Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
domcia_MJ
Posts: 195
Joined: Fri, 25 Sep 2009, 17:19
Location: Neverland :)

Post by domcia_MJ »

Wszystkie piosenki cudne, ale głosuje na Eaten Alive. Podoba mi się, ale konkurencja jest silniejsza... ;-)
Image
"Just try to stay a child as long as you can. Don't force into adulthood."
- Michael Jackson ;** We love you ;(
User avatar
asiek
Posts: 307
Joined: Sat, 27 Jun 2009, 22:00
Location: Katowice

Post by asiek »

endka wrote:Eaten Alive bo brzmi jak mieszanka Sandry z Modern Talking.
:dance:

Eaten Alive na out!
Poza tym, co napisała endka, to jeszcze mam osobistą niechęć do tej piosenki, bo uparcie głosowałam na nią (a raczej przeciw niej) w NO z duetami i niestety nie udało mi się jej odstrzelić. I Diany nie lubię. I w ogóle ;) Proszę się tego pozbyć.
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.

Image
User avatar
give_in_to_me
Posts: 500
Joined: Sun, 17 Jan 2010, 12:37
Location: Wrocław

Post by give_in_to_me »

Eaten Alive.

To się nadaje do słuchania tylko wtedy, gdy człowiek ma ochotę trochę odmóżdżyć się tandetnymi piosenkami lat 80., bo w normalnych warunkach szkoda czasu.

I ja jakoś też nie lubię Diany Ross. Czemu ona w The Wiz taka brzydka już była, choc miała zaledwie trzydzieści parę lat? :P A potem to juz w ogole... nenene
User avatar
natpoznan
Posts: 276
Joined: Mon, 29 Jun 2009, 0:04

Post by natpoznan »

Ha! Eaten Alive, masz za swoje, wstręciucho, pokonałaś Drivera, ale teraz i tak wylecisz jednogłośnie :P
User avatar
blackvarnish
Posts: 223
Joined: Fri, 31 Jul 2009, 15:59
Location: Paradise City

Post by blackvarnish »

Jak na razie wszytko idzie po mojej myśli :knuje:
Jak tak dalej będzie, to jeszcze dwie rundy i zaczną się schody.
Głos na Eaten Alive. Bo nudne i kiczowate. Zdecydowanie odstaje od reszty.
This is the world we live in
And these are the hands we're given
Use them and let's start trying
To make it a place worth living in.

Last.fm
User avatar
po-cichu
Posts: 288
Joined: Mon, 27 Jul 2009, 20:21
Location: Łódź (podwodna)

Post by po-cichu »

Ha! Bingo! :)
2000 Watts póki co wydaje się być bezpieczne, bronić go nie trzeba, więc bez skrupułów i cienia zwątpienia w sercu, podążam za rozochoconym tłumem, krzyczącym: Eaten Alive.
Pożreć go żywcem!
User avatar
Estrella
Posts: 163
Joined: Fri, 26 Jun 2009, 18:43
Location: Radom

Post by Estrella »

Sunset Driver zostawiłam sobie na trzecia rundę jednak już zrobiliście z nim porządek tak więc mój głos ponownie na Eaten Alive i na tym kończą się moje pozycje spadkowe....... w piątek zacznie się walka choć już widzę po głosach dwóch potencjalnych ,,odpadkowiczów" :-/
But if you came to see
The truth, the purity
It's here inside a lonely heart
User avatar
Sybirra
Posts: 484
Joined: Fri, 14 Aug 2009, 22:44
Location: Rabka

Post by Sybirra »

Hmm, zastanawiałam się nad Sunset Driver, ale, że myślę, że i tak odpadnie "Eaten Alive", które nie jest jakieś bardziej wybitne od Sunset, tak więc zagłosuję na Eaten Alive
Image
User avatar
homesick
Posts: 1239
Joined: Tue, 15 Jan 2008, 14:35
Location: spode łba

Post by homesick »

oj zeby zbyt pieknie i jednomyslnie nie bylo...glos na Saysaysaysay....
bo wole kicz niz nude.
'the road's gonna end on me.'
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

"Eaten alive"
mimo, że sam w sobie kawalek jest bardzo dobry i energetyczny (drżace chorki michaela!), to jednak w konfrontacji z reszta utworow pozostawia wiele do zyczenia. na dodatek brzmi dzis dosc mocno archaicznie, czasem wrecz zabawnie.
jakkolwiek diana dobrze czuje michaelowe fluidy i wspolprace te mozna zaliczyc do udanych. wspolne wyczuwanie energii jest zwyczajnie slyszalne :)
User avatar
sylwiao
Posts: 41
Joined: Sat, 25 Jul 2009, 17:44
Location: W-wa

Post by sylwiao »

Żeby formalności stało się zadość, bo spadkowicz jest już raczej jasny.
sylwiao wrote:Say Say Say-bo kiepsko wypada nawet na tle nieociosanego Sunset Driver czy plastikowego Eaten Alive (chociaż ten plastik zupełnie mi nie przeszkadza a nawet go lubię ;-) ).
Czasem posłuchać mogę ale bez emocji. Chociażby negatywnych.

:ziew:
User avatar
endka
Posts: 474
Joined: Sun, 19 Jul 2009, 11:13
Location: d-_-b kce

Post by endka »

Sybirra wrote:Hmm, zastanawiałam się nad Sunset Driver, ale, że myślę, że i tak odpadnie "Eaten Alive", które nie jest jakieś bardziej wybitne od Sunset, tak więc zagłosuję na Eaten Alive
siadeh_ wrote:Nie wiem, jak to sie dzieje, ale póki co ;P odpadaja moi "wybrańcy" ;-)

Szesnastoma glosami żegnamy Sunset Driver
z SD już się nie bawimy ;D odpadło:)
pilnujcie się baczniej:)
"Don't say UH-OH! Vampires do NOT say UH-OH!"
User avatar
viva201
Posts: 1438
Joined: Sun, 05 Aug 2007, 19:35
Location: Zebrzydowice/śląsk

Post by viva201 »

moon_song wrote:Eaten Alive
jak już ktoś kiedyś napisał za mało tam Michaela a za dużo Diany, poza tym dla mnie tam są tak tępe dźwięki, bez mocy, takie to...walenie warzęchą w pusty sagan...bum, bum, bum...tra la la, bum bum bum tra la la.... :wariat:
Image
User avatar
kamuszka
Posts: 107
Joined: Wed, 29 Jul 2009, 22:51
Location: Bydgoszcz

Post by kamuszka »

Zdecydowanie i po raz kolejny Eaten Alive :rocky:
User avatar
niespodzianka
Posts: 383
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 7:49
Location: Łódź / Warszawa

Post by niespodzianka »

Widzę, że właściwie i tak już po Eaten Alive... ale cóż, mój głos ciągle na 2000 Watts.
Image
Locked