Koncerty

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
Jeanne
Posty: 323
Rejestracja: śr, 04 mar 2009, 14:33
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: Jeanne »

Polowałam na sektor D, udało mi się zdobyć dobrą miejscówkę w 7 rzędzie. Na płycie nie dałabym rady wytrzymać tyle godzin, zresztą nie sądzę, bym na tym koncercie non stop siedziała. ;-) A Tobie, MJackson?
Awatar użytkownika
MJackson
Posty: 514
Rejestracja: czw, 07 sie 2008, 10:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: MJackson »

:-o
D?
Mi się udało załapać dopiero na 3 rząd w H :surrender:

Chyba kupowałaś przez eventim jeśli masz taki dobry sektor
Ja niestety musiałam zaczekać na empik...
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Jeanne
Posty: 323
Rejestracja: śr, 04 mar 2009, 14:33
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: Jeanne »

Eventim? Absolutnie, przez to dziadostwo, za przeproszeniem, nawet nie próbowałam kupować. Rano poleciałam do empiku, powiedziałam sektor D pani sprzedawczyni, ona kliknęła na mapce na sektor D i wybrałam jedyne wolne miejsce najbliżej sceny... Obawiałam się bardzo o ten sektor, ponieważ na niego i bodajże R było największe zainteresowanie. Ale to chyba także zależało od daty, wszyscy rzucali się na pierwszy koncert, a ja od początku obstawiałam ten drugi... Może to przez to.
Awatar użytkownika
MJackson
Posty: 514
Rejestracja: czw, 07 sie 2008, 10:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: MJackson »

Ja niestety nie miałam wyboru między pierwszym a drugim bo 11 mój tata pracuje do 18 i nie może wziąć wolnego (z Krakowa to 5:30 h drogi...)...

Do empiku dojechałam dopiero o 9:45 więc już nie było dużego wyboru...



Ale i tak się BARDZO cieszę :mj:
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
endka
Posty: 474
Rejestracja: ndz, 19 lip 2009, 11:13
Lokalizacja: d-_-b kce

Post autor: endka »

i jak wrażenia po u2?
ja jestem zachwycona, to co odwalili Bono i spółka powaliło mnie na kolana!
scena, choreografia, fani! masakra!i ten stadion biało-czerwony!:)

oczywiście Moja bujna wyobraźnia zaczęła dokazywać, że to lata 80te a ja jestem na koncercie MJ nenene
"Don't say UH-OH! Vampires do NOT say UH-OH!"
Awatar użytkownika
MJackson
Posty: 514
Rejestracja: czw, 07 sie 2008, 10:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: MJackson »

było poprostu cudownie!!! :happy:
na początku wydaje mi się że największą atrakcją była piłka plażowa odbijana na całej płycie stadionu ale gdy wyszedł zespół na scenę nikt już nie zwracał uwagi na piłkę
najbardziej podobały mi się momenty w których:
- Bono powiedział że coś nam pokarze i kazał wszystkim świecić komórkami.
Wyszła jak on to nazwał wielka "droga mleczna"
- Chyba tak jak wszystkim flaga ;-)
Oczywiście jak przemawiał o tym że chciałby żeby było więcej takich krajów jak Polska to aż pojawiały się u niektórych łzy w oczach...

Na koniec dodam jeszcze że nie żałuję ani minuty spędzonej na tym stadionie chociaż teraz ledwo co mówię i obudziłam się o 13 :50 glupija
ObrazekObrazek
Madziula9
Posty: 99
Rejestracja: śr, 01 lip 2009, 13:59
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Madziula9 »

Ja ide na Depeche Mode
Awatar użytkownika
mrs_ewa
Posty: 85
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 22:51

Post autor: mrs_ewa »

Koncery genialny, najbardziej podobała mi sie (oczywiscie) flaga, "One" i
"I'll Go Crazy If I Don't Go Crazy Tonight" :happy:

Wybieram sie na Depeche Mode 10 :)
Awatar użytkownika
sintezi
Posty: 4
Rejestracja: pt, 31 lip 2009, 17:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post autor: sintezi »

Ja również byłam na tym koncercie. Przyjechałam na miejsce po 14, ok. 15 kupiłam bilet w kasie, poczekałam do 17 i weszłam na stadion szybciej niż mój znajomy który był tam od 11. nenene

Największe wrażenie zrobiła na mnie scena, szczególnie jak zaczęło się całe show, kiedy pojawiły się światła, dym i jeszcze wtedy kiedy ten ogromny telebim zaczął się rozszerzać... Obrazek

Nie słucham za bardzo U2, ale o dziwo znałam większość piosenek która tam leciała. Myślałam, że będzie więcej utworów z najnowszej płyty, naszczepcie się myliłam.
Momenty takie jak Flaga, czy wspomniana we wcześniejszym poście "Droga Mleczna" na pewno zastanie mi na długo w pamięci. Oprócz tego bardzo podobał mi się moment w którym wszyscy śpiewali "Sto lat" Edge'owi a następnie cały zespól wypił po lampce szampana. :-)
Awatar użytkownika
Jacksomanka
Posty: 447
Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 23:37
Lokalizacja: warszawskie okolice.

Post autor: Jacksomanka »

Dajcie spokój, to co się działo na U2 to dla mnie odlot, że tak powiem.
duże wrażenie, na mnie zrobiła mleczna droga, chociaż flaga to tez było coś nie zwykłego. Generalnie, jak dla mnie brak słów.

może to dziecinnie zabrzmi, ale o mało się nie posikałam ze szczęścia jak zaczęły lecieć pierwsze sekundy breathe.
łzy też mi się pojawiły.

a no i się pochwalę, że znam wszystkie piosenki na pamięć i wspomagałam Bono w każdym utworze :D


" Europe needs more countries like Poland "

Ostatnio zmieniony sob, 08 sie 2009, 22:22 przez Jacksomanka, łącznie zmieniany 2 razy.
Living in a rhythm where the minutes working overtime.
roberto
Posty: 206
Rejestracja: śr, 08 lip 2009, 20:14
Lokalizacja: wawa

Post autor: roberto »

ja nie byłem niestety na koncercie U2 ,ale od Jacksomanki już się trochę nasłuchałem jakie to wielkie przeżycie. fajnie macie takie wspomnienia super kurde. U2 ma genialne utwory a usłyszeć je na żywo bezcenne! piszcie swoje wrażenia. pozdro ludzie :dance:
MICHAEL -na zawsze pozostaniesz w moim sercu - Przyjacielu
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Obrazek

Mnie się w tym roku nie podobało. Wszystko, na czym byłem, zaprezentowało się mniej lub bardziej średnio. No Iowa bardziej niż średnia, ale trafiłem na koniec. Nie wiem, jakby było w całości. No i Janerka. I co z tego, jak zagrał płytę która wcale nie jest jego moją ulubioną.
Ponoć Miłość była wypasem. Mogę uwierzyć. Tyle że o 1 w nocy, po 10 godzinach muzyki zwykle zbyt głośnej, trudno o serce dla czegokolwiek. Pank myślałem że pobiegł na 10 minut miłości i nas zawoła, a on kupony wymieniał.

Żeby nie było.. Idea Offa wciąż szczytna, różnorodność była, opozycja dla masowości była. Nie porwała mnie jednak nawet jedna piosenka- a byłem przygotowany, płyt słuchałem. Cieszyłem się głównie na słowa "This is our last song", bo do końca trzeba, by mieć ogląd i wyłonić pogląd. A przecież może być pięknie, melodyjnie i alternatywnie. Pięknie nie znaczy chill-out jak Olafur, bo ładne to, ale chill out zawsze ładny będzie. I pięknie było rok, dwa lata temu. Trzy też. A w międzyczasie Artur dochrapał się sporo konkurencji i licznych offowych klubowych koncertów, wcale nie w ramach offa. Nie wystarczy zaprosić czegoś, co lubi grupka ludzi i że brzmi ciekawie. Ale może ja się nie znam, może to wpływ czegoś innego, może menopauzę przechodzę i wszystko ch*j.

Mówi się, że to kwestia iż było bardziej alternatywne. Ja uważam, że było właśnie mniej radykalnie, bo wykonawcy byli bardziej przystępni, niż wielu z poprzednich lat (Micachu to nie radykalność tylko karykatura oryginalności, imo). Bardziej twierdzę, że większość była zwyczajnie letnia- ni ziębi ni parzy.
Powołując sie na poprzednie edycje... Nie było tym razem TAK pięknie (White Birch, Piano Magic, British Sea Power, Iron & Wine, Caribou, Możdżer, Menomena), TAK widowiskowo (I Am X, Of Montreal), TAK eklektycznie (Sofa Surfers, Modified Toy Orchestra, Transkapela), TAK wyczekująco (Lenny Valentino, Ścianka, Mogwai), TAK z jajem (Mitch & Mitch, Boom Pam, Pogodno), TAK radośnie (Architecture In Helsinki). Nawet czilałt Radian czy Jacaszka wspominam lepiej.
Ech, Piotrze, napisz coś dla pokrzepienia serc.

P.S. Mark Kozelek zaśpiewał I'll Be There i nawet zapowiedział, że to Michaela Jacksona. Podnoszące na duchu, bo przecież oni wszyscy w opozycji do popu. Szacunek dwukierunkowy, jak widać, istnieje.
I The Complainers w swojej wersji Billie Jean (Jelly Bean) pogibali się stosownie do legendy, do której nawiązywali.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
mrs_ewa
Posty: 85
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 22:51

Post autor: mrs_ewa »

wybiera się ktoś z was na koncert Dżetmu 3 pażdziernika?
Awatar użytkownika
okussa
Posty: 1036
Rejestracja: śr, 01 sie 2007, 20:24
Lokalizacja: Świętochłowice / Katowice

Post autor: okussa »

A ja mam pytanie czy ktos wybiera sie na koncert ktory daje Jean Michel Jarre 1 marca 2010 w katowickim Spodku?

szczegóły:http://www.ticketpro.pl/jnp/wszystko/22 ... jarre.html
Awatar użytkownika
MJackson
Posty: 514
Rejestracja: czw, 07 sie 2008, 10:15
Lokalizacja: Kraków

Post autor: MJackson »

Tak, idę z tatą i kolegą taty :happy:
Na eventimie piszą że to jest dopiero przedsprzedaż i wg mnie narazie nie ma atrakcyjnych miejsc.
Czy ktoś wie kiedy zaczyna się sprzedaż?
ObrazekObrazek
ODPOWIEDZ