć: "Po co żyć?".

All you need is love...
[*]
[*]
Awatar użytkownika
brzoskwinka
Posty: 167
Rejestracja: pt, 06 mar 2009, 21:05
Skąd: wielkopolska

Post autor: brzoskwinka »

Moja mama przyszła do mnie jak zaczęłam rozpaczliwe wyć i płakała razem ze mną, nie śpie caluśką noc i nadal nie wierze :surrender: powiedzcie, że to nie jest prawda;((((((((((
I'll never let you part,You're always in my heart
Obrazek
Awatar użytkownika
viva201
Posty: 1438
Rejestracja: ndz, 05 sie 2007, 19:35
Skąd: Zebrzydowice/śląsk

Post autor: viva201 »

ja siedząc całą noc przed tv...oglądając CNN i BBC na zmiane...widząc jak wynoszą ciało z helikoptera i przekładając do samochodu myslałam, że to jeden wielki żart...że Michael zaraz wyskoczy z tego worka i powie "mam Was znowu Was nabrałem" niestety do tego nie doszło... :beksa: :beksa:
Obrazek
Awatar użytkownika
derozje
Posty: 355
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 20:04

Post autor: derozje »

Tragedia ...
Bo gdy zabraknie wśród nas miłości,
Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
Awatar użytkownika
alexis
Posty: 52
Rejestracja: śr, 11 mar 2009, 20:34
Skąd: Szczecin

Post autor: alexis »

akaagnes pisze:co będzie teraz?.....jak będzie?
Teraz nie ma juz nic...pustka...
Chciałabym posłuchać jego głosu ale nie chcę na dźwięk pierwszej nuty jeszcze bardziej beczeć...bo juz nie mam siły...jak mam teraz czegoś posłuchać...matko.... obudźcie mnie błagam...wstanę znów, odsłonię żaluzje...bedzie świeciło słońce...a z głośników poleci Man in the mirror... i wszystko bedzie tak jak zawsze...błagam... :surrender:
"I close my eyes...just to try and see You smile one more time...but it's been so long now all I do is cry...can't we find some love to take this away...'cause the pain gets stronger every day...";(
Awatar użytkownika
patuśśka
Posty: 34
Rejestracja: pn, 05 sty 2009, 19:42
Skąd: Z kinder niespodzianki

Post autor: patuśśka »

TO jest niemożliwe czemu on umarł.?!
Teraz już nigdy nie bedzie takiej muzyki
:surrender:
ms-trex
Posty: 4
Rejestracja: pn, 17 wrz 2007, 23:22

Post autor: ms-trex »

Szok. Nie kochałem go tak jak wy zapewne, ale jest mi bardzo przykro.

Może nie wytrzymał przed tą trasą koncertową, ale musiał się jakoś ratować przed pijawami, to oni go zniszczyli.

Jego dusza zawsze będzie z nami, gdy będziemy słuchać jego utworów.
Awatar użytkownika
Morfi00
Posty: 173
Rejestracja: śr, 21 lis 2007, 16:27
Skąd: Piła/Szczecin

Post autor: Morfi00 »

już nic nie będzie jak dawniej...:/
Obrazek
Awatar użytkownika
Sephiroth820
Site Admin
Posty: 567
Rejestracja: sob, 18 paź 2008, 21:20
Skąd: z kątowni

Post autor: Sephiroth820 »

Nie mogę ;( aż się popłakałem :(:(:(
thewiz
Posty: 1256
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:46
Skąd: Z gwiazd....

Post autor: thewiz »

To dla mnie jakis koszmar. On mial 50 lat, byl mlodym czlowiekiem. Odszedl...zostawil dzieci, rodzine, nas. We mnie rowniez cos peklo, co umarlo. On byl moim dziecinstwem, moimi marzeniami, moja sila napedowa, moim aniolem,on byl najwiekszy bez wzgledu na to co ludzie z zawisci potrafili mowic.

Teraz jego dusza odpoczywa od tego wszystkiego. Ilez to razy MJ mowil, ze czuje sie jak 80 letni starzec. Zycie dalo mu w kosc ze trudno to sobie po prostu wyobrazic.

Teraz nie ma aniola tutaj, odszedl geniusz naszych czasow, prawdziwa ikona, a razem z nim odeszla czesc mojej duszy.

Do momentu gdy potwierdzil Jermaine nie wierzylam. Wmawialam sobie, ze to jakas koszmarna pomylka, ze media rozdmuchaly sprawe a MJ wlasnie walczy o zycie i wygra. Ilez to razy byl w szpitalu?

Teraz juz po wszystkim.

Michael, dziekuje Tobie za to ze byles, ze moglam Ciebie poznac i patrzyc na swiat przez pryzmat twojego magicznego spojrzenia. Dales magie tylu osobom, a niczego bardziej chyba nie chciales. Caly byles magiczny.

Kocham Cie na zawsze. Odpoczywaj w spokoju.

[*]
Awatar użytkownika
Amadeusz Jean
Posty: 44
Rejestracja: wt, 06 lis 2007, 8:39
Skąd: Dębica

Post autor: Amadeusz Jean »

To będzie najgorszy dzień w moim życiu, wszyscy fani musimy się jakoś złaczyc teraz w tym trudnym dla nas okresie. Umarł, człowiek dzięki któremu mogłem zdobywac nowe doświadczenia :(
Obrazek
Michaelka111
Posty: 558
Rejestracja: śr, 17 wrz 2008, 17:58
Skąd: Warszawa / Nasielsk

Post autor: Michaelka111 »

NIe będzie drugiego tak wyjątkowego.
Dziś rano jak tylko to wstałam.. Zadzwoniła siostra i mi to powiedziała.
Rozpłakałam się od razu...
Ciężko mi teraz patrzec na plakat.. W jego oczy..
''Kocham CIę. Michael"
Na zawsze w moim sercu... [*]
When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
Awatar użytkownika
Final Cloud
Posty: 399
Rejestracja: sob, 18 lis 2006, 19:13
Skąd: Reykjavik

Post autor: Final Cloud »

Poszedłem spać o 6, teraz wstałem (8). Ciągle w szoku, omg...
Ostatnio zmieniony pt, 26 cze 2009, 8:37 przez Final Cloud, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bi-chan
Posty: 696
Rejestracja: wt, 13 gru 2005, 8:32
Skąd: Gdańsk

Post autor: Bi-chan »

Był jest i będzie królem był jedynym i niepowtarzalnym człowiekiem
i zawsze będzie w moim sercu [*] [*] [*] [*] [*]
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... 121#220121
za wszystko co mi dałeś i dajesz <3
Awatar użytkownika
MJackson
Posty: 514
Rejestracja: czw, 07 sie 2008, 10:15
Skąd: Kraków

Post autor: MJackson »

thewiz pisze:We mnie rowniez cos peklo, co umarlo. On byl moim dziecinstwem, moimi marzeniami, moja sila napedowa, moim aniolem,on byl najwiekszy bez wzgledu na to co ludzie z zawisci potrafili mowic.
[*]

czuję dokładnie to samo... :surrender:
Część mnie odeszła na zawsze :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa:
mam jedynie nadzieję że tam mu będzie lepiej
Zablokowany