Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
blackvarnish
Posts: 223
Joined: Fri, 31 Jul 2009, 15:59
Location: Paradise City

Post by blackvarnish »

Cóż, widać, że nie za bardzo lubimy MJa współpracującego z kimś ;-) Ma być solo i już! Say Say Say na out!
This is the world we live in
And these are the hands we're given
Use them and let's start trying
To make it a place worth living in.

Last.fm
User avatar
give_in_to_me
Posts: 500
Joined: Sun, 17 Jan 2010, 12:37
Location: Wrocław

Post by give_in_to_me »

trudno wybrać między Say Say Say i Shout. Ale w tej rundzie chcę, by to Say Say Say poszło precz.

Wiem, że pewnie zostanę zlinczowana, ale ja wolę remix Say Say Say od oryinału (choć klip jest milutki). Tak to jest z dziećmi, które w dzieciństwie wychowały się w erze umca-umca wydobywającego się codziennie z okien nastoletnich sąsiadów :) Po prostu mają sentyment i dlategoż remiksami nie gardzą. nenene
Shulamitka
Posts: 396
Joined: Thu, 13 Mar 2008, 9:26
Location: Rzym

Post by Shulamitka »

siadeh_ wrote:Na cale szczęście pojawił sie glos rozsądku i jeden taki ktoś oddał glos na Unbreakable.
:smiech: Głos rozsądku polega na tym, że wydobył się z ust "Kaema", czy na treści takowegoż?.... A może rozsądek polega na wykombinowaniu czegoś naj-debeściarsko-bardziej-oryginalnego, szkoda że totalnie nietrafionego?... Ja myślę że głos rozsądku this time around trochę przekombinowywowuje.

Tym razem już spokojnie (choć z chwilowym zawahaniem się nad cukierkowo-sentymentalnym She'a out of my life :wariat:... Ale to nastepną razą) mogę odhaczyć Say Say Say. Wyczerpujące zasadnienie na temat charakterystycznej mdłości utworu można czerpać garściami z przedostatniego wątku NO, i generalnie się z nim zgadzam.
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
User avatar
homesick
Posts: 1239
Joined: Tue, 15 Jan 2008, 14:35
Location: spode łba

Post by homesick »

Say,Say, Say bo zostal jako jedyny duet i to mocno niezgrany.
na Shout ciut za wczesnie, z kolei 2000Watts w imie sprawiedliwosci dziejowej powinno przespac spokojnie jeszcze wiele rund.
'the road's gonna end on me.'
User avatar
siadeh_
V.I.P.
Posts: 1167
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:47
Location: Łódź

Post by siadeh_ »

Shulamitka wrote:Głos rozsądku polega na tym, że wydobył się z ust "Kaema", czy na treści takowegoż?.... A może rozsądek polega na wykombinowaniu czegoś naj-debeściarsko-bardziej-oryginalnego, szkoda że totalnie nietrafionego?... Ja myślę że głos rozsądku this time around trochę przekombinowywowuje.
Wszystko po trochu ;-) Ale dla mnie glos trafiony, a jakże! I chociaż potrójne eS arcydzielem nie jest to myslę, ze to jeszcze nie ten moment, żeby na nie glosowac. On przyjdzie (u mnie) lada moment...ale o tym teraz ciiiiii... ;-)

...pzdr
pojedyncze_eS_
"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"

* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
User avatar
songbird
Posts: 353
Joined: Sun, 11 Oct 2009, 21:43

Post by songbird »

songbird wrote:Say, Say, Say - lekkie, ulizane, nijakie, nie wymagające większej uwagi. Na dodatek głosy panów zupełnie do siebie nie pasują. Miękki, żeby nie rzec mdły wokal Paula w połączeniu z dynamicznym, dźwięcznym wokalem Michaela nie tworzy harmonijnej całości. Niestety Paul jest tłem dla Michaela i w zasadzie to uaktywniam przy tej piosence mój zmysł słuchu tylko przy partiach MJ, partie Paula przelatują mimo uszu. Poza tym nie lubię ani Paula, ani jego głosu, ani sposobu, w jaki nim operuje. Marny to argument, ale zawsze jakiś
Ponownie duet męsko-męski.
Just this magic in your eyes and in my heart ...
The sun and moon rise in his eyes...
I'll hold him close to feel his heart beat...
User avatar
Dangerous_Dominika
Posts: 530
Joined: Mon, 10 Mar 2008, 19:42
Location: Łodź ;D

Post by Dangerous_Dominika »

She's out of my life


uzasadnienie:
piosenka może i piękna, romantyczna, od serca - i dlatego się jej sprzeciwiam! :P

"..Dammed indecision and cursed pride
Kept my love for her locked deep inside
And it cuts like a knife.."

ps. dlaczego jest tak dużo głosów na Shout?
to jest kapitalny utwór :D
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
User avatar
MJ4everify
Posts: 153
Joined: Wed, 12 Aug 2009, 20:05
Location: PL, ale serce zostało w Pradze:)

Post by MJ4everify »

Dangerous_Dominika wrote:She's out of my life
Yes! A myślałam, że będę sama ;-)
Popieram! Straszne to, ciągnące się w nieskończoność słodkie coś. Krówka ciągutka :-P
Image
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

straszne, ciagnace sie w nieskonczonosc cos to chocby "you are not alone" ale na boga, nie "sooml"! toz to najszczersza, najprawdziwsza, zupelnie dziewicza mozna by rzec, ballada w dorobku michaela.
jestem w szoku, ze chcecie ja eliminowac tak szybko.
User avatar
majkelzawszespoko
Posts: 1745
Joined: Wed, 06 Dec 2006, 11:31
Location: Katowice

Post by majkelzawszespoko »

polishblacksoul wrote:toz to najszczersza, najprawdziwsza, zupelnie dziewicza mozna by rzec, ballada w dorobku michaela.
za to najpiekniejszej Jego ballady - The Lady In My Life - nie ma nawet na liście, co jest niesprawiedliwe. Dlatego to będzie moim uzasadnieniem w następnej rundzie głosując na flaki z olejem.
ImageImage
User avatar
Man in the mirror
Posts: 768
Joined: Tue, 15 Jul 2008, 18:08

Post by Man in the mirror »

Widze ,żę She out of my life będzie zagrożone,swoją drogą czemu nie odezwałyśćie się kolejke wcześniej też bym sie dorzucił.Zamiast Off the wall.Ciesze się,że nie jestem sam:) .Myślałem ,że tylko mi te klimaty nie pasują.

Pozwoliłem sobie wejść w kompetencje Siadeh (Mam nadziej ,żę mi wybaczysz)i podsumowałem głosy do Dangerous Dominika:

Say Say Say 8
Shout 3
Unbreakable 1
She's out of my life 2
2000 Wats 1

Ciekawe czy pozostanie tak do niedzieli?
Last edited by Man in the mirror on Fri, 12 Feb 2010, 15:38, edited 1 time in total.
User avatar
niespodzianka
Posts: 383
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 7:49
Location: Łódź / Warszawa

Post by niespodzianka »

O matko, co się dzieje... :surrender:
A mój głos po raz trzeci na 2000 Watts. I coś czuję, że w następnej rundzie znów będę musiała na to głosować. Swoją drogą głos na Unbreakable w przyszłości też przyjdzie mi z łatwością.
Image
User avatar
Dangerous_Dominika
Posts: 530
Joined: Mon, 10 Mar 2008, 19:42
Location: Łodź ;D

Post by Dangerous_Dominika »

Man in the mirror wrote:swoją drogą czemu nie odezwałyśćie się kolejke wcześniej też bym sie dorzucił
ferie mi sie dopiero zaczely i mam czas dokładnie przejrzec forum :D

polishblacksoul wrote:jestem w szoku, ze chcecie ja eliminowac tak szybko.
majkelzawszespoko wrote:za to najpiekniejszej Jego ballady - The Lady In My Life - nie ma nawet na liście, co jest niesprawiedliwe
podzielam Twoje zdanie,
jednak uwazam ze jakby była to by szybko wyleciała ;/
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
User avatar
kamuszka
Posts: 107
Joined: Wed, 29 Jul 2009, 22:51
Location: Bydgoszcz

Post by kamuszka »

polishblacksoul wrote:straszne, ciagnace sie w nieskonczonosc cos to chocby "you are not alone" ale na boga, nie "sooml"! toz to najszczersza, najprawdziwsza, zupelnie dziewicza mozna by rzec, ballada w dorobku michaela.
jestem w szoku, ze chcecie ja eliminowac tak szybko.
Zgadzams ie z każdym słowem ;-)

Do tej pory głosowania ida tak jak myślałam, że pójda ;) Aktualna runda na razie też do tego zmierza, za to później zacznie się ostra jazda :mj:
Dobijam Say say say bo refren to za mało ;-)
User avatar
sylwiao
Posts: 41
Joined: Sat, 25 Jul 2009, 17:44
Location: W-wa

Post by sylwiao »

Może za trzecim razem się uda. Say Say Say. A sio! :ziew:
Locked