"Marzenia" o nowej płycie Michaela Jacksona

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

whoisit1
Posty: 200
Rejestracja: czw, 15 wrz 2005, 16:32
Skąd: wrocław,moonwalker:)

Post autor: whoisit1 »

lub jak w givie in to me, lub ghosts
Awatar użytkownika
huczek
Posty: 409
Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 11:36
Skąd: z przeszłości

Post autor: huczek »

Lubię kiedy Michael zaskakuje swoim wyglądem i image. Dlatego spekualcje zostawmy brukowcom :ziew: Chyba największe wrażenie zrobił z nowym image promując Thriller i Bad. Kiedy promował thriller zaskoczył swoją tajemniczością. Bardzo sie różnił od grzecznego piosenkarza i tancerza z Off The Wall. Przy Bad jeszcze bardziej stał się tajemniczy i po prostu kompletnie inny niż cała reszta wykonawców.

Prawdopodobnie nagra jeszcz album lub nawet albumy, jednak - jak sam twierdzi - chce się skupić na innego rodzaju twórczości. Np. filmy. Niestety te pogłoski o filmach Michaela krążą od lat, jednak nie zobaczyliśmy żadnej jego pełnometrażowej produkcji.

Nie interesują mnie składanki typu Number Ones lub inne kolekcje. Chce album. Niestety np. album Invincible - był poprawny -ale mnie nie porwał. Chociaż i tak wolę taką produkcję od kolekcji hitów i wersji demo.

Obserwuje to od dłuższego czasu. Wystarczy włączyć sobie nagranie z koncertu Bad i nagranie z koncertu HIStory. W Bad wszystkie piosenki są 100% na żywo. Na Dangerous tour też już zaczynał sapać i co raz częściej ratował się playbackiem. HIStory na żywo było genialne, ale koncert był w 90% z playbacku. Moim zdaniem Michael na scenie się wypalił. Zmienił się. Jego kawałek chleba jest ciężki, bo jest piosenkarzem i tancerzem. Nigdy już nie będzie tak śpiewać na żywo i jednocześnie tańczyć jak przed laty. Już nie porusza się z takim wdziękiem i z taką lekkością jak koncertując z braćmi lub na trasie Bad. Jednak kiedy nowy album się pojawi na setkę kupię.
mjatka
Posty: 19
Rejestracja: sob, 16 lip 2005, 9:16
Skąd: choszczno

Post autor: mjatka »

huczek pisze:. Moim zdaniem Michael na scenie się wypalił. Zmienił się. Jego kawałek chleba jest ciężki, bo jest piosenkarzem i tancerzem. Nigdy już nie będzie tak śpiewać na żywo i jednocześnie tańczyć jak przed laty. Już nie porusza się z takim wdziękiem i z taką lekkością jak koncertując z braćmi lub na trasie Bad. Jednak kiedy nowy album się pojawi na setkę kupię.
no wiesz według mnie twoja wypowiedz jest pusta i bezsensu, nikt wiecznie nie ma wspaniałej kondycji! Niewiem czy wież, ale michael ma juz 47 lat i naprawde nie musi juz chacać po łąkach z balonami z wodą tak jak kiedyś!
ja nie żądam od michaela nic!
Ja juz nie chcę kolejnej płyty MJ, gdyz chce
aby zajął sie dziecmi, usiadl przy kominku i czytał im bajki,. Ma tyle pieniedzy, wiec nie musi nic
robic. Swoje zrobił i bedzie miał swoje miejsce w historii na zawsze.
Nawet Najlepsi Przyjaciele Mogą Nas Czasem Zranić i Trzeba Im To Wybaczać.............
Awatar użytkownika
mrpiter
Posty: 194
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 13:39
Skąd: Z piekła rodem

Post autor: mrpiter »

mjatka pisze: no wiesz według mnie twoja wypowiedz jest pusta i bezsensu,nikt wiecznie nie ma wspaniałej kondycji!Niewiem czy wież,ale michael ma juz 47 lat i naprawde nie musi juz chacać po łąkach z balonami z wodą tak jak kiedyś!
ja nie żądam od michaela nic!
Ja juz nie chcę kolejnej płyty MJ, gdyz chce
aby zajął sie dziecmi, usiadl przy kominku i czytał im bajki,. Ma tyle pieniedzy wiec nie musi nic
robic. Swoje zrobił i bedzie miał swoje miejsce w historii na zawsze.
A według mnie to twoja wypowiedź jest bardziej pozbawiona sensu. Ma dużo kasy to znaczy, że ma już nic nie robić?? Według mnie to jest właśnie pustka...
MrPiter - TYLKO WIDZEW RTS
Awatar użytkownika
kate
Posty: 474
Rejestracja: wt, 22 mar 2005, 17:20

Post autor: kate »

mjatka pisze:Ma tyle pieniedzy wiec nie musi nic robic. Swoje zrobił i bedzie miał swoje miejsce w historii na zawsze.
No dobra. To dlaczego sam Michael nie ogłosi, że odchodzi, tylko nadal stawia nam jakieś puste obietnice?
mjatka
Posty: 19
Rejestracja: sob, 16 lip 2005, 9:16
Skąd: choszczno

Post autor: mjatka »

mrpiter pisze:
mjatka pisze: no wiesz według mnie twoja wypowiedz jest pusta i bezsensu,nikt wiecznie nie ma wspaniałej kondycji!Niewiem czy wież,ale michael ma juz 47 lat i naprawde nie musi juz chacać po łąkach z balonami z wodą tak jak kiedyś!
ja nie żądam od michaela nic!
Ja juz nie chcę kolejnej płyty MJ, gdyz chce
aby zajął sie dziecmi, usiadl przy kominku i czytał im bajki,. Ma tyle pieniedzy wiec nie musi nic
robic. Swoje zrobił i bedzie miał swoje miejsce w historii na zawsze.
A według mnie to twoja wypowiedź jest bardziej pozbawiona sensu. Ma dużo kasy to znaczy, że ma już nic nie robić?? Według mnie to jest właśnie pustka...
dlaczego pustka?
przecież nie musi juz zarabiać,ma duzo kasy!
tylk nie wiem dlaczego wymagacie,(tak jak huczek)by tańczył i spiewał nie z playbacu tak jak kiedys,to głupie,bo michael ma juz swoje lata,i tylko taki głupi braciszek jak mój dokucza,ze czemu nie tańczy?ale głupie pytanie:-/
Nawet Najlepsi Przyjaciele Mogą Nas Czasem Zranić i Trzeba Im To Wybaczać.............
Awatar użytkownika
kate
Posty: 474
Rejestracja: wt, 22 mar 2005, 17:20

Post autor: kate »

Mnie się wydaje, że nikt od niego czegoś takiego nie wymaga. Ja przynajmniej w wypowiedzi huczka nie zauważyłam nic więcej niż stwierdzenia faktów. Za to wymagamy od niego dotrzymywania obietnic. Niech on wreszcie skupi się na jednym projekcie i porządnie go dokończy, zamiast łapac się za wszystko. Może poczekajmy aż wyjdzie ten upragniony singiel, zanim zaczniemy rozmawiać o kolejnej płycie!
Awatar użytkownika
huczek
Posty: 409
Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 11:36
Skąd: z przeszłości

Post autor: huczek »

mjatka pisze: dlaczego pustka?
przecież nie musi juz zarabiać,ma duzo kasy!
tylk nie wiem dlaczego wymagacie,(tak jak huczek)by tańczył i spiewał nie z playbacu tak jak kiedys,to głupie,bo michael ma juz swoje lata,i tylko taki głupi braciszek jak mój dokucza,ze czemu nie tańczy?ale głupie pytanie:-/
wcale tego nie wymagam i w ogóle nie dokuczam. Też pewnie nie mam takiej kondycji jak MJJ 20 lat temu. Chcę realizacji planów Michaela. Od lat słyszymy zapowiedzi w wywiadach i w oficjalnych źródłach. Przykład z ostatnich miesięcy to piosenka na cześć ofiar huraganu. Minęło bardzo dużo czasu i ciągle singla nie ma. Innym artystom nic nie stanęło na przeszkodzie i nagrali takie piosenki "na czas".
Nie chcę też, żeby nagrania Michaela biły rekordy popularności. Nie wymagam, żeby nowe dzieła były publikowane na CD, DVD itd.. W zasadzie Michael mógłby przesyłać nowe piosenki na mojego maila.
Kate i mrpiter dzięki za wsparcie. Czuję się jak Michael zaszczuty przez media glupija
Awatar użytkownika
Witold
Posty: 161
Rejestracja: czw, 22 gru 2005, 20:51

Post autor: Witold »

Fajnie by było gdyby Michael nagrał inny album niż poprzednie... Mógłby być trochę soulowy...
Awatar użytkownika
huczek
Posty: 409
Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 11:36
Skąd: z przeszłości

Post autor: huczek »

Witold pisze:Fajnie by było gdyby Michael nagrał inny album niż poprzednie... Mógłby być trochę soulowy...
Definicja jest dość mglista jak definicja każdego gatunku muzycznego. Soul jest kombinacją rhythm and blues'a [R'n'B] i gospel. Przez prawie 10 lat MJJ nagrywał dla Motown -najbardziej soulowej wytwórni na świecie. Uważam, że Michael bardzo często jest soulowy:
I Can't Help It
She's Out of My Life
Baby Be Mine
The Lady In My Life
Remember The Time
You Are Not Alone
Superfly Sister
Heaven Can Wait

W zasadzie większość piosenek Michaela to R'N'B, gospel lub ich pochodne:
Billie Jean, Off The Wall, Who Is It, Scream, You Rock My World - klasyka R'n'B
Man In The Mirror, Keep the Faith, Will You Be There - gospel
Tylko rzeczywiście charakter albumów Michaela odbiega od klasyki gatunku. Np. piosenka Beat It ma estetykę piosenki rockowej jednak pod względem charmonii i kompozycji przypomina zupełnie piosenkę R'n'B. Zawsze temat gatunku jest kwestią trudną i sporną.
whoisit1
Posty: 200
Rejestracja: czw, 15 wrz 2005, 16:32
Skąd: wrocław,moonwalker:)

Post autor: whoisit1 »

Witold pisze:Fajnie by było gdyby Michael nagrał inny album niż poprzednie... Mógłby być trochę soulowy...
nie ,nie soulowy,mieliśmy soul na invincible,proponuje rock w stylu give in to me,tdcau,dirty diana...
Awatar użytkownika
Witold
Posty: 161
Rejestracja: czw, 22 gru 2005, 20:51

Post autor: Witold »

Jak dla mnie album mógłby być nawet nieco elektroniczny, ale przy tym ciekawy. Król powinien się rozwijać nagrać coś świeżego...
whoisit1
Posty: 200
Rejestracja: czw, 15 wrz 2005, 16:32
Skąd: wrocław,moonwalker:)

Post autor: whoisit1 »

a promocja albumu.czy mj powinen sie pchać jak inne gwiazki do kazdego programu,wystepowac na wzystkich AWRDS...?ABY SPRZEDAĆ ALBUM?
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

whoisit1 pisze:czy mj powinen sie pchać jak inne gwiazki do kazdego programu,wystepowac na wzystkich AWRDS...?ABY SPRZEDAĆ ALBUM?
Powinien, o ile występy będą na poziomie... a o to można być spokojnym, znając jego profesjonalizm. Dla Michaela występ w różnych programach i galach byłby po prostu powrotem do tego, za co powinien być zapamiętany.

Ale zwrot pchanie się jak inne gwiazdki jest wyraźnie przesadzony! Madonna, promując ostatnio album "Confessions on a dance floor" też, rzec można, pchała się, n.p. na MTV EMA, czy do francuskiego "Star Academy" i niemieckiego "Wetten Dass". By zaprezentować się po raz kolejny nowy materiał, wypromować płytę i raz kolejny pojawić się na łamach brukowców chociażby. A gwiazdką przecież nie jest.

Btw, przewidywanie, co będzie na nowym albumie MJa w chwili obecnej, to tak jakby przepowiedzieć jaka pogoda będzie w czerwcu ;]
whoisit1
Posty: 200
Rejestracja: czw, 15 wrz 2005, 16:32
Skąd: wrocław,moonwalker:)

Post autor: whoisit1 »

a teledyski.myślicie,że mj bedzie jeszcze w nich występował? od jakiegoś czasu mj żadko wystepuje w swoich klipach
-cheater
-one more chance
-cry
-history
-heal the world
-gone too soon -mało go tam było
-man in the mirror-prawie wogóle
-liberian girl- też prawie wogóle mj tam niebyło
-tortute-the jacksons
-2300j street
ODPOWIEDZ