Najsłabsze Ogniwo
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
- Final Cloud
- Posty: 399
- Rejestracja: sob, 18 lis 2006, 19:13
- Skąd: Reykjavik
Man In The Mirror z trasy Dangerous ma swoją dramaturgię, swoje znaczenie. A myk z odlotem ze sceny jest genialny. Uwielbiam TWYMMF w aranżacji z Grammys, ale jak miałbym wybierać między eliminacją jednego a drugiego MITM, wybrałbym występ na nagrodach. Ten chórek gospel na obcasach nie pasował mi zawsze. Wolę wersję z jej autorką w tle.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
A dlaczego Who's Loving You? Najlepszy popis wokalny Michaela w całej jego karierze, zaryzykowałbym takie stwierdzenie.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
1992 SuperBowl Performance niby to fajne ale według mnie jako całosc prezentuje się na średnim poziomie.Zdecydowanie gorsze od pozostałych występów.Myśle ze potem przyjdzie czas na MITM z trasy dangerous myk z odlotem rzeczywiscie fajny ale według mnie duzo więcej emocji zostało pokazanych na Grammy.
Jak dla mnie to własnie ten chórek nadaje klimat tej piosence.kaem pisze:Ten chórek gospel na obcasach nie pasował mi zawsze
Widzisz ... życie to ja i ty .
Jasne, chórek to podstawa i to najpiękniejsze w tej piosence, chodziło mi o te osoby bliżej sceny.. Ale to drobnostki w sumie, oba wykonania wymiatają. Na koncercie te odgrywane sceny utraty energii i udzielania mu pomocy nabierają jeszcze dodatkowego znaczenia. Michael konstruował koncerty z zamysłem. Z opowieścią, dlatego wolę bronić wersji koncertowej.
A co do gospel, zawsze marzyłem o takiej wersji na scenie Keep The Faith.
A co do gospel, zawsze marzyłem o takiej wersji na scenie Keep The Faith.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
- Speed Demon
- Posty: 938
- Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
- Skąd: Otwock
zgadzam się w 100%.Jagi0012 pisze:1992 SuperBowl Performance niby to fajne ale według mnie jako całosc prezentuje się na średnim poziomie.Zdecydowanie gorsze od pozostałych występów.Myśle ze potem przyjdzie czas na MITM z trasy dangerous myk z odlotem rzeczywiscie fajny ale według mnie duzo więcej emocji zostało pokazanych na Grammy.
Jak dla mnie to własnie ten chórek nadaje klimat tej piosence.kaem pisze:Ten chórek gospel na obcasach nie pasował mi zawsze
i dla mnie chórki dają klimat w każdej piosence :P
ja również, szkoda ze nie śpiewał jej na koncertach, to moj ulubiony kawałek Jacksona, przesłanie jest, chórki dające klimat są, wierze ze wtedy częśc ludzi po koncercie wyszłaby z większa wiarą w siebie :Pkaem pisze:A co do gospel, zawsze marzyłem o takiej wersji na scenie Keep The Faith.
When will this mystery unfold?
serce pragnie uwierzyć, rozum nie daje na to zgody...