You rock my world

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Awatar użytkownika
Grincz
Posty: 144
Rejestracja: pn, 16 sty 2006, 16:55
Skąd: Warszawa

Post autor: Grincz »

Sama piosenka "You Rock My World" jest super i Mike mógł zrobić również super teledysk. Troszkę mu to nie wyszło, no ale Michael to przecie człowiek. Ludzie w końcu idealni nie są.Choreografia mi się podobała i ten moment gdzie ta dziewczyna tańczyła też był niezły (ach, i ten za parawanem również). Jednak sama fabuła taka sobie. No, ale jak już mówiłam każdy może czasami upaść. Ważne, aby się potem podniósł.
Obrazek
Awatar użytkownika
SylwuniA
Posty: 186
Rejestracja: czw, 01 wrz 2005, 17:58
Skąd: Warszawa

Post autor: SylwuniA »

Mi się piosenka strasznie podoba.. Jest świetna, Teledysk też mi się podoba.. troszeczke tak sie dziwie Waszych wypowiedzi.. no ale chyba jestesmy jako fani Michaela przyzwyczajeni na coś niesamowitego a Michael naprawde się powtorzył z tym teledyskiem, drugi Smooth Criminal.. No i ta zakryta twarz cały czas, mnie to bardzo napoczątku zdziwiło :-/
Ale ogólnie to podoba mi się, ale oczywiscie Michaela Jacksona na więcej, o wiele więcej stać..
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Grincz
Posty: 144
Rejestracja: pn, 16 sty 2006, 16:55
Skąd: Warszawa

Post autor: Grincz »

Kocham naszego Michaela, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.
Kiedyś Michael był o wiele ładniejszy, niż teraz.
Wydaje mi się, że zakrywał twarz, bo...no...sami wiecie jak jego twarz wyglądała. I wątpię, żeby to była wina vitiligo.
Obrazek
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 2758
Rejestracja: ndz, 23 paź 2005, 11:31
Skąd: ze Szkocji

Post autor: Maro »

Grincz pisze:I wątpię, żeby to była wina vitiligo.
No Ja też wątpie...ale Tez Trzeba patrzeć na Wiek MJ nie jest już 20 latkiem bądź 30-to latkiem a Już prawie ma na karku 50 lat więc...
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
Awatar użytkownika
Morphine
Posty: 53
Rejestracja: pn, 26 gru 2005, 20:22
Skąd: z Łodzi

Post autor: Morphine »

Mi teledysk się podobał choć wiadomo,że Michael miewał o wiele wiele lepsze.
Ja i tak go kocham,bez względu na to jaką ma twarz. o!
"Think about the generations and to say we want to make it a better world for our children and our children's children."

[']
Awatar użytkownika
sergi13
Posty: 389
Rejestracja: sob, 11 paź 2008, 15:39
Skąd: Okolice Kalisza

Post autor: sergi13 »

Wiem,że nie powinienem odświeżać...ale do,którego miejsca doszła ta piosenka na liście Billboard?? Bardzo mi to jest potrzebne
Maverick
Posty: 1953
Rejestracja: śr, 20 cze 2007, 11:27

Post autor: Maverick »

Do 10.
Awatar użytkownika
MJwroc
Posty: 512
Rejestracja: sob, 03 paź 2009, 9:03
Skąd: Wrocław i Poznań

Post autor: MJwroc »

Odnawiając temat YRMW...
Piosenka jest SUPER!!! Możnaby jej słuchać bez końca...
Podobają mi się układy z teledysku, jak każde układy MJa, z resztą.
Ale zirytowało mnie to, że Michael klepnął w tyłek dziewczynę w zielonej sukience. Czy MJ chciałby, żeby ktoś postępował z Paris w taki sposób?!
No i przemoc. Nie lubię pokazywania przemocy w ten sposób. Co prawda Michael starał się zapobiec fightingowi dancingiem...Ale uderzenie kogoś w mordę jakoś do niego nie pasuje...
Awatar użytkownika
wiśnia1994
Posty: 314
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 12:58

Post autor: wiśnia1994 »

Moja miłość do Michaela zaczęła się od piosenki You rock my world. :dance:

Zwłaszcza końcówka i ten zachrypnięty lekko głos Mike'a (zachrypnięty w pozytywnym tego słowa znaczeniu,taki mocny) są zniewalające.
Jest to dojrzała piosenka dla dojrzałego juz wkońcu faceta. Teledysk ogólnie dobry,jednak nie oszałamiający. Swoją drogą pasuje do Michaela rola takiego kokieta-podrywacza nenene
Awatar użytkownika
buziaczek
Posty: 616
Rejestracja: czw, 15 paź 2009, 17:54
Skąd: okolice Krakowa

Post autor: buziaczek »

wiśnia1994 pisze: Swoją drogą pasuje do Michaela rola takiego kokieta-podrywacza nenene
Zgadzam się...Michael dobrze sobie radzi w tej roli :-)
A piosenkę uwielbiam.
Owszem, może i Michael miał lepsze teledyski, ale ten nie jest zły.
A występ live do tego utworu...z Usherem...świetny.
Michael w białych spodniach i czarnej kurteczce - wyglądał bardzo apetycznie glupija ...i jego wspaniały taniec...Znakomity występ do fajnego numeru.
1958 - forever...
Awatar użytkownika
Saszka
Posty: 195
Rejestracja: pt, 31 lip 2009, 22:43
Skąd: Chrzanów

Post autor: Saszka »

Tutaj można posłuchać wersji acapella http://www.youtube.com/watch?v=xjWTdW2qdmc
Awatar użytkownika
Amelia
Posty: 355
Rejestracja: czw, 06 sie 2009, 21:30
Skąd: Jaworzno

Post autor: Amelia »

Piosenka urzeka od pierwszych sekund, ale teledysk prócz paru scen jest kiepski- tzn. jest bardzo profesjonalnie kręcony, wspaniała jakość obrazu, ale pomysł trochę odgrzewany, Michael ukrywa twarz za kapeluszem.
W sumie trudno wymienić co jest nie tak- coś sprawia, że atmosfera jest dziwnie ospała.
http://przeslodzonaherbata.blog.onet.pl
Dopiero zaczynam, ale...

Nie lubi słów: błogosławiony owoc żywota twego
Amelia Poulain
Awatar użytkownika
buziaczek
Posty: 616
Rejestracja: czw, 15 paź 2009, 17:54
Skąd: okolice Krakowa

Post autor: buziaczek »

Amelia pisze:Piosenka urzeka od pierwszych sekund, ale teledysk prócz paru scen jest kiepski- tzn. jest bardzo profesjonalnie kręcony, wspaniała jakość obrazu, ale pomysł trochę odgrzewany, Michael ukrywa twarz za kapeluszem.
W sumie trudno wymienić co jest nie tak- coś sprawia, że atmosfera jest dziwnie ospała.
Jako komuś nie podoba się za bardzo teledysk...zawsze można obejrzeć występ live...mnie powalił :mj:

http://www.youtube.com/watch?v=hx1ngTtbb6U
1958 - forever...
SunsetDriver83
Posty: 90
Rejestracja: czw, 23 lip 2009, 6:06
Skąd: Płock

Post autor: SunsetDriver83 »

Myślę, że Michael nie miał "serca" do teledysku You rock my world, stąd "brak fajerwerków" w klipie...wszyscy wiemy, że wolał wydać wtedy jako 1 singiel piosenkę Unbreakable....myślę, że tam dopiero pokazałby na co go było wtedy stać...teledysk do unbreakable nagrałby z pasją bo to czuł serduchem...you rock my world zrobił pod wpływem presji i przymusu..wziąwszy pod uwagę jego ówczesny spór z Sony nie powinno dziwić, że wyszło tak jak wyszło ......

Mimo wszystko piosenkę bardzo lubię, klip zresztą też........Michael fajnie w nim tańczy, pomysł na wspominki też mi się w sumie podoba..........ogólnie oceniam bardzo dobrze


Ps. występ you rock my world z usherem wymiata............. :mj:

Ps 2. myślę, ze gdyby w/w singielek zostałby wypuszczony trochę wcześniej w USA, piosenka, dotarłaby wyżej na liście Billbordu
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Jeżeli ktoś chce coś dodać więcej niż to, że buja, nie buja, fajnie tańczy, niefajnie tańczy, występ z Usherem to boskość a może i nie a poza tym wszystkiemu winne Sony - niech pisze pw, żebym odblokował ten temat. Na razie nie widzę powodów, dla którego przeciętny użytkownik internetu miałby tracić swój cenny czas na czytanie miałkich postów.
Zablokowany