Dżżżżiiiizzzz....jak ten temat się rozrasta!! Nie nadążam z czytaniem... ale dobra, do rzeczy.
Zaczynając od początku:
Piotrusiu, już Ci to pisałam i powtórzę jeszcze raz: jesteś
NIE-SA-MO-WI-TA! Ten pomysł z przedstawieniem... brak słów
Oczywiście, możesz na mnie liczyć, jeżeli na coś się przydam. Wyłączając rolę w przedstawieniu, bo zupełnie nie odnajduję się w takiej działalności (w sensie aktorstwie), niestety
A co do innych propozycji...
Piotrusia Pani pisze:Aaaaa to już jest osobna kwestia. Też o tym myślałam, ale raczej o tym, żeby zebrać pieniądze na ten cel, aby właśnie zakupić zabawki lub coś innego dla dzieci (to o czym też pisała moni), np. podczas flash mobu gdyby był lub jeszcze innych okazji, bo ludzie mają pieniądze przy sobie a zabawki nie :(, chyba ze wiedzieliby o takiej akcji wcześniej i mieliby czas je zakupić, ale w takich wypadkach i tak nie każdemu się chce iść do sklepu. Robiąc taką kwestę moglibyśmy dawać jakąś wizytówkę lub ulotkę np. z adresem na którym mogliby potem zobaczyć zdjęcia jak dawaliśmy dzieciom zabawki zakupione z ich pieniędzy. Myślę, że ludzie mają prawo wiedzieć co się dzieje z ich pieniędzmi, i to mogłoby im też przynieść radość gdyby zobaczyli takie zdjęcia.
MadziaLenka pisze:uważam też, że flash mob to flash mob i nie łczyła bym tego ze zbieraniem pieniedzy...
W 100% podpisuję się pod MadziaLenką. Wydaje mi się, że to nam po prostu nie wypali. Why? Ludzie 10 razy się zastanowią, zanim sięgną po portfele, a i to nieliczni, jak podejrzewam. Po prostu nie wzbudzimy zaufania. Dopóki nie działamy pod szyldem konkretnej instytucji/organizacji/cokolwiek, której nazwa jest powszechnie znana, którą można łatwo sprawdzić, będzie nam ciężko. Teoretycznie każdy może wyjść na ulicę i zacząć zbierać kasę, mówiąc, że to dla dzieci. Ale ludzie są wyczuleni i wydaje mi się, że będą patrzyli mocno sceptycznie na takie akcje. W skrajnych sytuacjach moglibyśmy wręcz zniechęcić ludzi do siebie (i Michaela? O.O ). No chyba że ja jestem jakąś pesymistką...
Podejrzewam, że sama bym nie zaufała. WOŚP'em nie jesteśmy
Piotrusia Pani pisze:wieczór poezji oczywiście poświęcony poezji Michaela, lub dodatkowo twórczości fanów na temat Michaela, gdyby ktoś chciał przedstawić swoje wiersze. Na takim wieczorku także można urządzić zbiórkę pieniędzy dla dzieci. (Tak na marginesie możemy do takiej kwesty mieć także coś związanego z Mike'm do czego będziemy te pieniądze zbierać, np. kapelusze, fedory z jakimś elementem dziecięcym, aby było jasne że to dla dzieci :)))
I ten pomysł jest tak samo świetny!

bardzo bardzo chętnie wybrałabym się na taki wieczorek, ooooojjjj TAK!
No i tutaj już zbieranie kasy miałoby chyba większe szanse powodzenia, bo przyszliby ludzie naprawdę zainteresowani Michaelem, być może ufający, że fani są uczciwi i naprawdę tej kasy nie schowają do kieszeni
Piotrusia Pani pisze:Inny mój upragniony pomysł, bardzo chciałabym pokazać ludziom na ulicach teledysk Earth song, aby się na chwilę zatrzymali, przystanęli, żeby im nieźle dowalić tym teledyskiem, wiecie sami jaki on jest, prawda!!!
I za ten pomysł zamierzam osobiście Cię uściskać przy najbliższej okazji!!!!!! GE-NIAL-NY!!
Well...ten teledysk zajmuje wyjątkowe miejsce w moim (i nie tylko, jak widać) Herzuszku <patrz: sygna i avatar xD>. Wgniata mnie w ziemię i wyciska łzy dokładnie za każdym razem. Tak, jego trzeba pokazać ludziom. Ma siłę rażenia...
Piotrusia Pani pisze:P.s. Pewnie już zasypiacie przy tym przydługim poście, wybaczcie ;)
Ja Ci już kiedyś o tym pisałam. Twoje posty są zbyt wartościowe, żeby ich długość mogła być minusem.
MadziaLenka pisze:tak wogole to o 23:26 chciałabym spotkac sie z fanami pod gwiazdą,
W tym dniu, o tej godzinie będę tam na pewno. Choćbym miała siedzieć sama.
...ale nie będę, jak widać
Amelia pisze:A jak tak sobie dziś pomyślałam- oczywiście lużna propozycja.
Występ na rynku złożony z pojedyńczych występów- a mianowicie- tworzymy miks utworów (krótkie kawałki) każda osoba przebiera się za Michaela z danego teledysku i odkrywa kilkudziesięciosekundową scenę + pełne przebranie. Pokażemy Michaela z wielu perspektyw, Michaela z każdej dekady. Co wy na to? Szczerze

Kapitalny pomysł!!!
To
ja biorę Smooth Criminal! <zapluwa i przydeptuje>
Zaklepane!
A w ogóle wiecie co?
Po prostu rządzicie..

Wy i Wasze pomysły. Wasza kreatywność serio robi wrażenie
