Zakup płyty czy wrzuta.pl?
- breakofdawn
- Posty: 78
- Rejestracja: pn, 02 lis 2009, 21:56
ja nie kupowałam płyt do kiedy nie zaczęłam słuchać Michaela. Z muzyków których znam to może mieli dwa przeboje na płycie a reszta to śmieci więc raczej nie bylo warto. W ogole do kiedy nie zaczęłam słuchać MJ to za bardzo mnie muzyka nie interesowała. Teraz słucham np tylko z płyt uwielbiam wyjąc ksiązeczke w pudełka wczytywac się w teksty itp. czuć ten zapach. Takie moje zboczenie;p Zresztą całkiem inny jest dźwięk jesli sie słucha muzyki z płyty na dobrym sprzęcie niż na głośnikach z komputera.

'Cause You Can Climb The Highest Mountain, Swim The Deepest Sea
- ImOnlyHuman
- Posty: 24
- Rejestracja: śr, 18 lis 2009, 14:01
Przeczyta/łam cały wątek i zrobiło mi się ciepło na sercu, serio
Myślałam że już każdy wszystko ściąga na ipoda i czeka nas apokalipsa muzyki
Ja też uwielbiam kupować płyty... chociaż nie jestem kolekcjonerką wszystkich istniejących wydań Michaela, bo po prostu nie mam na to kasy.
Media Markt jest dla mnie świątynią do której urządzam sobie pielgrzymki kilka razy w tygodniu. Niestety nie ma już tyle majkelowego towaru co w wakacje i przed świętami...
Poza tym płyty można kupować bardzo tanio, nie wszystkie kosztują 50 zl. Wystarczy przeglądać od czasu do czasu koszyki z CD za 10 zl...

Myślałam że już każdy wszystko ściąga na ipoda i czeka nas apokalipsa muzyki

Ja też uwielbiam kupować płyty... chociaż nie jestem kolekcjonerką wszystkich istniejących wydań Michaela, bo po prostu nie mam na to kasy.
Media Markt jest dla mnie świątynią do której urządzam sobie pielgrzymki kilka razy w tygodniu. Niestety nie ma już tyle majkelowego towaru co w wakacje i przed świętami...
Poza tym płyty można kupować bardzo tanio, nie wszystkie kosztują 50 zl. Wystarczy przeglądać od czasu do czasu koszyki z CD za 10 zl...
-
- Posty: 48
- Rejestracja: sob, 22 sie 2009, 16:30
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Eva, nie rozumiem, wolisz ściągać muzykę czy kupować płyty? Ja tak jak niektórzy z Was wolę kupować płyty, ale tylko w przypadku Michaela. Rzeczywiście kupno płyty jest swoistym rytuałem. Jako, że mieszkam w małej mieścinie do najbliższego sklepu z płytami muszę jechać samochodem. W drodze powrotnej włączam płytę i przesłuchuję całą(w samochodzie mam naprawdę świetne głośniki). Uwielbiam takie wyprawy po płyty.
Eva, no oczywiście, że nie prowadzę, całą rodzinką jeździmy
Eva, no oczywiście, że nie prowadzę, całą rodzinką jeździmy

Ostatnio zmieniony pn, 22 mar 2010, 20:54 przez cyberkinol, łącznie zmieniany 1 raz.
- Billie Jean M.J.
- Posty: 91
- Rejestracja: ndz, 19 lip 2009, 19:36
- Lokalizacja: Krakow
Ja płyty kupuję. podobnie jak Dama Kameliowa uwielbiam ten zapach nowości, tą chwile kiedy rozrywam papier, ah... Czasem kupuje też poszczególne piosenki w Itunes Store. Moim zdaniem jak wykonawcy nagrywają już te płyty i podpisują różne kontrakty z salonami muzycznymi, to po to aby ludzie je kupowali a nie ściągali za darmo z internetu ;/
Becouse world with out you doesn't have for me any sense...
love you michael!
love you michael!
Uwielbiam kupowac płyty bo często dołączane są do nich kolorowe książeczki ze zdjęciami i takimi tam. Ale lubię też ściągac piosenki z neta bo potem moge ich słuchac na MP4 i komórce. No i to drugie jest dla mnie bardziej wygodne bo u mnie nikt nie lubi Michaela i nie musi byc zmuszany do słuchania go, gdy puszczę płytę na głos, tylko wsadzam słuchawki do uszu i nikomy to nieprzeszkadza. 

,,Kłamstwa mogą wygrać sprint, ale to prawda wygrywa cały maraton''~ Michael Jackson
Ja nie ściągam i prawdę mówiąc jeżeli kupuję płyty to tylko Michaela no i siebie tez nie nazwę kolekcjonerka ponieważ nie kupuję każdej.
Sytuacja finansowa mi na to niestety nie pozwala, za to jaką mam frajdę gdy wreszcie mogę sobie pozwolić na zakup. Przeważnie słucham muzyki w internecie.
Gdybym mogła sobie pozwolić finansowo na pewno miałabym wszystkie jego płyty, niestety pracuje na razie tylko mąż, mamy dwoje dzieci więc jest po prostu ciężko. Ale wiecie co w tym wszystkim jest najfajniejsze on gdy się poznaliśmy nie lubił Michaela chyba wierzył w te wszystkie bzdury, które o nim wypisywali. Moja praca nad nim wymagała cierpliwości ale chyba mi się udało. Nigdy na pewno go nie pokocha jednak moje tłumaczenia pomogły na tyle, że przestał go krytykować chyba dopiero wtedy dowiedział się prawdy o Michaelu i nawet poszedł ze mną na This Is It i stwierdził że film był na prawdę do obejrzenia, dla mnie to bardzo wiele. Do tego córka się wygadała, że na urodziny dostanę od męża płytę MJ
Sytuacja finansowa mi na to niestety nie pozwala, za to jaką mam frajdę gdy wreszcie mogę sobie pozwolić na zakup. Przeważnie słucham muzyki w internecie.
Gdybym mogła sobie pozwolić finansowo na pewno miałabym wszystkie jego płyty, niestety pracuje na razie tylko mąż, mamy dwoje dzieci więc jest po prostu ciężko. Ale wiecie co w tym wszystkim jest najfajniejsze on gdy się poznaliśmy nie lubił Michaela chyba wierzył w te wszystkie bzdury, które o nim wypisywali. Moja praca nad nim wymagała cierpliwości ale chyba mi się udało. Nigdy na pewno go nie pokocha jednak moje tłumaczenia pomogły na tyle, że przestał go krytykować chyba dopiero wtedy dowiedział się prawdy o Michaelu i nawet poszedł ze mną na This Is It i stwierdził że film był na prawdę do obejrzenia, dla mnie to bardzo wiele. Do tego córka się wygadała, że na urodziny dostanę od męża płytę MJ

- editt
- Posty: 646
- Rejestracja: wt, 26 gru 2006, 16:19
- Lokalizacja: Starachowice, http://twitter.com/editt86
Wolę oryginalne płytki. Oczywiście jeśli nie mogę sobie w danej chwili pozwolic na kupno krążka, a bardzo bardzo chcę miec daną płytkę, no to trzeba sobie radzic w inny sposób
Tu można ściągnąc bardzo wiele różnych piosenek http://www.niepopieramypiractwa.pl
Mandeyrator >>> Wszystko ładnie pięknie ale piractwa nie popieramy tutaj. Podmieniłem link :)

Tu można ściągnąc bardzo wiele różnych piosenek http://www.niepopieramypiractwa.pl
Mandeyrator >>> Wszystko ładnie pięknie ale piractwa nie popieramy tutaj. Podmieniłem link :)



Tym razem nie będę orginalna - osobiście również wolę płytkę mieć chociaż nie potrafię podać racjonalnego powodu dlaczego tak jest. W każdym razie było tak od najmłodszych lat i dziś moja kolekcja jest naprawdę dość pokaźna. Może wpływ na to miał fakt że w domu net pojawił się dopiero u schyłku lat 90 a wcześniej jakoś sobie trzeba było radzić
Mimo, że to było lata świetlne temu to piractwa nie praktykuję ze względu na słabość mojego neta który ma nie raz problem z wejściem na stronę a co dopiero ze ściągnięciem czegokolwiek
A gdyby było inaczej to kto wie... 



- SuperFlyB.
- Posty: 393
- Rejestracja: ndz, 11 kwie 2010, 22:03
- Lokalizacja: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy
Wydaje mi się, że taki koncern jak Nokia jest odnotowywany na listach sprzedaży. Choć nie wiem czy u nas liczą sprzedaż singli, a jest to baaardzo wątpliwe. co do albumów to jestem pewien na 99%.
@topic
Osobiście uważam, że ściąganie całych albumów to bezczeszczenie muzyki jako takiej. Pobiera się plik w kiepskiej jakości, nie płacąc za niego, czyli okradając muzyka jakby się nie patrzeć. A poza tym, co mi po zbiorze zer i jedynek?
Muszę przyznać, że kiedyś tez ściągałem sporo utworów. Jednak jak odkryłem co to znaczy kupić album... to się zaczęło.
I postanowiłem, że kupię sobie każdy album, z którego mam chociaż jeden utwór pobrany 'nielegalnie'.
@topic
Osobiście uważam, że ściąganie całych albumów to bezczeszczenie muzyki jako takiej. Pobiera się plik w kiepskiej jakości, nie płacąc za niego, czyli okradając muzyka jakby się nie patrzeć. A poza tym, co mi po zbiorze zer i jedynek?
Muszę przyznać, że kiedyś tez ściągałem sporo utworów. Jednak jak odkryłem co to znaczy kupić album... to się zaczęło.
I postanowiłem, że kupię sobie każdy album, z którego mam chociaż jeden utwór pobrany 'nielegalnie'.