
Spotkania fanów w Poznaniu
- insomniaof
- Posty: 793
- Rejestracja: ndz, 29 mar 2009, 11:12
- Lokalizacja: Neverland
- Annie Jackson
- Posty: 178
- Rejestracja: pt, 26 cze 2009, 23:55
To chyba o mnie chodzi :PonlyKATE pisze:Koleżanko z "brzydkim" nickiem, ujawnij się. ;p
Ujawniam się zatem :)
Koncert rewelacja, ale faktycznie - ohhy, ahhy i okrzyki przerażenia podczas "Thrillera" (i ogólnie część teledyskowa) przebiły wszystko.
...teraz pozostaje nam czekać z nadzieją na koncert z Bad Tour ;P
p.s. że też tego nicka nie da się zmienić.. :P
a tam. zawsze mogło być gorzej. ;)

No cóż, może Multikino da się chociaż namówić na powtórkę wydarzenia ...w rocznicę.
znam skądś ten ból.natpoznan pisze:że też tego nicka nie da się zmienić.. :P

Problem w tym, że jako fani jesteśmy biedni w ciekawe i w dobrej jakości oficjalne wydania.natpoznan pisze:...teraz pozostaje nam czekać z nadzieją na koncert z Bad Tour ;P
No cóż, może Multikino da się chociaż namówić na powtórkę wydarzenia ...w rocznicę.

No to teraz mój mały komentarzyk.Zacznę od minusów a mianowicie nie rozumiem faktu jak większość zgromadzonej publiczności mogła siedzieć wbita w fotele i nawet nie drgnąć-dla mnie to był szok dnia.No ale w końcu takie wydarzenie mają to do siebie że sciągają tłumy gapiów a niekoniecznie fanów.A teraz dobre strony których było na szczęscie wiecej:a mianowicie atmosfera którą stworzyli fani-byliście niesamowici.Faktycznie najlepsza atmosfera była na sali numer 5-po przerwie większość z innych sal przyszła do nas.Przez cały koncert klaskałam i przez to mnie bolą ręce do teraz,nie mogłam pohamować łez kiedy Trinity...hmmm....i kiedy Karolinka nie dała sobie wyrwać MJowego kapelusza który wyraźnie leciał w moją stronę
.No dobrze-następnym razem to ja go złapię.Kasia faktycznie kilka rzędów niżej delektowała się koncertem-było ciemno więc więcej nie wiem.Na szczęscie po całej przerwie cała martwa część widowni rzuciła się do ataku przed ekran i włączyli się we wspólne spiewanie,tańczenie i naśladowanie MJa...To co się działo w drugiej połowie po prostu nie sposób opisać.Bardzo pozytywne wrażenia.Szkoda tylko że Natalka jarała tyle fajek że spóźniłam się na mój Billie Jean-ale spoko odwdzięczę się jak poleci szampon-
-już Ty wiesz o co kaman.Miło też że nasza drętwa integracja zrobiła krok do przodu i udało mi się poznać dwie nowe osoby.Mam na myśli Basię i tańczącego delfina-który faktycznie w drugiej połowie cały czas tańczył
Dzięki wszystkim za świetną zabawe:Trinity,Aguska,natpoznan,motylek(wreszcie koffana się nawróciłas-Ty wiesz że wszędzie dobrze ale z MJówkami najlepiej),onlyKate,MJ_Angel,Beatka,hubertous(-bracie strasznie cicho było na tyłach)
.Trinity dzięki za plakaty MJa.Potem było piwko,i wspomnienia do czwartej nad ranem.Kiedy jakieś spotkanko???Może tym razem w większym gronie?





__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
Ej no, jarałam te fajki w oczekiwaniu aż koleżanka, której imienia nie pamiętam, skończy rozmawiać przez telefon :PJeanny100 pisze:Szkoda tylko że Natalka jarała tyle fajek że spóźniłam się na mój Billie Jean-ale spoko odwdzięczę się jak poleci szampon--już Ty wiesz o co kaman
dobrze, że na Thrillera chociaż zdążyłyśmy :P
haha tak a co? :PAnnie Jackson pisze:Też byłam w sali numer 5 O.o
MJ_Angel czy wy miałyście rząd N?
nie no było zjebiaszczo ;p kit z tymi mugolami, ktorzy siedzieli z tymi ociężałymi tyłkami w fotelach... gdyby Michael to zobaczyło to mieli by przekichane :P na pewno nie chciałby żebyśmy na jego koncercie siedzieli jak takie mugole...
no właśnie może jakieś spotkanko za tydzień w sobotę??

- MichaelsAngel
- Posty: 189
- Rejestracja: sob, 10 lis 2007, 12:19
- Lokalizacja: Konin/Poznań
Oczywiście że będzie ktoś jechał na zlot.Może wzorem innych fanów założymy osobny wątek żeby nie było bałaganu?
Co Wy na to żeby się spotkać 15 sierpnia koło godziny 19.00?To dosyć odległy termin więc może tym razem udałoby się spotkać w większej grupie?
Co Wy na to żeby się spotkać 15 sierpnia koło godziny 19.00?To dosyć odległy termin więc może tym razem udałoby się spotkać w większej grupie?

__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
- Billie Jaen
- Posty: 72
- Rejestracja: sob, 08 sie 2009, 13:43
- Lokalizacja: Wronki
Kurcze tak bardzo bym chciała jechać na jakiś zlot do Poznania ale to raczej niemożliwe ;((....w mojej wiosce nie znam nikogo kto byłby takim fanem Michaela jak ja, nawet nie mam koleżanki która miałaby hopla na jego punkcie
...więc biorąc pod uwagę powyższe argumenty (jak w rozprawce xD)- nie mam z kim jechać ;((((....ale proszę piszcie gdzie będą następne zloty, może kiedyś uda mi się cosik wykombinować i dołączyć do Was

"Wszystko co robię jest inspirowane przez ludzi. Lubię ich niewinność, ich czystość. Widzę Boga w ich oczach."MJYou be always in my heart...Kocham Cię ;*


- Billie Jaen
- Posty: 72
- Rejestracja: sob, 08 sie 2009, 13:43
- Lokalizacja: Wronki