Homoseksualizm /legalizacja zwiazkow?
Homoseksualizm /legalizacja zwiazkow?
Polska jest krajem rasistów i homofobów. Można się do tego przyznawać lub nie. Jedni obracają to w żart inni się awanturują.
Nasze uprzedzenia wynikają z nieprzyzwyczajonego społeczeństwa, ale to chyba wszyscy wiedzą. W czasach gdy mówimy o tolerancji na słupach w stolicy wiszą plakietkui nie pedałować. Tworzą sie specjalne ugrupowania mające na celu niepisanie zwalczać ową fale homoseksualistów. Doszło już do tego że jak się uściszniesz z kolega to jest to tak jednoznaczne jakbyś wyznawał mu publicznie miłość. Kiedy facet zadaje pytanie "który facet jest sexi" jest to już kompletne obnażenie swej orientacji seksualnej. W kraju homofobów nikt nie chce być homo i stąd te deklaracje obrócone w żart żeby przypadkiem nikogo nie urazić.
Niewiem czy Xscape miał za złe EO że tak to napisał, czy był to też żart z jego strony(przez to całe pisanie niewiadomo co autor myśli) Napisałem swój komętarz do tego "problemu" na wszelki wypadek.
Nasze uprzedzenia wynikają z nieprzyzwyczajonego społeczeństwa, ale to chyba wszyscy wiedzą. W czasach gdy mówimy o tolerancji na słupach w stolicy wiszą plakietkui nie pedałować. Tworzą sie specjalne ugrupowania mające na celu niepisanie zwalczać ową fale homoseksualistów. Doszło już do tego że jak się uściszniesz z kolega to jest to tak jednoznaczne jakbyś wyznawał mu publicznie miłość. Kiedy facet zadaje pytanie "który facet jest sexi" jest to już kompletne obnażenie swej orientacji seksualnej. W kraju homofobów nikt nie chce być homo i stąd te deklaracje obrócone w żart żeby przypadkiem nikogo nie urazić.
Niewiem czy Xscape miał za złe EO że tak to napisał, czy był to też żart z jego strony(przez to całe pisanie niewiadomo co autor myśli) Napisałem swój komętarz do tego "problemu" na wszelki wypadek.
ja np. uważam homoseksualizm za nienormalny, nie podoba mi się to, ale nie czuję jakiegoś strasznego wstrętu, mogę z takimi ludźmi normalnie przebywać, bawić się, gadać. Traktowac ich normalnie.
Jednak nie znaczy to, że w jakimkolwiek stopniu uważam to za normalne, popieram to, lub nie jestem przeciwny.
Moje zdanie jest takie, że mogą sobie być, żyć jak ludzie, mają prawo do szacunku jako do człowieka i cała reszta, ale na litość... niech nie propagują tego jako normalne i nie wymagają traktowania tego na równi (np. śluby, czy adopcje dzieci "widziałem twoich rodziców - mili panowie") ze związkami hetero!
W tym momencie gdy zaczynały mi sie nie raz takie dyskusje następował kontratak na nieidealność i często nienormalnosć par hetero... eh.
Krótko, ale poczułem potrzebę wypowiedzenia się.
Jednak nie znaczy to, że w jakimkolwiek stopniu uważam to za normalne, popieram to, lub nie jestem przeciwny.
Moje zdanie jest takie, że mogą sobie być, żyć jak ludzie, mają prawo do szacunku jako do człowieka i cała reszta, ale na litość... niech nie propagują tego jako normalne i nie wymagają traktowania tego na równi (np. śluby, czy adopcje dzieci "widziałem twoich rodziców - mili panowie") ze związkami hetero!
W tym momencie gdy zaczynały mi sie nie raz takie dyskusje następował kontratak na nieidealność i często nienormalnosć par hetero... eh.
Krótko, ale poczułem potrzebę wypowiedzenia się.
...
Ale broń boże nie zamykaj już kolejnego tematu. Coś się dzieje. Ja myślę podobnie. Legalizując takie związki, robimy krok w kierunku akceptowania głupoty. Niech sobie żyją niech się kochają ale niech robią to w zaciszu. Zaczy na się od tego, potem dzieci, eutanazja. Po drodze legalne narkotyki(od trawki oczywiście się zacznie). Skończyć się coś takiego może tym że poprostu będzie kompletnie bezprawie i każdy będzie robił co bedzie chciał. Rozumiem społeczeństwo dojżewa ale nie w tą stronę idzie ten rozwój. Niech będzie wcześniejsze osiąganie pełnoletności, wcześniejsze prawko. To jest właściwy kierunek ,oim zdaniem.
- la_licorne
- Posty: 296
- Rejestracja: sob, 12 mar 2005, 14:04
- Lokalizacja: nie powiem :)
No niestety... Najczęściej jest tak, że tego typu odzywki jakoś nikogo nie rażą...Xscape pisze:"(tylko nie pomyślcie sobie, że jestem jakiś homo:-) "
Czy mógłbyś mi sprecyzować co miałeś na myśli pisząc jakiś homo??masz jakieś uprzedzenia czy o co ci chodzi.Dla mnie najseksowniejszym momentem w tym temacie było właśnie odczytanie tego tekstu i dalej już mi się nie chciało czytać.Szkoda że brakuje tutaj niektórych emotikonów bo bym odpowiedniego wstawił.
Peace for all!!!!!!!
A powodem tego jest niestety nie tylko nietolerancja, ale też totalna ignorancja. Nie akceptować kogoś ze względu na orientacje seksualną to prawie tak, jak nie akceptować kogoś za to, że ma inny kolor skóry, ponieważ na żadną z tych rzeczy człowiek nie ma wpływu, nie może ich zmienić...
Jestem całkowicie za, jeśli chodzi nie tylko o zawieranie homoseksualnych małżeństw, ale też możliwość np. adoptowania dzieci przez tego typu pary. Wielu ludziom małżeństwo kojarzy się przede wszystkim z białą suknią i kościołem, zapominając jednak, że w dzisiejszych czasach jest bardzo często bardziej umową prawną, wiążącą się z uzyskaniem chociażby praw takich jakie mają członkowie najbliższej rodziny. Dość często stosowanym przez kościół argumentem jest to, że małżeństwo zawiera się w celu posiadania dzieci... Jednak mimo, że kościół prawdopodobnie nie zgodziłby się na ślub wiedząć o bezpłodności danej osoby, to nikt takich testów nie wykonuje i bardzo łatwo jest pewne sprawy przemilczeć... Problem w tym, żeby nie mylić jednego z drugim... Wiele par nie może lub nie chce mieć dzieci i nikt przeciw temu nie protestuje. Zresztą w dzisiejszych czasach jest wiele metod zastępczych, dzieci można np. adoptować. Także ten argument już dawno stracił na wartości.
No i właśnie co do możliwości posiadania przez pary homoseksualne dzieci. Moje zdanie wygląda tak, wole, żeby dziecko miało właśnie taką rodzinę, niż gdyby miało całe swoje życie spędzić w domu dziecka czy w jakimś ośrodku opiekuńczym. Dlaczego skazywać te maluchy, na taki los, kiedy mogłyby one żyć normalnie, mieć lepszy życiowy start...? Wielu powie, że dzieciom działaby się krzywda i byłyby z tego powodu szykanowane, niestety o to, to już proszę się czepić społeczeństwa...

Co jeszcze, chcę podkreślić jeszcze raz, człowiek nie wybiera sobie homoseksualizmu. Czy ktoś z was wybrał to, że jest hetero...?
Co do tego topicu, wiem, że ta dyskusja może nie do końca jest na temat, ale uważam, że jest ciekawa i dlatego prosze o nieusuwanie jej, a nawet wydzielenie.
Pozdro
- LittleDevil
- Site Admin
- Posty: 1081
- Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
- Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?
Wiekszosc ludzi slyszac slowo "zwiazek" ma na mysli glownie seks. A szkoda, bo nie jest on az taki wazny - wieksza role odgrywaja wiezi emocjonalne miedzy partnerami, umiejetnosc wczuwania sie w druga osobe i udzielenia jej wsparcia we wlasciwym momencie, wspolne rozwiazywanie codziennych problemow... Gdyby ludzie spogladali z tej perspektywy na zwiazki homoseksualne, ze zdziwieniem zauwazyliby, ze sa one... zupelnie normalne! Maja bowiem dokladnie te same problemy, jak te "zwykle".
Nie widze osobiscie zadnego powodu, zeby uwazac partnerstwo miedzy osobami tej samej plci za niemoralne czy chore. Co ci dwaj panowie czy dwie panie robia ze soba od czasu do czasu w nocy, dzieje sie za zgoda obojga partii i nie ma zadnego wplywu na osoby trzecie - rowniez nie na ich dzieci. To, z kim sypia nasz ojciec, nie wywiera chyba wielkiego wplywu na nasz charakter - liczy sie raczej sposob, w jaki traktuje swe dziecko. Ile jest na swiecie heteroseksualnych par, ktore robia ze swych dzieci psychiczne wraki poprzez bicie, ponizanie i dawanie im poczuc, ze nikt ich tak naprawde nie chcial. Czy w tym wypadku para homoseksualistow, dla ktorej dziecko bylo by szczytem spelnionych marzen, nie bylaby lepszym rozwiazaniem?
Problemem jest jedynie nasze spoleczenstwo, ktore woli raczej wytepic cos, czego nie rozumie, niz probowac sie zastanowic nad jego sensem. Ale w koncu przez identyczne problemy musialy przejsc dzieci nieslubne lub dzieci rozwiedzionych rodzicow - tu takze pierwsza reakcja bylo dokuczanie i brak tolerancji. Coz, teraz kolej na dzieci par homoseksualnych, musza tez swoje wycierpiec, zanim spoleczenstwo sie czegos nie nauczy - jak zwykle zbyt powoli i niechetnie, niestety!
Nie widze osobiscie zadnego powodu, zeby uwazac partnerstwo miedzy osobami tej samej plci za niemoralne czy chore. Co ci dwaj panowie czy dwie panie robia ze soba od czasu do czasu w nocy, dzieje sie za zgoda obojga partii i nie ma zadnego wplywu na osoby trzecie - rowniez nie na ich dzieci. To, z kim sypia nasz ojciec, nie wywiera chyba wielkiego wplywu na nasz charakter - liczy sie raczej sposob, w jaki traktuje swe dziecko. Ile jest na swiecie heteroseksualnych par, ktore robia ze swych dzieci psychiczne wraki poprzez bicie, ponizanie i dawanie im poczuc, ze nikt ich tak naprawde nie chcial. Czy w tym wypadku para homoseksualistow, dla ktorej dziecko bylo by szczytem spelnionych marzen, nie bylaby lepszym rozwiazaniem?
Problemem jest jedynie nasze spoleczenstwo, ktore woli raczej wytepic cos, czego nie rozumie, niz probowac sie zastanowic nad jego sensem. Ale w koncu przez identyczne problemy musialy przejsc dzieci nieslubne lub dzieci rozwiedzionych rodzicow - tu takze pierwsza reakcja bylo dokuczanie i brak tolerancji. Coz, teraz kolej na dzieci par homoseksualnych, musza tez swoje wycierpiec, zanim spoleczenstwo sie czegos nie nauczy - jak zwykle zbyt powoli i niechetnie, niestety!

-
- Posty: 90
- Rejestracja: pn, 11 lip 2005, 15:20
Jezus Maria! Co tu sie narobiło!!! Pytałem o najseksowaniejsze momenty z życia Michaela, a tu cała dyskusja na temat homoseksualizmu! Ludzie! Dajcie odpowiedź na temat postu!
Jeżeli to kogoś intersuję nie mam nic do gejów i lesbijek, ale faceci po prostu nie interesuja mnie w taki sposób. Natomiast co do Michaela to zdecydowanie potrafię powiedzić czy mi sie podoba, czy jest atrakcyjny czy wydgląda męsko albo seksownie i tyle.
Captain_Eo1958
Jeżeli to kogoś intersuję nie mam nic do gejów i lesbijek, ale faceci po prostu nie interesuja mnie w taki sposób. Natomiast co do Michaela to zdecydowanie potrafię powiedzić czy mi sie podoba, czy jest atrakcyjny czy wydgląda męsko albo seksownie i tyle.
Captain_Eo1958
- la_licorne
- Posty: 296
- Rejestracja: sob, 12 mar 2005, 14:04
- Lokalizacja: nie powiem :)
No to nie dało by się tego wątku np. wydzielić...? Pytanie do władz.Captain_Eo1958 pisze:Jezus Maria! Co tu sie narobiło!!! Pytałem o najseksowaniejsze momenty z życia Michaela, a tu cała dyskusja na temat homoseksualizmu! Ludzie! Dajcie odpowiedź na temat postu!
Jeżeli to kogoś intersuję nie mam nic do gejów i lesbijek, ale faceci po prostu nie interesuja mnie w taki sposób. Natomiast co do Michaela to zdecydowanie potrafię powiedzić czy mi sie podoba, czy jest atrakcyjny czy wydgląda męsko albo seksownie i tyle.
Captain_Eo1958

- LittleDevil
- Site Admin
- Posty: 1081
- Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
- Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?
Nic sie nie porobilo - male offtopy sa calkiem w porzadku, o ile wnosza cos pozytywnego, utrzymuja sie w granicach zdrowego rozsadku i nie przechodza w agresywne ataki na innych.
do la_licorne:
watek dalo by sie wydzielic. Zrobie to, jesli dyskusja za bardzo skoncentruje sie na offtopie - na razie jeszcze zostawiam
do la_licorne:
watek dalo by sie wydzielic. Zrobie to, jesli dyskusja za bardzo skoncentruje sie na offtopie - na razie jeszcze zostawiam

- LittleDevil
- Site Admin
- Posty: 1081
- Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
- Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?
Ja bym proponował pomyśleć globalnie. Ktoś kiedyś założył państwo z myśla że będzie w imieniu wszystkich obywateli bronił praw, moralności, dbał o interesy i takie tam pierdoły. Osoby wypowiadające siętutaj (oprucz mnie
) za bardzo skupiaja sięna dniu dzisiejszym. Częśc zgadza się na legalizację ale nie na adopcję, inni są już liberalni do bulu ale nie patrzymy do czego to zaczni prowadzić. To jest tylko mała żecz która poruszyć moze całą falę chęci dażenia do "wolności". Związki potem dzieci, potem eutanazji aborcji. Równolegle zacznie sięproblem z narkotykami legalizować czy nie. Oczywiście nie będzie odrazu legalnej TRAWY. Najpierw pozwola posiadać ale nie zażywać. POtem zażywac ale bron boże nie sprzedawa. A od tego już tylko krok do legalizacji.
I po raz kolejny najpierw lekkie potem mocne(twarde miękkie). Kraj wzorem azachodnich państwe zacznie dążyć do całkowitego bezprawia. A wszystko zacznie się od niewielkiej zgody np. na związki homoseksualne.
Niech sobie oni żyją, nich ich nikt nie bije męczy ale na boga niwech nie czekają az wszyscy nagle stwierdzą ze to jest tak noramle jak para hetero. Onie za dużo na raz chcą, a takie działanie nie moze siępoprostu udac w zadnej sprawie.

I po raz kolejny najpierw lekkie potem mocne(twarde miękkie). Kraj wzorem azachodnich państwe zacznie dążyć do całkowitego bezprawia. A wszystko zacznie się od niewielkiej zgody np. na związki homoseksualne.
Niech sobie oni żyją, nich ich nikt nie bije męczy ale na boga niwech nie czekają az wszyscy nagle stwierdzą ze to jest tak noramle jak para hetero. Onie za dużo na raz chcą, a takie działanie nie moze siępoprostu udac w zadnej sprawie.
- LittleDevil
- Site Admin
- Posty: 1081
- Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
- Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?
no nie wiem - ja bym nie porownywala zwiazkow homoseksualnych do narkotykow i eutanzji, bo jedno z drugim nie ma nic wspolnego, a z trzecim to juz wogole. Poza tym nie da sie z jednej strony uwazac, ze zwiazek taki jest nienormalny, a z drugiej strony zyczyc im, zeby sobie mimo wzystko zyli w spokoju - jedno wyklucza calkowicie drugie, spoleczenstwo zawsze bedzie do nich wrogo nastawione, dopoki nie nauczy sie zupelnej akceptacji.
A tak poza tym to jednak podziele ten temat, bo widze, ze jest jeszcze sobie o tym podyskutujemy....Ufff, znowu robota!
A tak poza tym to jednak podziele ten temat, bo widze, ze jest jeszcze sobie o tym podyskutujemy....Ufff, znowu robota!


- la_licorne
- Posty: 296
- Rejestracja: sob, 12 mar 2005, 14:04
- Lokalizacja: nie powiem :)
- la_licorne
- Posty: 296
- Rejestracja: sob, 12 mar 2005, 14:04
- Lokalizacja: nie powiem :)
Nie widze żadnego związku między przyznaniem homoseksualistom takich samych praw a aborcją, eutanazją, narkotykami itd. Aborcja jest prawnie zakazana, czy to oznacza, że się jej nie wykonuje...? Prochy też są nielegalne, ale mimo to ośrodki odwykowe pękają w szwach... Istnieją miliony homoseksualistów, odebranie im praw do normalnego życia w społeczeństwie, nie spowoduje, ze po prostu znikną. To nie chodzi o jakiś wybujały liberalizm. Człowiek nie jest doskonały i najczęściej boi się tego, czego nie zna... Homoseksualizm to nie choroba, ale normalna ludzka cecha. Może mamy też dyskryminować tych, którzy mają inny kolor skóry np....? To w zasadzie to samo. Idąc twoim tokiem myślenia...może i już popadam w skrajności...ale dlaczego daliśmy takie same prawa czarnym...? To kiedyś też wydawało się równie nie do pomyślenia, dlaczego...? Przez zaślepienie ludzi.Ja bym proponował pomyśleć globalnie. Ktoś kiedyś założył państwo z myśla że będzie w imieniu wszystkich obywateli bronił praw, moralności, dbał o interesy i takie tam pierdoły. Osoby wypowiadające siętutaj (oprucz mnie ) za bardzo skupiaja sięna dniu dzisiejszym. Częśc zgadza się na legalizację ale nie na adopcję, inni są już liberalni do bulu ale nie patrzymy do czego to zaczni prowadzić. To jest tylko mała żecz która poruszyć moze całą falę chęci dażenia do "wolności". Związki potem dzieci, potem eutanazji aborcji. Równolegle zacznie sięproblem z narkotykami legalizować czy nie. Oczywiście nie będzie odrazu legalnej TRAWY. Najpierw pozwola posiadać ale nie zażywać. POtem zażywac ale bron boże nie sprzedawa. A od tego już tylko krok do legalizacji.
Nie chodzi o utworzenie kraju, w którym panuje całkowite bezprawie, ale nowoczesnego społeczeństwa, którego wszyscy członkowie mają takie same prawa i nie są dyskryminowani. W tym wypadku mało istotne jest tak naprawde czy ktoś się z tym zgadza czy nie... Często nie podobają nam się czyjeś poglądy, ale musimy je zaakceptować, nie odbieramy tej osobie prawa do myślenia w taki właśnie sposób. Związki homoseksualne nie muszą nam się podobać, masz prawo tego nie akceptować i wyrazić swoje zdanie, ale nie możemy nikomu odebrać możliwości posiadania takich samych praw jakie my posiadamy, mimo wszystko.I po raz kolejny najpierw lekkie potem mocne(twarde miękkie). Kraj wzorem azachodnich państwe zacznie dążyć do całkowitego bezprawia. A wszystko zacznie się od niewielkiej zgody np. na związki homoseksualne.
Mam wrażenie, że dla Ciebie najlepiej by było, żeby ci ludzie gdzieś się pochowali i nie wychodzil z ukrycia... Taj jakby byli conajmniej trędowaci... Co jeśli okaże się, że homoseksualistą jest jedna z najbliższych ci osób, twój przyjaciel albo ktoś z rodziny...? Co wtedy zrobisz...?Niech sobie oni żyją, nich ich nikt nie bije męczy ale na boga niwech nie czekają az wszyscy nagle stwierdzą ze to jest tak noramle jak para hetero. Onie za dużo na raz chcą, a takie działanie nie moze siępoprostu udac w zadnej sprawie.
Ostatnio zmieniony pn, 05 wrz 2005, 18:25 przez la_licorne, łącznie zmieniany 2 razy.