Michael Jackson - Bad in Japan DVD (bootleg)

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Jak oceniasz tę płytę

1
4
8%
2
6
11%
3
2
4%
4
6
11%
5
12
23%
6
23
43%
 
Liczba głosów: 53

Awatar użytkownika
zu
Posty: 915
Rejestracja: śr, 30 sie 2006, 19:01

Post autor: zu »

Mandey, osobiście uważam, że to bardzo dobrze, że będą walczyć w sądzie. A co do tego, kto nie chce wydawać koncertów, to nie byłabym taka pewna, że to Sony jest oponentem.
Awatar użytkownika
a_gador
Posty: 773
Rejestracja: ndz, 12 lip 2009, 21:03
Skąd: Śląsk

Bad in Japan - DVD

Post autor: a_gador »

Wczoraj kupiłam wydanie z 2005 roku wydane przez firmę, której logo przypomina logo Coca-coli i .................. się załamałam. Jakość dzwięku nawet ok, ale OBRAZ no rozmazany jakiś. Zamiast ujęć publiczności - czarna plama. Normalnie fuszera. Przegrali to po prostu z VHS.
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Skąd: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Przy okazji. Trasa Victory była sfilmowana, materiał miał wyjść na VHS- Michael w końcu zrezygnował. Podobnie było z koncertami z HIStory. Materiał na VHS, później na DVD miał być szykowany. Michael zrezygnował (nie licząc taśmy lokalnie wydanej w Korei). Sony to $ony i mają sporo na sumieniu, ale rzeczywiście w kwestii nie wydawania niekoniecznie oni są odpowiedzialni.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
liberian wrz 87
Posty: 74
Rejestracja: śr, 19 sie 2009, 16:04

Post autor: liberian wrz 87 »

Michael_fan pisze: koncert odbył się 12 września
Miałam całe 6 dni. Dobrze jest mieć tę świadomość że istniałam.
Willy pisze: ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Kolega widać się postarał.

Jak pojawi się coś takiego i w oryginalnym wydawnictwie MJ lub Sony, to kupuję! Na razie z tego, co tu przeczytałam nie warto kupować dostępnej wersji. Poza tym nie propaguję kupowania piratów - dziwi mnie, że znane sieci sklepów decydują się na dystrybucję czegoś takiego :podejrzliwy:
Koncert musi być dobry, wnioskuję jedynie po obejrzeniu fragmentów na YouTube - nie ma to jak wykonanie na żywo, bez playbacku i zbędnych efektów.
Ostatnio zmieniony czw, 27 sie 2009, 20:07 przez liberian wrz 87, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
anialim
Posty: 1460
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 2:54
Skąd: z Guadalupe

Post autor: anialim »

heh, też sobie obiecywałam, że kupię dopiero jak wyjdzie kiedyś ładnie poprawiony jakościowo... Ale ponieważ ostatnio jednak spieszno mi było z uzupełnianiem MJowych nagrań, kiedy zobaczyłam jeden jedyny egzemplarz w (uwaga) EMI Music Store w Wiedniu pomyślałam, że właśnie na mnie tam czekał i wzięłam :) Wydany zdaję się przez Immortal (jeśli to jest wydawca?) Jakość wiadomo - zupełnie co innego niż Bukareszt czy ostatnio Monachium, ale w sumie przyzwoita.
A, parę dni później w Saturnie znalazłam cd, też z tyłu logo tego Immortal jest - muzycznie jakość poprawiona w stosunku do dvd. I trudno, że to bootlegi/piraty (jak zwał, tak zwał - i tak zapłaciłam za nie więcej niż za oficjalnie wydane, skoro Sony moich pieniędzy nie chciało, to ich problem ;/), Zapewne wiedzą ile pieniędzy im koło nosa przechodzi i pewno teraz będą się pojawiać wcześniej zarejestrowane koncerty... szkoda, że teraz ;/
A sam koncert uwielbiam --> :mj: :dance:
Awatar użytkownika
a_gador
Posty: 773
Rejestracja: ndz, 12 lip 2009, 21:03
Skąd: Śląsk

Post autor: a_gador »

anialim pisze: A sam koncert uwielbiam --> :mj: :dance:
Ja też :happy: Michael jest świetny, śpiewa duet z Sheryl Crow i moje kochane Heartbreak hotel. A tak w ogóle to nie jest chyba koncert z 12 września, jak to jest napisane w tej pseudo-książeczce, tylko z 26 września, bo, o ile mnie pamięć nie myli, w pewnym momencie pojawia się taka informacja na filmie.
Awatar użytkownika
cherry
Posty: 11
Rejestracja: sob, 14 lis 2009, 10:25

Michael Jackson Bad in Japan

Post autor: cherry »

posiadacie to dvd? czy wasze też ma taką kiepską jakość i w ogóle jest lipne?

kupiłam to za 45 zł, w nadziei, że będzie lepsze niż Dangerous, któro ubóstwiam, ale zaraz po odtworzeniu w komputerze pojawił mi się komunikat, że antywirus wykrył trzy potencjalnie zagrażające pliki pochodzące z lokalizacji właśnie tejże płyty. a jakość koncertu jest tak kiepska i głos jest do bani, że aż nie da się tego oglądać.

czy to możliwe, że jest to piracka wersja? można to jakoś sprawdzić?
to by było śmieszne, bo zakupiłam to w MediaMarkt.
i know that i can find the fire in your eyes.

jeżeli zapytają - dlaczego, dlaczego - powiedz im, że taka jest ludzka natura.
Awatar użytkownika
polishblacksoul
Posty: 576
Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05

Post autor: polishblacksoul »

cherry pisze:posiadacie to dvd? czy wasze też ma taką kiepską jakość i w ogóle jest lipne?
tak.
ta plyta nie jest wydaniem oficjalnym, natomiast faktycznie dostepna jest w mediamarkt, saturnie etc. jakos pozostawia wiele do zyczenia.
Awatar użytkownika
buziaczek
Posty: 616
Rejestracja: czw, 15 paź 2009, 17:54
Skąd: okolice Krakowa

Re: Michael Jackson Bad in Japan

Post autor: buziaczek »

cherry pisze:posiadacie to dvd? czy wasze też ma taką kiepską jakość i w ogóle jest lipne?
No trochę jest w tym racji. Nie ma tu mowy o jakości obrazu rodem z Bukaresztu.
cherry pisze: kupiłam to za 45 zł, w nadziei, że będzie lepsze niż Dangerous, któro ubóstwiam, ale zaraz po odtworzeniu w komputerze pojawił mi się komunikat, że antywirus wykrył trzy potencjalnie zagrażające pliki pochodzące z lokalizacji właśnie tejże płyty. a jakość koncertu jest tak kiepska i głos jest do bani, że aż nie da się tego oglądać.
U mnie nie jest aż tak źle.
Głos jest bardzo dobry. Z obrazem trochę gorzej. Ale spokojnie da sie oglądać. A co do antywirusa. Mój siedzi cicho. Myślę, że akurat tym nie powinnam się przejmować.
Dlatego, nie mogę powiedzieć że źle zrobiłam iż kupiłam ten koncert. Często do niego wracam.
1958 - forever...
Awatar użytkownika
Justine
Posty: 611
Rejestracja: ndz, 28 cze 2009, 4:08
Skąd: na zawsze z tobą Michael :*

Post autor: Justine »

a własnie mojej kuzynki narzeczony też zakupił ten koncert w Media Markt i jak zobaczył wersję moja w sensie sciagnietą od Willego. to powiedzial ze moja wersja jest o niebo lepsza. I ma racje.
JUSTICE 4 MICHAEL!!
Janet Translate -> http://janettranslate.tnb.pl
JJPT -> www.jjpolishteam.fora.pl
ODPOWIEDZ