Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Awatar użytkownika
a_gador
Posty: 773
Rejestracja: ndz, 12 lip 2009, 21:03
Skąd: Śląsk

Post autor: a_gador »

What You Don't Know to dla mnie kwintesencja J5
I właśnie dlatego zasługuje na srebro. Ta piosenka nie zaskakuje w pozytywnym, oczywiście, tego słowa znaczeniu. Utrzymuje wysoki standard wykonania, do jakiego nas J5 przyzwyczaili.
Natomiast I am love to jest dla mnie powiew świeżości, nowe spojrzenie na muzykę, w wykonaniu braci oczywiście, bowiem bez wątpienia pionierami w dziedzinie psychodelii nie są. Jest to również dowód na wszechstronność zespołu, który nie bał się opuścić szufladki przebojowego boysbandu i poszedł w stronę eksperymentów aranżacyjnych i kompozycyjnych. Szkoda tylko, że czynił to tak rzadko, bo potencjał niewątpliwie mieli i ryzyka jak widać też się nie bali. Tej piosenki nie powstydziłyby się ani Hair, ani Jesus Christ Superstar, zarówno w warstwie muzycznej jak i tekstowej.
Dla mnie to absolutny numer 1 na tej płycie!
Ostatnio zmieniony czw, 28 sty 2010, 21:47 przez a_gador, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl
Obrazek
Awatar użytkownika
asiek
Posty: 307
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 22:00
Skąd: Katowice

Post autor: asiek »

outuję "What You Don't Know"
kawałek wspaniały, ale dość monotonny, powtarzalny

I Am Love jest całą historią, z narastającym napięciem, ze zmianami klimatu. Świetny, ciepły, matowy głos Jermaine i potem ten wysoki wokal Michaela. Gitara ma w tym swoją opowieść. Ciary, ciary ... mmm
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.

Obrazek
Awatar użytkownika
songbird
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 11 paź 2009, 21:43

Post autor: songbird »

Wybór trudny, aczkolwiek nie niemożliwy. Obydwa utwory są niewątpliwie świetne i w pełni zasłużyły na czołówkę zestawienia. Każdy jest inny, jedyny w swoim rodzaju. 'I am love" to coś, czego nie spotykało się wcześniej u Jackson5, odmienne, ale doskonałe w swoim rodzaju, chwała braciom za eksperymentowanie i próbę przełamania schematów. Jak określił to Mandey, czysta psychodelia, ale jakże przyjemna w odbiorze.
"What You Don't Know" utrzymane w stylu, do jakiego bracia nas przyzwyczaili, ale za to jakie! Perełka w najczystszej postaci. Energetyczna, porywająca, wprawiająca w ruch nie tylko nogi, ale i całe ciało muzyka ( ach te saksofony, trąbki i wszystko, w co się "dmucha'), a na to nakładający się czysty, jedyny, niepowtarzalny głos Michaela, którym świetnie operuje, po prostu raj dla uszu. Nic, tylko słuchać, słuchać i słuchać...Dla mnie bezapelacyjnym zwycięzcą jest właśnie 'What You Don't know", srebro dla "I Am Love"
Just this magic in your eyes and in my heart ...
The sun and moon rise in his eyes...
I'll hold him close to feel his heart beat...
Shulamitka
Posty: 396
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
Skąd: Rzym

Post autor: Shulamitka »

Zdecydowanie What You Don't Know. Fajna piosenka, ale jednak na jakiś sposób jedna z wielu.

I Am Love jest jedną z najambitniejszych, o ile nie w ogóle najambitniejszą piosenką w historii kariery Jackson 5. No błagam, porównajcie ją tylko z wyczynami braciszków sprzed paru lat!...O_o

Po 1. I Am Love zalatuje mi Queenem.:-) Ma niezwykle ciekawą strukturę, zaskakująco się rozwijającą i prowadzącą do pełnego eksplozji rozwiązania (hmm sorry jeśli ten opis jest zbyt seksistowski ;-) ), nie tylko porusza i każe czekać na ciąg dalszy, ale w pewnym momencie (dokładnie w 4 minucie... dopiero!) podrywa z fotela/sofy/podłogi i powoduje, że gdziekolwiek bym była przed oczami staje mi parkiet, światła, energiczne ruchy... Ach!
Jest cudnie. I nieważne że Michaela na dobrą sprawę słyszymy dopiero w 5 minucie (wcześniejszych oznak życia nie liczę). W końcu oceniamy tu Jackson 5, nie?:)

(zapomniałam o po 2. co tam. jeden mocny argument starczy ;-) )

EDIT: Sorry Tancerz zauważyłam że też użyłeś wcześniej mojej metafory ;-)
Ostatnio zmieniony pt, 29 sty 2010, 17:40 przez Shulamitka, łącznie zmieniany 1 raz.
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
ula
Posty: 117
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 16:31
Skąd: świętokrzyskie

Post autor: ula »

Głos na What You Don't Know, bo choć jest bardziej łagodna, ma równy rytm i nogi same rwą się do tańca, to jednak I Am Love godna jest złota za pazur w drugiej części utworu. Rozpoczyna się jak ballada a kończy szaleńczo i energicznie. Uwielbiam tu perkusję i ten wyraźny rytm, który przyspiesza i przechodzi jakby obraz filmu sensacyjnego.
Smooth jazz
Posty: 155
Rejestracja: pn, 17 lis 2008, 10:21
Skąd: Katowice

Post autor: Smooth jazz »

Dzięki tej ankiecie oby dwie piosenki usłyszałam po raz pierwszy.I tak samo mnie zaskoczyły.Uwielbiam taki typ utworów jak I am Love.Zaskoczyli mnie z tym,w ich wykonaniu czegoś takiego jeszcze nie słyszałam.Rozbudowany,na początku spokojny głos Jermaina,cichutkie wstawki,narastajace napięcie,co raz szybsza gitara,wariactwo.I podoba mi sie tu głos Jermaina.
What you don't know-dla mnie "piosenka drogi".Słuchając jej czuję się jakbym podróżowała.Przed oczami mam szybko przesuwające się obrazy.Ta piosenka daje kopa a Iam Love uwalnia refleksje(nie zgadzam się,że jest słabsza).W What you don't know Michael śpiewa w jednej tonacji(jak tak słyszę),fajne to jest,świeży chłopięcy,nie słychać tu jeszcze dorosłego Michaela.To wlaśnie Jackson 5.
Wybór jak to zawsze u mnie bywa by wybrać najlepsze u Jacksona jest oczywiście b.trudny.Wybieram na zwycięzce to co mnie ładuje,unosi,poprawia nastrój-What you don't know.

Drugie miejsce dla I am Love.
Awatar użytkownika
lazygoldfish
Posty: 152
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 19:20

Post autor: lazygoldfish »

Może poza pewnymi wyjątkami (The Life of the Party powinno być wyżej) NO Dancing Machine okazało się być dla mnie dosyć bezproblemowe. A pamiętam NO jako obserwator, jeszcze przed zarejestrowaniem, i napisać, że nie były one po mojej myśli byłoby nieporozumieniem. To jest chyba pierwsze, gdzie Top 3 forum = moje top 3. I tak naprawdę kto wygra nie ma już dla mnie aż takiego znaczenia...

Tytułowy klasyk zasłużenie na 3. miejscu, wciąż poraża tanecznością, chociaż paradoksalnie w tym kawałku nikt i nic nie forsuje na siłę jakiegoś zawrotnego tempa. Leniwy i niepozorny, kiedy już myślałeś, że melodia wyśpiewywana niezwykle rytmicznie przez chłopaków to najlepsze co ten kawałek ma do zaoferowania, wkraczają zupełnie bez ostrzeżenia te trąbki - no klasyka pełną gębą.

Wspomniała już o tym a_gador - I am love wpisuje się idealnie w ten niezwykle charakterystyczny, kanonizowany wręcz musicalowy schemat piosenek z Hair i Jesus Christ.... Nie ma zbytnio się do czego przyczepić, fajna wirtuozeria wokalna i instrumentalna. Motywami z tego jednego utworu można by obdzielić kilka piosenek. Nie zawsze taki rollercoaster nastrojów piosenkom służy, mam jednak wrażenie, że w I am love każda kolejna odsłona została należycie wyeksponowana. Każdy moment w tej piosence ma swoje przysłowiowe 5 minut. Nie ma zatem w I am love nudy, ale nie ma też jakiejś nieuporządkowanej rąbanki. Wszystko idealnie do siebie dopasowane.

I am love ostatecznie zajmuje u mnie miejsce 2, bo generalnie od musicali wolę Quentina Tarantino.

Obrazek

Kiedyś już uzupełniłam ścieżkę dźwiękową do kill bill vol 1 pewną piosenką MJ'a. What you don't Know idealnie wpasowało mi się do nastroju części 2. Ale sama piosenka, jako że jest dobra, radzi sobie też bez wizualnych skojarzeń z filmami. Tempo, dynamika, melodia, wokal (a trzeba jasno sobie powiedzieć, że głos Michaela nie zawsze mi na tej płycie podchodzi) wszystko należy rozpatrywać tutaj w kategoriach catchy as hell. Dla mnie to kluczowy moment płyty, taki wyraźny sygnał dla słuchacza - cokolwiek wydarzy się po tej piosence nic już nie zmieni faktu, że Dancing Machine jest dobrą płytą.

What you don't Know skupia na sobie uwagę lidera. To ważne, bo nie łatwo jest być piosenką nr 6. na płycie, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy niewielu słuchaczy dociera do tego momentu. Ta piosenka spaja cały album, pozwala bezboleśnie i w pozytywnym nastawieniu przejść do ostatniej części płyty.
Zatem mój numer 1 - What You Don't Know.
Awatar użytkownika
domcia_MJ
Posty: 195
Rejestracja: pt, 25 wrz 2009, 17:19
Skąd: Neverland :)

Post autor: domcia_MJ »

Mój głos na What You Don't Know. Po przesłuchaniu tych dwóch piosenek I Am Love bardzo mi się podoba. Mnie uspokaja. Po prostu ma coś w sobie. A What You Don't Know nie w moim stylu. Ta piosenka mnie trochę drażni :knuje: :)
Obrazek
"Just try to stay a child as long as you can. Don't force into adulthood."
- Michael Jackson ;** We love you ;(
Awatar użytkownika
polishblacksoul
Posty: 576
Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05

Post autor: polishblacksoul »

oba utwory sa bardzo ciekawe i ambitne, muzyka z najwyzszej polki jednak "i am love" chyba bardziej interesujace. mimo wszystko. dlatego glos negatywny na "what u don't know"
cholera, trudny wybor!


i co, myślisz że ktoś jest w stanie przeczytać co napisałaś? Bez przesady ludzie... zmieniam czcionke na 'rozsądną'.
mzs


edit: przepraszam, zamiast "11" wypisalam zapewne "1" . nie ma sie co tak goraczkowac, moderatorze ;))
Ostatnio zmieniony pt, 29 sty 2010, 19:33 przez polishblacksoul, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
viva201
Posty: 1438
Rejestracja: ndz, 05 sie 2007, 19:35
Skąd: Zebrzydowice/śląsk

Post autor: viva201 »

moje serducho bardziej bije w stronę I Am love - jest takie...wyciszające, uspokajające, dobre na chandrę ;P

dlatego mój głos pada na What You Don't Know
Obrazek
Awatar użytkownika
Anet18
Posty: 406
Rejestracja: czw, 09 lip 2009, 15:58
Skąd: Leszno / Wrocław

Post autor: Anet18 »

Ciężka decyzja, oj ciężka. Cieszę się ze 2 moich faworytów jest w finale.
Szkoda że If I don't love this way nie jest na miejscu 3 to już by było bomba ale do rzeczy...

Mój głos pada na I am love- świetna kompozycja, nie jest banalna, orginał jakich brakuję. Narastające napięcie i wielkie bum. Oczekiwałam tego i się nie zawiodłam, jednak...

What You Don't Know- nie potrafię opisać emocji jakie towarzyszą mi przy tym utworze. Wokal Michaela przoduję niby monotonny ale nie nudzi w żadnej sekundzie, ale dla mnie tutaj chyba najważniejsza jest sekcja instrumentalna. Te trąbki, saksofony są świetne. Zasługuję na zwycięstwo.

psss jak wygra I am love to się nie obrażę bo też jest świetny!!! ;-)
Awatar użytkownika
tancerz
Posty: 1632
Rejestracja: sob, 23 lip 2005, 21:13
Skąd: Jarosław

Post autor: tancerz »

I Am Love
tancerz pisze:(...) w Tej piosence polubiłem Jermaina, świetne wykonanie na początku. I ta solówka gitary, bębny ach super bardzo rytmiczne, powoli się rozkręca i to nie jest nudne właśnie. To jak z "rozpędzonym pociągiem wkraczającym do tunelu" aby nie napisać słowa na S.. :diabel: Ci co to robili wiedzą o co mi chodzi :szepcze: :D. Na początku o miłości uczuciach powoli a potem SZYBKO aż do końcówki :D.
I dlatego głosuję na What You Don't Know
Jest Ok ale dla mnie na 2 miejscu, ale to przecież prawie jak Pierwsze ;-)
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
Awatar użytkownika
Pitrzel
Posty: 502
Rejestracja: wt, 07 lip 2009, 18:15
Skąd: Lubartów

Post autor: Pitrzel »

Mój głos na What You Don't Know.

I Am Love ma ten klimat, uspokaja, a pozniej jest bardzo energiczne i potrafi obudzić (dzisiaj popołudniu przysnelem sobie na lozku jak mialem I Am Love na fulla a pozniej mnie nagle obudziło xD )
'Prince...BEST?...The Gold Experience...BETTER!...In concert...perfectly FREE...On record...SLAVE...Get Wild...Come...Peace...Thank u!'
Awatar użytkownika
Renata
Posty: 149
Rejestracja: czw, 03 wrz 2009, 18:34
Skąd: Rawicz

Post autor: Renata »

Srebro dla I Am Love

Mimo iż utwór jest naprawdę piękny, rywal jest piękniejszy.
Ciepły przyjemny głos Jermaina w I Am Love tak uspokaja, że aż za bardzo...w sam raz do zasypiania. Cały charakter piosenki jest nie tylko dobry na chandrę, ale tez swoim początkiem może w nią wpędzić.
Może to właśnie jest atut i tak ma być, ale nie dla mnie...smutać to ja nie lubię. :-/

What You Don't Know przeciwnie...tak pobudza do życia, że nie chce się przestać jej słuchać. We mnie wywołuje same pozytywne emocje.
Nie ma znaczenia czy to trąbki, głos Michaela czy inne bajery ;-) ona w całości jest idealna.

Smooth jazz napisała, że przenosi ją w podróż...za mną jest tak samo.
Słuchając What You Don't Know na zielonej łące tańczę z motylami...
Obrazek
"Najpiękniejsze usta które prawdy strzegą...
Najpiękniejszy uśmiech co cieszy smutnego."
Awatar użytkownika
martina
Posty: 330
Rejestracja: ndz, 26 lip 2009, 15:12
Skąd: z innej bajki

Post autor: martina »

I am love albo What you don't know ?, oto jest pytanie..

Obawiałam się tego, że to właśnie spośród tych dwóch utwórów trzeba będzie wybrać ten jeden jedyny. Tragedia iście Shakespearowska.

Na szali dwie rózne piosenki.
Melancholia z wybuchowym końcem kontra melancholia z wybuchem juz na wstępie.
Narastające napięcie - kulminacja kontra napięcie już od początku.
Rockowy charakter drugiej części kontra świetny bas i sax na początku + gitarka.
Deficytowe partie Michaela kontra dominacja wokalna Michaela.

I niby wszystko jasne, ale jednak szalki ani drgną!

Niejednorodność kontra symetra przechyla szale na korzyść What you don't know.

Hasta la vista, I am love.

Zwycięzca jest tylko jeden. :mj:

Najsłabszym ogniwem zostaje I am love.
Obrazek
Zablokowany