Wybory Prezydenckie 2010

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.

W drugiej turze Wyborów Prezydenckich 2010 oddam głos na:

Czas głosowania minął ndz, 04 lip 2010, 8:20

Bronisława Komorowskiego
15
50%
Jarosława Kaczyńskiego
11
37%
Oddam głos nieważny.
4
13%
 
Liczba głosów: 30

Awatar użytkownika
Phoenix
Posty: 523
Rejestracja: czw, 27 sie 2009, 20:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Phoenix »

tancerz pisze:Ja osobiście zagłosuję na Janusza Korwina-Mikke.
A ja proponuję oddać nieważny głos, będzie więcej z tego pożytku. Dla mnie Korwin to hipotryta i najarany baran. Czytałam niedawno, że demokrację nazwał śmierdzącym gównem. Jak widać jednak lubi się w nim babrać, skoro kandyduje na urząd prezydenta, korzystając z zasad tej zafajdanej demokracji. Niewarty uwagi marny człowieczek z lękami wobec kobiet albo jakimiś kompleksami.

Nie piszę tego, by kogoś bronić. Prawda jest taka, że te całe wybory są beznadziejne. Kogo by nie wybrać, i tak będzie źle. W różnym stopniu, ale i tak będzie. Dalej uważam, że Kaczyński jest największym złem :P
Obrazek
Awatar użytkownika
tancerz
Posty: 1632
Rejestracja: sob, 23 lip 2005, 21:13
Lokalizacja: Jarosław

Post autor: tancerz »

Czy Was tez wkurza co chwilę reklama na necie Komorowskiego ? Zaczyna się tak : "kiedy pytają mnie skąd jestem ..." wtedy się wkurzam i wyłączam stronę ;/ czy już nie mogą robić reklam bez głosu ? Widać PO ma duużo kasy na reklamy ;/...
Ostatnio zmieniony pn, 07 cze 2010, 7:18 przez tancerz, łącznie zmieniany 1 raz.
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
Awatar użytkownika
SuperFlyB.
Posty: 393
Rejestracja: ndz, 11 kwie 2010, 22:03
Lokalizacja: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy

Post autor: SuperFlyB. »

Phoenix pisze:Czytałam niedawno, że demokrację nazwał śmierdzącym gównem. Jak widać jednak lubi się w nim babrać, skoro kandyduje na urząd prezydenta, korzystając z zasad tej zafajdanej demokracji.
Hmmm, wydaje mi się, że żyjąc w kraju demokratycznym władzę można przejąć albo poprzez wybory, albo poprzez zamach/rewolucję...

Dla mnie Korwin-Mikke jest jedynym politykiem, który mówi to co myśli. Racja, poglądy co do spraw spolecznych ma mało "poprawnie politycznie", ale jego wizja państwa i gospodarki jest jedną z lepszych.

PS Jak ja się cieszę, że jeszcze nie mogę głosować - zupełny brak dylematu...
Obrazek
Awatar użytkownika
Erna Shorter
Posty: 1246
Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
Lokalizacja: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a

Post autor: Erna Shorter »

Ja tak trochę odbiegnę od głównego tematu,ale chcę nawiązać do tego,co mnie zabolało podczas czytania waszych wypowiedzi.

Chodzę do kościoła regularnie, co najmniej raz w tygodniu w niedzielę,a czasem nawet częściej jeśli wymagają tego nakazy,uroczystości rodzinne,jeśli wyjeżdżam gdzieś na rekolekcje lub jeśli zwyczajnie mam na to ochotę. Mam wielu znajomych księży,a wczoraj byłam na spotkaniu młodych w Lednicy, poznałam wiele nowych osób i wielu księży,z którymi nawet nie poruszaliśmy tego tematu.

Ile lat chodzę do kościoła (prawie 24),do ilu kościołów chodzę,a zdarza mi się chodzić do wielu, NIGDY,podkreślam NIGDY nam nikt nie sugerował na kogo mamy głosować w wyborach, NIGDY!

To,że Kaczyński przyjechał dobrowolnie na pielgrzymkę mężczyzn do Piekar ,a Komorowski do Lichenia to nic jeszcze nie znaczy,mogli ich nie przyjąć,a z tego co wiem,w przypadku pierwszego pana, dostał bardzo długą owację na stojąco. To bynajmniej nie był wpływ żadnego z księży,który się tam znajdował. Nikt nikogo nie przyparł do muru i nie powiedział "klaskaj,bo jak nie zginiesz w piekielnych czeluściach" lub coś w tym rodzaju,a mam wrażenie,że tak odbiera się jakiś tam rzekomy wpływ kościoła na wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta i nie tylko na to.
Mogli ich wygwizdać za to ,że np. na siłę szukają rozgłosu,a tak się nie stało.Manifestują swój katolicyzm i chylę przed nimi czoła za to.
Można to nazwać jakąś polityczną grą obu panów tylko po co?
Oboje zrobili to samo,co to zmienia? Jak ktoś ma faworyta to i tak na niego zagłosuje,choćby ten drugi kandydat przyszedł do niego do domu i obiecywał złote góry by się zbratać.

Nie oceniajcie Kościoła katolickiego w Polsce z perspektywy Radia Maryja,którzy we wręcz agresywny sposób wyrażaj swoje opinie,a rzesza fanów ojca Rydzyka zrobi wszystko co nakaże im ich guru. Nawet jeśli zdarza się jakiś ksiądz,który głośno manifestuje swoje poglądy polityczne to nie znaczy,że zaraz wszystkim wiernym przebywającym w tym momencie w kościele wyłączą się mózgi i ich jedynym celem będzie głosowanie na jego kandydata.

Kościół nie składa się z ludzi za przeproszeniem tępych, który można wmówić cokolwiek,to nie sekta przypominam i to,że chcę do niego należeć i że chcę przestrzegać jego zasad jest moim wyborem w 100%. Nikt niczego nam nie nakazuje,mamy swój własny rozum i potrafimy podejmować swoje własne decyzje. Poza tym Kościół to nie tylko instytucja, to przede wszystkim skupisko ludzi,którzy wspólnie wierzą w Boga, niestety nie da się oddzielić Boga od Kościoła,a Kościoła od ludzi,niestety ludzie go tworzą i w każdej grupie zdarzają się dziwne "elementy" ,którzy psują reszcie krew. Księża to też ludzie i nie zawsze robią to co powinni wg zasad Kościoła.
Nie mogę zrozumieć dlaczego się mówi "Bo Kościół namawia" itp.. Kościół do niczego nie namawia,jak już to namawiają ludzie,którzy go tworzą i też nie można uogólniać,bo jak już wyżej napisałam, ja z takim namawianiem się nie spotkałam. Jeśli jakikolwiek ksiądz lub katolik robi coś takiego to reszta na to nic nie poradzi. I jeszcze jedno czy ktoś z was widział na własne oczy lub słyszał na własne uszy tego typu zdarzenie,że ksiądz lub ktoś związany z kościołem namawiał do głosowania na tego i tego kandydata? Czy to tylko przypuszczenia oparte na sieczce podawanej przez media?

Acha i jeszcze jedno, na pewno nie zagłosuję na pana Bronisława Komorowskiego i bynajmniej nie dlatego,że jestem praktykującą katoliczką, co wcale nie oznacza,że będę głosować na pana Jarosława Kaczyńskiego, m.in.po prostu mu nie ufam i nie ufam PO,które obiecuje i...no właśnie, na tym się kończy.

A mój wybór to... po wyborach się ujawnię (być może),bo nie chcę teraz otrzymać lawiny wypowiedzi "politycznych mędrców",którzy będą mi przedstawiać swoje subiektywne argumenty,jak to mój w 100% subiektywny wybór jest niedobry.

EDIT:

kaem, chodzi mi o te słowa:
majkelzawszespoko pisze:
Cytaty z gazety "Metro"

WARSZAWA. Przy ul. Racławickiej (Mokotów) znajduje się kaplica oo. karmelitów bosych. Przez kilka przedpołudniowych godzin u jej wejścia (dosłownie pół metra od drzwi) w czasie odprawiania niedzielnej mszy komitet wyborczy PiS zbierał podpisy poparcia dla J. Kaczyńskiego. Apolityczny

Ząbki. W ostatnią niedzielę, gdy poszliśmy z żoną do kościoła, oniemiałem. Siedzący prawie w drzwiach kościoła działacze PiS zbierali podpisy poparcia dla Jarosława Kaczyńskiego. Działo się to w kościele pw. Zesłania Ducha Świętego w Ząbkach koło Warszawy, przy ulicy Powstańców. Robił to także ważny gminny urzędnik. Za to, co się tam działo, mam pretensje do proboszcza, księdza Sylwestra Ciesielskiego. Agitowanie za PiS-em w drzwiach świątyni było za jego przyzwoleniem. Wstyd.
Marek G.
MacJack50 pisze:PS Ale to już jest gruba przesada.W ostatnią nd wychodzę z kościoła , a tu mi jakaś dewotka podbiega (siedziała przy stoliku przy samych drzwiach kościoła) i do mnie : ' Zbieram podpisy popierające kandydaturę J.Kaczyńskeigo'.No myślałem , że jej tą kartkę porwę.To jest chore , żeby zaczepiać ludzi przy kościele i namawiać do czegoś takiego.
kaem pisze: Wsparcie Kościoła z mocnym wpływem na ludzi, te szanse różnicuje. To tak jakby związek nauczycielski albo lekarze kazali głosować na określoną partię.
moon_song pisze:Po czesci moge sie zgodzic z twierdzeniem, iz Kosciol sugeruje oddanie glosu na to czy inne ugrupowanie, ale z drugiej strony jak duza jest to grupa? Chyba nie az tak duza. Kto dzis chodzi do kosciola? Osoby starsze glownie. Mlodych niewiele w porownaniu do starszych. Mlodsi nie sa juz tak podatni na sugestie i nie pojda jak owieczki za glosem pasterza
buziaczek pisze:A kościół jest świetnym miejscem do urabiania sobie wyborców. Młodzi i wykształceni ludzie, głównie z większych miast, nie są już tak naiwni i podatni na innych. Nie wystarczy, że kościół będzie sugerował na kogo głosować. Oni jednak bardziej myślą nad tym co kto im mówi i nie są tak ślepi, jak babcie którym ksiądz powie to czy to.
Takie wypominanie pojedynczych zdarzeń, które potem ciągną za sobą lawinę stereotypów i uprzedzeń. Takie sugerowanie, że jednak w jakimś tam sposób w Kościele narzuca się zdanie,z perspektywy kilku zdarzeń.
Niestety to ogromny dowód na to jaki Radio Maryja ma wpływ na społeczeństwo,a nie Kościół, nie łączmy jednego z drugim. Założę się,że w kwestii PO czy innych partii miały miejsce podobne zdarzenia,ale tego już nikt nie powie...
Przeczytałam tutaj,ale i słyszałam wielokrotnie od ludzi spoza kościoła,nie wiem skąd takie przekonanie bardzo nad tym faktem ubolewam,że tak się dzieje.
Ostatnio zmieniony pn, 07 cze 2010, 12:42 przez Erna Shorter, łącznie zmieniany 3 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Nie rozumiem Erno, skad nagle ten post, w odniesieniu do czyjej wypowiedzi, bo nikt tu Kościoła nie neguje ani nie stawia znaku równości z Radiem Maryja. Choć inną sprawą jest, że ksiądz Rydzyk jest częścią Kościoła, robi Kościołowi czarną robotę, a władze kościelne nie umieją z tym sobie od lat poradzić. Jak tak się dzieje, to nawuwa się wniosek, że albo to władzom kościelnym odpowiada w jakiś tam sposób, a w związku z tym przejmują za sytuację współodpowiedzialność...
A Rydzyk- i owszem, agituje, nie mówiąc o aspołecznych i achrześcijańskich treściach, które szerzy. Każdy, kto go wspiera, powinien czuć się moralnie odpowiedzialny i spodziewać się krytyki.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
adi82
Posty: 69
Rejestracja: czw, 30 lip 2009, 13:28

Post autor: adi82 »

kaem pisze: A Rydzyk- i owszem, agituje, nie mówiąc o aspołecznych i achrześcijańskich treściach, które szerzy. Każdy, kto go wspiera, powinien czuć się moralnie odpowiedzialny i spodziewać się krytyki.
Problemem radia RM nie jest samo radio, ale Ci co je ostro krytykuja czy bojkotuja. Jest to typowy Syndrom oblężonej twierdzy ;-) A to zdanie tylko temu dowodzi.
Ja praktycznie z niczym sie nie zgadzam co jest gloszone w RM, ale jest mi ono kompletnie obojętne. Nie znam Rydzyka, chodz moge pochwalic go za to ze gosc umie krecic biznes i doskonale wie w jakich klientow, odbiorcow uderzyć.
Jest takie radio Tok Fm ktore tez ma odchylenie polityczne (tyle ze w druga strone), zdazalo mi sie sluchac ;), od czasu do czasu kupie GW tez gazecie sie czesto palnac glupstwo czy walnac gafe, a mi zdarza sie poprzec jakis artykul - z tego wynika ze tez mam byc "moralnie odpowiedzialny i spodziewac sie krytyki" za wszystko co glosza w GW?
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Co innego gafa, co innego jasne, powtarzane, szkodzące poglądy. To raz. Dwa- Ty jesteś odbiorcą, nie widzę więc analogii. Jakbyś miał takiego delikwenta w GW, który plecie trzy po trzy, uporczywie i niezmiennie, a byłbyś w zarządzie gazety i nic nie robił, to tak, jesteś odpowiedzialny. A właściwie współodpowiedzialny.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
MacJack50
Posty: 336
Rejestracja: wt, 20 paź 2009, 17:22
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: MacJack50 »

Również rozumiem do czego pijesz Erna , nie ma tu żadnej profanacji w naszych wypowiedziach.
Obrazek
"Together we can heal the world and make it a better place."
"GO FOR YOUR DREAMS!"
Awatar użytkownika
adi82
Posty: 69
Rejestracja: czw, 30 lip 2009, 13:28

Post autor: adi82 »

kaem pisze:Co innego gafa, co innego jasne, powtarzane, szkodzące poglądy.
Ale co to znaczy szkodzace poglady? Jest to medium o okreslonej linii politycznej tak samo jak kazde inne w Polsce. NP GW tez ma pewne okreslone poglady, roznica polega na tym ze RM moze byc mniej obiektywna. Mam rozumiec ze uznajesz lepsze i gorsze poglady? A krytycy RM zarzucaja im czesto nie tolerancje - podpada to troche pod hipokryzje. Ja twierdze ze sa po prostu inne mimo ze z nimi sie nie zgadzam.
kaem pisze: To raz. Dwa- Ty jesteś odbiorcą, nie widzę więc analogii. Jakbyś miał takiego delikwenta w GW, który plecie trzy po trzy, uporczywie i niezmiennie, a byłbyś w zarządzie gazety i nic nie robił, to tak, jesteś odpowiedzialny. A właściwie współodpowiedzialny.
"Trzy po trzy" ;) bardzo merytorycznie ujete. Ja wiem ze poglady mozna przedstwiac nachalnie, narzucać je czy w inny sposób, ich prawo mamy wolne media, a przynajmniej w zalozeniu. Kazde medium swiadomie narzuca pewne poglady polityczne (no wyjatkiem moze byc gazeta prawna) jedne robia to w bardziej wysublimowany sposób inne nachalnie.
Jest taka Krytyka polityczna gdzie Marks i Lenin to ich bożyszcze pewnie nie pomyle sie jesli wsrod nich jest i Che. Ich prawo i nikt im nic nie mowi... dlaczego nie moglo by byc tak i z Rydzykiem? Gdzie... za daleko wybieglem w ten sam sposob jest atakowany duzo bardziej obiektywaniejszy Pospieszalski .... A RM broni sie i radykalizuje przez ostra krytyke, wychodzi z tego spory podzial, a politycy tylko to wykorzystuja i pasa swoje skłócone owieczki. Jak wspomnialem typowy przyklad syndromu obleganej twierdzy.
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Radio Maryja jest jednym z mediów i prezentuje poglądy. Ech, te eufemizmy... Czy czasem nie Watykan domagał się zrobienia z radiem porządku i nawet przed nim x. R. się nie ugiął?
Sorry, ja odpadam. Może ktoś inny podejmie z Tobą polemikę.
Idę dalej korzystać z Internetu, dzieła szatana. :diabel:
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
Beti_90
Posty: 386
Rejestracja: śr, 26 sie 2009, 15:04
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Beti_90 »

Erna Shorter pisze:Niestety to ogromny dowód na to jaki Radio Maryja ma wpływ na społeczeństwo,a nie Kościół, nie łączmy jednego z drugim. Założę się,że w kwestii PO czy innych partii miały miejsce podobne zdarzenia,ale tego już nikt nie powie...
Ja widze inny problem, o którym nie wspomniałaś i o nim wie chyba każdy. Najgorsze co robi PiS jest to, że bratają się z Ojcem Rydzykiem aby zdobyć poparcie i jak dla mnie jest to karygodne posunięcie, a jak sama napisałaś ludzie podatni na sugestie ze strony księży odrazu zaczynają dostrzegać plusy w tej parti, no bo przecież Rydzyk tak powiedział... ;/. I piszę to znając treść co poniektórych audycji w tym radiu, gdyż bliska mi osoba, która bardzo dużo słucha radia, w tym RM i Tok fm również(to drugie ma całkiem fajne co poniektóre audycje;P), zdaje mi czasem relacje.
Nie mam nic przeciwko osobom, które głosują na PiS, bo uważają że to dobra partia i potrafią podać odpowiednie argumenty za(chociaż przyznam że czasem mnie wkurzają, dlatego wolę omijać te tematy w towarzystwie aby uniknąć sporów:P), ale nie moge poprostu słuchać ludzi którzy głosują na niego, bo tak powiedział ten i ten.
No ale teraz głównie chodzi mi o Kaczyńskiego, który stara się połączyć politykę z kościołem, a ja tego nie popieram...
Każdy wie, że Rydzyk wychwala PiS, wiadomo, że Kaczyńscy od zawsze 'współpracowali' z Rydzykiem, w innym wypadku ten by ich tak zapalczywie nie bronił i nie sugerował by głosowano na któregoś z nich i to jest jeden z powodów, dla którego nie oddam głosu na Jarosława.

Dodam jeszcze(w razie gdyby dla kogoś to było istotne) że też jestem katoliczką, chodzę do kościoła w każdą niedziele(a przynajmniej sie staram), oraz w każde święta nakazane, uważam jednak że to czy ktoś jest wierzący praktykujący, czy nie, bądź w ogóle nie wierzący, w tym wypadku nie ma nic do rzeczy. Istotne jest to aby każdy myślał samodzielnie, no a jak widać niektórzy mają z tym problem.

Kościół jest połączony z RM i też ma wpływ na kształtowanie polityki, choćby taka sytuacja.
Podczas audycji w RM, zasugerowano, że Komorowski, który popiera in vitro, nie powinien przystępować do komuni.
A ja sie pytam, co to ma wspólnego z polityką?! To jego prywatna sprawa i nikt nie powinien wygłaszać takich informacji, nie zależnie od tego czy ktoś to popiera czy nie. No i teraz w związku z kościołem. Jakiś czas po tym zdarzeniu Biskupi zwołali rade na temat in vitro i uczęszczania do komunii. Jeśli kogoś to interesuje to tutaj jest artykuł: http://wyborcza.pl/1,76842,7922274,In_v ... sciol.html
I to by było na tyle.
Canario
Posty: 688
Rejestracja: śr, 03 paź 2007, 17:55
Lokalizacja: Aszyrdym

Post autor: Canario »

Nie mam zamiaru marnować swojego głosu na 1 bądż 2 procentowców,bądż też na sldowsko-pisowkiego Napieralskiego , jeśli jest cień szansy na zwycięstwo Komorowskiego w pierwszej turze.
Bo jeśli sobie przypomne jak żenująca,słaba,złośliwa i małostkowa była prezydentura Lecha Kaczyńskiego i jak często trzeba było się za niego wstydzić , to aż mnie ciarki przechodzą jak pomyśle , że Jego gorsza kopia mogła by zająć to miejsce.
Awatar użytkownika
MacJack50
Posty: 336
Rejestracja: wt, 20 paź 2009, 17:22
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: MacJack50 »

Canario pisze:Nie mam zamiaru marnować swojego głosu na 1 bądż 2 procentowców,bądż też na sldowsko-pisowkiego Napieralskiego , jeśli jest cień szansy na zwycięstwo Komorowskiego w pierwszej turze.
Bo jeśli sobie przypomne jak żenująca,słaba,złośliwa i małostkowa była prezydentura Lecha Kaczyńskiego i jak często trzeba było się za niego wstydzić , to aż mnie ciarki przechodzą jak pomyśle , że Jego gorsza kopia mogła by zająć to miejsce.
Nic dodać nic ując :).Wyjełeś mi te słowa z buzi:)
Obrazek
"Together we can heal the world and make it a better place."
"GO FOR YOUR DREAMS!"
Awatar użytkownika
Amelia
Posty: 355
Rejestracja: czw, 06 sie 2009, 21:30
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: Amelia »

Zagłosuje na Kaczyńskiego lub na Olechowskiego, skłaniając się bardziej ku temu pierwszemu.
'Pan Komorowski z całej Polski' wydaje mi się, że nie ma nic ciekawego do zaaferowania Polsce. Zresztą jego partyjni koledzy stwierdzili pare miesięcy temu: "Po tym, jak nowy prezydent mówi słowa przysięgi, jest tylko prestiż, zaszczyt, żyrandol, pałac i weto".
To w sumie po co mu to? Wynudzi się tylko chłopak.
http://przeslodzonaherbata.blog.onet.pl
Dopiero zaczynam, ale...

Nie lubi słów: błogosławiony owoc żywota twego
Amelia Poulain
Awatar użytkownika
endka
Posty: 474
Rejestracja: ndz, 19 lip 2009, 11:13
Lokalizacja: d-_-b kce

Post autor: endka »

Amelia pisze:Zagłosuje na Kaczyńskiego lub na Olechowskiego, skłaniając się bardziej ku temu pierwszemu.
'Pan Komorowski z całej Polski' wydaje mi się, że nie ma nic ciekawego do zaaferowania Polsce.
a co ma do zaoferowania brat naszego zmarłego Prezydenta -Jarosław?
Amelia pisze:Zresztą jego partyjni koledzy stwierdzili pare miesięcy temu: "Po tym, jak nowy prezydent mówi słowa przysięgi, jest tylko prestiż, zaszczyt, żyrandol, pałac i weto".
To w sumie po co mu to? Wynudzi się tylko chłopak
Zrozumiałabym gdyby to powiedział Marszałek Komorowski, ale nie powiedział, więc nie wiem w ogóle po co to zdanie.
"Don't say UH-OH! Vampires do NOT say UH-OH!"
Zablokowany