Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

moon_song
Posty: 248
Rejestracja: śr, 02 wrz 2009, 8:08
Skąd: z gór

Post autor: moon_song »

Unbreakable.
Niewyszukany podkład, powtarzalność. Partie klawiszowe mógłby z powodzeniem zagrać Bubbles i nikt by się nie zorientował.

Natomiast żadna siła nie zmusi mnie do zagłosowania na Say Say Say, chociaż nie wyróżnia się w tej stawce czymś szczególnym w kwestii muzycznej. Dla mnie jednak powiewa sentymentem, bo to właśnie dzięki niej poznałam Michaela 26 lat temu i zawsze już będzie mi się kojarzyć z tym uśmiechniętym chłopakiem z iskrą w oku, siedzącym na wozie i beztrosko machającym nogami :)
"Would you hold my hand,
If I saw You in heaven..."
Awatar użytkownika
doriseq
Posty: 355
Rejestracja: czw, 30 lip 2009, 15:50
Skąd: Wrocław :)

Post autor: doriseq »

Ciężko, z ogromnym bólem serca Say Say Say
Obrazek
Awatar użytkownika
po-cichu
Posty: 288
Rejestracja: pn, 27 lip 2009, 20:21
Skąd: Łódź (podwodna)

Post autor: po-cichu »

No drodzy Państwo!
Skończyły się żarty, zaczynają się schody! O ile trzy pierwsze typy były jakby oczywiste i jedynie kolejność ich "wylotu" była zagwozdką, o tyle teraz czuję, że krew, pot i łzy będą się lały strumieniami ;D
Dobrze, chleba i igrzysk!

2000 Watts?! Unbreakable?! Poszaleli no! Jawny zamach na Invincible! A ksz! Toż to majstersztyki, a przynajmniej utwory z charakterem! Za każdym razem odkrywam w nich coś, czego nie słyszałam przy pierwszych odtworzeniach. Nie są spłaszczone, nie są nudne, można rozbierać je warstwami, jak cebulę! ;D Chcecie zwyciężyć Niezwyciężonego?! :rocky: Shout też trzeba dać jeszcze pożyć!
Może nie są to typy do zwycięstwa (ba, na pewno nie są), ale gdzież zestawiać je ze smętnym Say Say Say, albo sztucznymi łzami She's Out Of My Life?!
Zatem - w obronie uciśnionych - Say Say Say.
Awatar użytkownika
viva201
Posty: 1438
Rejestracja: ndz, 05 sie 2007, 19:35
Skąd: Zebrzydowice/śląsk

Post autor: viva201 »

po-cichu pisze:Say Say Say.
ten duet gryzie po oczach...jak dla mnie z tych piosenek co pozostały to ona jest najsłabsza więc nie będę płakać kiedy się z nią pożegnam....
Obrazek
Lukas
Posty: 144
Rejestracja: ndz, 06 lip 2008, 18:04

Post autor: Lukas »

Głos na Shout. Lubię ten utwór ale o wiele wyżej cenię Say say say
Awatar użytkownika
Mariurzka
Posty: 384
Rejestracja: czw, 16 lip 2009, 14:52
Skąd: lasy i bory Roztocza ;)

Post autor: Mariurzka »

Jak to tak? Jedna runda mnie ominęła? Gdzieś mi się podziała jedna doba, się nie zgadzam na to!

Ale odżałowawszy tę stratę głosuję bez najmniejszej nawet rozterki czy chwili niepewności na Say, Say, Say.
Przy NO z duetami wywnętrzałam się w tej kwestii, więc teraz się powtórzę w skrócie. Nie drażni, albo też drażni połowicznie, jak kto woli. A połowicznie to jednakowoż dla mnie za mało. Efekt jest taki, że "gdy jej nie słyszę, nie wzdycham, nie płaczę, nie tracę zmysłów, kiedy ją zobaczę", że sobie tak poetycko podsumuję ;-)
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
Awatar użytkownika
mimi-yoshi
Posty: 273
Rejestracja: czw, 25 cze 2009, 17:53
Skąd: Katowice

Post autor: mimi-yoshi »

Ja, co chyba nie dziwne, oddaję głos na 2000 Watts- które od dawien dawna próbuję sobie przyswoić, ale w moim przypadku to niemożliwe. Ten zmieniony głos to nie moje klimaty, tekst też (wiem, rozumiem przeznaczenie utworu i to, że tekst ambitny w tym przypadku być nie musi, ale to po prostu nie moja bajka).
To ten jeden utwór M., do którego słuchania trzeba mnie zmuszać, a i nie gwarantuję, że zawsze wyjdę z tego cało (także może lepiej nie próbować więcej). Może kiedyś nadejdzie jego dzień, ale skoro do tej pory nie nadszedł, to już raczej mało prawdopodobne.

Także mój głos na 2000 Watts.

Powiem dziesięć razy nie, a nawet dwadzieścia, jak będzie trzeba.
Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos
Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi

R.W.
Awatar użytkownika
lazygoldfish
Posty: 152
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 19:20

Post autor: lazygoldfish »

Przynajmniej jeszcze 10 piosenek można tutaj w moim odczuciu outować bez większych wyrzutów sumienia. Póki co głos na Unbreakable - piosenka z kategorii niepotrzebnych. Zużyte brzmienie, taki patent na rytmiczne kawałki mógł działać na Dangerous i momentami na History, ale na Invincible osiągnął status nużącej powtarzalności, czyli zgadzam się z moon_song.
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Skąd: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

O, jak ja lubię pisać po lazygoldfish.
Głos ponownie na Unbreakable- nigdy nie lubiłem i nie raz o tym pisałem. Nawet Maro mnie z tego powodu znielubił, bo on jest wyznawcą tej piosenki.
A piosenka jest zwyczajnie toporna. Pamiętam, jak zapowiadała płytę w reklamówce MTV i poczułem się wykpiony, bo zapowiadano, że Michael będzie nowoczesny i będzie tworzył nowe trendy. A utwór brzmi w warstwie dźwiękowej jak słabe demo.
I, jak pisałem, to zaledwie sequel, blada kopia This Time Around. A sequele, jak wiemy z filmu Krzyk, są gorsze.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Canario
Posty: 688
Rejestracja: śr, 03 paź 2007, 17:55
Skąd: Aszyrdym

Post autor: Canario »

Shulamitka pisze:
siadeh_ pisze:Na cale szczęście pojawił sie glos rozsądku i jeden taki ktoś oddał glos na Unbreakable.
:smiech: Głos rozsądku polega na tym, że wydobył się z ust "Kaema", czy na treści takowegoż?.... A może rozsądek polega na wykombinowaniu czegoś naj-debeściarsko-bardziej-oryginalnego, szkoda że totalnie nietrafionego?... Ja myślę że głos rozsądku this time around trochę przekombinowywowuje.
No właśnie. kaem uczepił się tej tezy że Unbreakable to kopia This Time Around i powtarza ,powtarza to cały czas uparcie.
I właściwie slusznie robi ;-) bo to stwierdzenie jest prawdziwe.(z jedną uwagą -TTA też jakąś wielką nowością nie było.Wszystko zaczeło się od Dangerous);]
Ale posiada jeden duży minus.
Taki to ,że Unbreakable pomimo całej swojej powtórkowości i schematyczności jest utworem lepszym od TTA.
A wokal Michaela w tej piosence to co tu dużo gadać.Mistrzostwo!
Co nie zmienia faktu , że na mojej liście jest raczej w ogonie stawki tego NO.


głosne jutro może
Awatar użytkownika
Pitrzel
Posty: 502
Rejestracja: wt, 07 lip 2009, 18:15
Skąd: Lubartów

Post autor: Pitrzel »

Lubie Unbreakable ale reszta piosenek lepsza...

takze głos na Unbreakable
'Prince...BEST?...The Gold Experience...BETTER!...In concert...perfectly FREE...On record...SLAVE...Get Wild...Come...Peace...Thank u!'
Awatar użytkownika
Agnieszkaaaaa
Posty: 293
Rejestracja: śr, 09 wrz 2009, 22:59
Skąd: never-never land

Post autor: Agnieszkaaaaa »

siadeh_ pisze: Żegnamy Eaten Alive!
:wsciekly: :beksa:

Agnieszkaaaaa pisze:Mój głos na 2000 Watts ;-) Piosenka jest wspaniała ( tak wiem popis wokalny Michaela ) ale wybieram ją. Wielokrotnie przesłuchałam to zestawienie utworów i w mojej liście na pierwszym miejscu do wyeliminowania jast właśnie ten utwór. Posłuchać jest fajnie ale potańczyć ( a w moim przypadku to nawet tańcem się nie nazywa ) już nie jest tak łatwo. Chociaż jeżeli ktoś bardzo chce to do każdej piosenki zatańczy ;P
Ponownie 2000 Watts ;-)
Awatar użytkownika
huczek
Posty: 409
Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 11:36
Skąd: z przeszłości

Post autor: huczek »

Unbreakable
Obrazek
Awatar użytkownika
endka
Posty: 474
Rejestracja: ndz, 19 lip 2009, 11:13
Skąd: d-_-b kce

Post autor: endka »

miałam glosować na 3xS- tak myślałam :knuje:
więc pomiędzy śniadaniem, a Agnieszką Chylińska która opowiada w ddTVN jaki to fantastyczny koncert dała wczoraj- puszczam sobie say, say, say
iiiiii chociaż niewyspana jestem okrutnie to o dziwo noga podskakuje,
a ciało rusza się.
zgłupiałam. czyżby ta piosenka wywoływała u mnie większe emocje?
muszę to przemyśleć.
na razie bez głosu, potem zrobię edycję;>
"Don't say UH-OH! Vampires do NOT say UH-OH!"
thewiz
Posty: 1256
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:46
Skąd: Z gwiazd....

Post autor: thewiz »

Czy Was Bóg opuścił, że na Unbreakable głosujecie? Czy ucho Wam wszystkie słonie i inne wielkoludy pożarły? Toż to odrobinę przyzwoitości trzeba mieć. Co prawda TTA, jak to jeden z forumowych kolegów wypisuje, jego zdaniem wielkopomnym dziełem było, a Unbreakable tylko popłuczynami pozostało. No jak tak można rozumować! Przecież sam mistrz powiadał, że jeśli coś się sprawdza, to nie trzeba tego zmieniać, a jedynie udoskonalać. I z całym moim szacunkiem tudzież sentymentem do TTA stwierdzam, że Unbreakable to wersja udoskonalona, porywająca do tańca, aczkolwiek obdarta z możliwości udowodnienia Wam, niedowiarkom, swej mocy (czytaj pozbawiona wideoklipu). Nie to, że top 3 tej krwawej masakry (to ja to wymyślłam? Chyba tu mnie Bóg opuścił....Jak teraz patrze na to zestawienie to mi się żołądek przewraca), ale na pewno nie do odstrzału na teraz. Poza tym większość patentów szanowny Król wykorzystywał i mielił po naście razy i nawet TTA tutaj żadnym pierwiosnkiem nie było.

Podejrzewam, że kaem zrobił to specjalnie, zagłosował na ten kawałek testując jak wiele obrońcy tej piosenki są w stanie przemilczeć.

Może mogę wiele przemilczeć, ale tego już na pewno nie.

Najsłabszym ogniwem tej rundy jest Someone In The Dark.

Piosenka marzyciela, ale smętna i flakowata jak rzadko. Generalnie z całego ET Storybook najmniej fascynująca część, zdecydowanie wolę recytację Michaela niźli ten utwór o samotności. Kojarzy mi się ze Scared of the moon, do którego zastępy mnie nie przekonają. Takie ballady pisze się dla siebie i wkłada do szuflady, a odsłuchuje jedynie przy specjalnych okazjach. Scared of the moon został zresztą pewnie dokładnie tak pomyślany (tak, dużo mam arogancji w sobie pisząc, że coś się pewnie zdarzyło :wariat: ), ale Somenone in a dark, samo w sobie nawet znośne, w tym arcyzestawieniu stapia się jak wosk w jednym z hitów Michaela. Szkoda, że nie z powodu napięcia (wiadomo jakiego).

W związku z powyższym mój głos oddaję na Say say say (Kingo, nie bij mnie za zamieszanie, ale chyba rozumiesz....)

nenene

PS. Mnie się nie zastrasza, mi należy po prostu wejść na odcisk glupija
Zablokowany