Zapodaje link do programu, który zawiera urywki z koncertu History LIVE Brunei. Podobno MJ podczas tego koncertu zaśpiewał część utworów na żywo. Na tym nagraniu dowodem jest chociażby fragment Scream’a, jeśli on tak zaśpiewał całą piosenkę to mnie można już zbierać z podłogi
Ja osobiście już dawno się w tym pogubiłam, bo są różne informacje na ten temat Jakby ktoś miał porządną listę utworów jakie MJ zaśpiewał na obu koncertach w Brunei to proszę zapodać.
Brunei to to nie jest, na Pragę też mi to nie wygląda, ale najprawdopodobniej właśnie jeden z tych pierwszych koncertów HIStory Tour. Dlaczego, dlaczego, dlaczego ktoś tak dramatycznie uciął Scream? A jeszcze słychać w tle Stranger in Moscow jakąś kobietę.
W 96r. MJ zagrał dwa koncerty w Brunei. Pierwszy dla Sułtana (16.7.96), drugi podczas trasy HIStory (31.12.96, tylko 4000 widzów). To co zapodała dzina to urywki tego drugiego. Ponoć całość mają Włosi z http://www.jacksonland.it/ i był on emitowany na jakiejś ichnej imprezie. Może za jakiś czas się podzielą, może.... Co do samego show to chodzą słuchy że Scream nie jest w całości live tylko sam wstęp. Na tym klipie promo widać również, że TWYMMF zaczyna się na "otwartym mikrofonie" a w Beat It nie ma żurawia na początku.
Pank pisze: Dlaczego, dlaczego, dlaczego ktoś tak dramatycznie uciął Scream?
No właśnie "dlaczego", ja bym za to łeb urwała ;)
Dzięki Willy za sprostowanie, tak też myślałam, że chodzi o ten drugi koncert History z Brunei. Miejmy nadzieje, że Włosi się kiedyś podzielą, bo koncert zapowiada się naprawdę super :)
Maro, dzięki za linki.
Ściągnąłem sobie mp3 Beat It z Brunei gdzie Mike śpiewał na żywo i zauważyłem, że Michael się... pomylił. W drugiej zwrotce zamiast pierwszego wersu zaśpiewał drugi a zamiast drugiego jeszcze coś innego...
THRILLER pisze:
Dlaczego tak mało? wiadomo ci coś na ten temat?
Dlaczego tak mało? Nie wiem. Wiadomo, że tylko tyle bylo biletów bo w spisie koncert ten figuruje jako wyprzedany. Był to noworoczny show na terenie parku rozrywki więc możliwe iż przeznaczony był dla wybrańców z grubym portfelem i znajomościami. Ten pierszy, urodzinowy koncert w Brunei też zgromadziłby garstkę zaproszonych widzów gdyby Sułtan nie okazał się tak łaskawy i nie pozwolił pospólstwu obejrzeć go za darmo z dalszej odległości.