Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
component
Posts: 186
Joined: Wed, 30 Sep 2009, 21:48
Location: Śląsk

Post by component »

Nite Line za klimat wczesnych lat 80. i aranżację.

Niechże ta edycja kończy się jak najszybciej, gdyż żadnej rozrywki nie stanowi wybieranie shita shitów... :-/
User avatar
lazygoldfish
Posts: 152
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 19:20

Post by lazygoldfish »

Gone to Soon
thewiz
Posts: 1256
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 23:46
Location: Z gwiazd....

Post by thewiz »

Man in the mirror wrote:Oczywiście, że Gone too Soon !
Tak jak Thewiz nie miałem zadnego problemu nenene
Gone too soon jest pięknym hołdem, którego aktualność w zeszłym roku była porażająca. To rzadki utwór w karierze Michaela, bo choć rzewny to jednak mimo wszystko nie cukierkowy. Ponadto jedyny raz w swojej karierze Michael doknął problemu śmierci w kontekście nie zagłady świata, wojny lub innej katastrofy, lecz śmierci bliskiej osoby odchodzącej przedwcześnie. Fakt, że owa śmierć opisana w utworze została wywołana przez AIDS wynika już z samego kontekstu, a nie z jego treści, co czyni utwór ponadczasowym.

Dlatego też niniejszym chciałam wyrazić moje zdziwienie dla głosujących na Nite Line w tym starciu :wariat: . Toż Gone too soon jest perełką prawie jak The lost children, hello!?
User avatar
magnolia
Posts: 447
Joined: Tue, 05 Jan 2010, 22:10
Location: Łódź

Post by magnolia »

Głos na Gone Too Soon. Zastanawiałam się wcześniej czy nie głosować na to, ale uparcie wybierałam od kilku rund You Are My Life. Skoro dogrywka i wybór między dwoma utworami, to Gone Too Soon zdecydowanie wyżej u mnie niż Nite Line.
A poza tym nie tak dawno był 25.06...
Image
"I'll never let you part for you're always in my heart."
User avatar
songbird
Posts: 353
Joined: Sun, 11 Oct 2009, 21:43

Post by songbird »

Gone Too Soon
Just this magic in your eyes and in my heart ...
The sun and moon rise in his eyes...
I'll hold him close to feel his heart beat...
User avatar
Sybirra
Posts: 484
Joined: Fri, 14 Aug 2009, 22:44
Location: Rabka

Post by Sybirra »

Ponownie Gone too soon ;)
homesick wrote:o Hesus to teraz jeszcze bardziej nie trawie tej piosenki ;]
Heh, zauważyłam od pewnego czasu, że kilkoro osób z forum ma problemy natury zdrowotnej. Jakieś wrzody, powodujące niestrawnośc, jakieś konwulsje - spowodowane oczywiście konkretnymi produktami.
Ale to taka natura człowieka, że wszystkożernym jak miś Grizzly nie jest :)
I słusznie. Wyobraźmy sobie, że każdy ma takie samo podniebienie. I jest popyt na tylko jeden produkt. I co się dzieje, mamy po jakim sczasie deficyt. A musimy przecież pamietać, że deficyt w przyrodzie nie wskazany :P
Więc problemu z odmiennymi gustami nie widzę, a raczej nawet dostrzegam korzyść!
Nodyć bedzie wincyj dlo mnie!! :D <Góralski charakterek się odezwał ;p>
Image
moon_song
Posts: 248
Joined: Wed, 02 Sep 2009, 8:08
Location: z gór

Post by moon_song »

Gone Too Soon
"Would you hold my hand,
If I saw You in heaven..."
User avatar
a_gador
Posts: 773
Joined: Sun, 12 Jul 2009, 21:03
Location: Śląsk

Post by a_gador »

Gone too soon, ze względu na wszystko o czym popierający ten utwór pisali wyżej. I za to, że wyróżnia się na Niebezpiecznej płycie delikatnością, refleksyjnym nastrojem nad ulotnością życia, jego chwilowością. Bez patosu, bez wzniosłych słów, a jednak poetycko, a jednak chwyta za serce. Piękno ubrane w prostotę przekazu.
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl
Image
User avatar
Lika
Posts: 1434
Joined: Thu, 17 Mar 2005, 9:28
Location: a któż to może wiedzieć... ;) ?

Post by Lika »

Gone Too Soon
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"


- Michael Jackson
Maverick
Posts: 1953
Joined: Wed, 20 Jun 2007, 11:27

Post by Maverick »

Gone Too Soon

To jak porównywanie deseru czekoladowo-wiśniowego do zachodu słońca nad klifami, ale niech już będą te klify.
User avatar
SuperFlyB.
Posts: 393
Joined: Sun, 11 Apr 2010, 22:03
Location: z nienacka... a tak naprawdę z Warszawy

Post by SuperFlyB. »

Baaaaaaaardo trudny wybór... Nie, żartuję. !!!!Nite Line!!!. GTS odpadnie kolejne i już. O. Bo z energią i bez ´tekstu´.
Pierwszy raz w życiu jestem konsekwentny :P
Image
User avatar
Margareta
Posts: 1017
Joined: Sat, 22 Aug 2009, 15:54
Location: południe kraju nad Wisłą

Post by Margareta »

"Girlfriend" - uparcie i może wreszcie do skutku.
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
Image
User avatar
Phoenix
Posts: 523
Joined: Thu, 27 Aug 2009, 20:30
Location: Bydgoszcz

Post by Phoenix »

Margareta, jest dogrywka między Gone Too Soon i Nite Line.

Głos na Gone Too Soon. Za to, że wystarczy czasem sama piosenka, by kanały łzowe odmówiły posłuszeństwa. Odpowiedni obraz do tej piosenki to murowane "mokre oczy".
Image
User avatar
Margareta
Posts: 1017
Joined: Sat, 22 Aug 2009, 15:54
Location: południe kraju nad Wisłą

Post by Margareta »

Oj, sorry.
Nite Line proszę. Bo z doskonałej płyty "T", bo to funk i przypomina mi wokalem (kojarzącym się z tradycyjną muzyką afrykańską) "Startin' Somethin'". Słowem - mój klimat zdecydowanie.
"Gone Too Soon" cenię za to, że Michael "nie rozkleja się" nadmiernie, zachowuje mimo tragedii dystans i mimo wszystko nie jest dołująca, chociaż porusza trudny problem. Ale wolę "Nite Line".
zapraszam i polecam: http://msfeliciam.blogspot.com/
Image
User avatar
MJ_Aniuta
Posts: 192
Joined: Sat, 21 Feb 2009, 19:15
Location: Bydgoszcz

Post by MJ_Aniuta »

To ja stanę po stronie Gone Too Soon ;-) Piękna w swojej prostocie, a jeszcze Michael idealnie rozegrał emocje swoim głosem. A Nite Line jest mi po prostu obojętne.. i rzadko słucham...
Locked