Raymone Bain o MJ

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Awatar użytkownika
dzina
Posty: 983
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 12:13
Skąd: z polskiej Wenecji

Raymone Bain o MJ

Post autor: dzina »

27 Czerwca 2009 - Raymone Bain o Michaelu.

Raymone powiedziała, że w jej obecności Michael nigdy nie brał żadnych leków przeciwbólowych. Nigdy nie widziała aby takie rzeczy miały miejsce. Nic nie wskazywało aby w ogóle miał takie problemy. Raymone również mówi w imieniu całego teamu Michaela, wszyscy zaprzeczają. Raymone ma wątpliwości co do wypowiedzi Braina Oxmana, jakoby Michael był uzależniony. Twierdzi, że może się mylić ale szanuje jego opinie.

Michael Jackson’s Former Publicist Raymone Bain Talks Possible Drug Abuse (6/26/09)
http://www.accesshollywood.com/michael- ... eo_1130369


Michael Jackson’s Former Publicist Raymone Bain Talks About Michael As A Father
http://www.accesshollywood.com/michael- ... eo_1130346

Michael był wspaniałym ojcem. Dzieci były na pierwszym miejscu. Zawsze wszystko co robił było dla dzieci. Plan jaki ustalał na dzień był pod kątem dzieci. Ważne było dla niego, aby mógł zabrać je do zoo, cyrku czy muzeum itp. To było zawsze na pierwszym planie.
Raymone wspomina jak bardzo był troskliwy, robił wszystko, aby ich życie było przyjemne. Dbał bardzo o ich naukę, dzieci znają obce języki, są bardzo mądre, skromne i miłe.
Michael robił wszystko, aby mogły mieć normalne dzieciństwo jak inne dzieci.
Raymone wspomina również podejście Michaela do Świąt. Opowiada jak przed Bożym Narodzeniem jego dom był udekorowany. Powiedziała, że Michael był Świadkiem Jehowy i nie obchodził żadnych świąt, ale w tedy Michael powiedział jej, że chce, aby jego dzieci były świadome jak wyglądają różne święta, jak ludzie je obchodzą. Chciał, aby to doceniały i mogły same w przyszłości zdecydować jaką religie chcą praktykować. Powiedział Raymone, że nie chce nic im narzucać, niech same decydują co chcą robić w życiu i jaka wiarę wyznawać.
Jego spuścizną nie będzie tylko muzyka, ale dzieci i będziemy świadkiem tego w przyszłości.

Streszczenie jest lekko chaotyczne. Sorry.

komentarze: http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewtopic.php?t=10331
ODPOWIEDZ