Najsłabsze Ogniwo

[polishblacksoul]

"beat it"

[Mandey]

Do upadłego... Give In To Me.

[Patiii]

Mój głos na Don't Stop 'Til You Get Enough.
Z całej listy jakoś najmniej mi leży,co nie oznacza,że uważam ten utwór za słaby,bo tak nie jest.Po prostu słucham (i lubię)go mniej ,niż pozostałe utwory.

[luka]

A ja znów Whatever Happens (po raz czwarty)

[Ola2003]

Blood On The Dancefloor, ponownie...

[martina]

Whatever happens ponownie.

[tancerz]

Whatever Happens bo nie lubię MJ w takich klimatach. Pokazał, że potrafi w takim stylu śpiewać i nie ogranicza się jedynie do :Auuuuow, bum-bum (Billie Jean)i chwałą mu za to. Wolę jednak MJ takiego jakiego Świat zna, czym zasłynął sobie w Historii muzyki.

[give_in_to_me]

Whatever happens, bo choć Carlosa Santane lubię i słucham a kiedys to się nawet w Robie Thomasie (to był duet!) podkochiwałam, to tak jakoś... z zestawienia najczęściej przez mnie omijana, niepuszczana, jakkolwiek by to nazwać. Choć ma piękny, głęboki tekst, mimo że prosty. Ale smutną dolę młodych małżeństw / konkubinatów na razie odrzućmy, bo w zestawieniu lepsze rzeczy zostały i one muszą przetrwać...

[Lukas]

Ponownie głos na Don't Stop Till You Get Enough

[polishblacksoul]

zmasowany atak na "whatever happenes" to nie jest to czego sie spodziewalam.
jestem w szoku. michael subtelny, delikatny, kolyszacy, seksowny gotowy do odstrzalu? bylam pewna, ze wytypujecie "wh" na podium ale widac wyroki fanow sa niezbadane

[moni]

no i mam dylemata....zaraz mnie niektórzy zlińczują ale coś musiałam wybrać....OFF THE WALL...... bo panu w muszce i jego Dont stop....mówię TAK z racji tego że swietnie się do tego kawałka buja na wszelakich imprezach Michaelowych i nie tylko kiedy to złota kula świeci nad nami jeach to jest to co Moni lubi najbardziej :)

[moon_song]

Don't Stop Till You Get Enough

[Man in the mirror]

A ja tak na przekór wszystkim głosuje na .....

........ (Nie zgadniecie!!!)

To ja wam powiem

Don't Stop Till You Get Enough

Nie sądziłem ,żę LG odpadnie tak szybko,no dajcie spokój niedocenić
takiego orientalnego klimatu tej piosenki.Mam nadzieje ,że to miejsce
(jak dla mnie wysokie ) ,które zajmuje Don't Stop Till You Get Enough będzie już szczytem możliwości tej piosenki.A później wszyscy ładnie i grzecznie podziękujemy off the wall :)

[insomniaof]

Off the Wall
długo wahałam się między nim a DSTYGE, ale mimo wszystko. jak dla mnie jedyny słabszy punkt płyty Off the wall. zawsze omijam - to co, że rytm, to co, że tekst. nie lubię. raz, że do tańca jakoś nie porywa, dwa, że mi się niezdrowo kojarzy z Thrillerem[ ], trzy, że najsłabsze z zestawienia.

[blackvarnish]

No nie mówcie, że wywalicie teraz Whatever happens...toć to imo, najlepszy utwór na Invincible. W moim głosie raczej nowości się nie spodziewajcie. DSTYGE - konsekwencja karze nań zagłosować.