przecież jak dochodzący płaciliby najpierw tylko za 2h zajęć to nie będzie chyba żadnej nadwyżki?...
Będzie, bo "stali" już zapłacą całość za cały miesiąc, więc jak ktoś przyjdzie jednorazowo to jego kasa będzie już ponad to co potrzeba na salę, i ją wtedy można przeznaczyć na nasze wspólne wyjście gdzieś, gry dla dzieci, bilety do Zoo dla dzieci, kampanię reklamową naszych występów, nie wiem, fantazjuje już...
---
Ale tak, temat możemy obgadać na najbliższych zajęciach, jeśli forumowo się nie uda. Chociaż i tak średnio widzę, żeby ktoś przychodził raz w miesiącu, to tak jakby jeden skrzypek z filharmonii powiedział, że on na próby nie będzie przychodził i nauczy się grac grupowo sam w domu. Nie mówię, że dochodzić nie można, bo można zawsze (sama doszłam
