Gdybyście mogli coś powiedzieć Michaelowi...

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
Grincz
Posts: 144
Joined: Mon, 16 Jan 2006, 16:55
Location: Warszawa

Gdybyście mogli coś powiedzieć Michaelowi...

Post by Grincz »

Gdybyście mogli powiedzieć coś Michaelowi, to co by to było?
Ja bym powiedziała coś w stylu: trzymaj się, my ciebie potrzebujemy.
A wy? Jestem bardzo ciekawa.
User avatar
tancerz
Posts: 1632
Joined: Sat, 23 Jul 2005, 21:13
Location: Jarosław

Re: Pytanie do was

Post by tancerz »

Grincz wrote:Gdybyście mogli powiedzieć coś Michaelowi, to co by to było?
Ja bym powiedziała coś w stylu: trzymaj się, my ciebie potrzebujemy.
A wy? Jestem bardzo ciekawa.
:knuje: .... Hej Mike zmieniłes moje życie :-) Dzieki Twej muzyce jestem lepszym człowiekiem , takim właśnie sie czuje :)
No i gdyby nie Ty to nie Fanka MJ ;-) ... Acha moge zatanczyc w Twym nowym videoklipie :) pleaseee ;)? Hehe cos w tym stylu ale pewnie gdybym zobaczył go na żywo pewnie wykrztusiłbym tylko jedno zdanie które wszyscy dobrze znamy heh jak kazdy fan podczas szoku widzący swego idola : Michael I love You :-)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ( zadnych podtekstów seksualnych heh jestem hetero ) :wariat: :smiech:
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
User avatar
Mike
Posts: 1010
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:54
Location: mam to wiedzieć?

Post by Mike »

Hmm... z mojej strrony to by wygladało tak:
1. Hi Michael...?
2. .......... i zemdlałem.
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Image
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
blender

dobre!

Post by blender »

A ja bym go zaprosił na piwo i pieczonki!
User avatar
siadeh_
V.I.P.
Posts: 1167
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:47
Location: Łódź

Re: dobre!

Post by siadeh_ »

kapralek wrote:A ja bym go zaprosił na piwo i pieczonki!
Na co? :szepcze: Tzn. wiem co to piwo nenene ale to drugie... :mniam:
...a ja nie będe pisać, co bym Michaelowi powiedziała, bo byśta mnie zlinczowali raz, dwa. Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko tyle, ze - moim skromnym , siadehowym_ zdaniem- prawdziwa miłośc i przyjaźń opiera się na szczerości. :cool:

...pzdr
siadeh_kochająca_..._aż_do_bólu_ ;-)
"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"

* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
blender

pieczonki

Post by blender »

Droga Sadiah!
Pieczonki, zwne gdzieniegdzie duszonkami, to pieczone w ognisku, w garku specjalnym ziemniaki z marchewką, kiełbasą, cebulą, burakami. Przepychota! Lepsze to od grilla. Pozdrówka. Dla Michaela, pozbyłbym się tej kiełbasy, hehe.
User avatar
cicha
Posts: 1611
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 8:21
Location: silent world

Post by cicha »

Pewnie cos mniej wiecej tak...ale w praktyce to wyszedlby pewnie jakis niezrozumialy belkot dla Michaela... :nerwy:
Michael! Your music and dance still rock my world! I'll wait for your new stuff...When do you come back to us?
You was amazing and you're still number 1 in my life. Be strong Mike...
Last edited by cicha on Sat, 18 Mar 2006, 15:38, edited 3 times in total.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Post by MJowitek »

Ech, no dobra...
Przyznam sie w koncu...
Ja bym sie chyba zapytala czy moge sie pobawic z jego dziecmi ich zabawkami.
No jak Michael chce, to tez sie moze z nami pobawic :wariat:
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Re: pieczonki

Post by kaem »

kapralek wrote:Droga Sadiah!
Pieczonki, zwne gdzieniegdzie duszonkami, to pieczone w ognisku, w garku specjalnym ziemniaki z marchewką, kiełbasą, cebulą, burakami. Przepychota! Lepsze to od grilla. Pozdrówka. Dla Michaela, pozbyłbym się tej kiełbasy, hehe.
A myślałem, że to imię już bardziej zniekształcić się nie da.

A więc to takie ziemniaki po cabańsku? Pieczone znaczy się? Czy aby nie masz chrzanowskich korzeni :podejrzliwy: ? Skąd pochodzi Twoja babiczka??
blender

hahahah!

Post by blender »

Sorki, za przekęt z imieniem, - zaćmienie nieustawicznej zimy! Moja babićka ne pohazi s krzanowa :rocky: ale czy to częstochowa, Bielsko, Rybnik, Lelów, Mikołów - jest tam to znane[/url]
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Re: hahahah!

Post by kaem »

kapralek wrote:Moja babićka ne pohazi s krzanowa :rocky: ale czy to częstochowa, Bielsko, Rybnik, Lelów, Mikołów - jest tam to znane
Zabawne. Bo moja też. Nie ma to pyrki z garnka na oginisku. Przykryte kapustą i wyciętym kawałem ziemi. I ziemniaki z popiołu. Eeech.
User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Post by MJowitek »

Jeeeeejku.
Ziemniaki z popiolu...

Niedawno poszlam na stolowke tutaj, ogladam sobie salatki do wyboru, a na jednym talerzyku byly zimne, pokrojone w kosteczke ziemniaki. Jako SALATKA. Kolo marchewek, groszku i takich tam.
Nienormalni ci Francuzi...
Swoja droga daaaawno nie jadlam ziemniakow na obiad.
Jejku, takich z maselkiem.
I posypanych troszke sola.
I z koperrrkiem.

No i podsumowujac...
Gdybym mogla porozmawiac z Michaelem, to bym mu dala ziemniaka.
a wiecie, ze to nie taki glupi pomysl?
lol
User avatar
Czajka
Posts: 49
Joined: Sat, 04 Feb 2006, 0:05
Location: MJowo

Post by Czajka »

Jakbym zobaczyl Michael na zywo to po pierwsze podejrzewam ze bym sie rozplakal ze szczescia a potem pewnie zapomnialbym jak sie przedstawic po angielsku ;p
Powaznie to napewno powiedzialbym ze jest moim wielkim idolem i nie wazne co sie stanie zawsze ma wiernych fanow, np mnie :)
I nie rozstalbym sie z nim poki nie obieca mi sie jeszcze stworzy z 10 niesmiertwlnych hitow jak Smooth Criminal, Bad, 2Bad,Thriller i mnostwo innych. I napewno powiedzialbymz zeby sie nie przejmowal plotkami ludzi ktorzy go kompletnie nie znaja....
mam nadzieje ze kiedys jakims cudem Go zobacze na zywo
pozdrawiam
" You close your eyes and hope that this is just imagination.."
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

MJowitek wrote:Gdybym mogla porozmawiac z Michaelem, to bym mu dala ziemniaka.
a wiecie, ze to nie taki glupi pomysl?
Ponoć nie lubi ziemniaków, bo jadł je za często jak był mały.
User avatar
Witold
Posts: 161
Joined: Thu, 22 Dec 2005, 20:51

Post by Witold »

Nie wiem co bym powiedział. Wolałbym, żeby to zaczął rozmowę.
Post Reply