Sylwester-Polsat: Casting na najlepszego odtwórcę tańca MJ
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
łooooooo... ja tu cos napisze jak tylko dojde do siebie po Twoim poscie
Dobra zebrałam szczękę z podłogi :)
Ale nie będę pisać nic oryginalnego, relacja jest super, pisana prosto z serca. Twoje emocje jak wchodziles na scene, aowwww gorąco się robi:)
Fantastyczna przygoda, mam nadzieje ,ze nie ostatnia w Twojej karierze, a raczej jestem tego pewna:d Toya zaraz szepnie MJ jak tanczysz i może cos z tego będzie
Fantastycznie się te posty (Twoje i Fanki) czyta i jak dla mnie mogłyby być jeszcze dłuższe;)
To ,ze dla mnie byłes najlepszy itp to już pisalam z 5 razy tutaj:D
Oczywiście zazdroszczę Wam, ale tak pozytywnie!! Cieszę się ,że ktos kogo znam chociaż wirtualnie mial szanse przeżyć coś takiego:)
Dobra zebrałam szczękę z podłogi :)
Ale nie będę pisać nic oryginalnego, relacja jest super, pisana prosto z serca. Twoje emocje jak wchodziles na scene, aowwww gorąco się robi:)
Fantastyczna przygoda, mam nadzieje ,ze nie ostatnia w Twojej karierze, a raczej jestem tego pewna:d Toya zaraz szepnie MJ jak tanczysz i może cos z tego będzie
Fantastycznie się te posty (Twoje i Fanki) czyta i jak dla mnie mogłyby być jeszcze dłuższe;)
To ,ze dla mnie byłes najlepszy itp to już pisalam z 5 razy tutaj:D
Oczywiście zazdroszczę Wam, ale tak pozytywnie!! Cieszę się ,że ktos kogo znam chociaż wirtualnie mial szanse przeżyć coś takiego:)
Ostatnio zmieniony ndz, 03 sty 2010, 18:51 przez Eve_861, łącznie zmieniany 1 raz.
Impossible is nothing when it comes down to Michael. I know what I'm saying..
- Moonwalk_Girl
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 09 sie 2009, 11:44
- Skąd: Katowice
I mnie pociekły łzy...czytając Twoją relację zaczęłam sobie to wszystko wyobrażać i normalnie serce trzaskało mi jak szalone.
Ja niestety nie obejrzałam Sylwestra na polsacie ponieważ niespodziewanie znajomi wrócili i robiliśmy spontaniczną imprezę. Jednak wczoraj obejrzałam wasze występy Tancerzu i powiem, że miałam gulę w gardle. Nic nowego nie wniosę pisząc, że byłeś naprawdę niesamowity i patrząc na Twoje występy widziałam ogromne zaangażowanie i prawdziwe emocje.Byłeś cholernie prawdziwy w tym co pokazałeś na scenie i dla mnie byłeś w tym konkursie numerem 1 !
Bardzo dziękuję za tego wyczerpującego posta, ja się tam przy jego czytaniu nie nudziłam, wręcz przeciwnie :) No i super było się dowiedzieć jak to wyglądało "od kuchni"
Wielkie dzięki !!
Ja niestety nie obejrzałam Sylwestra na polsacie ponieważ niespodziewanie znajomi wrócili i robiliśmy spontaniczną imprezę. Jednak wczoraj obejrzałam wasze występy Tancerzu i powiem, że miałam gulę w gardle. Nic nowego nie wniosę pisząc, że byłeś naprawdę niesamowity i patrząc na Twoje występy widziałam ogromne zaangażowanie i prawdziwe emocje.Byłeś cholernie prawdziwy w tym co pokazałeś na scenie i dla mnie byłeś w tym konkursie numerem 1 !
Bardzo dziękuję za tego wyczerpującego posta, ja się tam przy jego czytaniu nie nudziłam, wręcz przeciwnie :) No i super było się dowiedzieć jak to wyglądało "od kuchni"
Wielkie dzięki !!
Troche przykro. Konkurs tańca Jackson Style, a tu taka zawiśc wsród tancerzy ;/ No cóż , szkoda że dla niektórych nie liczy sie filozofia MJ
http://www.youtube.com/watch?v=-GMyqvkCmgk mój występ z okazji dnia nauczyciela :)
Król popu nie odszedł, zmienił tylko scenę
Fanka MJ Przede wszystkim bardzo dziękuję za wyczerpującą fotorelację;)) Mogę śmiało powiedzieć, że wyglądacie o wiele lepiej niz te gwiazdy. Bez operacji plastycznych (chyba, że o czymś nie wiemy;p), bez tony make-up'u i wystylizowanych min. Ja nie rozumiem tylko czemu wszycy tak się uwzięli na Krzysia Ibisza... Przecież On jest największym fanem Michaela. Doszłam do wniosku, że On te żarty w JOŚ serwował, ponieważ zazdrościł Michaelowi tak pięknego nosa. Od tamtego momentu zbierał kasę na kosmetykę twarzy, co by sie upodobnić do Króla. Co prawda po korektach wyszła LaToya, ale to już połowa sukcesu. Co do solarki. To znowu się nie zgodzę z tymi Waszymi błędnymi opiniami. Przecież On to zrobił dla Nas fanów Michaela, no wiecie, aby można było Go łatwiej z LaToyą porównać, bo przecież Ona aż taka blada to nie jest. Więc najlepszym sposobem na trochę ciemniejszego pigmentu było solarium. No bo co miał sie czekoladą usmarować...
<Eee, kurcze, ale się OT zrobił.. Juz się uspokajam:P>
Więc do rzeczy...
Tancerz myślę, że wszyscy czekaliśmy na Twoją wypowiedź:)
Dziekuję za tak dogłębną relację. Widać, że to musiało być niesamowite przeżycie, spełnienie marzeń.
Powiem tak, że naprawdę w TV widać było tę więź jaka się narodziła pomiędzy LaToyą a Tobą. Widzeliśmy jak Ci odpowiedziała na "Victory", jak się uśmiechała i jak patrzyła właśnie na Cb podczas konkursu. Był równiez tak ładnie pokazany Wasz uścisk dłoni pod ogłoszeniu wyników. Teraz wiem o co chodziło:) I cieszę się, że nie miałam zwidów;p
Mam takie pytania:
Czułes w ogóle tremę?
Czy mi się tylko wydawało czy może śpiewałes podczas wykonywania utworów, np. BOW?
I jeszcze: brałes udział w jakimś zawodowym konkursie tanecznym? Nie licząc występów na MJowisku.
Dzięki tez za filmiki z prób. Myślę, że jest to niezbity dowód na potwierdzenie Naszych słów, że Tancerz powinniem wygrać, ponieważ niektórzy uczestnicy minęli się z tematyką "Konkursu tanecznego na najlepszego naśladowcę Michaela Jacksona". 1/2 zawodników powtarzała te same ruchy (gł. z billie Jean czy Smooth Criminal) w większości niepasujące do klimatu danej piosenki. Po oglądnięciu prób do BOW mogę śmiało stwierdzić, że Tancerz ruszał się energicznie i w rytmie, a co najważniejsze wykonywał ruchy z teledysku wczuwając się w klimat (Popatrzcie na fragment od 00:18, gdzie inni tańczą jak muchy w smole, a Tancerz sprawnie sie porusza)). Inni próbowali serwować publiczności moonwalka, gdzie przy BOW sens mija sie celem... Rozbawiła mnie też Diana, która w czasie zwrotki "Bad" wykonywała elementy... electric boogie. Gdzie w "Bad" Michael prezentował takie coś? Diana tańczyła dobrze technicznie, miała ciekawe ruchy (które znamy juz z YCD). Mam do niej sentyment, ponieważ pokazała, że kocha Michaela otwarcie i dzięki niej wiele istot poznało Mikego od drugiej strony. Jednak jej taniec na tym konkursie.... nie tego oczekiwałam. To była rywalizacja o miano najlepszego naśladowcy Jacksona, a nie tancerza tańczącego coś w stylu a'la Michael Jackson z elementami poppingu, lockingu i innych bajerów, co by sie przypodobać publiczności. Nie neguję umięjętności, a jedynie sposob ich pokazywania. Jeżeli chodzi o Kacpra, to trzeba przynać, że mało Go widać na tych próbach, ale to wina Jego lokalizacji. Dlatego nie dodam nic nowego. Dalej obstaje przy tym, iż poruszał sie za szybko, wykonując ruchy poprawnie, ale gwałtownie. Czasami wybiegał przed rytm (Tancerz czasami sie spóźniał;p). Co do postury, to mi sie wydawało, że Michael miał więcej ciałka, ale moge się mylić. Ogólnie taniec Kacpra był lepszy technicznie i koordynacyjnie, ale to nie zmienia faktu, że Tancerz wykonał go bardziej efektowniej. Jego taniec miał charakter, był paralelny do danych utworów. Również Jego odzież nie pozostawiała nic do życzenia. Mimika i gestykulacja ciała jak najbardziej przypominała ta Michaelowską. Przypominam to był konkurs na naśladowcę i każde elementy stylu Michaela sie liczyły, btw Tancerz posiada nawet takie same imię;p
Jeszcze jedno chciałabym zauważyć. Michael nie był zawodowym tancerzem. Jego taniec narodził sie z Jego serca, emocji i myślę, że tym powinni sie kierować wszyscy uczestnicy:)
Ps. Przepraszam za tak długi post, ale kończy sie wolne i człowieka czasami ponosi;p
<Eee, kurcze, ale się OT zrobił.. Juz się uspokajam:P>
Więc do rzeczy...
Tancerz myślę, że wszyscy czekaliśmy na Twoją wypowiedź:)
Dziekuję za tak dogłębną relację. Widać, że to musiało być niesamowite przeżycie, spełnienie marzeń.
Powiem tak, że naprawdę w TV widać było tę więź jaka się narodziła pomiędzy LaToyą a Tobą. Widzeliśmy jak Ci odpowiedziała na "Victory", jak się uśmiechała i jak patrzyła właśnie na Cb podczas konkursu. Był równiez tak ładnie pokazany Wasz uścisk dłoni pod ogłoszeniu wyników. Teraz wiem o co chodziło:) I cieszę się, że nie miałam zwidów;p
Straszna szkoda, że nie tańczyliście na scenie. Ale z tego co mówiła Fanka MJ to Diana to wymyśliła;/ Troche nie fair. Zauważyłam, że podczas ostatniego występu LaToya z Hakielem stali dokłądnie prostopadle do uczestników konkursu. Więc na pierwszym planie był Kacper, potem Diana, a na końcu (gdzie pewnie juz nic widać nie było) stałeś Ty. Niesprawiedliwie i... niestety adekwatne do werdyktu...Szkoda że nie dane nam Było zatańczyć osobno, wtedy Byśmy Im pokazali show… szkoda że nie dali nam zatańczyć na scenie , catwalk to zdradziecki kawałek deski wyciągnięty do widowni , który od zawsze służył jedynie to Walku czyli przechodzenia się a nie tańca, a szczególnie do tańca tak ekspresyjnego i wybuchowego jakim jest taniec MJ.
Do tej pory nie zwróciłam na to uwagi. No fakt Diana i Kacper są z Koszalina. Zastanawiające. Chciałoby sie dodać: Hakiel z Gdyni. Jednym słowem Pomorze na bis. Można byłoby sie sądzić. Gdyby wyszły podejrzane powiązania z Koszalinem. To po ewentualnej dyskwalifikacji uczestników konkursu z tego właśnie miasta, sięgnąłbys po laur:)Szkoda że nie jestem z Koszalina byłbym idealnym kandydatem na zwycięzcę bo akuratnie z Koszalinem łączyła się Warszawa całą noc….
Chyba nie trudno domyślić sie, o którą osobę chodzi, bo w TV można było to również zauważyć;/ Troche przykry jest fakt tej rywalizacji. Z pewnością nie każdy uczestnik miał takie pobudki, ale widzę, że sie tym przejęliście, ponieważ Fanka MJ też wspominała o tej, z pewnością nieMichaelowskiej filozofii.niestety niektórzy mieli gdzieś bezpieczeństwo swoje i innych bo liczyła się dla nich bardziej sława i pokazanie się publiczności i zbieranie laur na samym początku występu. Dopiero na filmikach zauważyłem ile razy pewna osoba nie będę tu wymieniał imienia wpycha mi się przed kamerę albo publikę aby tylko pokazać siebie kim to ona nie jest .
Może jednak jest w planach to Tribute w Londynie w czerwcu. Może jakaś inna firma przejęła sprawy organizacyjne <i wywaliła Jermaina:-P>jeśli dobrze zrozumiałem zapraszał na na jakiś tribune dla MJ w 2010 roku .
To fakt, że był playback, ale o dziwo, właśnie Nicka Sinclaira i Jego "niezabardzonamiejscu" głos było słychać... Można zauważyć na YT kiedy jest śpiewane "WATW".Szkoda że był playback bo jak poprosiłem dla jaj Nicka Sinclaira o mikrofon to dał mi go p bez problemu zacząłem śpiewać ale nie było mnie słychać bo mikrofony były wyłączone
Że co??!! Razem z Fanką MJ napisaliście tak cudowne i wciągające posty, że nie mogłam się nadziwić! Naprawdę czytając je przenieśliście mnie do innego świata, mogłam poczuć, że jestem tam obecna z Wami:) Tak więc śmiało możecie pisać reportaże do jakichś gazet. Np. do "Wprost" - napisać relacje porównawczą na wiadomy temat <Ehh, cos się tego Krzycha uczepiłam;p>Wybaczcie jeśli piszę chaotycznie i nielogicznie czasami bądź nudnawo
Mam takie pytania:
Czułes w ogóle tremę?
Czy mi się tylko wydawało czy może śpiewałes podczas wykonywania utworów, np. BOW?
I jeszcze: brałes udział w jakimś zawodowym konkursie tanecznym? Nie licząc występów na MJowisku.
Ja wręcz przeciwnie;p Skakałam z radości, niczym Nasi starsi bracia w drzewie genealogicznym kiedy znaleźli upragnionego banana:P Jaki człowiek taka reakcja, hehe:DMadzia pisze:jej, prawie sie popłakałam to czytajac..
Dzięki tez za filmiki z prób. Myślę, że jest to niezbity dowód na potwierdzenie Naszych słów, że Tancerz powinniem wygrać, ponieważ niektórzy uczestnicy minęli się z tematyką "Konkursu tanecznego na najlepszego naśladowcę Michaela Jacksona". 1/2 zawodników powtarzała te same ruchy (gł. z billie Jean czy Smooth Criminal) w większości niepasujące do klimatu danej piosenki. Po oglądnięciu prób do BOW mogę śmiało stwierdzić, że Tancerz ruszał się energicznie i w rytmie, a co najważniejsze wykonywał ruchy z teledysku wczuwając się w klimat (Popatrzcie na fragment od 00:18, gdzie inni tańczą jak muchy w smole, a Tancerz sprawnie sie porusza)). Inni próbowali serwować publiczności moonwalka, gdzie przy BOW sens mija sie celem... Rozbawiła mnie też Diana, która w czasie zwrotki "Bad" wykonywała elementy... electric boogie. Gdzie w "Bad" Michael prezentował takie coś? Diana tańczyła dobrze technicznie, miała ciekawe ruchy (które znamy juz z YCD). Mam do niej sentyment, ponieważ pokazała, że kocha Michaela otwarcie i dzięki niej wiele istot poznało Mikego od drugiej strony. Jednak jej taniec na tym konkursie.... nie tego oczekiwałam. To była rywalizacja o miano najlepszego naśladowcy Jacksona, a nie tancerza tańczącego coś w stylu a'la Michael Jackson z elementami poppingu, lockingu i innych bajerów, co by sie przypodobać publiczności. Nie neguję umięjętności, a jedynie sposob ich pokazywania. Jeżeli chodzi o Kacpra, to trzeba przynać, że mało Go widać na tych próbach, ale to wina Jego lokalizacji. Dlatego nie dodam nic nowego. Dalej obstaje przy tym, iż poruszał sie za szybko, wykonując ruchy poprawnie, ale gwałtownie. Czasami wybiegał przed rytm (Tancerz czasami sie spóźniał;p). Co do postury, to mi sie wydawało, że Michael miał więcej ciałka, ale moge się mylić. Ogólnie taniec Kacpra był lepszy technicznie i koordynacyjnie, ale to nie zmienia faktu, że Tancerz wykonał go bardziej efektowniej. Jego taniec miał charakter, był paralelny do danych utworów. Również Jego odzież nie pozostawiała nic do życzenia. Mimika i gestykulacja ciała jak najbardziej przypominała ta Michaelowską. Przypominam to był konkurs na naśladowcę i każde elementy stylu Michaela sie liczyły, btw Tancerz posiada nawet takie same imię;p
Jeszcze jedno chciałabym zauważyć. Michael nie był zawodowym tancerzem. Jego taniec narodził sie z Jego serca, emocji i myślę, że tym powinni sie kierować wszyscy uczestnicy:)
Ps. Przepraszam za tak długi post, ale kończy sie wolne i człowieka czasami ponosi;p
Ostatnio zmieniony ndz, 03 sty 2010, 22:15 przez Sybirra, łącznie zmieniany 2 razy.
Po pierwsze GRATULUJE. Po drugie oglądałam Polsat, również ze względu na Ciebie , Po trzecie wygladałeś super( jesteś przystojny) i sie wyróżnialeś urodą i tańcem, to nie tylko ja twierdze jako kobieta ,ale również zauważył to mój mąż. Oczywiście kciuki trzymalam za Ciebie z całych sił.
Niestety ,ale duzo przykrych spraw. Cały ten polsatowski hołd-żenada!!!Bez ładu i składu. Za malo tego hołdu (kilak piosenek na tyle godzin??). To wszystko nie mialo rak i nóg. Publicznosć znudzona, ziewająca, mało kto sie bawił(tak przynajmniej było widać) La Toya miła kobieta( chyba miała najwiecej klasy ze wszystkich), ale jakby zagubiona w tym wszystkim. Ibisz cyrkowiec. Przesadnie eksponowal wielkośc La Toy ,aż to było niesmaczne. W ogole wszyscy wskazujacy na spożycie. Za duzo tego wszystkiego, tych artstów, co wprowadzalo zamęt.
Ale zostawmy całosć. Skupmy sie na Was tancerzach. Po pierwsze co w Waszym wystepie rzucilo mi sie w oczy. Dlaczego Wy nie byliście pokazywani oddzielnie??!!! Dlaczego nie bylo jakiejs oprawy Waszych wystepow?!! Staliście w rzedzie i zasłanialiście siebie na wzajem. Kamery pokazywaly Was czesto od pasa w góre co kompletnie nie dawalo możliwosci oceny. La Toya troche patrzyła na Was, za to Hakiel tylko w kartke i to wygladalo jakby juz dawno Was ocenił.
Tancerz byłeś dobry , super facet i te moje uwagi kompletnie Cie nie dotyczą. Super ,ze mialeś okazje wystepowac przed taka publicznościa jak SAM MICHAEL. To musialo być wrażenie. Pierwszy krok do sławy. Jeszcze raz GRATULECJE !
Niestety ,ale duzo przykrych spraw. Cały ten polsatowski hołd-żenada!!!Bez ładu i składu. Za malo tego hołdu (kilak piosenek na tyle godzin??). To wszystko nie mialo rak i nóg. Publicznosć znudzona, ziewająca, mało kto sie bawił(tak przynajmniej było widać) La Toya miła kobieta( chyba miała najwiecej klasy ze wszystkich), ale jakby zagubiona w tym wszystkim. Ibisz cyrkowiec. Przesadnie eksponowal wielkośc La Toy ,aż to było niesmaczne. W ogole wszyscy wskazujacy na spożycie. Za duzo tego wszystkiego, tych artstów, co wprowadzalo zamęt.
Ale zostawmy całosć. Skupmy sie na Was tancerzach. Po pierwsze co w Waszym wystepie rzucilo mi sie w oczy. Dlaczego Wy nie byliście pokazywani oddzielnie??!!! Dlaczego nie bylo jakiejs oprawy Waszych wystepow?!! Staliście w rzedzie i zasłanialiście siebie na wzajem. Kamery pokazywaly Was czesto od pasa w góre co kompletnie nie dawalo możliwosci oceny. La Toya troche patrzyła na Was, za to Hakiel tylko w kartke i to wygladalo jakby juz dawno Was ocenił.
Tancerz byłeś dobry , super facet i te moje uwagi kompletnie Cie nie dotyczą. Super ,ze mialeś okazje wystepowac przed taka publicznościa jak SAM MICHAEL. To musialo być wrażenie. Pierwszy krok do sławy. Jeszcze raz GRATULECJE !
panowie operatorzy chyba też, od razu powinni dostać w łeb za fatalne obrazki, tak beznadziejnego programu Live dawno nie widziałam, okropne kadry, poucinane co się dało, fatalne zbliżenia zwłaszcza jedna kamera z która miała ciągle problem z ostrością.....grr....Megi1975 pisze: W ogole wszyscy wskazujacy na spożycie. Za duzo tego wszystkiego, tych artstów, co wprowadzalo zamęt.
zwłaszcza po tym jak jej Młynarska (?) prawie wyrwała z reki koszulkę....Megi1975 pisze:La Toya miła kobieta( chyba miała najwiecej klasy ze wszystkich), ale jakby zagubiona w tym wszystkim
Tancerz - uratowałeś honor tego Sylwestra !!! :)
Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
LaToya faktycznie wyglądała na zagubioną. I wcale się nie dziwię, bo wszyscy wokół niej mówili po polsku i nikt nie zadbał o to zeby ktoś jej caly czas wszystko tłumaczył przez słuchawke w uchu ....
Expect the Unexpected....
Do not look for the Obvious....
Look between the lines....
I'm believer ...:)
Ja jeszcze tylko dodam, że to żadna filozofia wygrać kiedy wybierają dwie osoby, sztuką jest wygrać w oczach setek(a mysle, że o wiele, wiele więcej) fanów Michaela i nie tylko fanów, to jest prawdziwe zwycięstwo, co widać po tych postach :)
Edit:
Aaa właśnie, moja siostra oglądała z nami polsat w sylwestra i nie potrafiła stwierdzić czyj taniec był najlepszy, za to odrazu jak wywołano zwycięzcę to sie zdziwiła, że to on wygrał i stwierdziła, że tańczył strasznie. Ona nie jest fanką Michaela, a wręcz ma go dość - przeze mnie :P, więc jest obiektywna, a poza tym, czy tego chce czy nie, doskonale wie jak tańczy Jackson - przeze mnie :P. No i jeszcze wczoraj byłam u cioci i spytałam ją czy oglądała polsat. Odpowiedziała, że tak (nic nie wiedziała o tym, że tańczy tam tancerz, że go znam i że mu kibicowałam) i odrazu dodała, że cały czas trzymała kciuki za kandydata numer 3 i zaraz przyznała mi racje że numer 8 nie tańczył fajnie.
A tak poza tematem, to jej syn(mój kuzyn który ma 12 lat) poprosił mnie żebym mu wysłała wszystkie piosenki i nie tylko piosenki Michaela, ale sie ucieszyłam :D
To by było na tyle ode mnie :)
Edit:
Aaa właśnie, moja siostra oglądała z nami polsat w sylwestra i nie potrafiła stwierdzić czyj taniec był najlepszy, za to odrazu jak wywołano zwycięzcę to sie zdziwiła, że to on wygrał i stwierdziła, że tańczył strasznie. Ona nie jest fanką Michaela, a wręcz ma go dość - przeze mnie :P, więc jest obiektywna, a poza tym, czy tego chce czy nie, doskonale wie jak tańczy Jackson - przeze mnie :P. No i jeszcze wczoraj byłam u cioci i spytałam ją czy oglądała polsat. Odpowiedziała, że tak (nic nie wiedziała o tym, że tańczy tam tancerz, że go znam i że mu kibicowałam) i odrazu dodała, że cały czas trzymała kciuki za kandydata numer 3 i zaraz przyznała mi racje że numer 8 nie tańczył fajnie.
A tak poza tematem, to jej syn(mój kuzyn który ma 12 lat) poprosił mnie żebym mu wysłała wszystkie piosenki i nie tylko piosenki Michaela, ale sie ucieszyłam :D
To by było na tyle ode mnie :)
Ostatnio zmieniony pn, 04 sty 2010, 19:02 przez Beti_90, łącznie zmieniany 5 razy.
Dziś w pracy byłam przez przypadek świadkiem rozmowy dwóch osób. Rozmowa dotyczyła sylwestrowej mocy przebojów a konkretniej konkursu tanecznego. Osoby te były wręcz oburzone faktem, iż uczestnik z nr 3 ( ) zajął trzecie miejsce. Zgodnie stwierdziły bowiem, że to właśnie on zasłużył na wygraną Jak widać, potencjalni "gratulaczyńscy" czają się wszędzie ;)
Hmmm... może lepiej, że nie rozumiała co niektórych rzeczy (np. paplanie prowadzących i te... ekhm... skecze kabaretowe). Ja tam raczej czułam ulgę jak widziałam, że nic nie kuma;) Chociaż oczywiście lepiej by było gdyby miała ogólny zarys co się dzieje na scenie. Z tego co zauważyłam w TV, to prowadzący coś tam z nią gaworzyli, ale nie było to raczej wygodne, bo musieli przekrzykiwać hałas:/Fanka MJ pisze:LaToya faktycznie wyglądała na zagubioną. I wcale się nie dziwię, bo wszyscy wokół niej mówili po polsku i nikt nie zadbał o to zeby ktoś jej caly czas wszystko tłumaczył przez słuchawke w uchu ....
Jeśli chodzi ogólnie o ten sylwester w polsacie to nie lubię słuchać piosenek Michaela w wykonaniu kogoś innego. Tak więc i tak te ich śpiewy mi się nie podobały. To po prostu nie jest to. Ucieszyłam się jednak jak usłyszałam początek TDCAU, bo to zdecydowanie jedna z moich piosenek najmilejszych. I faktycznie, Lesz się nie popisała. Tam trzeba wrzasnąć, być złym, pokazać jakieś emocje... Ech... Przynajmniej choreografia była niezła:/ Poza tym spodziewałam sie większej dawki MJ przez te kilka godzin. E.V. oczywiście świetny (chociaż jak tak oddalali kamerę to jakoś dziwnie się czułam patrząc na niego... takie złudzenie, niby nic, ale jednak drgnięcie serca powoduje:{)
Co do konkursu... Uwielbiam ludzi, którzy mają jakąś pasję i mają chęć i odwagę się jej poświęcić. A Ty, Tancerzu... no cóż, promieniujesz Michaelem. Rozsiewasz Go i Nim zarażasz. I chwała Ci za to. Życzę dalszych sukcesów, a przede wszystkim żeby Cię ta radość z tańca nigdy nie opuściła. Idę już, bo się zaraz rozpłaczę [/i]
-
- Posty: 231
- Rejestracja: śr, 19 sie 2009, 21:23
- Skąd: Lublin
Tancerz słuchaj, teraz ja ocenię ocenę LaToi.
Tańczyłeś świetnie - bez wątpienia, nawet ona do doceniła. Na scenie zostawiłeś całe swoje serce, emocje, miłość do Michaela. Naśladowałeś go naprawdę super, jednak.. widać że odtworzyłeś większość jego ruchów tanecznych..
LaToya potraktowała ten konkurs bardzo profesjonalnie. Chociaż widziała że Ty nauczyłeś się oddawać ruchy Michaelowe z sercem i pasją, jednak wyglądały tak jakbyś wyuczył się ich na pamięć. Co innego pokazali Kacper i Diana którzy od dawna trenują taniec (co widać po ich technice) nie tylko naśladując króla, ale również tworząc własne kroki.
Bo Michael Jackson to nie było tylko "łapanie za krocze", obroty i wymachiwanie rękoma.. to była maszyna która na początku kariery od zera uczyła się na czym polega popping, locking, breakdance.. potem wykorzystała to po swojemu i tak powstał chocapic?
Tańczyłeś świetnie - bez wątpienia, nawet ona do doceniła. Na scenie zostawiłeś całe swoje serce, emocje, miłość do Michaela. Naśladowałeś go naprawdę super, jednak.. widać że odtworzyłeś większość jego ruchów tanecznych..
LaToya potraktowała ten konkurs bardzo profesjonalnie. Chociaż widziała że Ty nauczyłeś się oddawać ruchy Michaelowe z sercem i pasją, jednak wyglądały tak jakbyś wyuczył się ich na pamięć. Co innego pokazali Kacper i Diana którzy od dawna trenują taniec (co widać po ich technice) nie tylko naśladując króla, ale również tworząc własne kroki.
Bo Michael Jackson to nie było tylko "łapanie za krocze", obroty i wymachiwanie rękoma.. to była maszyna która na początku kariery od zera uczyła się na czym polega popping, locking, breakdance.. potem wykorzystała to po swojemu i tak powstał chocapic?
Ostatnio zmieniony wt, 05 sty 2010, 18:15 przez firefenix18, łącznie zmieniany 2 razy.
Kiedyś ludzie nie potrzebowali Boga bo mieli rozumy,
dziś ludzie wymyślili Boga i zabrali ludziom rozumy.
dziś ludzie wymyślili Boga i zabrali ludziom rozumy.
- Noemi.best
- Posty: 358
- Rejestracja: śr, 15 lip 2009, 22:36
- Skąd: z kątowni
a mi sie wydawalo ze to byl konkurs "Tanczyc jak Jackson"firefenix18 pisze:Co innego pokazali Kacper i Diana którzy od dawna trenują taniec (co widać po ich technice) nie tylko naśladując króla, ale również tworząc własne kroki.
(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!
Możliwe ale ja tańczyłem do danej piosenki po co te inne kroki które Kacper powtarzał w każdej piosence to samo i dawać w tym pełno popingu itd. Ja starałem się nadać atmosferę każdej piosence ;) a nie pokazywać każdy krok MJ w każdej chwili byleby pokazać all ;) Pokazałem ok 30% kroków które są charakterystyczne dla MJ jeśli miałbym pokazać ich wszystkie musiałbym zatańczyć co najmniej z 20 piosenek ;) i to w całości ;). Ale nie oto się rozchodzi ja jestem szczęśliwy że zatańczyłem tak jak zatańczyłem ;) i nie chodziło mi tu o reklamę swej szkoły tanecznej bo takiej nie mam ja obydwoje Koszalińscy zwycięzcy 2 pierwszych miejsc . Spełniłem swoje największe marzenie i skorzystałem z niego dla Siebie dla Fanów I dla MJ tak więc osobiście jak juzpisałem wcześniej jestem HAPPYYY . Acha nie wiem czy wiecie ale w umowie nie było ani słowa o wygranej wartości 10 000 zł jedynie każdy miał 300 zł za występ ( zwrot kosztów hotelu i dojazdu). Dziwne co nie ? A te 300 zł a w zasadzie 150 bo potrącili mi za Osobę towarzyszącą wyślą do 21 dni na konto, wyślą albo nie... Tak więc ja się pytam gdzie przekazanie czeku zwycięzcy gdzie podpisana umowa itd ? W sprawie wygranej, czy te pieniądze w ogóle istniały?firefenix18 pisze:jednak.. widać że odtworzyłeś większość jego ruchów tanecznych..
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
-
- Posty: 231
- Rejestracja: śr, 19 sie 2009, 21:23
- Skąd: Lublin
nie wiem jak dla innych, ale dla mnie termin "Tańczyc jak Jackson" jest dwuznaczny. Po 1 jego ruchy/taniec po 2 jego serce/duszę. W słowie "jego" ukryłem jego sposób zachowania, bo każdy tancerz powinien mieć swój własny styl, Michael nikogo nie kopiował tylko sam stworzył taki.Noemi.best pisze:a mi sie wydawalo ze to byl konkurs "Tanczyc jak Jackson"firefenix18 pisze:Co innego pokazali Kacper i Diana którzy od dawna trenują taniec (co widać po ich technice) nie tylko naśladując króla, ale również tworząc własne kroki.
Nie chcę tutaj krytykować tancerza za to że kopiował Króla, a nie próbował stworzyć własnego stylu (bazującego na ruchach MJ). Dla mnie na początku decyzja Latoi również była niezrozumiała jednak potem doszedłem do wniosku że dobrze wybrała.
Najlepsze jest to że spełniłeś swoje marzenie!
Kiedyś ludzie nie potrzebowali Boga bo mieli rozumy,
dziś ludzie wymyślili Boga i zabrali ludziom rozumy.
dziś ludzie wymyślili Boga i zabrali ludziom rozumy.