Koncert mi się bardzo podobał, szkoda tylko, że te kawałki były tak razem połączone, a nie zaśpiewane w całości i osobno. No i zdecydowanie za krótki występ, ale warto było przyjść i uczestniczyć w tym wydarzeniu. Kukulska zaśpiewała dość ładnie, nawet lepiej niż się spodziewałam. Szkoda, tylko, że taka pogoda deszczowa była... ale przynajmniej Stranger in Moscow do niej pasował.
I w ogóle wielki lol, bo na zdjęciu, które zamieściła Kris'tina widać kawałek mojej głowy
Just because you read it in a magazine
Or see it on the TV screen
Don't make it factual
Mam pytanie- Czy RMF FM podjeło decyzję o umieszczeniu gwiazdy Michaela po jego śmierci, czy radio miało już takie plany wcześniej? Ktoś się orientuje?
Osobiście bardzo mi się to wykonanie podobało, dla mnie cała aranżacja wykonania była niesamowita, choć przyznaję, że ja po prostu lubię takie klimaty - czarne klimaty:).
Myślę, że charakter występu był adekwatny do atmosfery wydarzenia.
Wg mnie było świetnie. Po prostu występ z klasą. Świetna aranżacja i chórki. Wybór piosenek trafny. Występowi nie można prawie nic zarzucić. Mimo, że wcześniej słyszałam wiele głosów protestujących przeciwko występowi Kukulskiej to wciąż i niezmiennie uważam, że ona jako jedyna z pośród polskich wokalistów nadawała się do tego by zaśpiewać Michael'owi. Świetnie jej to wyszło. I nawet w pewnym momencie łezka zakręciła mi się w oku. Zanim zaśpiewała powiedziała parę słów i to parę słów było najzupełniej szczerych i wypływających z serca.
A jeśli chodzi o gwiazdę, to bardzo się cieszę, że wreszcie jest takie miejsce...
O! 'Blame it on the boogie', aż nogi same podrygiwały. Coś pięknego!