Zważywszy na szereg sytuacji, które spiętrzyły się wokół projektu płyty upamiętniającej Michaela Jacksona, a fundowanej przez fanów związanych mniej lub bardziej z MJ PT, wraz z osobami zaangażowanymi w projekt oraz odpowiedzialnymi za działanie oraz wizerunek fan klubu, podjęliśmy decyzje o wypowiedzeniu się w tym temacie, podjęciu próby przybliżenia osobom zainteresowanym etapu, na którym znajduje się projekt oraz przedstawieniu stanowiska MJPT w tej sprawie opierając się o zebrane argumenty.
Jak prawdopodobnie większość osób wie lub jest w stanie sobie przypomnieć, z pomysłem odsłonięcia płyty, która jest podmiotem tego tematu, wyszła Pani Ewa S. (forumowiczka Ewa78, zarejestrowana na forum 26.06.2009). W poniższych kilku zdaniach chciałabym nakreślić forumowiczom sytuacje, w jakiej MJ PT , a co za tym idzie my wszyscy, zostaliśmy postawieni przez panią Ewę.
Płyta upamiętniająca naszego idola to pomysł zacny i wart poparcia. W sytuacji, w której znaleźliśmy się , jako fani, po 25.06. pomysł ten wydawał się być niezwykle pięknym ukłonem w stronę osoby, której zawdzięczamy szereg wskazówek dotyczących życia. Niestety okazało się, iż nie każdy kto nazywa się fanem potrafi te wskazówki właściwie odczytywać.
Jak się okazało Pani Ewa jest osobą bezkompromisową , a jednocześnie podchodzącą z wyjątkowym brakiem profesjonalizmu do sprawy, w którą zaangażowało się i którą sfinansowało wiele MJówek. Mimo, iż projekt ruszył tak naprawdę dopiero, gdy MJ PT podjęło się jego wsparcia, a dodatkowe osoby zajęły się sprawami urzędowymi , Ewa78 wciąż (niezmiennie do tej pory) traktuje projekt, jak swój prywatny. Niestety jeśli w grę wchodzą pieniądze i czas wcale nie tak małej grupy osób, które obdarzają nas swoim zaufaniem – takie stanowisko jest niedopuszczalne.
Przypomnę, iż projekt - tak sprawnie wg Ewy78 przez nią koordynowany - ciągnie się już od polowy lipca 2009, kiedy to byliśmy zapewniani, iż z załatwianiem wszelkich formalności nie będzie problemów , gdyż Pani Ewa – tu cytat – „ma dojścia” do Burmistrza Śródmieścia, a koszt projektu nie przekroczy 2 500,00 zł. Pod koniec lipca nasz zapał podgrzewały informacje, iż Burmistrz obiecuje Ewie78 „pełne poparcie swoje i przychylność Ratusza”, a także ta, ze „mamy już płytę”. Kiedy ruszyła sprzedaż albumów-cegiełek i zbiórka pieniędzy, MJ PT bardzo mocno zaangażowało się w projekt. Główną osobą związaną z projektem z naszego ramienia, która ostatnimi czasy stała się również głównym antagonistą pani Ewy S. ze względu na fakt, iż próbowała dowiedzieć się czegoś więcej, w sprawie urzeczywistniania projektu, jest Katarzyna Czarkowska (M.Dż.*). To ona swoja osobą nadała rozmachu aukcji, to ona w gruncie rzeczy doprowadziła do tego, iż na konto założone przez panią Ewę na poczet projektu, zaczęły spływać pieniądze. Niestety, kiedy pojawiły się pytania dotyczące rozliczeń, prawdziwych wpływów z aukcji, aktualnego etapu organizacji potrzebnych dokumentów etc. okazało się, ze Pani Ewa S. traktuje ją, dwie inne osoby będące tak naprawdę filarami projektu (Iza, Magda), a także nas wszystkich , jak zbędne ogniwa.
Na te chwilę żadne ze zobowiązań poczynionych przez panią Ewę nie zostało zrealizowane.
- Pierwotnie podawana data odsłonięcia płyty – 29.08.2009 – była przesuwana już wielokrotnie bez jakiegokolwiek wyjaśnienia. Usilne próby określenia deadline’u przez współtwórców i współwykonawców projektu spełzają na niczym ze względu na absolutny brak chęci współpracy ze strony pani Ewy S.
- Pierwotny koszt płyty wraz z kosztami dodatkowymi (dokumenty, pozwolenia, projekt, transport etc.) – 2 500,00 zł – został podany prawdopodobnie bez wcześniejszego sprawdzenia realnych kosztów wykonawstwa, ponieważ po przeanalizowaniu wielu ofert firm kamieniarskich okazało się, iż koszt takiej płyty wraz z kosztami dodatkowymi przekracza znacznie sugerowaną przez panią Ewę cenę.
- Jedną z osób zaangażowanych w projekt jest Iza, która zaproponowała nam pomoc w formie obniżenia kosztów projektu w stosunku do kosztów oferowanych przez zakłady kamieniarskie, co pozwoliłoby zmieścić się ze wszystkimi wydatkami w cenie 3 100,00zł. Niestety, z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn pani Ewa S. zrezygnowała z tej oferty (sugerując przy tym, iż to Iza wycofała się ze swoich zobowiązań) przedstawiając nam wybraną przez siebie ofertę opiewającą na 3 200,00zł – 3 400,00zł (tutaj także Ewa78 nie może podać nam żadnego konkretu ani poświadczyć, iż jest to koszt końcowy). Wybór tej oferty (zakład kamieniarski ze Szczecina!) nie został w żaden sposób uargumentowany.
- Pani Ewa S. nie załatwiła do tej pory żadnego potrzebnego do zalegalizowania projektu dokumentu. Jednym dokumentem, jaki posiadamy w tej chwili jest Zgoda Wspólnoty w formie Uchwały przyjęta dnia 4.12.2009 i w całości załatwiona we właściwych urzędach (m.in. Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego) przez Izę (poręczyciela wykonawstwa płyty) oraz Magdę (twórcę projektu graficznego płyty), a będącą jedynie przedwstępem prawdziwej dokumentacji koniecznej do zebrania.
- Podczas załatwiania zgody wspólnoty okazało się, iż miejsce, na którym planowane było przez Ewę78 zawieszenie płyty (pl. Konstutucji, lokalizacja przyjęta przez wszystkie osoby związane z wykonawstwem projektu entuzjastycznie), jest elementem zabytkowym, co wydłuży znacznie proces załatwiania dokumentacji, zwiększy koszty o kolejne pozwolenia i projekty zatwierdzane przez architektów zajmujących się budowlami zabytkowymi etc etc. W tej sytuacji osoby zaangażowane w projekt (Iza, Kasia, Magda) po przeanalizowaniu wszystkich „za” i „przeciw”, złożyły Ewie78 propozycje zmiany miejsca usytuowania płyty ze względu na fakt, iż nikt nie jest w stanie dać nam gwarancji, ze – pomimo masy wysiłku, czasu i pieniędzy, jakie włożymy w załatwianie spraw urzędowych – otrzymamy ostatecznie zgodę na naruszenie tegoż elementu. Propozycje takie, jak : Łazienki, Dom Dziecka czy Bemowo spotkały się ze stanowczym, znów nieuargumentowanym, sprzeciwem Pani Ewy S., co spowodowało właściwie zatrzymanie projektu na etapie początkowym.
- Niewyjaśnione są również kwestie finansowe:
- Przede wszystkim Pani Ewa S. wprowadziła w błąd pełnomocnika konta bankowego z ramienia MJ PT (Katarzynę Czarkowską), twierdząc , iż nie ma ona dostępu do wyciągów online, jak również możliwości wykonywania ruchów na rachunku bankowym, a posiada jedynie możliwość wglądu w historie konta w oddziale banku. Kasia informacje o faktycznym stanie swojego pełnomocnictwa otrzymała dopiero od pracownika banku, po osobistym odwiedzeniu placówki banku w dniu 18.01.2010 w celu wglądu w historię konta.
- Kolejnym znakiem zapytania jest przelew tytułem „przelew” [!] z konta przypisanego projektowi na prywatne konto Pani Ewy S.: suma 200,00 zł, data: 29.11.2009. Pieniądze wprawdzie zostały zwrócone, niemniej jednak dopiero 14.01.2010 czyli w momencie, kiedy pełnomocnik konta bankowego z ramienia MJ PT (Kasia Czarkowska) wysłała stanowczą prośbę o pełne wyciągi w celu określenia faktycznego stanu finansowego projektu.
- 12.01.2010 pani Ewa S. przekazała na forum informacje dotyczącą stanu konta przypisanego projektowi: 2 740,00zł, co – biorąc pod uwagę poprzedni podpunkt – oznacza, że nie wliczyła w tę kwotę pieniędzy , jakie zostały przez nią „pożyczone” na nieznany cel 29.11.2009. Wraz z tymi pieniędzmi faktyczny stan konta powinien wynosić 2 940,00zł
- 14.01.2010 z konta przypisanego projektowi zniknęło 2 700,00zł, które – jak się okazało – zostało przelane przez panią Ewę na jej prywatne konto (mBank), na które nikt z MJ PT nie ma wglądu. Zostało to zrobione w momencie, gdy MJ PT wystosowało do Pani Ewę prośbę o wgląd do dokumentów związanych z projektem, które są rzekomo w jej posiadaniu, w celu potwierdzenia ich istnienia i określenia etapu, na którym projekt się znajduje. W związku z tym obecnie na koncie projektu mamy 240,20zł.
- Żadna z tych transakcji nie została opatrzona wyjaśnieniem, a wyciągi z konta zostały nam przekazane dopiero po serii stanowczych maili, w których, jako współtwórcy projektu oraz przedstawiciele fundatorów domagamy się wyjaśnień kwestii finansowych z nim związanych.
- Pani Ewa S. naruszyła Ustawę o Ochronie Danych Osobowych udostępniając dane osobowe (imiona, nazwiska, adresy, numery kont bakowych) osób wpłacających pieniądze na konto przypisane projektowi, osobie trzeciej (mail 19.01.2010). Niestety nie jesteśmy w posiadaniu informacji czy była to sytuacja jednorazowa czy dane osobowe zostały udostępnione większej ilości osób.
Jednocześnie żywimy nadzieję, iż takie, a nie inne zachowanie pani Ewy S., nie wynika z wyrafinowania, a jest jedynie przejawem braku profesjonalizmu będącego skutkiem braku doświadczenia w kwestiach organizacyjnych, dlatego postanowiliśmy, iż wybór, co do dalszego losu projektu, pozostawimy osobom, które tworzą MJ PT czyli Wam.
Liczymy, że niezależnie od wyniku ankiety, pani Ewa S. dostosuje się do niego. Jeśli się tak nie stanie, dopełnimy wszelkich starań, by Pani Ewa S. została pociągnięta do odpowiedzialności i wywiązała się z przedstawionych zobowiązań i/lub rozliczyła się z wszystkimi fundatorami projektu.
A zatem proponujemy wam trzy opcje:
- Zapoznałem się z argumentami MJ PT, zdaje sobie sprawę, iż w ich świetle ma ono prawo odciąć się od projektu, niemniej jednak uważam, iż nadal powinna zajmować się nim Pani Ewa S. (jeśli większość głosów zostanie oddana na ten punkt, „mafia” MJ PT uszanuje Waszą decyzję i zaprzestanie jakichkolwiek działań związanych z projektem)
- Zapoznałem się z argumentami MJ PT i uważam, ze projekt powinien zostać doprowadzony do końca przez MJ PT z całkowitym wyłączeniem z niego pani Ewy S. (jeśli większość głosów zostanie oddana na ten punkt pani Ewa S. zostanie odsunięta od projektu, a osoby zaangażowane w projekt z ramienia MJ PT rozpoczną działania mające na celu, jak najszybsze odsłonięcie płyty. Oczywiście w tym momencie pani Ewa S. będzie zmuszona przekazać na konto MJ PT pełną kwotę zebraną do tej pory na konto przypisane projektowi)
- Zapoznałem się z argumentami MJ PT i uważam, iż pieniądze wpłacane na ten projekt powinny być zwrócone (jeśli większość z Was uzna, iż przyszłość projektu, niezależnie od koordynatora nie jest jasna, Pani Ewa S. będzie musiała zwrócić wpłacane datki osobom zgodnie z wyciągami bankowymi, a kwestia projektu pozostanie otwarta. Oczywiście niezależnie od tego, która opcja wygra, osoby będące darczyńcami mają, w zaistniałej sytuacji ,pełne prawo domagać się od pani Ewy S. zwrotu pieniędzy).
Ankieta potrwa 2 tygodnie, a brać w niej udział mogą jedynie osoby zarejestrowane PRZED 20.01.2010, co pozwoli uniknąć zafałszowania wyników ankiety głosami oddanymi przez osoby związane emocjonalnie bądź w inny sposób z którąkolwiek ze stron, a nie będące bezpośrednio związane z projektem.
Zachęcam was również do wypowiadania na temat poznanych faktów.
Jeszcze raz bardzo przepraszam za to, iż – jako MJ PT – daliśmy się wciągnąć w tak nieprzyjemną rozgrywkę. Mamy jednak nadzieję, że ten post uzmysłowi wam, iż my także stoimy przed szeregiem związanych z projektem znaków zapytania, które – zamiast być korygowane do minimum – są przez Ewe78 mnożone.
Pozdrawiam serdecznie,
Kinga Zaborowska
MJ Polish Team