Flash MOB tym razem KRAKÓW, 4.10.2009
- MadziaLenka
- Posty: 127
- Rejestracja: pn, 14 wrz 2009, 17:21
- Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
- majkelzawszespoko
- Posty: 1745
- Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
- Lokalizacja: Katowice
-
- Posty: 98
- Rejestracja: pt, 11 wrz 2009, 18:50
- Lokalizacja: Małopolska
Ale super było dziś na FM :) Dziękuję organizatorkom za stworzenie całej tej akcji. Jesteście wielkie :)
Nie zdążyłam pod smoka (z winy pewnej osoby, która była pewna jak tam dotrzeć, a okazało się, że jednak nie trafiliśmy tam
), ale na resztę 4 występów już mi się udało trafić ;)
Najbardziej mi się podobało na rynku, jak jakaś pani w średnim wieku zaplątała się między nas tańczących i zaczęła krzyczeć, że nie wie co się dzieje
I fajnie, że chłopcy użyczający sprzęt pozwolili nam się chwilę wyszaleć do piosenek Michaela po ostatnim występie na rynku
Chociaż ja bym mogła tak jeszcze o wiele dłużej tańczyć w rytm jego piosenek 
A tak w ogóle zauważyłam że chyba wszyscy ludzie pozytywnie reagowali na nas i im się podobało
Na pewno zapamiętam ten dzień na bardzo długo i będę go mile wspominać. Oby więcej takich akcji
Nie zdążyłam pod smoka (z winy pewnej osoby, która była pewna jak tam dotrzeć, a okazało się, że jednak nie trafiliśmy tam

Najbardziej mi się podobało na rynku, jak jakaś pani w średnim wieku zaplątała się między nas tańczących i zaczęła krzyczeć, że nie wie co się dzieje

I fajnie, że chłopcy użyczający sprzęt pozwolili nam się chwilę wyszaleć do piosenek Michaela po ostatnim występie na rynku


A tak w ogóle zauważyłam że chyba wszyscy ludzie pozytywnie reagowali na nas i im się podobało

Na pewno zapamiętam ten dzień na bardzo długo i będę go mile wspominać. Oby więcej takich akcji

A ja się straszliwie cieszę, że z Wami zatańczyłam!!!
Oczywiście największe podziękowania na ręce Moni! Ale dziękuję też wszystkim, którzy stworzyli tak zmotywowaną grupę. Daliśmy radę zrobić razem coś fajnego, a czy wykopy w tę, czy w tamtą to przecież szczegół.
Bardzo bym chciała jeszcze coś z Wami zatańczyć!!!!
Thriller??? Smooth criminal???
A ta "jakaś baba", co dała misjonarzom 5 dych, to pewnie moja mama. Była im ogromnie wdzięczna, że nas dzięki nim było słychać, i za ABC i Smooth criminal.

Bardzo bym chciała jeszcze coś z Wami zatańczyć!!!!

Thriller??? Smooth criminal???
A ta "jakaś baba", co dała misjonarzom 5 dych, to pewnie moja mama. Była im ogromnie wdzięczna, że nas dzięki nim było słychać, i za ABC i Smooth criminal.
komuś teraz powinno się zrobić GŁUPIO......redka pisze:
A ta "jakaś baba", co dała misjonarzom 5 dych, to pewnie moja mama. Była im ogromnie wdzięczna, że nas dzięki nim było słychać, i za ABC i Smooth criminal.
Redka - dzieki za mile slowa i za obecnośc ! pozdrów i ucałuj mamunię od nas :*:*
Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
- Agnieszkaaaaa
- Posty: 293
- Rejestracja: śr, 09 wrz 2009, 22:59
- Lokalizacja: never-never land
Na profilu naszo-klasowym pojawią się wszystkie linki do zdjęć, filmów i artykułów, więc jak nie chce się wam przeglądać 10. stron tego forum to raz jeszcze zapraszam tu:
http://nasza-klasa.pl/profile/29040949
Ale robię reklamę:P
http://nasza-klasa.pl/profile/29040949
Ale robię reklamę:P
kochani- błagam-piszcie wolniej,bo ja nie nadążam odpisywać :( jutro mnie nie bedzie do wieczora i znow napiszecie 5 stron postów a ja sie nie wyrabiam z odpisywaniem:]:p wobec czego pójdę troche na skróty- DOŁĄCZĘ SIE DO PODZIĘKOWAŃ MONI:) -bez sensu pisac 2 razy to samo...
-> "Madzi – za pomoc i za to ze była ze mną od samego początku. Za to że mogłam jej powierzyć pewne rzeczy i byłam spokojna że to załatwi. Za wsparcie wieczorami na gg kiedy jej chlipałam że nie uda się, że mało ludzi itp...Za akcję z plakatami i ze szkołami tańca. A przede wszystkim za sprzęt na próbie oraz za cierpliwość w nauce CHOREOGRAFII. I że w każdej kwestii mogłam na Ciebie liczyć! "
"-wzruszyłam się,dziękuję Ci bardzo Moni- ja również Ci za wszystko bardzo dziękuję- za tysiace maili wysyłanych do ludzi,wsparcie, fizyczne i duchowe,i ogolnie za pomoc w organizacji-przypominanie o wielu rzeczach ludziom (o czym ja zapominalam powiedziec),pisanie do chloapków BD, i za wiele innych reczy o ktorych nie pamietam w tym momencie bo jest wpół do 4 w nocy:]
Aokins – za rozpiskę kroków, pomoc na próbach, pedagogiczne podejście i cierpliwość.
Dzwoneczek - za pozytywną energię którą zarażała wszystkich, i za taszczenie ze sobą wielkiego boomboxa
Anyaa – za fotki, filmiki z prób, pomysły i wiele wiele uśmiechu.
Mary Jane – za pomoc w skróceniu piosenki dziękuje że się tym zajęłaś i nie musiałam o tym myśleć
Maartullaa – za cudną solówkę na pierwszym rzucie – bądź zawsze taka uśmiechięta jak jesteś i nie zmieniaj się!
Dziękuję dziewczynie (przepraszam nie pamiętam jak ma na imię) z Domu Kultury która przyprowadziła ze sobą świetnie tańczące dziewczynki.
Grupie wsparcia z BRZESKA, Wrocławia (za pilnowanie sprzętu i mojego PLECAKA), oraz KATOWIC i okolic. Dziękuje ze byliście z NAMI!!!!
Gorące podziękowania należą się: stronie www.michaeljackson.pl za reklamę i patronat medialny.
Szczególnie pragnę podziękować osobom dzięki którym mieliśmy naglośnienie:
Zespołowi – MISJONARZE RYTMU – że nie uciekli jak już po wszystkim kazaliśmy sobie na końcu puszczać sobie tylko kawałki Michaela. Ich sprzęt nas nagłaśniał i to tak super że wybaczamy nawet mały FALSTART przy odtwarzaniu muzy.
Również dziękuję gosciowi o pseudonimie "Mykee"- za puszczenie nam z cd "beat it" na fulla- mielismy farta- jestem mu ogromnie wdzięczna:)
R. Mroczkowskiemu – nie znam go,ale skoro pofatygował sie i przyszedł robic na zdjecia- dziękuję:)
Dziękuję wszystkim tym którzy dołożyli się (czasem więcej niż trzeba było) na baterie - część dałam chłopakom od BD, część Dzwonkowi i sobie tez część zostawiłam ,zwróciło mi sie za baterie ,które niegdyś kupiłam na odsłonięcie gwiazdy Michaela:) -> pamiętacie mini dancing pod Smokiem
?
Dziękuje tym co przychodzili na próby i poświęcali swój wolny czas.
A także co byli dziś po raz pierwszy i w godzinę opanowali układ.
No i przede wszystkim dziękuje WAM wszystkim za to że byliście z NAMI, za pomoc i wszelkie dobro. Dziękuje za cierpliwość, czekanie i uśmiechy.
Przepraszam za niedociągnięcia, i małe poślizgi czasowe. Za to że czasem wymagałam „dziwnych rzeczy” ale to było też potrzebne. Przepraszam że czasem traciłam cierpliwość i wybuchałam, ale naprawdę musiałam być w stu miejscach na raz. I przerpaszam że nie zdążyłam z każdym się przywitać, porozmawiać i podziękować !! -> JA TEŻ CIERPIĘ Z TEGO SAMEGO POWODU:( wstyd mi i smutno,ale nie znam imion połowy tych ludzi co tańczyli:( nie było jak sie poznac na probach bo tylko cwiczylismy,nie bylo czasu:/[/color]
"Nie będę się tłumaczyć z obecności mediów tv, pracy i foto bo wiedziałam że będą – dzwonili do mnie dużo razy i prosili o współpracę – dzięki temu mięliśmy za darmo reklamę która w radio kosztuje majątek. W radio nie było informacji gdzie będziemy występować – jedynie kontakt gdzie można się jeszcze zapisać –dzięki temu przez ostatnie dwa dni zdołaliśmy zebrać wiele nowych osób. Gdyby nie oni to nie było by nas tyle teraz. Jakby nie patrząc całą akcja była robiona pod moim nazwiskiem i nawet gdybym im powiedziała że nie są mile widziani to i tak by przyszli. Dlatego wolałam z nimi trochę ponegocjować. Ja swego czasu też kiedyś pracowałam w TV i wiem jak działa ta instytucja. Dlatego nie zamierzam nikogo za to przepraszać i szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi czy się to komuś podobało czy nie. Ja mam spokojne sumienie – udzieliłam rzeczowego mądrego wywiadu ponieważ zostałam o to poproszona. Głownie mówiłyśmy o Michaelu kim był dla każdego z nas, co nas tutaj przyciągneło i że On był dla nas główną siłą motywacyjną. To nie miał być zwykły Flash mob to miał być taneczny HOŁD dla Króla i było o tym mówione od początku– jeśli ktoś liczył na typowy schemat FM to sorry jeśli się rozczarował. W necie jest wiele propozycji na FM więc może gdzieś takie osoby w końcu znajdą swoje miejsca i przestaną narzekać."
-NIE PRACOWAŁAM W TV ale pod CAŁĄ RESZTĄ SIĘ PODPISUJE,co by sie nie powtarzac... :)
Na Mjowiskku, w Sztokholmie czy w Wawie też były kamery i jakoś nikt od tego nie umarł - tyle mam na ten temat do powiedzenia. -> ot,co!! :]
JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ WSZYSTKIMM :)
-> "Madzi – za pomoc i za to ze była ze mną od samego początku. Za to że mogłam jej powierzyć pewne rzeczy i byłam spokojna że to załatwi. Za wsparcie wieczorami na gg kiedy jej chlipałam że nie uda się, że mało ludzi itp...Za akcję z plakatami i ze szkołami tańca. A przede wszystkim za sprzęt na próbie oraz za cierpliwość w nauce CHOREOGRAFII. I że w każdej kwestii mogłam na Ciebie liczyć! "
"-wzruszyłam się,dziękuję Ci bardzo Moni- ja również Ci za wszystko bardzo dziękuję- za tysiace maili wysyłanych do ludzi,wsparcie, fizyczne i duchowe,i ogolnie za pomoc w organizacji-przypominanie o wielu rzeczach ludziom (o czym ja zapominalam powiedziec),pisanie do chloapków BD, i za wiele innych reczy o ktorych nie pamietam w tym momencie bo jest wpół do 4 w nocy:]
Aokins – za rozpiskę kroków, pomoc na próbach, pedagogiczne podejście i cierpliwość.
Dzwoneczek - za pozytywną energię którą zarażała wszystkich, i za taszczenie ze sobą wielkiego boomboxa
Anyaa – za fotki, filmiki z prób, pomysły i wiele wiele uśmiechu.
Mary Jane – za pomoc w skróceniu piosenki dziękuje że się tym zajęłaś i nie musiałam o tym myśleć
Maartullaa – za cudną solówkę na pierwszym rzucie – bądź zawsze taka uśmiechięta jak jesteś i nie zmieniaj się!
Dziękuję dziewczynie (przepraszam nie pamiętam jak ma na imię) z Domu Kultury która przyprowadziła ze sobą świetnie tańczące dziewczynki.
Grupie wsparcia z BRZESKA, Wrocławia (za pilnowanie sprzętu i mojego PLECAKA), oraz KATOWIC i okolic. Dziękuje ze byliście z NAMI!!!!
Gorące podziękowania należą się: stronie www.michaeljackson.pl za reklamę i patronat medialny.
Szczególnie pragnę podziękować osobom dzięki którym mieliśmy naglośnienie:
Zespołowi – MISJONARZE RYTMU – że nie uciekli jak już po wszystkim kazaliśmy sobie na końcu puszczać sobie tylko kawałki Michaela. Ich sprzęt nas nagłaśniał i to tak super że wybaczamy nawet mały FALSTART przy odtwarzaniu muzy.
Również dziękuję gosciowi o pseudonimie "Mykee"- za puszczenie nam z cd "beat it" na fulla- mielismy farta- jestem mu ogromnie wdzięczna:)
R. Mroczkowskiemu – nie znam go,ale skoro pofatygował sie i przyszedł robic na zdjecia- dziękuję:)
Dziękuję wszystkim tym którzy dołożyli się (czasem więcej niż trzeba było) na baterie - część dałam chłopakom od BD, część Dzwonkowi i sobie tez część zostawiłam ,zwróciło mi sie za baterie ,które niegdyś kupiłam na odsłonięcie gwiazdy Michaela:) -> pamiętacie mini dancing pod Smokiem

Dziękuje tym co przychodzili na próby i poświęcali swój wolny czas.
A także co byli dziś po raz pierwszy i w godzinę opanowali układ.
No i przede wszystkim dziękuje WAM wszystkim za to że byliście z NAMI, za pomoc i wszelkie dobro. Dziękuje za cierpliwość, czekanie i uśmiechy.
Przepraszam za niedociągnięcia, i małe poślizgi czasowe. Za to że czasem wymagałam „dziwnych rzeczy” ale to było też potrzebne. Przepraszam że czasem traciłam cierpliwość i wybuchałam, ale naprawdę musiałam być w stu miejscach na raz. I przerpaszam że nie zdążyłam z każdym się przywitać, porozmawiać i podziękować !! -> JA TEŻ CIERPIĘ Z TEGO SAMEGO POWODU:( wstyd mi i smutno,ale nie znam imion połowy tych ludzi co tańczyli:( nie było jak sie poznac na probach bo tylko cwiczylismy,nie bylo czasu:/[/color]
"Nie będę się tłumaczyć z obecności mediów tv, pracy i foto bo wiedziałam że będą – dzwonili do mnie dużo razy i prosili o współpracę – dzięki temu mięliśmy za darmo reklamę która w radio kosztuje majątek. W radio nie było informacji gdzie będziemy występować – jedynie kontakt gdzie można się jeszcze zapisać –dzięki temu przez ostatnie dwa dni zdołaliśmy zebrać wiele nowych osób. Gdyby nie oni to nie było by nas tyle teraz. Jakby nie patrząc całą akcja była robiona pod moim nazwiskiem i nawet gdybym im powiedziała że nie są mile widziani to i tak by przyszli. Dlatego wolałam z nimi trochę ponegocjować. Ja swego czasu też kiedyś pracowałam w TV i wiem jak działa ta instytucja. Dlatego nie zamierzam nikogo za to przepraszać i szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi czy się to komuś podobało czy nie. Ja mam spokojne sumienie – udzieliłam rzeczowego mądrego wywiadu ponieważ zostałam o to poproszona. Głownie mówiłyśmy o Michaelu kim był dla każdego z nas, co nas tutaj przyciągneło i że On był dla nas główną siłą motywacyjną. To nie miał być zwykły Flash mob to miał być taneczny HOŁD dla Króla i było o tym mówione od początku– jeśli ktoś liczył na typowy schemat FM to sorry jeśli się rozczarował. W necie jest wiele propozycji na FM więc może gdzieś takie osoby w końcu znajdą swoje miejsca i przestaną narzekać."
-NIE PRACOWAŁAM W TV ale pod CAŁĄ RESZTĄ SIĘ PODPISUJE,co by sie nie powtarzac... :)
Na Mjowiskku, w Sztokholmie czy w Wawie też były kamery i jakoś nikt od tego nie umarł - tyle mam na ten temat do powiedzenia. -> ot,co!! :]
JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ WSZYSTKIMM :)
co do ewentualnego nastepnego Flashmoba to mysle,ze zrobiłabym (chcialabym zrobic) oczywiscie z pomocą Moni- do "thrillera". dużo dziewczynek mnie męczy i dopomina sie o "thrillera"-mysle,ze mimo wszystko po "beat it" jest jedna z łatwiejszych choreografii. Smooth jest jednak dość trudny (jesli mowimy tu o super wykonaniu,a nie "po macoszemu") ,poza tym ma szybciutkie tempo:] ale to narazie sa dalekie plany (które oczywiscie mi się marzą:)
aktualnie sama się uczę "thrillera"- jestem w 1/3 obyta w temacie (nie idzie łatwo), a ze smootha próbuje sobie różne kroczki robic,jednak jeszcze duużo pracy mnie czeka:]:p
aktualnie sama się uczę "thrillera"- jestem w 1/3 obyta w temacie (nie idzie łatwo), a ze smootha próbuje sobie różne kroczki robic,jednak jeszcze duużo pracy mnie czeka:]:p
To teraz moja kolej:
Mimo, że moja natura nie przepada za wielgaśnymi akcjami, to FM zapadł mi w sercu chyba na zawsze. Każdy zapewne to przeżył indywidualnie, w zależności od zaangażowania w akcję, wizji tego wszystkiego czy właśnie kwestii temperamentu. Pewnie, że były jakieś niedociągnięcia - to normalne przy SPONTANICZNYCH wyczynach, bo pomimo, że coś się planowało, to cały charakter akcji był spontaniczny. Jednak nie podpiszę się osobiście pod naszą narodową cechą krytykanctwa wszystkiego i szukania dziury w całym- nie będę się rozwodzić nad minusami.
Moja wersja wspomnień:
1.Rano- od początku dnia miałam niesamowitą energię, więc musiałam troszki się jej pozbyć- od rana do muzyki MJ nastawiałam się na akcję
2. Próba-Bardzo miłe zaskoczenie przyjezdnymi. Migiem zapoznali się z naszym układem, także po 15min! wszsytko było gotowe i pozostała tylko kwestia doszlifowania całości. Dzięki WAM!
3.Bulwary-nie mogę nie wspomnieć o naszej ekipce. Słuchajcie, Paulina, Ania, Aneta-dziękuję Wam za te pare wspólnych minut. Występ był w centrum, ale sama atmosfera tworzyła się w przerwach. Te nasze pogaduchy, śmiechy na przerwach i dziś- dla mnie to to, co najważniejsze: nowi ludzie w twoim życiu. Akcja minie, a więzi zostaną...Dobrze, że mamy z tego pamiątkowe zdjęcia, zrobię sobie antyramę.
No i występ- pierwszy i taki trochę kameralny. Mi osobiście bardzo się podobał. Wszystko świeże i spontaniczne.
4.Rynek GŁ. - ten falstart..., ok, ok
. A tam, jakieś urozmaicenie ot co! Występ na ulicy, szalony, bo z mojej strony wbijał się uparcie w nas samochód. Ale reakcja ludzi wszystko wynagrodziła: te banany na twarzach japońców oglądających swe aparaty niezastąpione!
5.Floriańska-mój ulubiony występ. Kiedy ludzie szli przed nami i zaczęli się odwracać, zatrzymywać. Zrobili takie koło wokół nas i podziwiali. I te oklaski od nich na końcu...
6.Galeria Krk-
Dla mnie to był najśmieszniejszy moment całości. Nie będę rozpisywać się na temat konkursu PZU, bo wybucham od razu śmiechem. I ten dialog:
P:- Za 15min zaczniemy kolejne atrakcje, a może teraz?
My chóralnie(przed występem): NIEEEEE!!!
No i występ jednego z naszych. Wszyscy myśleli, by mu zmienić podkład
Ten występ kojarzy mi się właśnie z takimi profesjonalnymi pokazami. Była zapowiedź i wszyscy nas wypatrywali.
7. Rynek GŁ.- dla mnie taki występ już na wielkim luzie, można było już czerpać samą przyjemność.
No i pamiątkowe zdjęcia-cudne. I ci ludzie, co dalej z nami stali, tacy uradowani...
Długo, ale jeszcze podziękowania:
-Moni i Madzi - za podjęcie się organizacji, szacunek ode mnie
-Dzwoneczku - za Ciebie samą, za wspólne bycie, przeżywanie, mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie...
-Aniu - za wspólne rozmowy i trzymanie się razem
-Paulinko - za samochód:) i za rozmowy o rytmie
-anialim - za to, że przyszłaś i się nie poddałaś. Szkoda, że razem nie tańczyłyśmy, ale TWÓJ Thriller czeka, więc okazja będzie. W razie potrzeby pisz.
Tak bardzo chciałam więcej osób poznać, ale dziś to było niemożliwe. Wielu z was ze mną rozmawiało, podchodziło, uśmiechało się, DZIĘKI!!!
Kojarzę Was Większość, tylko imion nie znam. Ale może nadrobimy to kiedyś...
Przyłączam się do Madzi i innych. Ja też już myślę nad kolejnymi układami. Narazie to luźne myśli, ale zastanawiam się nad takimi kwartalnymi występami z różnych powodów. Zawsze jakiś nowy układ dla większej masy osób. Jak ktoś ma pomysła, to niech do mnie pisze. Narazie od dziś! skupiam się na akcji anialim (Thrill the world) i was też zachęcam. Z wiadomych mi planów będzie MJówkowo
Do zobaczenia! Nie zapominajmy o tym wspólnym dniu.
Wasza aokins+
Mimo, że moja natura nie przepada za wielgaśnymi akcjami, to FM zapadł mi w sercu chyba na zawsze. Każdy zapewne to przeżył indywidualnie, w zależności od zaangażowania w akcję, wizji tego wszystkiego czy właśnie kwestii temperamentu. Pewnie, że były jakieś niedociągnięcia - to normalne przy SPONTANICZNYCH wyczynach, bo pomimo, że coś się planowało, to cały charakter akcji był spontaniczny. Jednak nie podpiszę się osobiście pod naszą narodową cechą krytykanctwa wszystkiego i szukania dziury w całym- nie będę się rozwodzić nad minusami.
Moja wersja wspomnień:
1.Rano- od początku dnia miałam niesamowitą energię, więc musiałam troszki się jej pozbyć- od rana do muzyki MJ nastawiałam się na akcję
2. Próba-Bardzo miłe zaskoczenie przyjezdnymi. Migiem zapoznali się z naszym układem, także po 15min! wszsytko było gotowe i pozostała tylko kwestia doszlifowania całości. Dzięki WAM!
3.Bulwary-nie mogę nie wspomnieć o naszej ekipce. Słuchajcie, Paulina, Ania, Aneta-dziękuję Wam za te pare wspólnych minut. Występ był w centrum, ale sama atmosfera tworzyła się w przerwach. Te nasze pogaduchy, śmiechy na przerwach i dziś- dla mnie to to, co najważniejsze: nowi ludzie w twoim życiu. Akcja minie, a więzi zostaną...Dobrze, że mamy z tego pamiątkowe zdjęcia, zrobię sobie antyramę.
No i występ- pierwszy i taki trochę kameralny. Mi osobiście bardzo się podobał. Wszystko świeże i spontaniczne.
4.Rynek GŁ. - ten falstart..., ok, ok

5.Floriańska-mój ulubiony występ. Kiedy ludzie szli przed nami i zaczęli się odwracać, zatrzymywać. Zrobili takie koło wokół nas i podziwiali. I te oklaski od nich na końcu...
6.Galeria Krk-

P:- Za 15min zaczniemy kolejne atrakcje, a może teraz?
My chóralnie(przed występem): NIEEEEE!!!
No i występ jednego z naszych. Wszyscy myśleli, by mu zmienić podkład

Ten występ kojarzy mi się właśnie z takimi profesjonalnymi pokazami. Była zapowiedź i wszyscy nas wypatrywali.
7. Rynek GŁ.- dla mnie taki występ już na wielkim luzie, można było już czerpać samą przyjemność.
No i pamiątkowe zdjęcia-cudne. I ci ludzie, co dalej z nami stali, tacy uradowani...
Długo, ale jeszcze podziękowania:
-Moni i Madzi - za podjęcie się organizacji, szacunek ode mnie

-Dzwoneczku - za Ciebie samą, za wspólne bycie, przeżywanie, mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie...
-Aniu - za wspólne rozmowy i trzymanie się razem
-Paulinko - za samochód:) i za rozmowy o rytmie

-anialim - za to, że przyszłaś i się nie poddałaś. Szkoda, że razem nie tańczyłyśmy, ale TWÓJ Thriller czeka, więc okazja będzie. W razie potrzeby pisz.
Tak bardzo chciałam więcej osób poznać, ale dziś to było niemożliwe. Wielu z was ze mną rozmawiało, podchodziło, uśmiechało się, DZIĘKI!!!
Kojarzę Was Większość, tylko imion nie znam. Ale może nadrobimy to kiedyś...
Przyłączam się do Madzi i innych. Ja też już myślę nad kolejnymi układami. Narazie to luźne myśli, ale zastanawiam się nad takimi kwartalnymi występami z różnych powodów. Zawsze jakiś nowy układ dla większej masy osób. Jak ktoś ma pomysła, to niech do mnie pisze. Narazie od dziś! skupiam się na akcji anialim (Thrill the world) i was też zachęcam. Z wiadomych mi planów będzie MJówkowo

Do zobaczenia! Nie zapominajmy o tym wspólnym dniu.
Wasza aokins+
Smile, though your heart is beating...