Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Smooth_b
Posts: 668
Joined: Mon, 16 Jul 2007, 1:50
Location: z Los Angeles

Post by Smooth_b »

Wypłakałam swoje za Just A Little Bit Of You.

tera niby lepiej, więc głosnę.


One Day In Your Life, dlatego że wysoki wokal lubię, ale w stylu DSTYGI. Niekoniecznie w balladach.
User avatar
Luna
Posts: 153
Joined: Mon, 06 Apr 2009, 18:53

Post by Luna »

Znów się budzę w samą porę - na finał.

Głosuję na We're Almost There - piosenka sprawia wrażenie nieco chaotycznej, zbyt wiele tu zaburzeń arytmicznych. Wolę piękne, proste melodie, bez zbędnych udziwnień - dlatego wybieram One Day In Your Life - to miód na moje uszy po słuchaniu WAT.
User avatar
Pank
Posts: 2160
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:07

Post by Pank »

Cenię wiele piosenek Michaela Jacksona za to właśnie, że nawet po kilku latach ich znajomości przydarza się odkrycie ich nieznanych mi dotąd elementów, detali. W One day in your life dotychczas znalazłem ich zdecydowanie mniej.
I to na słuchanie We're almost there mam aktualnie o wiele większą ochotę. Wybór jest wiadomy.
Last edited by Pank on Wed, 23 Sep 2009, 18:12, edited 1 time in total.
User avatar
Marie
Posts: 515
Joined: Sat, 27 Jun 2009, 11:02
Location: Planet Earth

Post by Marie »

Otóż skoro to poważny finał już, nie wypada nie zagłosować lub też zagłosować błędnie .
Głosuję na We're Almost There.
Dlaczego? Po prostu, skoro mam wybierać miedzy tym a One day in your life wolę ODIYL.
Przede wszystkim za melodie, za stateczność.
Choć to i tak był trudny wybór.
User avatar
mariolka
Posts: 253
Joined: Sun, 19 Jul 2009, 18:39

Post by mariolka »

Głosuję na One day in your life.
Cóż, ballady lubię, ale ta jest za przewidywalna. Jak się kilka razy posłucha, to już tak nie zaskakuje. A We're Almost There owszem.
User avatar
DirtyDiana94
Posts: 270
Joined: Mon, 07 Jul 2008, 12:14
Location: stamtąd. ;D

Post by DirtyDiana94 »

Bardzo lubię tą piosenkę, ale dwie pozostałe lubię bardziej. Just a little bit of you ma rytm który wpada w ucho, natomiast One day in your life jest bezkonkurencyjna jak dla mnie w tej chwili. Bo jest dopracowana pod każdym względem, genialna. Na tym tle najgorzej wypada w/w We're almost there .
Dlatego We're almost There .
Image

Śpij nocą śnij, niech zły sen Cię nigdy więcej, nie obudzi, teraz śpij.
Mandey
Posts: 3414
Joined: Fri, 16 Nov 2007, 20:14

Post by Mandey »

Mandey kiedyś tam wrote:...więc może wytypuję We're Almost There
Miałbym tu kilka zastrzeżeń co do produkcji tego kawałka.
Jakaś taka sucha perkusja i mało basu :)
Wokale w chórkach też nie bardzo.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
User avatar
Aisha
Posts: 280
Joined: Sun, 04 May 2008, 15:33
Location: gdzieś z Polski

Post by Aisha »

We're Almost There. To nie jest zła piosenka, ale w moim przekonaniu zasługuje dopiero na miejsce 4. Do połowy jest nawet świetna, potem już mniej, no i te chórki też nie do końca mi pasują.

One day in your life to mój zdecydowany faworyt. Utwór świetnie zaśpiewany od początku do końca, zapadający gdzieś głęboko w pamięć. Fajnie się go nuci, co w przypadku We're Almost There jest niemożliwe.
Luna wrote:Wolę piękne, proste melodie, bez zbędnych udziwnień
Myślę podobnie.
"Sam tylko umysł siłą swą
Może uczynić niebo z Piekła i piekło z Nieba"


Image
User avatar
insomniaof
Posts: 793
Joined: Sun, 29 Mar 2009, 11:12
Location: Neverland

Post by insomniaof »

We're Almost There zdecydowanie nie to czego oczekiwałam. płaskie to i przeciętne.
Image
last.fm
"Cause Billie Jean is waiting there for you"
User avatar
tancerz
Posts: 1632
Joined: Sat, 23 Jul 2005, 21:13
Location: Jarosław

Post by tancerz »

Głosuję na We're Almost There choć piękna piosenka, która zawsze mnie podbudowywała, że kiedyś , kiedyś Ujrzę Go na scenie.... aby się nie poddawać i dążyć do celu bo już prawie jest się u celu...

Lecz niestety this One day in my life nie doszedł do skutku... I ta piosenka teraz u mnie jest bardziej puszczana na komputerze...
Last edited by tancerz on Wed, 23 Sep 2009, 23:02, edited 1 time in total.
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
Maverick
Posts: 1953
Joined: Wed, 20 Jun 2007, 11:27

Post by Maverick »

'We're Almost There' mogłoby być jedną z wizytówek Motown połowy lat. 70. - kontrofensywy w stosunku do depresyjnego lub ryjącego bębenki rocka. Taka XX-wieczna Oda do Radości.

O 'One Day In Your Life' nie mam ochoty powiedzieć niczego chociaż w połowie tak lotnego ;P
User avatar
eda5555
Posts: 85
Joined: Sun, 28 Jun 2009, 1:47
Location: woj. Lubelskie

Post by eda5555 »

One Day In Your Life to jedna z lepszych ballad Michaela, która jako jedyna z tej płyty, zapadła mi głęboko w pamięci już po pierwszym przesłuchaniu. We're Almost There lubię ale nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak ODIYL.
"Świat jest księgą
A człowiek, który nie podróżuje
Czyta tylko jedną stronę." Św.Augustyn

Image
User avatar
Tiger Lilly
Posts: 153
Joined: Thu, 18 Oct 2007, 20:56
Location: Szczecin/Wrocław

Post by Tiger Lilly »

Mariurzka wrote:Wychodzi na to, że jestem niereformowalną zwolenniczką balowych sukien
Mimo, że do "One Day In Your Life" wirowałoby się zdecydowanie przyjemniej niż do "I'll Come Home To You", to wybieram wolność. Wiem, że na okrzyki: "na pochybel gorsetom!" to się nieco spóźniłam ;-)
To chociaż sobie pokrzyczę czasem, że "We're Almost There" najlepszym utworem z albumu jest... dla mnie jest i nie przewiduję by coś się zmieniło w najbliższym czasie, na pewno nie na rzecz One Day In Your Life na który oddaję swój głos. Dla mnie ballada nie jest wizytówką "Forever, Michael", a number one wizytówką być, cholera, powinien. Mój number one był nią w 1975r. i myślę, że poza UK i MJPT pozostanie nią forever. Ta dam. :diabel:
User avatar
Tiger Lilly
Posts: 153
Joined: Thu, 18 Oct 2007, 20:56
Location: Szczecin/Wrocław

Post by Tiger Lilly »

Finał rozstrzygnięty na korzyść balady.

One Day In Your Life - 12 głosów
We're Almost There - 19 głosów.

Cała klasyfikacja przedstawia się następująco:

Forever, Michael

10. You Are There
9. Dear Michael
8. Dapper-Dan
7. Take Me Back
6. Cinderella Stay A While
5. We've Got Forever
4. I'll Come Home To You
3. Just A Little Bit Of You
2. We're Almost There
1. One Day In Your Life


Znamienna rzecz zaszła dziś po północy, otóż po tym gdy zrobiłam podsumowanie i chciałam wysłać posta, padła mi całkiem sieć. Nawet moja neostrada nie mogła pogodzić się z wygraną "One Day In Your Life" ;-)

Bardzo wszystkim dziękuję za udział w zabawie.

Do komentowania wyników zapraszam tutaj: http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... er+michael
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Dziękuję Agata za prowadzenie NO. A mówiłem, że się uda?
BettyBlue1982 wrote:czy ktoś jest w stanie podliczyć wszystkie niepublikowane utwory albo wydane w specjalnych edycjach :surrender: bo mi się wydaje że ta lista jest niewystarczająca
Już wkrótce Pan k. poruszy niebo i ziemię by uzupełnić ową listę o wszelkie kolaboracje Michaela spoza regularnych albumów. Mało tego, zrobi to w formie zabawy w NO. Mało tego...
Szykują się niezłe szranki i konkury.

Image
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Locked