nie nadazam czytac Waszych postów..i wiem,ze w styczniu ciezko mi bedzie na to znalezc czas:(takze bede czytac i co jakis czas odpowiedac ze sie zgadzam i dolaczam.
mala prosba: proszę brac mnie pod uwage przy wszystkich pomyslach:)
co do refleksji pod gwiazdą o 23:26- jestem za:)
co do multikina- jestem za of course:)
co do pomyslow-
uwazam ,ze sa swietne oczywiscie:)
co do przedstawienia- to ok- jakby byla jakas mała rólka to jestem chętna:)
co do wieczoru poezji-jestem za:)
co do mixu piosenek-jesli wypali to ok-tancze,jestem za:)
zamawiam SCREAM:)
co do flashmobu- bylabym za thrilerem jednak,ocenie swoje mozliwosci czasowe w kwietniu i jak cos moglabym wpolzorganizowac ,sprobowac zebrac ludzi -
moze z moni (współtwórczynia naszego 1 fm) lub
madzialenka. to zajmuje duzo czasu ofc- trzeba by bylo odgrzebac tamtych ludzi co tanczyli itd... oczywiscie bylby to wycinek z teledysku,ten 2 minutowy.juz nie wspomne o naglosnieniu... jestem za thrillerem bo najwiecej osob go kojarzy,znamy juz kroki itd. (kocham' will you...' i choreo + te ruchy rąk choru jak spiewaja ale troche chyba sie nie nadaje na fm w sensie zeby nauczyc tego ludzi i tanczyc to na rynku czy cos..poza tym no tak jak mowie-thriller jest bardziej rozpoznawalny wiec moze by to poszlo sprawniej).
tylko pozpostaje pyt: czy w maju znajde czas z kims by sie tym zajac-zbierac ludzi,cwiczyc w praku jordana(?)zeby zdazyc na czerwiec.
madisson- dzieki ze o mnie pomyslalas:p oczywiscie lubie baardzo smooth cr (a kto nie?) ,jednak nie wiem skad takie przekonanie ze to 'moja piosenka'?;p
tak jak kiedys mowilam- uwielbiam praktycznie wszystkie piosenki mj'a , owszem- mam kilka takich bez ktorych przezyje i swiat mi sie nie zawali. jednak głownym centrum jest mój
kanon piosenek ,przy ktorych wyrywam sobie wlosy z głowy. są to: scream- z naciskiem na sam teledysk i wyborne "Stop fuckin with me" ,jam,they don't care,2bad, D.S,blood of the dancefloor,tabloid junkie,why you wanna trip on me,earth song- szczegolnie moment od 'what about yesterday' z naciskiem na 'someone tell me why' i 'do we give a damn' + teledysk of course.

(uwazam,ze ten 'nowy' teledysk zaprezentowany w TII nie umywa sie do 'starej' wersji :nenene:
dangerous rowniez kocham bo ocieka seksem:p
JEDYNY MINUS tego wszystkiego: uwazam,ze łapanie 10 srok za ogon to niezbyt dobry pomysl.teraz wszyscy sie napalamy,a potem czuje ze wypali 2-3 pomysly. oczywiscie super by bylo jakby sie wszystko udalo-ale staram sie myslec trzezwo,dlatego podchodze do tego sceptycznie.po prostu fajnie sie wszystko planuje,opowiada,a potem przychodzi nauka,sesja,swieta,matury itd. nie chce zle prorokowac,jestem tylko troche sceptyczna.wolalabym zeby bylo mniej a zrobione porzadnie.
Dowiedzialam,ze na ostatnim spotkaniu na którym niestety nie mogłam być -zaczęto już snuc plany o smooth na luty.
troche mnie to wszystko przeraza- bo beat it rozgrzebane,thriller nie jest jak od linijki,2bad tylko ruszone- o strojach do 2bad nie wspominajac a tu juz sie mowi o smooth,o remixaxh na czerwiec itd. chcialabym aby ktos sie racjolalnie nad tym wszystkim zastanowil-czy to nie za duzo.tez bym chciala robic wszystko naraz ale tak sie nie da. skonczmy jedno,zacznijmy drugie a nie robmy 23 rzeczy naraz-byle jak,byleby odwalic i zeby sie nazywalo. taka moja sugestia.
