"This Is It" na DVD i Blu-Ray [koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
BadJack i Urszula przypomnieliscie mi o czyms.
Zapomnialem dopisac jeszcze jednej rzeczy w moim poprzednim poscie, w ktorym pisalem o korzysciach Blu-Ray vs Dvd:
Otoz This Is It zostalo nakrecone technika filmowa (24fps) a nie video (25-30fps) i oryginalnie trwa nieco ponad 111 minut. Technologia dvd z zalozenia nie popiera techniki filmowej (a blu-ray tak) i material nalezalo przekonwertowac do najblizszego standardu dvd tj. 25fps. Dla niezorientowanych fps oznacza frames per second (klatek na sekunde). Film sklada sie ok. ze 160tys klatek i w efekcie przy wspolczynniku 25fps zamiast 24 ogladajac dvd przesledzimy te klatki w 107minut zamiast w 111.
Piszac najprosciej na dvd material This Is It jest wyswietlany o ok. 4% za szybko!!!
Na koniec jeszcze raz zatem polecam This Is It na blu-ray i ogladamy film w naturalnej predkosci.
Jako hobbysta audio video dla chcacych kupic jak najlepszy odtwarzacz blu-ray w rozsadnych pieniadzach to proponuje Pioneer BDP-51FD (dzwiek i obraz na poziomie odtwarzaczy za 4kzl a kosztuje ok 1,5kzl).
Pozdrawiam.
-> temat posprzątany 25 lutego 2010.
mav.
Zapomnialem dopisac jeszcze jednej rzeczy w moim poprzednim poscie, w ktorym pisalem o korzysciach Blu-Ray vs Dvd:
Otoz This Is It zostalo nakrecone technika filmowa (24fps) a nie video (25-30fps) i oryginalnie trwa nieco ponad 111 minut. Technologia dvd z zalozenia nie popiera techniki filmowej (a blu-ray tak) i material nalezalo przekonwertowac do najblizszego standardu dvd tj. 25fps. Dla niezorientowanych fps oznacza frames per second (klatek na sekunde). Film sklada sie ok. ze 160tys klatek i w efekcie przy wspolczynniku 25fps zamiast 24 ogladajac dvd przesledzimy te klatki w 107minut zamiast w 111.
Piszac najprosciej na dvd material This Is It jest wyswietlany o ok. 4% za szybko!!!
Na koniec jeszcze raz zatem polecam This Is It na blu-ray i ogladamy film w naturalnej predkosci.
Jako hobbysta audio video dla chcacych kupic jak najlepszy odtwarzacz blu-ray w rozsadnych pieniadzach to proponuje Pioneer BDP-51FD (dzwiek i obraz na poziomie odtwarzaczy za 4kzl a kosztuje ok 1,5kzl).
Pozdrawiam.
-> temat posprzątany 25 lutego 2010.
mav.
Dzięki Esposito za fachową odpowiedź. Czyli mam rozumieć, że to nie było jakieś celowe działanie mające przyspieszyć całość, tylko przy konwersji po prostu tak wyszło. No ale z drugiej strony dvd rip był zripowany z jakiegoś zagranicznego materiału DVD i właściwy czas trwania został zachowany. No ale może to znowu są jakieś techniczne sprawy na których aż tak się nie znam. Ciekawy tylko jestem w ilu wydaniach DVD ten motyw ma miejsce. To takie trochę oszukiwanie rzeczywistości a ja może żyję w nieświadomości, że mam lekko przyspieszone płyty :) Oczywiście najchętniej bym kupił blu-raya, ale nie mam jeszcze odtwarzacza ani odpowiedniego telewizora. Jestem jeszcze w epoce DVD :) Mimo to przyznam, że wydanie TII na blu-ray jest pierwszym ważnym impulsem, żeby pomyśleć o zmianie :)
Badjack moze to tak bezposrednio nie wyniknelo z mojego postu ale wszystkie wydania dvd tak maja, z tego powodu, iz ograniczenia technologiczne formatu dvd to warunkuja.
Jesli chodzi o rip do divx to bez problemu mozna zachowac wlasciwa predkosc odtwarzania, poniewaz format divx i kilka mu podobnych nie maja takich ograniczen pod wzgledem parametru fps.
Wyprzedze jeszcze pytanie o odtwarzanie prawidlowo zformatowanego divx'a w w przyzwoitym stacjonarnym dvd - odtwarzacz wtedy odtwarza format divx a nie dvd, mimo ze zapisany na plycie dvd i predkosc odtwarzania bedzie prawidlowa. Jednakze nie polecam ogladania divxa zamiast blu-raya ma sie rozumiec :)
Jeszcze raz zwroce uwage na dzwiek DTS HD MA z blu-raya -niesamowita jakosc, szczegolowosc, rozdzielczosc, odsluch najbardziej zblizony do naturalnego -miod na uszy :) (oczywiscie oprocz samego blu-raya potrzebny jest dobrej klasy amplituner i najwazniejsze: dobre kolumny glosnikowe)
Jesli chodzi o rip do divx to bez problemu mozna zachowac wlasciwa predkosc odtwarzania, poniewaz format divx i kilka mu podobnych nie maja takich ograniczen pod wzgledem parametru fps.
Wyprzedze jeszcze pytanie o odtwarzanie prawidlowo zformatowanego divx'a w w przyzwoitym stacjonarnym dvd - odtwarzacz wtedy odtwarza format divx a nie dvd, mimo ze zapisany na plycie dvd i predkosc odtwarzania bedzie prawidlowa. Jednakze nie polecam ogladania divxa zamiast blu-raya ma sie rozumiec :)
Jeszcze raz zwroce uwage na dzwiek DTS HD MA z blu-raya -niesamowita jakosc, szczegolowosc, rozdzielczosc, odsluch najbardziej zblizony do naturalnego -miod na uszy :) (oczywiscie oprocz samego blu-raya potrzebny jest dobrej klasy amplituner i najwazniejsze: dobre kolumny glosnikowe)
Abe, nie wiązałbym w żaden sposób moich przemyśleń o zmianie z polityką Sony. Jeśli już to na początku pomyślałem o blu-ray ze względu na największą ilość dodatków. To jest rzeczywiście jakiś tam malutki plusik tego wydania a jak się teraz okazuje dostrzegłem drugi związany z czasem trwania. Natomiast jeśli chodzi o sprawy jakości to jest to po prostu zmiana technologiczna tak jak kiedyś z VHS na DVD. Od jakiegoś czasu do mnie dociera, że te wszystkie moje ulubione filmy co mam na DVD istnieją w jeszcze lepszym standardzie, co właściwie wydawało się już niewyobrażalne :) Tak więc prędzej czy później z chęcią zakupie nowe wersje (o ile wszystkie wyjdą na blu-ray) tylko po to, żeby podziwiać najwyższą jakość obrazu i dźwięku.Abe pisze:...i o to chodziło $onyBadJack pisze:Mimo to przyznam, że wydanie TII na blu-ray jest pierwszym ważnym impulsem, żeby pomyśleć o zmianie :)
Jakość dźwięku, obrazu...ok wiadomo, że lepsza ze względu na technologię...ale czemu nie można dać było tych kilku dodatków na drugą DVD, które trwają w sumie góra 15minut ??? A no po to, żeby zwiększyć sprzedaż odtwarzaczy Blu-ray, a sam format to przecież wynalazek Sony....BadJack pisze:Tak więc prędzej czy później z chęcią zakupie nowe wersje (o ile wszystkie wyjdą na blu-ray) tylko po to, żeby podziwiać najwyższą jakość obrazu i dźwięku.
Wersja NTSC trwa tyle ile ma trwać czyli około 111 minut i to z niej najprawdopodobniej pochodzi rip, który trafił do sieci przed premierą.Esposito pisze: ale wszystkie wydania dvd tak mają
Wersje PAL tworzy się opisaną tutaj techniką speed up. Na szczęści przy THIS IS IT musiano skorygować dzwięk gdyż efekt "chipmunk" jest niedostrzegalny.
Tak abstrahując już od technicznych zawiłości standardów dvd, to co zrobiono z głosem Michaela przy Heal The World na napisach końcowych filmu, to jakaś groteska.
Piszac 'wszystkie wydania dvd tak maja' mialem na mysli brak mozliwosci odtwarzania 24 klatek na sekunde czyli tak jak zostal film nakrecony. Mozliwe dla formatu dvd sa 25 i 30fps.Willy pisze:Wersja NTSC trwa tyle ile ma trwać czyli około 111 minut i to z niej najprawdopodobniej pochodzi rip, który trafił do sieci przed premierą.Esposito pisze: ale wszystkie wydania dvd tak mają
Wersje PAL tworzy się opisaną tutaj techniką speed up. Na szczęści przy THIS IS IT musiano skorygować dzwięk gdyż efekt "chipmunk" jest niedostrzegalny.
Tak abstrahując już od technicznych zawiłości standardów dvd, to co zrobiono z głosem Michaela przy Heal The World na napisach końcowych filmu, to jakaś groteska.
Jesli chodzi o dvd z rynku amerykanskiego w systemie NTSC (30fps) faktycznie czas trwania bedzie adekwatny do kinowego. Niestety efekt ten jest sztucznie otrzymany poprzez technike 3:2 pulldown czyli kopiowanie co 2giej klatki filmowej do pola video i w rezultacie co trzecie pole video sklada sie z 2 nalozonych klatek filmowych na siebie. W NTSC widzimy 60 pol na sekunde wiec dla ludzkiego oka nie jest to zauwazalne, jednak moze byc subiektywnie meczace wzrok, gdy w odpowiednim momencie zapauzujemy film to wtedy zobaczymy 2klatki filmu nalozone na siebie na ekranie.
Pomimo, ze amerykanskie dvd NTSC oferuje nam adekwatny czas trwania to jednak ma gorsza jakosc obrazu od eropejskich dvd PAL pod wzgledem odwzorowania kolorow oraz rozdzielczosci (525lpf a w PAL 625). Wiec cos za cos - no i znow musze polecic wydanie blu-ray :)
Pozdrawiam.
Własnie przypomniałam sobie oglądając nie dawno This Is It zakupione w Empiku wersja normalna..na początku wypowiadają się tancerze w pewnym momencie jeden z tancerzy mówi ze jest z Australii i ze przebył tak długa drogę..
Będąc w kinie na This Is It był jeszcze moment jak mówił coś w stylu aż do tego dnia..brzmiało to jakby wypowiadał sie po smierci Michaela.
Na płycie tego nie było..tez to zauważyliście?
Będąc w kinie na This Is It był jeszcze moment jak mówił coś w stylu aż do tego dnia..brzmiało to jakby wypowiadał sie po smierci Michaela.
Na płycie tego nie było..tez to zauważyliście?
Tak, też to zauważyłem i taki problem występuję we wszystkich DVD... co do Blu-Ray to nie Sony wymyśliło niebieski laser tylko nasi Polscy naukowcy, ale jak wiadomo Polska nie mając funduszy na dalszy rozwój pomysłu sprzedała firmie Sony, która po raz pierwszy zastosowała w nowej generacji konsoli PlayStation 3.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Michael Jackson - KING OF POP
Michael Jackson żyje, zawsze będzie żyć w naszych sercach...
Michael Jackson żyje, zawsze będzie żyć w naszych sercach...
Może ktos wie:
Kiedy jest premiera 'This is it' we Francji? Z tego co przeczytałam to jeszcze później niż w Londynie, no ale nie jestem pewna.
Czy opłacałoby sie kupić blu-raya właśnie w tym państwie skoro EURO ostatnio spadło? Z tego co się orientuje Francja nie należy do najtańszych państw jeżeli chodzi o wydawnictwa muzyczne. Ale gdzieś tutaj ktoś pisał, że opłacałoby się kupić w Londynie, więc może i u Żabojadów?
Czy w Paryżu jest jakiś wielki sklep muzyczny, coś w stylu HMV, gdzie ceny są niższe i jest większy wybór? Kojarzę jakiś sklep z Virgin w nazwie, ale nie pamiętam dokładnie.
Z góry dzięki za odp:)
Kiedy jest premiera 'This is it' we Francji? Z tego co przeczytałam to jeszcze później niż w Londynie, no ale nie jestem pewna.
Czy opłacałoby sie kupić blu-raya właśnie w tym państwie skoro EURO ostatnio spadło? Z tego co się orientuje Francja nie należy do najtańszych państw jeżeli chodzi o wydawnictwa muzyczne. Ale gdzieś tutaj ktoś pisał, że opłacałoby się kupić w Londynie, więc może i u Żabojadów?
Czy w Paryżu jest jakiś wielki sklep muzyczny, coś w stylu HMV, gdzie ceny są niższe i jest większy wybór? Kojarzę jakiś sklep z Virgin w nazwie, ale nie pamiętam dokładnie.
Z góry dzięki za odp:)
1 marca podają na amazonie, 27 lutego w Virgin MegastoreSybirra pisze:Kiedy jest premiera 'This is it' we Francji?
Na amazonie fr. cena normalna to 29.99EUR a przedpremierowa 22.99.Sybirra pisze:Czy opłacałoby sie kupić blu-raya właśnie w tym państwie skoro EURO ostatnio spadło?
Na pewno masz na myśli Virgin Megastore. Jest na przykład w galerii przy Luwrze.Sybirra pisze:Kojarzę jakiś sklep z Virgin w nazwie, ale nie pamiętam dokładnie.
Mam pytanie.Orientujecie się może,czy jest tutaj dołączony bilet TII ? http://www.empik.com/this-is-it-wydanie ... 46310003,p
Just call my name and I'll be there...So I call You - MICHAEL !!
PT <3
PT <3