ZDJĘCIA RÓŻ dla Michaela!!!

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

mjjgirl
Posty: 61
Rejestracja: pt, 18 mar 2005, 14:31
Skąd: ENGLAND

ZDJĘCIA RÓŻ dla Michaela!!!

Post autor: mjjgirl »

OK, są juz zdjęcia róż, które zostały wczoraj wręczone Michaelowi. Michael zaprosił wszystkich fanów do siebie do domu, był niezmiernie wzruszony. Oto zdjęcia:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Michael...
Obrazek
Awatar użytkownika
Natalia
Posty: 148
Rejestracja: pn, 14 mar 2005, 20:17
Skąd: z Los Angeles

Post autor: Natalia »

Świetnie! :happy:
last.fm

miało być:
24 lipca B1
1 września B1

jest:
This Is It - Multikino Gdynia
28.10 18.30 A14
30.10 21.00 W20
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Hm, a gdzie Michael? :knuje: Darował sobie spotkanie...?
mjjgirl
Posty: 61
Rejestracja: pt, 18 mar 2005, 14:31
Skąd: ENGLAND

Post autor: mjjgirl »

Pank pisze:Hm, a gdzie Michael? :knuje: Darował sobie spotkanie...?
Jakby ktos nie zauwazył, to te zdjęcia były zrobione jeszcze przed przyjazdem MJ. Same kwiaty były wręczone juz w środku Neverland. Teraz nalezy juz tylko czekac na zdjecia z MJJSOURCE.
Michael...
Obrazek
Awatar użytkownika
Jacksonka
Posty: 109
Rejestracja: sob, 12 mar 2005, 15:33
Skąd: Ostrów Mazowiecka/Białystok

Post autor: Jacksonka »

Ale super!!!Ciekawe tylko co MJ zrobi z tymi wszystkimi kwiatami ;-) Ale naprawde fajnie to wygląda,podoba mi sie:)
Awatar użytkownika
LittleDevil
Site Admin
Posty: 1081
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
Skąd: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?

Post autor: LittleDevil »

Artykul z MJJSOURCE:


Thank you, Michael! Our Hero Opens The Gates, Welcoming His Fans


Created: Tuesday, 05 April 2005


The end of a tremendous weekend of whirlwind fan events couldn’t have ended more perfectly!

Just after MJ Fan Club’s Weekend Rally (“MANY NATIONS… ONE VOICE” - organized by Deborah Dannelly), which included a personal phone call from Michael (pictures and stories coming!!), was winding down… and another group of fans had gathered 2000 roses sent by fans from everywhere across the globe (pictures and stories coming!!)… I arrived at the Neverland gates. Here, these thousands of roses were beautifully displayed by the fans in baskets honoring all of the emotions we have displayed and felt in these challenging times, welcoming Michael home at the end of the day.

In all my years with Michael I have never witnessed such loyalty, honor and love than I have this weekend.

Fans came from all over the world in support of Michael, the man we have rightfully stood beside during this horrifying injustice. Michael, in recognition of the loyalty and hard work of all his fans opened the gates to every one who was outside. It was as much of surprise to me as it was to everyone else.

After doing the usual organizing of the magical moment, I was asked to lead the parade through the famous Neverland gilded gates. The fans, exploding with questions, could barely contain their excitement as the grounds revealed its wonders of beautiful 200-year-old trees, fountains, sculptures and the tranquil sound of classical music vibrating throughout the acreage.

As we neared Michael’s home, Mr. Joseph Jackson summoned the crowd into Michael’s front door. The fans slowly entered with respect and awe as Michael and his three lovely children greeted their guests.

There is just so much to behold for those who are lucky to glimpse the inside of Michael’s home. Everyone took full advantage of the moment to thank the Jackson family and to look at the extensive family photo collection and art that adorns every part of his home.

Then everyone was invited to explore the backyard and game room. I spent at least 45 minutes sharing many heartfelt moments with everyone, before Michael brought out a box set for every visitor. Joseph was a lovely host as he handed out the CD’s and visited with everyone. As the sun was setting it was time to go.

Everyone slowly made there way back to their cars and shared their stories of the day’s fortune. It was such a beautiful moment… we will never forget.

Thank you, Michael…for letting us dance.


By Karen Faye




http://mjjsource.com/main/index.php?opt ... &Itemid=45
Obrazek
Awatar użytkownika
Kermitek
Posty: 480
Rejestracja: pn, 28 mar 2005, 15:43
Skąd: Ustronie Morskie taka sobie mieścina

Post autor: Kermitek »

Czy może mi ktoś to przetłumaczyć na polski .Bo ja nie kumata jeśli chodzi o języki obce glupija
Kultura umożliwia rozkwit najpiękniejszych zdolności człowieka
Awatar użytkownika
kate
Posty: 474
Rejestracja: wt, 22 mar 2005, 17:20

Post autor: kate »

Proszę, oto tłumaczenie (może będzie troszkę kulawe ale... ;-) ):

Dziękujemy Michael! Nasz bohater otwiera bramy, witając swoich fanów

Ogromny tydzień, podczas którego miejsce miało wiele imprez dla fanów, nie mógł zakończyć się lepiej!

Niedługo po tym jak MJ Fan Club's Weekend Rally ("MANY NATIONS... ONE VOICE" - zorganizowany przez Deborah Dannelly), który zawierał prywatną rozmowę telefoniczną od Michaela (zdjęcia i relacje już niedługo!!), skończył się... kolejna grupa fanów zebrała 2000 róż wysłanych przez fanów z całego świata (zdjęcia i relacje już niedługo!!)... Przybyłam przed bramy Neverlandu. Tysiące róż były pięknie wystawione w koszach honorując wszystkie emocje, które wyrażaliśmy i przeżywaliśmy w tych trudnych chwilach oraz witając Michaela.

Przez wszystkie lata z Michaelem nie widziałam nigdy takiej lojalności, honoru i miłości, które udało mi się zobaczyć tego weekendu.

Fani przybyli z całego świata aby wpierać Michaela, człowieka za którym staliśmy murem stawiając czoła tej przerażającej niesprawiedliwości. Michael, doceniając lojalność oraz cięzką pracę wszystkich swoich fanów otworzył bramy dla każdego kto był na zewnątrz. Było to ogromną niespodzianką zarówno dla mnie jak i dla wszystkich innych.

Zostałam poproszona o przeprowadzenie parady przez sławne, bogato zdobione bramy Neverlandu. Fanom wybuchjącym pytaniami, cięzko było opanować podniecenie kiedy ogromne obszary ukazywały swoje cudne 200 letnie drzewa, fontanny, rzeźby i spokojne dzwięki muzyki
klasycznej rozbrzmiewające na całym obszarze.

W miarę zbliżania się do domu Michaela, pan Joseph Jackson zwołał tłum przed frontowe drzwi Michaela. Fani weszli powoli, z szacunkiem oraz respektem kiedy Michael i jego trzy ukochane dzieci przywitali gości.

Jest tak wiele do obejrzenia dla tych, którzy mają tyle szczęscia aby móc rzucić okiem na wnętrze domu Michaela. Każdy wykorzystał moment aby podziękować rodzinie Jacksonów oraz aby popatrzeć na wielką kolekcję zdjęć oraz sztuki, która upiększa każdą część tego domu.

Potem wszyscy zostali zaproszeni na zwiedzanie ogrodu i pokoju z grami. Spędziłam co najmniej 45 minut na dzieleniu się wieloma szczerymi momentami ze wszystkimi, kiedy Michael przyniósł zestaw (?) dla każdego gościa. Joseph był miłym gospodarzem kiedy rozdawał płyty i
odwiedzał (rozmawiał) każdego. Zachodziło słońce i nadszedł czas żeby się pożegnać.

Wszyscy powoli kierowali się do samochodów i dzielili się wrażeniami. To był taki piękny moment... nigdy nie zapomnimy.

Dziekujemy Michael... za to, że pozwalasz nam tańczyć.

Karen Faye



ehh.... musiało być świetnie... niesamowicie...
Awatar użytkownika
Mike
Posty: 1010
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:54
Skąd: mam to wiedzieć?

Post autor: Mike »

kate pisze:Proszę, oto tłumaczenie (może będzie troszkę kulawe ale... ;-) ):

Dziękujemy Michael! Nasz bohater otwiera bramy, witając swoich fanów

Ogromny tydzień, podczas którego miejsce miało wiele imprez dla fanów, nie mógł zakończyć się lepiej!

Niedługo po tym jak MJ Fan Club's Weekend Rally ("MANY NATIONS... ONE VOICE" - zorganizowany przez Deborah Dannelly), który zawierał prywatną rozmowę telefoniczną od Michaela (zdjęcia i relacje już niedługo!!), skończył się... kolejna grupa fanów zebrała 2000 róż wysłanych przez fanów z całego świata (zdjęcia i relacje już niedługo!!)... Przybyłam przed bramy Neverlandu. Tysiące róż były pięknie wystawione w koszach honorując wszystkie emocje, które wyrażaliśmy i przeżywaliśmy w tych trudnych chwilach oraz witając Michaela.

Przez wszystkie lata z Michaelem nie widziałam nigdy takiej lojalności, honoru i miłości, które udało mi się zobaczyć tego weekendu.

Fani przybyli z całego świata aby wpierać Michaela, człowieka za którym staliśmy murem stawiając czoła tej przerażającej niesprawiedliwości. Michael, doceniając lojalność oraz cięzką pracę wszystkich swoich fanów otworzył bramy dla każdego kto był na zewnątrz. Było to ogromną niespodzianką zarówno dla mnie jak i dla wszystkich innych.

Zostałam poproszona o przeprowadzenie parady przez sławne, bogato zdobione bramy Neverlandu. Fanom wybuchjącym pytaniami, cięzko było opanować podniecenie kiedy ogromne obszary ukazywały swoje cudne 200 letnie drzewa, fontanny, rzeźby i spokojne dzwięki muzyki
klasycznej rozbrzmiewające na całym obszarze.

W miarę zbliżania się do domu Michaela, pan Joseph Jackson zwołał tłum przed frontowe drzwi Michaela. Fani weszli powoli, z szacunkiem oraz respektem kiedy Michael i jego trzy ukochane dzieci przywitali gości.

Jest tak wiele do obejrzenia dla tych, którzy mają tyle szczęscia aby móc rzucić okiem na wnętrze domu Michaela. Każdy wykorzystał moment aby podziękować rodzinie Jacksonów oraz aby popatrzeć na wielką kolekcję zdjęć oraz sztuki, która upiększa każdą część tego domu.

Potem wszyscy zostali zaproszeni na zwiedzanie ogrodu i pokoju z grami. Spędziłam co najmniej 45 minut na dzieleniu się wieloma szczerymi momentami ze wszystkimi, kiedy Michael przyniósł zestaw (?) dla każdego gościa. Joseph był miłym gospodarzem kiedy rozdawał płyty i
odwiedzał (rozmawiał) każdego. Zachodziło słońce i nadszedł czas żeby się pożegnać.

Wszyscy powoli kierowali się do samochodów i dzielili się wrażeniami. To był taki piękny moment... nigdy nie zapomnimy.

Dziekujemy Michael... za to, że pozwalasz nam tańczyć.

Karen Faye



ehh.... musiało być świetnie... niesamowicie...
Oh my god! żałuję, że nie byłem chciał bym zobaczyć choc raz Michaela na żywo, posałc mu uśmiech i powiedzieć cześć(Hi).
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Obrazek
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Mike pisze:Oh my god! żałuję, że nie byłem chciał bym zobaczyć choc raz Michaela na żywo, posałc mu uśmiech i powiedzieć cześć(Hi).
To MJ się z tymi fanami spotkał, czy nie? Towarzyszył im? Bo z jednej strony napisane jest, że powitał się z fanami w towarzystwie trójki dzieci, z drugiej, że przeprowadził rozmowę telefoniczną i się pogubiłem :/ I żadnego zdjęcia MJa z fanami też nie widziałem...
Awatar użytkownika
kate
Posty: 474
Rejestracja: wt, 22 mar 2005, 17:20

Post autor: kate »

chodzi chyba o to, że ta rozmowa telefoniczna miała miejsce podczas innego zebrania fanów, a podczas tego z wręczeniem róż, Michael zaprosił fanów do domu i (chyba) wtedy się z nimi widział. To są dwa oddzielne wydarzenia.
mjjgirl
Posty: 61
Rejestracja: pt, 18 mar 2005, 14:31
Skąd: ENGLAND

Post autor: mjjgirl »

kate pisze:chodzi chyba o to, że ta rozmowa telefoniczna miała miejsce podczas innego zebrania fanów, a podczas tego z wręczeniem róż, Michael zaprosił fanów do domu i (chyba) wtedy się z nimi widział. To są dwa oddzielne wydarzenia.
ZGADZA SIĘ!!! TO WCZEŚNIEJSZE WYDARZENIE MIAŁO MIEJSCE DZIEŃ WCZEŚNIEJ.
Michael...
Obrazek
Awatar użytkownika
Yoda
Posty: 27
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:38
Skąd: Łódź

Post autor: Yoda »

Kwiaty piękny gest fanów. Pobyt w posiadłości MJ piękny gest Michaela. Szczęściarze.
Awatar użytkownika
Kermitek
Posty: 480
Rejestracja: pn, 28 mar 2005, 15:43
Skąd: Ustronie Morskie taka sobie mieścina

Post autor: Kermitek »

Rzeczywiście szczęściarze. :mj: Jak bym chciala tam być .BOŻE ZOBACZYĆ TEN OGRÓD CUDÓW !CHYBA UMARŁA BYM ZE SZCZĘŚCIA .CAŁE ŻYCIE O TYM MARZYŁAM , ALE NIECH MARZENIA POZOSTANOM MARZENIAMI :dance: :-/ :wariat: :-)
Kultura umożliwia rozkwit najpiękniejszych zdolności człowieka
mariola
Posty: 75
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:14

Post autor: mariola »

cudne roze sliczny misio :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: piekny gest :happy: :happy: :happy: :happy: :happy: zobaczyli MJ farciarze 45 minut.................o niczym innym tak nie marze :-)
ODPOWIEDZ