Najsłabsze Ogniwo
Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
- billiejean89
- Posts: 650
- Joined: Fri, 23 Oct 2009, 17:44
- Location: 2300 Jackson Street
Jestem bardzo szcześliwa, ze moje ukochane Will you be there jest w pierwszej piątce... Nie spodziewałam się, a w ostatniej rundzie krew się we mnie zmroziła :P Daaajcie jej jeszcze choć czwarte miejsce.. Zasługuje na to :)
A ja chciałabym pożegnać Who is it... Poczatkowo zastanawiałam się nad Billie Jean... ale cóż... niech ma to podium... Who is it jest świetne, odkąd usłyszałam je u Oprah leciało u mnie bez przerwy... I własnie chyba mi sie troche przejadło :) Ostatnio zasnęłam przy nim słuchajac go w mp4 a to przy utworach Michaela mi się baaardzo rzadko zdarza...
A ja chciałabym pożegnać Who is it... Poczatkowo zastanawiałam się nad Billie Jean... ale cóż... niech ma to podium... Who is it jest świetne, odkąd usłyszałam je u Oprah leciało u mnie bez przerwy... I własnie chyba mi sie troche przejadło :) Ostatnio zasnęłam przy nim słuchajac go w mp4 a to przy utworach Michaela mi się baaardzo rzadko zdarza...
- give_in_to_me
- Posts: 500
- Joined: Sun, 17 Jan 2010, 12:37
- Location: Wrocław
Smooth Criminal
Michael nie zdążył odświeżyć tego utworu. Do dziś pozostaje nam zapamiętać go jedynie jako tę wersję z Bad. A ona jest rodem z gry Atari, do której zresztą też była przeznaczona. Gdyby zrobić groźne gitarowe akordy albo bardziej przejmujące, nowe klawisze, by można obstawiać nawet i numer 1, bo to piekielnie połamany, szalenie nerwowy, fantastycznie szarpiący utwór. Ale, do licha, nie na keyboard Yamaha.
Michael, Michael. A mogłeś przypomnieć swoje arcydzieło w nowej, zaskakującej aranżacji, okazja by się znalazła.
Michael nie zdążył odświeżyć tego utworu. Do dziś pozostaje nam zapamiętać go jedynie jako tę wersję z Bad. A ona jest rodem z gry Atari, do której zresztą też była przeznaczona. Gdyby zrobić groźne gitarowe akordy albo bardziej przejmujące, nowe klawisze, by można obstawiać nawet i numer 1, bo to piekielnie połamany, szalenie nerwowy, fantastycznie szarpiący utwór. Ale, do licha, nie na keyboard Yamaha.
Michael, Michael. A mogłeś przypomnieć swoje arcydzieło w nowej, zaskakującej aranżacji, okazja by się znalazła.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
No to 26 duszyczek powiedziało smutnemu Michaelowi "spadaj".
Odnoszę wrażenie, że teraz będzie jatka między BJ a WYBT. BJ nie chcę ruszać i mam teraz dylemat: dalej walić do WII i narażać się "królowej matce" (
), albo zakończyć agonię WYBT...
Głos na Who is it jednak. A ty, Michael, nie pytaj, kim on jest, nie przejmuj się, bo to zła kobieta była! O!
Wracam do szopy... Madzia, posuń się :D


Głos na Who is it jednak. A ty, Michael, nie pytaj, kim on jest, nie przejmuj się, bo to zła kobieta była! O!

Wracam do szopy... Madzia, posuń się :D

- Speed Demon
- Posts: 938
- Joined: Mon, 09 Apr 2007, 23:17
- Location: Otwock
Po pierwsze: kij Wam wszystkim w oko za wywalenie cudownego, samotnego i mokrego Strangera!!!!
Po drugie: niech mi się nikt nie waży głosować na Smooth Criminal, bo stłukę
EDIT: widzę już jednego chętnego...
No, a teraz spokojnie... Mój głos ponownie na Billie Jean, bo jak już ktoś wspomniał, wszędzie jej pełno i ma się wrażenie, że MJ nie nagrał niczego innego... Mam nadzieję, że ostatni raz się pojawia w tym zestawieniu.


Po drugie: niech mi się nikt nie waży głosować na Smooth Criminal, bo stłukę

No, a teraz spokojnie... Mój głos ponownie na Billie Jean, bo jak już ktoś wspomniał, wszędzie jej pełno i ma się wrażenie, że MJ nie nagrał niczego innego... Mam nadzieję, że ostatni raz się pojawia w tym zestawieniu.
Last edited by agusiaa_w on Sun, 21 Mar 2010, 22:35, edited 1 time in total.


siadeh_ wrote:przed wejściem na MJowisko ich zdjęcia będą opatrzone podpisem "Tych Państwa nie obslugujemy" :P
o kurdee <- cytując Ferdka Kiepskiego
....a mimo wszystko zaryzykuję
i choć kocham, uwielbiam, szanuję,
to ponownie na WYBT zagłosuję

**********
There's a place in your heart
And I know that it is love
**********
No ja się zastrzelę! WUBT przetrwało!? Zmora jedna mię prześladująca. I tu przeklinam po francusku, coby młodzieży nie gorszyć. Ja doceniam, no Beethovena miałabym mieć za nic? Chóry anielskie. Murmurando. Piękny tekst. I śpiew Michaela pstrykającego palcami na dokładkę. Ale ja już nie zniesę! Wiosna idzie i chcę się nią cieszyć, bo poza nią powodów do radości u mnie ostatnio jak na lekarstwo. Dobrze, że po Will you be there, na którą to piosenkę mam nadzieję oddaję finalny mój głos, jest na płycie Keep the faith - taki zadziorny, twardy Michael to jest dopiero mistrzostwo świata!
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl

www.forumgim6.cba.pl

Billie Jean az w koncu poleci....bo mam już traumę jak jej słucham.
Najpierw moja kochana DD teraz SIM...nie no idę się pociąć żelkami Haribo...
a teraz jeszcze zamach na Who is it ? Weźcie wy sobie puście Oprę i ten wyżej wspomniany fragment...
http://www.youtube.com/watch?v=LBv6fPkrUVs
Najpierw moja kochana DD teraz SIM...nie no idę się pociąć żelkami Haribo...
a teraz jeszcze zamach na Who is it ? Weźcie wy sobie puście Oprę i ten wyżej wspomniany fragment...
http://www.youtube.com/watch?v=LBv6fPkrUVs
Last edited by moni on Sun, 21 Mar 2010, 22:56, edited 2 times in total.
Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
- give_in_to_me
- Posts: 500
- Joined: Sun, 17 Jan 2010, 12:37
- Location: Wrocław
Przesadzasz, kaem. Aranżacji nowych może i faktycznie nie było, ale był za to genialny cover Alien Ant Farm. Mnie tam starczy.kaem wrote:Smooth Criminal
Michael nie zdążył odświeżyć tego utworu. Do dziś pozostaje nam zapamiętać go jedynie jako tę wersję z Bad. A ona jest rodem z gry Atari, do której zresztą też była przeznaczona. Gdyby zrobić groźne gitarowe akordy albo bardziej przejmujące, nowe klawisze, by można obstawiać nawet i numer 1, bo to piekielnie połamany, szalenie nerwowy, fantastycznie szarpiący utwór. Ale, do licha, nie na keyboard Yamaha.
Michael, Michael. A mogłeś przypomnieć swoje arcydzieło w nowej, zaskakującej aranżacji, okazja by się znalazła.
I w ogóle, ręce precz od Smooth Criminal! To ma być na podium, ma mieć srebrny medal i plasować się tuż za TDCAU! A tak poza tym to mieliśmy z mężem Smooth Criminal jako nasz pierwszy weselny taniec

