Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Black_or_white
Posts: 145
Joined: Tue, 28 Jul 2009, 12:16
Location: Radlin

Post by Black_or_white »

Ja przespałam jedną rundę, ale mój głos ponownie na Gangsta
Image
User avatar
P.Y.T.95
Posts: 136
Joined: Sun, 06 Dec 2009, 21:32
Location: Poznań

Post by P.Y.T.95 »

Ja oddaje głos na Gangsta. Za bardzo lubię Say Say Say. ;-)
User avatar
insomniaof
Posts: 793
Joined: Sun, 29 Mar 2009, 11:12
Location: Neverland

Post by insomniaof »

Say Say Say - po powtórnym przesłuchaniu, odrzucając wielkość Paula i Michaela, stwierdziłam, że wychodzi blado przy Gangsta.
Image
last.fm
"Cause Billie Jean is waiting there for you"
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Wiecie, że Bad w specjalnej edycji sprzedają teraz bez czarnej obwoluty? Skandal! Rozebrano mi Złego i co ja teraz biedny pocznę? Mam nauczkę, by nie wydawać płyt z półki.
Eaten Alive na trzecią pozycję, bo dziewczyny lubią brąz. Prezydent ma mądrze gadać, więc lider jasny, a Gangsta na pozycję drugą, bo zachowajmy chociaż pozory i niech gangsterzy choć zza kurtyny się prezentują, a nie tak wprost.
A Nowy Rok spędziłem w Lublinie. Ale śmieszne miasto. Jest ulica Wigilijna i Matki Teresy z Kalkuty, ale też ulica Platynowa i Relaksowa. Widziałem "sklep z czarną odzieżą", ale tak zupełnie rozbroiła mnie wypożyczalnia naczyń. Śmieszne.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
User avatar
Ola2003
Posts: 273
Joined: Tue, 22 Sep 2009, 16:58
Location: Wałbrzych

Post by Ola2003 »

Choć nie znoszę się powtarzać, to ponownie GANGSTA
Image
User avatar
Aisha
Posts: 280
Joined: Sun, 04 May 2008, 15:33
Location: gdzieś z Polski

Post by Aisha »

Jest mi obojętne czy odpadnie Say Say Say czy Gangsta, byle nie było to Eaten Alive. Oba kawałki lubię ale uważam że i tak doszły w tym głosowaniu za wysoko.

Say Say Say - jest fajne, melodyjne, ale szczerze mówiąc głównym atutem tej piosenki są dwa wielkie nazwiska, niewiele poza tym. Słucham głównie jak leci w radio.
Gangsta - jest coś niesamowitego i przejmującego w wokalu Michaela. Jego partie aż chwytają za serce, ale momenty gadane podobają mi się już mniej.

Co tu wybrać? Przejmujące wokale czy wielkie nazwisko? Sama nie wiem.....Ok głos na Say Say Say - bez przekonania.
Dobrze że w następnym etapie nie będę miała już problemu z wyborem.
"Sam tylko umysł siłą swą
Może uczynić niebo z Piekła i piekło z Nieba"


Image
User avatar
Pank
Posts: 2160
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:07

Post by Pank »

Ciekawe. Średnia wieku głosujących na Say Say Say wynosi nieco ponad 21, podczas gdy na Gangsta... 4 lata mniej. Spisek młodocianych jak nic. I jakieś takie argumenty nijakie, albo wcale... No nie wiem. Zresztą, niech się dzieje wola nieba. Pozostaję przy Eaten Alive, z trójki to ten utwór męczy mnie niezmiernie, stężenie kiczu lat 80. nie jest do końca w moim klimacie. Naprawdę już wolę roztańczone Ease On Down The Road. Czy nawet Muscles. ;-)

Swoją drogą, interesującym jak daleko zaszedł by duet z Lennym Kravitzem. Mowa oczywiście o Another Day. Założywszy, że poznalibyśmy pełną wersję.
Talitha
Posts: 686
Joined: Sun, 06 Sep 2009, 0:13
Location: inąd

Post by Talitha »

Pank wrote:Spisek młodocianych jak nic.
Oczywiście, że to spisek ^^
Młodzi nie gniewni, to i gangsterów nie lubią.

Osobiście wrzucam Gangste i Another Day do jednej szufladki, bo nadzieja na usłyszenie jeszcze czegoś dobrego umiera ostatnia... ex aequo.
User avatar
niespodzianka
Posts: 383
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 7:49
Location: Łódź / Warszawa

Post by niespodzianka »

Swoją drogą, interesującym jak daleko zaszedł by duet z Lennym Kravitzem. Mowa oczywiście o Another Day. Założywszy, że poznalibyśmy pełną wersję.
Może kiedyś światło dzienne ujrzy tyle nieznanych dotąd utworów, że wystarczy ich do kolejnej odliczanki. Wtedy się przekonamy.
Image
Shulamitka
Posts: 396
Joined: Thu, 13 Mar 2008, 9:26
Location: Rzym

Post by Shulamitka »

shulamitka wrote:przeżytki lat 80tych, fajne do posłuchania na raz/dwa od niechcenia, w przypływie senności aby dodać sobie energii do pracy, i nic więcej. żadnych chwytających za serce czy jakąkolwiek inną część ciała... słów, rytm jednostajny i na dłuższą metę męczący
Eaten Alive.
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
User avatar
Lauren
Posts: 129
Joined: Tue, 04 Aug 2009, 16:44
Location: Tczew

Post by Lauren »

Szczerze mówiąc najchętniej zagłosowałabym na Eaten Alive, bo lubię Dianę, ale... Chyba nie aż do takiego stopnia. Mimo tego, że piosenka jest całkiem niezła, to nie mogłabym zaliczyć jej do swoich ulubionych w przeciwieństwie do Gangsty.
Zagłosuję jednak na Say Say Say i McCartneya. Może ze względu na to, że piosenka się przejadła, może ze względu na to, że nie cierpię Beatlesów i przez to nie mogę ścierpieć Paula. W każdym razie - na ratunek Gangście!
24 months and it still seems like it was just yesterday...
tu sei tutto quello che mi manca
last.fm
Maverick
Posts: 1953
Joined: Wed, 20 Jun 2007, 11:27

Post by Maverick »

Say Say Say z uzasadnieniem jak poprzednio - wujkowaty Paul nie łączy się z ostrym Michaelem. Z ostrym Michaelem w ogóle niewiele się łączy...
missi
Posts: 58
Joined: Sat, 08 Aug 2009, 6:20

Post by missi »

Pank wrote:Ciekawe. Średnia wieku głosujących na Say Say Say wynosi nieco ponad 21, podczas gdy na Gangsta... 4 lata mniej. Spisek młodocianych jak nic.
To ja w takim razie będę wyjątkiem potwierdzającym regułę: mój głos na Gangsta ;P

Owszem, Michael brzmi tutaj zachwycająco ALE nie z samego wokalu MJ-a składa się ten kawałek. Przecież "ktoś" tam się jeszcze produkuje oprócz niego... Niestety w skutek tego "produkowania się" piosenka wiele traci. Tym sposobem zawsze gdy słucham Gangsta pomijam wątpliwej jakości raperski "popis", w nieskończoność odtwarzając partię MJ-a.
Pod tym względem w moim odczuciu say say say zdecydowanie nad Gangsta góruje - bo say say say cenię za całość, a nie tylko za michaelowy wokal.
Image
User avatar
a_gador
Posts: 773
Joined: Sun, 12 Jul 2009, 21:03
Location: Śląsk

Post by a_gador »

Pank wrote:Swoją drogą, interesującym jak daleko zaszedł by duet z Lennym Kravitzem. Mowa oczywiście o Another Day. Założywszy, że poznalibyśmy pełną wersję.
To może w następnej rundzie wybierajmy spośród jedynie fragmentów, które ujrzały światło dzienne. Dałoby się stworzyć taki zestaw wycieków, czy lista byłaby jednak zbyt krótka? Na szczęście!?
Last edited by a_gador on Mon, 04 Jan 2010, 22:33, edited 1 time in total.
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl
Image
User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Post by MJowitek »

Waham się, waham...

Say say say jest dla mnie bardziej wypieszczone od Gangsta, nie mogę ot tak odrzucić tak wielkiej pracy. 1:0 dla SSS
Na muzyce się nie znam, ale ją czuję. Przy SSS zastanawiam się co zrobić jutro na obiad. Gangsta żywi we mnie zwierza. 1:0 dla Gangsta
Melodię odbieram jak wodę oceanu, zatapiam się w niej, obmywa coś w środku. Jest konsekwentna. Wieczna. Rytm jest jak ogień. Rozpala we mnie zmysły, iskry marzeń, zalążki czynów. Wieczność przeważa nad impulsem. Say say say będzie trwać dłużej w mojej świadomości 1:0 dla SSS
Ale dla mnie żywioły plasują się w kolejności: ziemia, woda vs ogień, powietrze. W Gangsta mam miejsce na oddech. Przestrzeń. 1:0 dla Gangsta

2:2

Odruchowo chcę posłuchać raz jeszcze Gangsta.
Może to jest sięgnięcie jak po chipsy, zamiast po coś bardziej wyszukanego. Nie wiem.
Ale w moim świecie czuje się czasem przytłoczona tym co powinnam, co wypada, co pokaże mnie w dobrym świetle. Ale z tym walczę.
SSS wydaje mi się bogatsze, Gangsta prymitywna.

Zatem na przekór dobremu smakowi - eliminuję Say say say.

Na drugim miejscu widzę ogniste Gangsta z rusztu.

Na podium Eaten Alive.

Głodna jestem.
Locked