Podobno Debbie wyznala iz Michael nie jest biologicznym ojcem Princa i Paris. Zawsze mialalm do tego watpliwosci, i jesli to prawda zastanawiam sie dlaczego Michael nigdy sie do tego nie przyznal. Widocznie mial swoje powody. Nie bede go oceniac. Dzieci moze nie sa jego biologicznymi (szkoda by bylo, bo nie oddziedzicza geniuszu) ale najwazniejsze ze sa Jego.
http://www.uk-flava.com/news/live/templates/?a=1820&z=3
Modle sie aby to nie byla prawda, wyglada na to ze skur***** Tom Sneddon nie zostawi naszego Mike'a w spokoju.


Niech Michael sprzedaje Neverland i trzyma sie jak najdalej od Ameryki, przynajmniej przez najblizsze kilka lat.
Dobrze ze ten Sneddon jest stary, bo wieksza mozliwosc ze w koncu sprawiedliwosc "wezmie sprawy w swoje rece" i wysle go tam gdzie jego miejsce...to hell!!!!!