Przesłuchajcie tego utworu. Jak ktoś zna angielski to załapie. Jeśli nie zna, to w skrócie powiem, że koleś nawrzucał tutaj masakrycznie wszystkim mediom, które teraz sobie nagle przypomniały jak wspaniałym artystą był Michael. Od razu ostrzegam, że trzeba mieć ukończone 18 lat żeby móc tego słuchać Wulgaryzmów jest tutaj pełno, ale jeśli mam być szczery to w ogóle mi to nie przeszkadza bo sam mam ochotę bluźnić na wszystkie tabloidy, onety itd. Pieprzyć wszystkie zakłamane media! To wy zniszczyliście nam Idola!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio zmieniony pn, 29 cze 2009, 1:14 przez mrpiter, łącznie zmieniany 1 raz.
Już mam gdzieś, co sobie myślą inni, chcą wierzyć w durnoty, niech wierzą. Głupota jednak szkodzi, niektórym.
Nie wszystkie media prawdę mówią, skoro nawet TVP tego nie robi, to ja mam to gdzieś, niech i myślą, co chcą. Wolna wola. Kto jest mądry, ten się dowie prawdy.
A w mass media nie warto wierzyć. Sterta niepotwierdzonych wyssanych z palca informacji. Dla mnie nie istnieje coś takiego jak obiektywizm. Niestety.
Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos
Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi
R.W.
Oh my God, did you hear about Michael Jackson
Yeah, I heard about MJ, he's crazy right?
Yeah, I can't believe it, all of a sudden the media is on his side
I know it's crazy right
MJ is dead, don't pretend you give a shit you motherfucking hypocrites
Remember what you said he did
MJ is dead, no, you never gave a shit so why are you pretending, you motherfucking hypocrties
MJ's such a freak, you hear it a 1000 times a week
on every fuckin' TV screen, in every fuckin magazine
yeah, sure, we liked him for a while
for a few years when he was in style
then someone said he's a pedophile, fuckin boys is what makes him smile
Then there was a punchline everyday about his skeletor-like face
and how he loved 12 year old balls, you didn't care if it was true or false
don't pretend you give a fuck, you talking about how he sucked 12 year old cock and went from really cute little black kid and died as a white skeleton robot
MJ is dead, don't pretend you give a shit you motherfucking hypocrites
Remember what you said he did
MJ is dead, no, you never gave a shit, soare you pretending you motherfucking hypocrties
remember when he dangled his kid from a balcony, I wasn't here when you called him legendary or when we heard that shit about that Culkin kid you sad oh my God Jacko's motherfuckin sick
he likes fucking kids, he likes fucking kids
nobody was talking bout his music
now if I said he died chocking on a kid's dick you'd say "oh my God, that's so offensive"
well fuck you, you motherfucking cunt ass bitch
everyone on the news ... .. motherfuckin creep
on your high horse saying I'm a demon cause I say he overdosed on a boys' semen
MJ is dead, don't pretend you give a shit you motherfucking hypocrites
Remember what you said he did
MJ is dead, no, you never gave a shit, why are you pretending you motherfucking hypocrties
Oh it's so sad that Michael passed away, we loved him so much
oh really,really, did you love him? cause from where I'm standing it kinda looked like you hated him and you called him a freak and then you wanted him to die
but now he's dead you love him and he's a legend, and he's all amazing and we all love MJ
how about you go fuck yourselves, you big bunch of fucking hypocrites
here i'm gonna do this for you, i'll do this for you
Billie Jean was not his lover, of course she wasn't, she had a vagina and she was older than 12 years old
FUCK YOU hypocrites
EDIT: dopiero teraz zobaczyłam okładke Faktu...przepraszam, ale jesli ktos w to uwierzy jest totalnym idiotą...z drugiej strony nie mało ich na całym świecie.
Uprzedzam, ludzie o słabych nerwach, proszę nie czytajcie, bo tłumaczenie naprawdę ostre, ale daje do myślenia...
W nawiasach moje wolne tłumaczenie ().
Tłumaczenie:
O mój Boże, słyszeliście(słyszałeś) o Michaelu Jacksonie?
Taaa, słyszałem o MJ'u, to jest szalone, nie?
Noo, nie mogę w to uwierzyć!
Nagle wszystkie media są po jego stronie
Wiem, że to zwariowane, prawda?
Ref.
Michael Jackson nie żyje
Nie udawajcie, że was to interesuje (I tak was to gówno obchodzi)
Wy pierdoleni hipokryci
Pamiętacie(jak również pamiętajcie) co mówiliście, że robił (Pamiętajcie co na niego gadaliście!)
Michael Jackson nie żyje
Nigdy was to nie obchodziło, nie
Więc, dlaczego udajecie wy pieprzeni hipokryci!?
Michael Jackson to straszny świr (dziwak)
(MJ) Słyszał to 1000 razy w tygodniu
na każdym pierdolonym ekranie telewizora i w każdym jebanym brukowcu
Oczywiście, że lubiliśmy go przez jakiś czas
Przez kilka lat kiedy był na topie (w swoim stylu, kiedy był modny),
Wtedy ktoś powiedział "On jest pedofilem
i jebanie chłopców sprawia mu radość"
Codzienna puenta kończyła się
na jego szkieleto wyglądającej twarzy
i na tym jak kochał dwunastoletnie jądra
My (fani) nie dbaliśmy czy to prawda czy fałsz. (nie obchodziła nas prawda)
Więc, nie udawajcie, ze was to jakoś rusza
Kontunuujcie mówienie/pisanie o tym jak ssał dwunastoletniego fiuta (cock ma dwa znaczenia: kogut, oraz to drugie...)
i zmienił się z chudziutkiego, słodkiego, małego murzynka,
a umarł jako biały szkielet robota (skielet-robot)
Ref.
Michael Jackson nie żyje
Nie udawajcie, że was to interesuje (I tak was to gówno obchodzi)
Wy pierdoleni hipokryci
Pamiętacie(jak również pamiętajcie) co mówiliście, że robił (Pamiętajcie co na niego gadaliście!)
Michael Jackson nie żyje
Nigdy was to nie obchodziło, nie
Więc, dlaczego udajecie wy pieprzeni hipokryci!?
Pamiętacie jak wywiesił swoje dziecko przez balkon?
Nie słyszałem, żebyście nazywali go legendarnym
A kiedy usłyszeliśmy te ploty o McCulkin'ie
Wtedy było "O mój Boże, Jacko jest popierdolony i chory (nie da się z tego ułożyć czegoś w stylu "popierdolenie chory", a tak to znaczy mniej więcej. Bardziej dokładne tłumaczenie to:
Jacko ma nasrane w głowie!)
On lubi pierdolić dzieci!
lubi pierdolić dzieci!"
Nikt nie mówił o jego muzyce
I jeśli teraz powiem, że zmarł tarmosząc chłopcu chuja
Wy(media) powiecie "Jezu, to takie odrażające (obraźliwe)!"
Oto co wam powiem: pierdolcie się wy jebane w pizdę, dupę suki
Każdy z was z news'ów wy hipo-pierdoleni-kryci
Na swoim białym rumaku mówicie, że jestem demonem
Bo ja powiem, że on przesadził z chłopięcym nasieniem
Ref.
Michael Jackson nie żyje
Nie udawajcie, że was to interesuje (I tak was to gówno obchodzi)
Wy pierdoleni hipokryci
Pamiętacie(jak również pamiętajcie) co mówiliście, że robił (Pamiętajcie co na niego gadaliście!)
Michael Jackson nie żyje
Nigdy was to nie obchodziło, nie
Więc, dlaczego udajecie wy pieprzeni hipokryci!?
-Ohh, jest nam tak przykro, że Michael odszedł
Kochaliśmy go tak bardzo...
-Naprawdę? Naprawdę, kochaliście go!?
Z mojego punktu widzenia bardziej to wyglądało, że
nienawidziliście go,
nazywaliście go świrem
i chcieliście, zeby umarł,
Ale teraz, kiedy faktycznie nie żyje, kochacie go,
mówicie, że jest legendą i jest wspaniały
-Oh, kochamy Michaela Jacksona!
-Co wy na to? Jebcie się! (idźcie się pierdolić)
Olbrzymia bando jebanych hipokrytów
Czekajcie, zrobie to za was, zrobie to za was
Billie Jean nie była jego kochanką,
oczywiście, ze nie była, przecież miała pochwę
i miała więcej niż dwanaście lat
Pierdolcie się hipokryci!
Uprzedzałam... ;]
Lyrics:
Oh my god, did you hear about Michael Jackson
Yeah, I heard about Michael Jackson
It's crazy, right
Yeah, I can't believe it
All of a sudden the media is on his side
I know, it's crazy, right
Michael Jackson is dead
Don't pretend you give a shit
You motherfucking hypocrites
Remember what you said he did
Michael Jackson is dead
No, you never gave a shit
So why are you pretending you motherfucking hypocrites
Michael Jackson's such a freak
He'd hear it a thousand times a week
On every fucking TV screen and every fucking magazine
Yeah, sure, we liked him for a while
For a few years when he was in style
Then someone said he's a pedophile
And fucking boys is what makes him smile
Then there was a punch line every day
About his Skeletor-like face
And how he loved twelve year-old balls
We didn't care if it was true or false
So don't pretend that you give a fuck
Keep talking about how he sucked twelve year-old cock
And went from skinny cute little black kid
And died as a white skeleton robot
Michael Jackson is dead
Don't pretend you give a shit
You motherfucking hypocrites
Remember what you said he did
Michael Jackson is dead
No, you never gave a shit
So why are you pretending you motherfucking hypocrites
Remember when he dangled his kid from the balcony
I wasn't hearing you calling him legendary
And when we heard this shit about the Culkin kid
Then "Oh my God, Jacko's motherfucking sick
He likes fucking kids
He likes fucking kids"
Nobody was talking about his music
Now if I say he died choking on a kid's dick
You say "Oh my God that's so offensive"
Well fuck you, you motherfucking cunt-ass bitch
Every one in the news you hypo-motherfucking-crites
On your high horse saying that I'm a demon
'Cause I say he overdosed on a boy's semen
Michael Jackson is dead
Don't pretend you give a shit
You motherfucking hypocrites
Remember what you said he did
Michael Jackson is dead
No, you never gave a shit
So why are you pretending you motherfucking hypocrites
Oh, we're so sad that Michael passed away
We loved him so much
Really, really, did you love him
'Cause from where I'm standing it kinda looked like you hated him
And that you called him a freak
And that you wanted him to die
But now that he's dead, you love him
And he's a legend and he's amazing
Oh, we love Michael Jackson
How about you go fuck yourself
You big bunch of fucking hypocrites
Yeah, I'm gonna do this for you, I'm gonna do this for you
Billie Jean was not his lover
Of course she wasn't, she had a vagina
And she was older than twelve years old
Fuck you, hypocrites
Utwór oddaje dobitnie to co myślę o mediach karmiących się wymyślaniem różnych, często krzywdzących historii na temat osób publicznych i rozpowszechnianiem ich w środkach masowego przekazu; śledzeniem ich, fotografowaniem z ukrycia jak robią zakupy lub jak mieszkaję itd., itp...Mam obrzydzenie do tych ludzi.......
Michael dożo, oj dużo przez nich wycierpiał.....
Najgorsze, że te hieny teraz dalej będą zarabiać opisując wyssane z palca spekulacje na temat jego smierci i życia...., każdy brukowiec będzie pisał co innego....
A co do tej piosenki Michael Jackson is dead to wybaczcie ale kompletnie nie zrozumieliscie przesłania. Owszem atakuje ona media ale tez i Michaela, to jets pogarda dla gloryfikacji Michaela po smierci, i przypominanie ze byl pedofilem, i ze najpierw wszysysc tak mowili a po smierci go kochaja, takze wydzwiek jest bardzo zly tej "piosenki". Postuluję zeby nie zwracac na nia wiekszej uwagi bo nic dobrego nie wnosi, jest ohydna i na pewno nie mowi o Michaelu dobrze!!
KarolinaMandolina pisze:A co do tej piosenki Michael Jackson is dead to wybaczcie ale kompletnie nie zrozumieliscie przesłania. Owszem atakuje ona media ale tez i Michaela, to jets pogarda dla gloryfikacji Michaela po smierci, i przypominanie ze byl pedofilem, i ze najpierw wszysysc tak mowili a po smierci go kochaja, takze wydzwiek jest bardzo zly tej "piosenki". Postuluję zeby nie zwracac na nia wiekszej uwagi bo nic dobrego nie wnosi, jest ohydna i na pewno nie mowi o Michaelu dobrze!!
Przecież ona opowiada głównie o osobach, które po jego śmierci stali się wielkimi fanami, o mediach, o ich stosunku do Mike'a, a wersy o pedofilii to po prostu słowa dziennikarzy, przeciwników MJ'a
Jestem pewna, że pisał ją ktoś, kto uważa się za fana Michaela, ma do niego szacunek i chciał "zjechać" te hieny, a nie jego
"Mieszanka pasji, wizji, ekscentryzmu doprowadza do szału i obłędu..."
No niestety daliscie sie nabrac..Wydzwiek ewidentnie jest taki:
Mowiliscie o nim zle,a teraz po smierci mowice dobrze bo jestescie hipokrytami, ja dalej mowie zle o nim bez wzgledu na to ze umarl, bo dla mnie "przesadzil z chlopiecym nasieniem", ale wy najezdzacie na mnie teraz, jakby wam zalezalo, a wczesniej wam niezalezalo, wiec nie udawajcie i nie idzcie z moda , ze teraz to trzba o michaelu dobrz mowic, a przeciez wczesniej mowiliscie o nim zle. Wy hipokryci!!
Przeczytajcie jeszcze raz a potem niech admin wykasuje posta, bo to wstyd zeby to sie znalazlo na tym forum.
Odebrałam to tak jak KarolinaMandolina. Piosenka jest zbyt wulgarna - nie akcentowała by tak bardzo wiadomej afery, gdyby jej autorem był sprzymierzeniec Mike'a. Poza tym mam wrażenie, że wykonawca stara się usilnie przypominać "mj to pedofil, mj to pedofil, pamiętacie co robił?".
Kogoś zabolało chyba mocno, że z osoby, która traktował jako przestępcę robi się po śmierci anioła, i to uznał za hipokryzję. Przykre bardzo, płytkie.
Wulgaryzmów jest tutaj pełno, ale jeśli mam być szczery to w ogóle mi to nie przeszkadza bo sam mam ochotę bluźnić na wszystkie tabloidy, onety itd. Pieprzyć wszystkie zakłamane media! To wy zniszczyliście nam Idola!!!!!!!!!!!!! 
