Spotkania fanów w Łodzi
- justBeatIt
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:18
- Dangerous_Dominika
- Posty: 530
- Rejestracja: pn, 10 mar 2008, 19:42
- Lokalizacja: Łodź ;D
no to zaraz zaraz..czyli w niedziele o 11 pod Galerią.. to akurat wstane rano i poczytam sobie dla relaksu "Dziady cz.3" ;/ i potem idziemy do Bałtyku.. ja osobiscie na poczatku kupuje bilet na premiere a potem pomysle kiedy by pojsc jeszcze raz bo wydaje mi sie ze miejsca beda ;D musze zobaczyc swoja rekacje po premierze..
edit.

edit.
Ostatnio zmieniony śr, 23 wrz 2009, 16:13 przez Dangerous_Dominika, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
- Maharet
- Posty: 342
- Rejestracja: pn, 20 lip 2009, 15:01
- Lokalizacja: tam tuż za rzeką tuż, tuż pola róż ...
Basiu nie denerwuj się tak głupimi komentarzami ludzi... (od razu wyobraziłam sobie jakiegoś macho mana - solarę- łysego napakowanego i co to nie on...) Tak mi się ten gostek wyobraził
Cóż może Michael nieświadomie poderwał mu dziewczynę i teraz facio cierpi bo nie może tego zrozumieć
Co do spotkania - to - Nie mam pojęcia.
Wyrobimy się na 11.00 do tej galerii???
Zresztą jak już wspominałam - zaczekajcie na końcówkę tygodnia, co???

Cóż może Michael nieświadomie poderwał mu dziewczynę i teraz facio cierpi bo nie może tego zrozumieć

Co do spotkania - to - Nie mam pojęcia.
Wyrobimy się na 11.00 do tej galerii???
Zresztą jak już wspominałam - zaczekajcie na końcówkę tygodnia, co???
- Dangerous_Dominika
- Posty: 530
- Rejestracja: pn, 10 mar 2008, 19:42
- Lokalizacja: Łodź ;D
Widzę, że nam się temat coraz baaardziej rozrasta :)
Ja już mówiłam, że mnie nie będzie w tę niedzielę :(
Wiecie co? Wpadłam na genialny pomysł
Zaglądnęłam właśnie do wątku Spotkania na Śląsku. I... mam plan. Oni planują coś na 3.10. Już jest 16 osób, w tym chyba jeden Czech i wieeelu osobników płci męskiej (nie to co u nas)
A jako że nie jestem stąd, tylko z okolic Katowic mogę zaoferować nocleg, jeśli ktoś się ze mną wybierze :D W ogóle w moim szalonym móżdżku pojawił się taki oto pomysł:
- w piątek wieczorem jedziemy do mnie (Siewierz), śpimy (mam niemalże nieograniczoną liczbę łóżek i wolnej podłogi)
- w sobotę jedziemy do Katowic (może zaopiekują się nami przez całą noc, tak jak to było w Warszawie, bo nie ma nocnego połączenia)
- w niedzielę skoczymy do Krakowa obejrzeć Flashmoba
(zaledwie 80 km)
- powrót do Łodzi wieczorem z Krakowa ciapągiem
- w poniedziałek rano grzecznie do szkoły i do pracy
Ktoś się na to pisze?

A widziałyście to? http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,92325 ... ture_.html
No i jeszcze o Waszym Mansonie: http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,92326 ... grype.html
Ja już mówiłam, że mnie nie będzie w tę niedzielę :(
Wiecie co? Wpadłam na genialny pomysł



Zaglądnęłam właśnie do wątku Spotkania na Śląsku. I... mam plan. Oni planują coś na 3.10. Już jest 16 osób, w tym chyba jeden Czech i wieeelu osobników płci męskiej (nie to co u nas)

- w piątek wieczorem jedziemy do mnie (Siewierz), śpimy (mam niemalże nieograniczoną liczbę łóżek i wolnej podłogi)
- w sobotę jedziemy do Katowic (może zaopiekują się nami przez całą noc, tak jak to było w Warszawie, bo nie ma nocnego połączenia)
- w niedzielę skoczymy do Krakowa obejrzeć Flashmoba

- powrót do Łodzi wieczorem z Krakowa ciapągiem
- w poniedziałek rano grzecznie do szkoły i do pracy

Ktoś się na to pisze?



A widziałyście to? http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,92325 ... ture_.html

No i jeszcze o Waszym Mansonie: http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,92326 ... grype.html
e
Iza, szaleńcze :D
W sumiiiiie, to to będzie najprawdopodobniej mój ostatni weekend przed rozpoczęciem roku akademickiego...
Ja bym się pisała, a jak:D
PS: A bilety na Thriller Live to są jeszcze w ogóle?:P

Iza, szaleńcze :D
W sumiiiiie, to to będzie najprawdopodobniej mój ostatni weekend przed rozpoczęciem roku akademickiego...

A może by jeszcze zgarnąć ekipę z Warszawy po prostu?:D Leeeeeeeena, wyobraź sobie jak by to było pięknie :DMaharet pisze:no i z ekipą z Warszawyyy!!!!!!!!!!!!!!! Bym wolała
PS: A bilety na Thriller Live to są jeszcze w ogóle?:P
- Maharet
- Posty: 342
- Rejestracja: pn, 20 lip 2009, 15:01
- Lokalizacja: tam tuż za rzeką tuż, tuż pola róż ...
Ale słuchajcie nooo - 03.10 jest za tydzień prawie jakby nie patrzeć
i jeszcze pisze na forum... co z tego wyjdzie???
"Wojna rosyjsko- japońska wybuchła w 1904r. za panowania Michaela Jacksona w Katowicach... taa
" ciekawe co mi z tego wyjdzie jak tak dalej pójdzie

- tyle, że NIEKTÓRZY już się uczyć muszą, np. teraz pisze dwie rozprawki z historii, słucham w słuchawkach PEWNEJ muzykipo-cichu pisze:mój ostatni weekend przed rozpoczęciem roku akademickiego...

"Wojna rosyjsko- japońska wybuchła w 1904r. za panowania Michaela Jacksona w Katowicach... taa


ale co ja mogę zrobić, jak chyba nie mogępo-cichu pisze:Leeeeeeeena, wyobraź sobie jak by to było pięknie :D
- niespodzianka
- Posty: 383
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 7:49
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
O! No popatrz! Bardzo podoba mi się się słowo chyba w tym zdaniu:) Bo w Wawie też chyba zostać nie mogłaś:D Pamiętaj, raz się żyje:DMaharet pisze:ale co ja mogę zrobić, jak chyba nie mogę
Ty wiesz, że ja ciągle się waham czy nie zmienić tematu... Kurczę, pisać teorię na podstawie Moonwalka...ioreta pisze:A praca magisterska koniecznie o Michaelu


Spoko, ankiety rozda się na zlotach. Ale jaki temat? To jest socjologia, tak? A może coś o obaleniu teorii McŻałoby, którą to wymyślił ten Szymon Hołownia? Że jednak po niemal 3 miesiącach widać, że nikt (nie fani) nie zapomniał o MJ? W Machinie jest ładnie o tym napisane.po-cichu pisze:Ty wiesz, że ja ciągle się waham czy nie zmienić tematu... Kurczę, pisać teorię na podstawie Moonwalka...ioreta pisze:A praca magisterska koniecznie o MichaeluTylko nie bardzo wiem jakie badania bym mogła przeprowadzić... Chyba, że pomożecie mi sfingować 100 ankiet
znajdzie się 100 ankietowanych, spoko luzik :)po-cichu pisze:Chyba, że pomożecie mi sfingować 100 ankiet
Izo, pomysł super, hiper i baaardzo chętnie bym się wybrała z Wami :) Ale niestety właśnie kwestia finansowa może być tu jedynym problemem, bo akurat do końca listopada mam sporo wydatków :(
Jeśli chodzi o niedzielne spotkanie to chyba faktycznie warto poczekać do piątku i na spokojnie dopiero wtedy umówić się na jakąś konkretna godzinę :) Będę męczyła pana z Bałtyku od samiuśkiego piątkowego rana, więc jak coś będę wiedziała to dam Wam znać :)