Ewa78 wrote:Dziś rozmawiałam z burmistrzem dzielnicy Śródmieście Wojciechem Bartelskim. Obiecał mi swoje pełne poparcie i przychylność Ratusza!!!!
Mam nadzieję, że się uda!
Właśnie się zastanawiałam, czy Wy tego jakoś "od tyłu" Nie załatwiacie? Płytę niby już macie... myślicie nad projektem... a przecież wszystko rozbija się o pozwolenie...
Trzymam kciuki, bo ta "burza mózgów" szalejącą ostatnio po forum zrodziła - moim zdaniem dwa ciekawe i oryginalne pomysły. (pomysły, których autorzy nie tylko "gdybają" ale przede wszystkim działają )
W skład komitetu wchodzą osoby, które były na zebraniu. Najlepiej będzie jak same się przedstawią.
Co do miejsca, to zieramy informacje, które budynki należą do Samorządu Gminy Warszawa Śródmieście. Gdy będziemy mieli pełne dane, mam zaproponować Burmistrzowi kilka miejść. Stawiam na Plac Konstytucji...
Dom dziecka z zasady odżucam, gdyż jest to instytucja, która powinna być zlikwidowana. Wierzcie mi, że wiem co mówię. Jeśli chodzi o Łazienki to tam na trawie ne można usiąść, co dopiero powiesić płytę. Nie ma szans!
Nie wyszukujmy nowych lokalizacji, znam burmistrza Śródmieścia, nikt inny nam nie pomoże.
z tych tutaj, głosuje za drugą.
1. Fani i przyjaciele
2. Bez ramki
Co do głównego tekstu... Osobiście wybrałabym inny cytat..
Heal the world jak najbardziej, tylko może nie ten początkowy tekst, który wydaje się bardzo poszarpany i malo przejrzysty.
Oczywiscie każdy z nas jak go czyta to od razu słyszy jak to pieknie brzmi, kiedy mówi to małe dziecko, ale wyryte na kamieniu wg mnie nie będzie się tak super prezentowac.
ja wybrałabym po prostu refern, który mówi wszystko:
"Heal the world, make it a better place
For you and for me and the entire human race
There are people dying, but if you care enough for the living
Make a better place for you and for me"
nie wiem, czy nie było by dobrze dać tez polskie tłumaczenie do tego.
Poza tym dodałabym coś w stylu "Na zawsze żywy w naszych sercach" albo "Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach", cos takiego 'od siebie'
A z podpisu wywaliłabym "Michaelowi Jacksonowi", w końcu wiadomo komu...
Co do czcionki, to cytat dałabym wiekszy, a podpis mniejszy, tak zeby jednak cytat zajmował większą część tablicy.
Mam nadzieje, że nie rozpętam tym postem jakiejś burzy, to tylko moje sugestie :)
Nie będziemy nic zmieniać jeśli chodzi o główną treść.
Chodzi tylko o ramkę i dopisek.
Chciałabym napisać kilka zdań na temat dopisku, którego jestem autorem.
Uważam, że płyta jest wielką rzeczą. Dlatego my przyjaciele MJ mu ją stawiamy. Dlatego apeluję o wybranie opcji- polscy przyjaciele. Jeśli chodzi o ramkę, uważam, że jest niepotrzebna. Za dużo jest elementów, a w tablicy powinna być zachowana prostota.
Jestem skłonna do kompromisu, mimo, że jestem autorem napisu, ale nr 4 nie jest kompromisem. Z bólem serca zgodzę się na przyjaciół i fanów, ale na samych fanów się nie zgodzę. Proszę przemyślcie to. Ja po śmierci MJ czuję się jakbym straciła przyjaciela. Jeśli to tablica od nas wszystkich to nie może być tylko "FAN"...