Co do OOBE to raz udało mi się "wyjść". Cudowne uczucie,taka lekkość. Tylko "wychodzenie" jest trochę dziwne,bo czujesz jakby ktoś ci wyrywał coś z wnętrza ciała oO Ale to było naprawdę świetne. Gdy skapnęłam się,że widzę siebie śpiącą pomyślałam - to gdzie by się tu udać?

pomyślałam o wesołym miasteczku i znalazłam się w nim. I latałam nad tymi wszystkimi kolejkami ^^ Gdy się "obudziłam" byłam zła,że nie mogłam tam zostać na dłużej.
A tak btw. to dzisiaj miałam taki dziwny sen z Michaelem oO Aż muszę zebrac wszystkie myśli xd
Okazało się,że kiedyś,za czasów BAD powstał taki film z Michaelem,którego nikt nie widział. Włączyłam telewizor,zaczęłam oglądać. Film zaczął się tak,że Michael wychodził z takiego ciemnego kościoła,a potem pobiegł na jakąś polanę. Nagle wybiegło stado dziewczątek ;p Michael strasznie się strasznie ucieszył,wszystkie wyściskał u usiadł z nimi na trawie.
Po obejrzeniu tego,nagle stałam sobie sprawę,że jestem w autobusie oO Patrzę za okno a tam Mike z tymi dziewczynami ! Słyszałam jak o czymś rozmawiają,ale nie rozumiałam co,bo oni rozmawiali ze sobą po rosyjsku o_O Więc pytam brata "To on umie mówić na rosyjsku?",a brat "No i po włosku" o__O XD
Nagle otworzyły się drzwi i wybiegłam z jakimiś dwiema dziewczynami,pogoń za Michaelem xD W pewnym momencie zaczął krzyczeć (po angielsku tym razem),abyśmy się nie zbliżały,a ja mu powiedziałam żeby się nie bał,bo my mu nic nie zrobimy XD
On odpowiedział,że na jego już pora,a potem rozegrała się scena z "Małego Księcia". Walnął piorun i Michael zniknął. Zobaczyłam na niebie spadającą gwiazdę i zdałam sobie sprawę z tego,że umarł.
W tym momencie padłam na kolana i zaczęłam płakać. Ale to nie był zwykły płacz,to był histeryczny szloch,strasznie głośny. Czułam jakby wodospad lał mi się z oczu.
A potem wyjęłam sobie zęba,więc jeżeli wierzyć zabobonom to umrze mi ktoś z rodziny oO