Newsy - 18. 09.2005

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Post Reply
MJPTNewsTeam
Posts: 109
Joined: Sun, 04 Sep 2005, 13:09

Newsy - 18. 09.2005

Post by MJPTNewsTeam »

Wywiad z Michaelem dla Associated Press


W sobote , 17 wrzesnia, Michael Jackson udzielil krotkiego telefonicznego wywiadu dla Associated Press. Byl to jego pierwszy kontakt z mediami od momentu, gdy zostal uznany za niewinnego w procesie o molestowanie nastolatka.

Jackson rozmawial miedzy innymi o swym najnowszym projekcie dobroczynnym na rzecz ofiar huraganu Katrina, mowiac, ze intensywnie pracuje nad jego realizacja .

Niedawno zakonczony proces byl jego najciezszym doswiadczeniem zyciowym, jednak jego stan zdrowotny, ktory ucierpial na skutek przezytego stresu, ulegl juz znacznej poprawie. Michael czuje w sobie naplyw sil potrzebnych do kreatywnej pracy.

Michael poinformowal, ze on jego dzieci nadal przebywaja w Bahrainie, w goscinie u Szeika Abdullah, syna krola Bahrainu.

Podczas rozmowy telefonicznej towarzyszyla mu rzeczniczka Raymone Bain, ktora wstepnie poinformowala, ze Michael nie zamierza udzielac dlugiego wywiadu – pragnal jedynie skontaktowac sie z Associated Press, aby podziekowac tej agencji za obiektywne relacje z procesu w Santa Maria.

(LittleDevil)

Zrodlo: Associated Press
User avatar
lunatyczka
Posts: 403
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 20:32
Location: Las Między Światami

Post by lunatyczka »

:happy: :happy: :happy: Coż za wspaniałe wieści na początek dnia! Dzięki!! :happy:
Pozdrawiam wszystkich!!!
Image
Michael is a beautiful soul.
MJKasia
Posts: 73
Joined: Sat, 02 Jul 2005, 11:50
Location: NY

Post by MJKasia »

na MJJSource juz to od dawna wisi
User avatar
lunatyczka
Posts: 403
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 20:32
Location: Las Między Światami

Post by lunatyczka »

MJKasia wrote:na MJJSource juz to od dawna wisi
z tego co widze pojawiło się wczoraj... :ziew:
Pozdrawiam wszystkich!!!
Image
Michael is a beautiful soul.
User avatar
Damian
Posts: 194
Joined: Sat, 02 Apr 2005, 21:15
Location: Saarbruecken-Germany

Post by Damian »

Pieknie! :happy: :mj:
User avatar
Damian
Posts: 194
Joined: Sat, 02 Apr 2005, 21:15
Location: Saarbruecken-Germany

Post by Damian »

Jackson: Calym gazem naprzód nad piosenką dla ofiar Katriny.

W swojej pierwszej rozmowie z reporterem od zakończenia swojego procesu kryminalnego supergwiazdor popu: Michael Jackson powiedzial w sobotę że “pełnym gazem podąża naprzod” w swoich planach nagrania piosenki dobroczynnej dla ofiar huraganu Katrina i czuje, ze znow naplywają do niego siły twórcze.

W rozmowie telefonicznej z Associated Press Jackson powiedział, że proces byl "najtrudniejszą rzeczą przez jaką kiedykolwiek pprzechodzilem w swoim życiu” i że on i jego dzieci są nadal w Bahrajnie” odpoczywając i odzyskując siły fizyczne i psychiczne” po tym ciężkim przeżyciu.

Michael Jackson powiedzial że pracuje nad piosenka dobroczynną nazwaną wstępnie” From The Bottom Of My Heart”. “Bez przerwy nad nią pracuję”- powiedzial. Także rzeczniczka prasowa Jacksona - Raymone K. Bain byla na linii. Ona powiedziała, że ta rozmowa telefoniczna nie jest tak naprawdę wywiadem, a jedynie Jackson chcial skontaktować się, by wyrazić swoje podziękowanie, za to co jak nazwal bylo sprawiedliwym raportem jego procesu ze strony agencji AP.

Jackson przebywa w Bahrajnie jako gość Księcia Abdullaha, syna króla Bahrajnu. O swoim przyjacielu, ksieciu Abdullahu on powiedzial: ”On jest najlepszy, zdumiewający, taki uprzejmy”.

Zapytany o swoje zdrowie Jackson odpowiedzial ”Czuję się dobrze”. Podczas swojego procesu piosenkarz skarżyl się, że jest dręczony przez problemy z bólem pleców. Jackson zostal całkowicie oczyszczony z zarzutów o molestowanie w czerwcu po 5-miesięcznym procesie w Santa Maria w Kalifornii. Od tej pory nie pojawił sie publicznie, większość swojego czasu spędzając w Bahrajnie.

Jackson pragnie, by jego najnowszy projekt dobroczynny, byl podobnym sukcesem jak światowy hit z 1984 roku “We Are The World”, ktory on wspołtworzyl, by pomoc ofiarom glodu w Afryce.Bain powiedziala, że wielu artystow zgodzilo się wystąpić w tym projekcie, ale nie wiadomo jeszcze dokladnie jakie to będą nazwiska.

Zrodlo: MJJ source/Linda Deutsch/ AP tlumaczenie: Kate
User avatar
żaba
Posts: 120
Joined: Tue, 06 Sep 2005, 22:47
Location: Gliwice

Post by żaba »

Wspaniale!!! Dobrze słyszeć z pewnego źródła że wszystko jest ok!!! :happy:
Niech Wasze serca pozostaną otwarte!!!
User avatar
SylwuniA
Posts: 186
Joined: Thu, 01 Sep 2005, 17:58
Location: Warszawa

Post by SylwuniA »

Cieszymy sie bardzo z tych wiadomości :happy: ...
Ale szkoda ze Michael nie chce zabardzo wywiadów i powiadomił
ze 2 wywiadu nie bedzie :-( z jednej strony rozumiem go..
Ale szkoda ...
Ale dobrze ze u niego WSZYSTO HAPPY :-) :dance:
ImageImageImage
User avatar
lunatyczka
Posts: 403
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 20:32
Location: Las Między Światami

Post by lunatyczka »

Zobaczcie co palanty z interii napisały! :smiech:
Po raz pierwszy od zakończenia procesu, w którym Michael Jackson był oskarżony o molestowanie seksualne nieletniego, piosenkarz wypowiedział się na temat postępowania sądowego.

Przebywający obecnie w Bahrajnie wokalista po zakończeniu procesu w czerwcu podziękował jedynie fanom za wsparcie. Teraz opowiedział o własnych przeżyciach związanych z oskarżeniem.

Michael Jackson określił proces w którym oczyszczono go z zarzutów jako "najtrudniejsze doświadczenie życiowe" i dodał, że "wciąż wypoczywa i powraca do formy".

Gwiazdor podkreślił jednak, że "czuje się dobrze" i obecnie koncentruje się na pracy nad charytatywnym singlem "From The Bottom Of My Heart", do udziału w którym zaprosił już Mariah Carey, Jamesa Browna i Snoop Dogga.

"Stale pracuję nad nową piosenką" - powiedział Jackson o singlu, z którego dochód przeznaczony zostanie ofiarom huraganu Katrina.
http://muzyka.interia.pl/info/infid/667744


szkoda, ze nie napisali jaki był prawdziwy powód tego telefonu :wariat:
no tak, ale wtedy interia staciłaby swoją "wiarygodność" :zly:
wiedzialam, ze to przekręcą...

Na wp tez nie napisali tego dobrze :-/ i dali zdjęcie z werdyktu :war:
nie mogli dać tego z Dubaju? Jest aktualne a Mike wygląda tam świetnie... wiem, ze to normalka u nich, ale zawsze mnie to wkurza :zly:
http://muzyka.wp.pl/niusy.html?id=17811 ... 136973.328
Last edited by lunatyczka on Mon, 19 Sep 2005, 16:48, edited 3 times in total.
Pozdrawiam wszystkich!!!
Image
Michael is a beautiful soul.
User avatar
Dav20
Posts: 125
Joined: Fri, 12 Aug 2005, 11:57
Location: sie biora dzieci :P??

Post by Dav20 »

No niestety te qrw..... tylko tak potrafia sensace wywolac ...... ale zeby cos rzetelnego napisac to juz nie :)
Image
User avatar
Sade
Posts: 69
Joined: Wed, 23 Mar 2005, 21:53

Post by Sade »

Damian wrote: W rozmowie telefonicznej z Associated Press Jackson powiedział, że proces byl "najtrudniejszą rzeczą przez jaką kiedykolwiek pprzechodzilem w swoim życiu” [...]
Ciekawe na ile, i czy w ogóle, Michael sięgnie głęboko we własne wspomnienia, wypowiadając się publicznie o minionych niedawno doświadczeniach... Ostatnimi laty talk-showowa wiwisekcja robi furorę, ale jakoś sobie nie wyobrażam, by Michael chciał jeszcze raz rozdrapywać wszystko, co się kłębiło wówczas w jego umyśle oraz psychice. Pamiętam jak ogromne wrażenie zrobiły na mnie słowa Mesereau o tym, ze Michael jechał na odczyt werdyktu, jakby to było orzeczenie o karze śmierci, o być albo nie być. Gdyż z całą pewnością nie przeżyłby 20 lat w więzieniu... Jermaine mówił, że pożegnał się wtenczas z dziećmi oraz z rodziną, jakby się widzieli ostatni raz.. na wszelki wypadek. Czujecie to?
User avatar
żaba
Posts: 120
Joined: Tue, 06 Sep 2005, 22:47
Location: Gliwice

Post by żaba »

Sade wrote:
Damian wrote: W rozmowie telefonicznej z Associated Press Jackson powiedział, że proces byl "najtrudniejszą rzeczą przez jaką kiedykolwiek pprzechodzilem w swoim życiu” [...]
Ciekawe na ile, i czy w ogóle, Michael sięgnie głęboko we własne wspomnienia, wypowiadając się publicznie o minionych niedawno doświadczeniach... Ostatnimi laty talk-showowa wiwisekcja robi furorę, ale jakoś sobie nie wyobrażam, by Michael chciał jeszcze raz rozdrapywać wszystko, co się kłębiło wówczas w jego umyśle oraz psychice. Pamiętam jak ogromne wrażenie zrobiły na mnie słowa Mesereau o tym, ze Michael jechał na odczyt werdyktu, jakby to było orzeczenie o karze śmierci, o być albo nie być. Gdyż z całą pewnością nie przeżyłby 20 lat w więzieniu... Jermaine mówił, że pożegnał się wtenczas z dziećmi oraz z rodziną, jakby się widzieli ostatni raz.. na wszelki wypadek. Czujecie to?
Aż mnie znów ścisneło w gardle!!! Jestem zdania
, że Mike nie powinien do tego już wracać, a tym bardziej publicznie!!! Dziennikarze też powinni sobie odpuścić - przecież każdy normalny człowiek wie co musiał wtedy czuć!!! Dla mnie pytania w stylu " Co wtedy czułeś, o czym myślałeś, czy było Ci ciężko?" są bez sensu, a pewnie pytania takie będą padać gęsto!!! :nerwy:
Niech Wasze serca pozostaną otwarte!!!
Post Reply