Wspomnienia po MJowisku 2009
-
- Posty: 90
- Rejestracja: czw, 23 lip 2009, 6:06
- Lokalizacja: Płock
Dzieki Anielko za sprostowanie.....ciekawe czy mowimy o tej samej osobie, bo to byl ktos z lozy, ale moze sie myle......
Ostatnio zmieniony wt, 01 wrz 2009, 18:54 przez SunsetDriver83, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa
Ok, skoro sie wybawilam, to wypadaloby teraz cós napisać.
Przede wszystkim wielkie DZIĘ-KU-JĘ dla siadeh_!
Nawet nie potrafie sobie wyobrazić ile poświecenia i nerwów Cię to kosztowało. Na szczęcie wszystko pieknie się udało. Jesteś wielka
i nie zawracaj sobie głowy pewnymi komentarzami...
Co do moich wrazeń to napiszę tylko tyle: nie jestem typem imprezowicza, rzadko bywam na imprezach i do tej pory nigdy nie zdarzyło mi się, żebym wytrwała na jakiejkolwiek imprezie do końca. A w Łodzi jakoś tak dziwnie wyszło, że w ogóle nie chciałam wychodzić (hmm, czyżby przez tą muzykę i towarzystwo...
)
i ci wielcy panowie, znaczy sie karki, musieli nas wyrzucać z klubu
To chyba mówi wszystko!
Iza i Magda dziękuję za miłe towarzystwo! I już nie wypominajcie mi tego hamburgera na hotelowym chodniku
Kasia pewnie mnie nie pamiętasz, ale miło było Cię poznać.
Aha, pierwszy raz w życiu widziałam imprezę techno i tyle dresów w jednym miejscu - NIEZAPOMNIANY widok....
Przede wszystkim wielkie DZIĘ-KU-JĘ dla siadeh_!
Nawet nie potrafie sobie wyobrazić ile poświecenia i nerwów Cię to kosztowało. Na szczęcie wszystko pieknie się udało. Jesteś wielka

Co do moich wrazeń to napiszę tylko tyle: nie jestem typem imprezowicza, rzadko bywam na imprezach i do tej pory nigdy nie zdarzyło mi się, żebym wytrwała na jakiejkolwiek imprezie do końca. A w Łodzi jakoś tak dziwnie wyszło, że w ogóle nie chciałam wychodzić (hmm, czyżby przez tą muzykę i towarzystwo...


i ci wielcy panowie, znaczy sie karki, musieli nas wyrzucać z klubu

Iza i Magda dziękuję za miłe towarzystwo! I już nie wypominajcie mi tego hamburgera na hotelowym chodniku

Kasia pewnie mnie nie pamiętasz, ale miło było Cię poznać.
Aha, pierwszy raz w życiu widziałam imprezę techno i tyle dresów w jednym miejscu - NIEZAPOMNIANY widok....
pierwszy raz byłam na zlocie i nprawde było zajedwabiście :) Kiniu naprawdę podziw i szacun za okiełznanie tego wszystkiego i organizację! przemarsz, kino było ekstra.. klub...hmm.. początkowo byłam przerażona, nie tym, że nie było gdzie usiąść, ale tym, że nie było nawet gdzie nogi postawić :P wiem że to nie wina Kingi a klubu ale później już było si :) świetna impreza i przede wszystkim zaczepista zabawa którą wszyscy zafundowali, to było coś niesamowitego!!!
tancerz normalnie mnie powaliłeś... Twój taniec był świetny! Huberta chwalić już nie będę bo słucham go co tydzień na naszych zajęciach i wystarczy :P wielkie dzięki całej ekipie z Poznania :P oj było głośno ;p
ja osobiście już sie doczekać nie mogę następnej imprezy
a tutaj wklejam naszą Poznańską rodzinkę

od lewej na przodzie - tanczacy delfin (Wojtek), natpoznan (Natalia), jeanny100 (Dominika), motylek, hubartous (Hubert), OnlyKate (Kasia), JA czyli Karolina i jacek31 (Jacek) z żonką :)

ja osobiście już sie doczekać nie mogę następnej imprezy

a tutaj wklejam naszą Poznańską rodzinkę

od lewej na przodzie - tanczacy delfin (Wojtek), natpoznan (Natalia), jeanny100 (Dominika), motylek, hubartous (Hubert), OnlyKate (Kasia), JA czyli Karolina i jacek31 (Jacek) z żonką :)
Ostatnio zmieniony wt, 01 wrz 2009, 19:55 przez MJ_Angel, łącznie zmieniany 1 raz.

Konkurs tańca - tancerz

od Prawej: Ja, Pattolek i fanka Michaela(aż wstyd się przyznać ale nie pamiętam imienia, jak jest na forum niech da znać :D) No i jeszcze obok mnie widać Natke ;)
http://yfrog.com/60dsc01451antj
Impreza - cóż to za rozemocjonowany pan widnieje na pierwszym planie? ;D. Zdjęcie robione po omacku(ciemno było ;P)

Koniec pochodu-złożenie róż
http://img228.imageshack.us/img228/3032/dsc01491y.jpg
Przemówienie Kasi


od Prawej: Ja, Pattolek i fanka Michaela(aż wstyd się przyznać ale nie pamiętam imienia, jak jest na forum niech da znać :D) No i jeszcze obok mnie widać Natke ;)
http://yfrog.com/60dsc01451antj
Impreza - cóż to za rozemocjonowany pan widnieje na pierwszym planie? ;D. Zdjęcie robione po omacku(ciemno było ;P)

Koniec pochodu-złożenie róż
http://img228.imageshack.us/img228/3032/dsc01491y.jpg
Przemówienie Kasi

Ostatnio zmieniony wt, 01 wrz 2009, 18:30 przez Beti_90, łącznie zmieniany 3 razy.
Niestety, los w tym roku był niezbyt łaskawy i nie mogłam być z Wami fizycznie, ale wierzcie mi, mentalnie snułam się gdzieś tam:) Mimo mojej absencji również chciałam podziękować wszystkim, którzy włożyli prace i serce w tę imprezę, począwszy od siadeh_, przez wszystkich, którzy zamieszczają zdjęcia i filmiki (dzięki Wam czuję się trochę bliżej tego wydarzenia:)) aż do wszystkich uczestników imprezy, którzy pochwycili w ręce białe róże:) Jesteście niesamowici!:)
A ta obietnica, że szybciej, niż za rok... ależ grasz nam na emocjach!:D Serce mi szybciej zabiło!:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
A ta obietnica, że szybciej, niż za rok... ależ grasz nam na emocjach!:D Serce mi szybciej zabiło!:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
- Maharet
- Posty: 342
- Rejestracja: pn, 20 lip 2009, 15:01
- Lokalizacja: tam tuż za rzeką tuż, tuż pola róż ...
hahaharevontulet pisze:Aha, pierwszy raz w życiu widziałam imprezę techno i tyle dresów w jednym miejscu - NIEZAPOMNIANY widok....


-zdajesz sobie sprawę MJowa Matko ile MJówek teraz obgryza paznokcie z ciekawości, nerwów, oczekiwania ?siadeh_ pisze:Powiem tylko tyle, że tez chodzi o Łódź...
Bedzie sie działo kochani

Jeszcze raz dziękuję, aż się zaczerwieniłam ;) Dla mnie to był zaszczyt tańczyc u boku tak wesołych, sympatycznych i czujących klimat muzyczny mężczyzn jak wy, buziaki dla waszej dwójki :* mam nadzieję, że kiedyś powtórzymy te dziekie baunce w tym samym składzie.tanczacy delfin pisze:Olica - jesteś absolutną rewelacją taneczną, nie mogłem oderwać wzroku...
Nekro - dzięki wielkie za te słowa, rewelacyjnie się z Tobą i Olicą bawiłem, w ogóle czujesz klimat bracie, uwielbiam takich ludzi - po to jest dancefloor!
Jeśli Siedah coś jeszcze planuje, to ja dziękuję Bogu, że Łódź jest tak blisko Warszawy, chociaż długie podróże pociągiem nie są mi obce, kursując co chwilę do Szczecina.
- niespodzianka
- Posty: 383
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 7:49
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa