Wczoraj było nieziemsko MJpolishteam rozruszało cała imprezę.
I LOVE ŚLĄSKIE MJpolishTEAM!
Podobało mi sie,kiedy ludzie śpiewali,podrygiwali na fotelach,ale niestety większość wbiła sie w siedzenie i nawet małymi palcami u nóg nie ruszała.
No cóż, są ludzie i parapety.
Pozdrawiam serdecznie tych, którzy potrafią się bawić i pokazali co to znaczy fanować (nie tylko tańczących na dole przed ekranem w sali nr 8)

, a tych, którzy wołali za nami, "ALE SIARA!" pragnę poinformować,że są chyba nie na czasie,bo już dziś to wyrażenie stało się archaiczne.
Gorące pozdrowienia dla obsługi kina,zwłaszcza dla marudnego pana,który napominał nas, iż nie wolno robić zdjęć,ani nagrywać klipów,które i tak wszyscy mają lub choć raz je widzieli.
Ale rozumiem, prawa autorskie.
Pozdro także dla pana ochroniarza!

Wiem fani MJ'a to piyruńsko rasa, jeszcze by ten mięciutki dywanik (po którym bagatela wygodnie się tańczy boso) zniszczyli.
Dziękuję wszystkim, całuję Was gorąco, zwłaszcza
Buszmena,,którego cholernie mi będzie na forum brakować.
