

Uprzedzam: ja tylko daje zdjecia bo akurat mam je w komputerze, nie właczam się w dyskusje ;)
Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Z tego co mi przynajmniej wiadomo jest tylko jedno zdjęcie z Michaelem w środku. Czyli tak, istnieje tylko jedno zdjęcie.tancerz wrote:Mam pytanie nie mam czasu na czytanie całego tematu :
Czy zdjęcie z ambulansu zostało zrobione tylko JEDEN raz? Jest tylko jedno jedyne???
Niby są dwa zdjęcia, jednak różnice są prawie niezauważalne, minimalnie inny kąttancerz wrote: Czy zdjęcie z ambulansu zostało zrobione tylko JEDEN raz? Jest tylko jedno jedyne???
Widzisz, rozumiem Twój tok myślenia, ale to niemożliwe, żeby tak było. Paparazzi to jest zawód a nie hobby i nie ma tam miejsca dla amatorów ani na takie błędy jak opisałaś. Oni mają aparaty z wielkimi teleskopami i mogą zrobic zdjęcie pryszcza na dupie Paris Hilton. zrobią wszystko by dostac się wszędzie i... dostaną się. Byliby gotowi wskoczyc do tej karetki. Mają kilka różnych aparatów zwykle przy sobie. Aparaty te robią seryjne, automatyczne zdjęcia. Wystarczy raz przycisnąc i ma się 10 zdjęc w 5 sekund. Z resztą widzieliście wiele razy zdjęcia paparazzich i możecie zobaczyc, że zwykle jest ich b. wiele i są b. dobrej lub dobrej, a na pewno przyzwoitej jakości. Czasem specjalnie umieszczają się gdzieś gdzie rośnie jakiś krzaczek czy trawka i robią stamtąd zdjęcie ale tylko i dlatego, żeby zdjęcie wyglądało na zrobione z ukrycia, ale to tylko pozory. Oni nie mają skrupułów.Talitha wrote:Zdjęcie Michaela w karetce. A skąd wiecie, że paparazzi specjalnie nie zrobiło tego fotomontażu, by na nim zarobić, bo nie mieli niczego lub zdjęcia im nie wyszły, a pochwalili się za szybko wydawcy że je mają i nie mieli już wyjścia? Temu Panu od fotki w ambulansie bardzo zależało na studiach medycznych, może mógł posunąć się do wszystkiego by osiągnąć swój osobisty cel, a że nadarzyła się okazja... to zmontował to i owo.
Baby Jane wrote:Widzisz, rozumiem Twój tok myślenia, ale to niemożliwe, żeby tak było. Paparazzi to jest zawód a nie hobby i nie ma tam miejsca dla amatorów ani na takie błędy jak opisałaś. Oni mają aparaty z wielkimi teleskopami i mogą zrobic zdjęcie pryszcza na dupie Paris Hilton. zrobią wszystko by dostac się wszędzie i... dostaną się. Byliby gotowi wskoczyc do tej karetki. Mają kilka różnych aparatów zwykle przy sobie. Aparaty te robią seryjne, automatyczne zdjęcia. Wystarczy raz przycisnąc i ma się 10 zdjęc w 5 sekund. Z resztą widzieliście wiele razy zdjęcia paparazzich i możecie zobaczyc, że zwykle jest ich b. wiele i są b. dobrej lub dobrej, a na pewno przyzwoitej jakości. Czasem specjalnie umieszczają się gdzieś gdzie rośnie jakiś krzaczek czy trawka i robią stamtąd zdjęcie ale tylko i dlatego, żeby zdjęcie wyglądało na zrobione z ukrycia, ale to tylko pozory. Oni nie mają skrupułów.
Więc dlaczego jest tylko jedno zdjęcie? Pozatym szyby w tym ambulansie były tak ciemne że aż czarne, więc jakim cudem udało się w biały dzień zrobic zdjęcie tego co jest w środku, jeszcze z użyciem flesha (?), w dodatku na takiej wysokości? Pozatym zachowanie fotografów gdy karetka odjeżdża jest conajmniej dziwne... Nikt się jakoś nie rzucił na nią, czyżby nie zależło im na sensacyjnych zdjęciach? Jeden koleś sobie podszedł na luzie i cyknął fotę? Wydaje mi się, że powinno do tej pory się tam roic od paparazzi. Zostawiając już to zdjęcie... Jest też jeden krótki film. Dlaczego nie ma więcej? Spali tam czy co?