Ciało będzie wystawione na widok publiczny [PLOTKA]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Naprawde az ciarki przechodzą.
Widac jak energia z muzyki udziela się ludziom. Tak jakby nie umarł a oni stoja i świętuja jego urodziny...co ja tu robię ? czemu siedze przed kompem i sama nie swiętuję ? Poprostu jestem już tak zakręcona ze nie wiem czy płąkac że odszedł czy ciszyć się ze już jest w dobrym miejscu.
A Billie Jean takdawno nie słysząłam , ze sie rozklejiłam. Ale jak usłyszałam ola ola ola to zwriowałam bo śmiałąm si przez łzy....
Widac jak energia z muzyki udziela się ludziom. Tak jakby nie umarł a oni stoja i świętuja jego urodziny...co ja tu robię ? czemu siedze przed kompem i sama nie swiętuję ? Poprostu jestem już tak zakręcona ze nie wiem czy płąkac że odszedł czy ciszyć się ze już jest w dobrym miejscu.
A Billie Jean takdawno nie słysząłam , ze sie rozklejiłam. Ale jak usłyszałam ola ola ola to zwriowałam bo śmiałąm si przez łzy....
- butterfly26
- Posty: 208
- Rejestracja: sob, 10 sty 2009, 20:30
- BlackOrWhite
- Posty: 100
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008, 16:21
- Skąd: Szczecin
- calineczka
- Posty: 118
- Rejestracja: ndz, 03 lut 2008, 20:34
- Skąd: Częstochowa
Podejrzewam, że niewielu (albo i nikt) z nas nie chce tego widziec, nie wiem jak wy, ale ja wciąż mam nadzieję, że to wszystko nie jest prawdą, a wystawienie ciała na widok publiczny, pogrzeb? To będzie już zbyt realne.
[*] Forever, Michael
25 czerwca
Słowik podleciał w górę, na lipie zaśpiewał,
zdjął motyla z powietrza,
zniknął ze zdobyczą...
Drzewo szumi, w powietrzu poszukuje zbiega
i zapachem powtarza
melodię słowiczą.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
25 czerwca
Słowik podleciał w górę, na lipie zaśpiewał,
zdjął motyla z powietrza,
zniknął ze zdobyczą...
Drzewo szumi, w powietrzu poszukuje zbiega
i zapachem powtarza
melodię słowiczą.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Ja cały czas się czuje jak w klipie "Laberian Girl"... Pytam się wciąż, gdzie jesteś MJ, patrzysz na to? Staram się myśleć racjonalnie, ale wciąż mam jakąś cichą nadzieję na cud, który wiem, że nie nastąpi. Rozum vs. serucho i nadzieja - strasznie mnie rozstrajają ;(calineczka pisze:Podejrzewam, że niewielu (albo i nikt) z nas nie chce tego widziec, nie wiem jak wy, ale ja wciąż mam nadzieję, że to wszystko nie jest prawdą, a wystawienie ciała na widok publiczny, pogrzeb? To będzie już zbyt realne.
Nie wiem, co myśleć o takim "wystawieniu na widok publiczny" - też nie będę w stanie na to spojrzeć. Choć pogrzeb na pewno będę oglądać, pewnie to pozwoli mi się z tym uporać, uczynić to bardziej realnym. Tyle, że nie wiem, czy nawet i tego chcę...
Pogubiłam się w swoim poście, wybaczcie.
[zedytowałam, przelanie myśli na klawiaturę nie idzie mi za dobrze ostatnio...]
Ostatnio zmieniony wt, 30 cze 2009, 22:14 przez anialim, łącznie zmieniany 1 raz.
- dangerous_girl
- Posty: 454
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008, 13:34
- Skąd: Kwidzyn
ja naprawdę wolę Go takiego nie oglądać i choćby nie wiem jak bardzo mnie kusiło to nie spojrzę ewentualnie w ekran...bo wiem że bedę miała ten obraz przed oczami już na wieki, a ja nie chcę zapamiętać Michaela jako nieżywego, leżącego nieruchomo w trumnie, tylko jako radosnego i pełnego energii, takiego jak na zdjęciach z ostatnich prób do This Is It :)
Najlepiej moim zdaniem by było aby nie wystawiali już na widok publiczny .
żeby dali juz mu sspokój. :)
żeby dali juz mu sspokój. :)
Ostatnio zmieniony wt, 30 cze 2009, 22:04 przez Mart, łącznie zmieniany 1 raz.
I'II never let you part.
For you're always in my heart.
For you're always in my heart.
Po jaką ch.olere chcą wystawić jego ciało na widok publiczny?
Wiem, że tysiące fanów chciałoby się z nim pożegnać ale.. jakie to będzie wspomnienie.. ?
Nieruchomy, zimny...
Nie chcę nawet o tym myśleć.
Wszystkie telewizje będą pewnie transmitować więc w ten dzień nie włączę tv.
Wiem, że tysiące fanów chciałoby się z nim pożegnać ale.. jakie to będzie wspomnienie.. ?
Nieruchomy, zimny...
Nie chcę nawet o tym myśleć.
Wszystkie telewizje będą pewnie transmitować więc w ten dzień nie włączę tv.
xx
http://mjgraph.blogspot.com/ moje grafiki
http://mjgraph.blogspot.com/ moje grafiki
Wystawienie ciała na widok publiczny to drobna przesada. Chciałabym, by to w ogóle nie była prawda bo wiem, że ten widok wcale nas nie ominie nawet jeśli tego chcemy. Powinien się odbyć pogrzeb, godny jego osoby. Taki, na który mogą przyjechać fani z całego świata. Ale żeby nikt nie musiał oglądać jego ciała, bo śmierć jest tak bardzo osobista...Michael też na taką prywatność zasługuje.
- Liberian Girl
- Posty: 315
- Rejestracja: pn, 31 mar 2008, 21:28
Taka prawda ze większość z nas wolałaby nie oglądać ciała Michaela,
no ale wydaje mi się że jakaś cząstka nas chciałaby to zrobić.
Z jednej strony chcemy publicznej ceremoni, ale z drugiej prywatna
może wydawać się lepsza....
Nie wydaje opinni o wystawieniu ciała Michaela na widok publiczny, bo
mimo że jestem tylko fanem albo aż fanem to decyzja należy do rodziny.
Uszanuję ją.
no ale wydaje mi się że jakaś cząstka nas chciałaby to zrobić.
Z jednej strony chcemy publicznej ceremoni, ale z drugiej prywatna
może wydawać się lepsza....
Nie wydaje opinni o wystawieniu ciała Michaela na widok publiczny, bo
mimo że jestem tylko fanem albo aż fanem to decyzja należy do rodziny.
Uszanuję ją.
- brzoskwinka
- Posty: 167
- Rejestracja: pt, 06 mar 2009, 21:05
- Skąd: wielkopolska
... Pogrzeb James Browna wyglądał tak samo.. powiem tak.. jesli rodzina czuje że Michael by tego chciał, to i ja nie mam nic przeciwko temu...
... Jeśli rzeczywiście wystawią ciało Michaela to mimo wszystko radze Wam je zobaczyć... Bo tak czy siak będa zdjęcia w necie, w tv, w gazetach... Nie uciekniemy przed tym... Lepiej przygotować się psychicznie... Zobaczyć popłakać się... niż nagle wchodząc na jakąs stronę z całkowicie innym zamierzeniem ujrzeć Jego w trumnie i wpaść w histerię... Hmmm... Naprawde... taka jest moja rada...
off top:
Ja już nie płaczę... Ja już raczej świętuję... Nie powiem i lezka się zakreci ale to tylko chwile... Pomyślcie że teraz Michael jest bliżej każdego z Was niż kiedykolwiek... Pisałam o tym wczoraj z Mroczuś na gg... Tak jak Go obejmowała ta kobieta podczas występu Will you be there, tak on teraz otacza nas swoimi skrzydełkami gdy płaczemy...
Przyszedł Jego czas... Bóg naprawdę wie co robi... Pomyślcie na ile cierpień byłby narażony Michael gdyby jeszcze żył... Po rozpoczeciu koncertów prasa brukowa rozpisywałaby się znowu o tym ile operacji sobie zrobił, jak dziwaczne życie prowadził.. pisałaby tak jak kiedyś BYŁY Król Popu... Że się skończył... Że upadł... Przecież Michaela bolałoby to prawdopodobnie bardziej niż śmierć...
Każdy z Was mówi: "Moim celem było spotkać Michaela"... I niech nadal ten cel pozostanie.... tYlko lekko zmodyfikowany... To nie jest tak że juz wszystko zostało zaprzepaszczone że nie ma nadziei... Jest życie po życiu...
Moim teraz marzeniem jest położyć kiedyś kwiaty na Jego grobie...
... Jeśli rzeczywiście wystawią ciało Michaela to mimo wszystko radze Wam je zobaczyć... Bo tak czy siak będa zdjęcia w necie, w tv, w gazetach... Nie uciekniemy przed tym... Lepiej przygotować się psychicznie... Zobaczyć popłakać się... niż nagle wchodząc na jakąs stronę z całkowicie innym zamierzeniem ujrzeć Jego w trumnie i wpaść w histerię... Hmmm... Naprawde... taka jest moja rada...
off top:
Ja już nie płaczę... Ja już raczej świętuję... Nie powiem i lezka się zakreci ale to tylko chwile... Pomyślcie że teraz Michael jest bliżej każdego z Was niż kiedykolwiek... Pisałam o tym wczoraj z Mroczuś na gg... Tak jak Go obejmowała ta kobieta podczas występu Will you be there, tak on teraz otacza nas swoimi skrzydełkami gdy płaczemy...
Przyszedł Jego czas... Bóg naprawdę wie co robi... Pomyślcie na ile cierpień byłby narażony Michael gdyby jeszcze żył... Po rozpoczeciu koncertów prasa brukowa rozpisywałaby się znowu o tym ile operacji sobie zrobił, jak dziwaczne życie prowadził.. pisałaby tak jak kiedyś BYŁY Król Popu... Że się skończył... Że upadł... Przecież Michaela bolałoby to prawdopodobnie bardziej niż śmierć...
Każdy z Was mówi: "Moim celem było spotkać Michaela"... I niech nadal ten cel pozostanie.... tYlko lekko zmodyfikowany... To nie jest tak że juz wszystko zostało zaprzepaszczone że nie ma nadziei... Jest życie po życiu...
Moim teraz marzeniem jest położyć kiedyś kwiaty na Jego grobie...
ღ السرّ ღ
Rest in PEACE! MICHAEL JACKSON 1958 - 2009
[*]
Rest in PEACE! MICHAEL JACKSON 1958 - 2009
[*]